Skocz do zawartości
Dragon

Jak dziś było na rybach ?


tomik

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Byłem dziś z rana od 5 do 9 nad "moim" bajorkiem. Po ostatnich dwóch dniach bezrybia nie spodziewałem się jakichkolwiek brań. Po umieszczeniu zestawu, po kilku minutach zaczęły się delikatne skubnięcia. Myślałem, że to może płoć albo leszcz interesuje sie kulką. Trwało to może 10 - 15 minut. I niespodziewanie bardzo mocny odjazd. Po wyholowaniu mierzenie ; 70cm. Zarzucenie zestawu, 5 minut i odjazd. I tak jeszcze dwa razy.Ale już trochę mniejsze. Po 9 zaczęło lać i brania się skończyły. Zabawa była przednia, bo żadko się zdarza na tym zbiorniczku, żeby podczas jednej zasiadki wyjąć więcej jak dwa karpie. Kolega obok też miał dwa brania, także poranne łowienie nam się udało.

110806godz615rv6.th.jpg

110806godz620ps5.th.jpg

110806godz900bk9.th.jpg

browar11080670cmey1.th.jpg

:roll::wink:

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 9,2k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano

Wreszcie pierwszy wolny weekend od wielu tygodni...zabieram namiot, kijki, troche innych klmotów i jedziemy z kumplem na karpie i liny...mam nadzieje ze będzie ciekawiej niz dotychczas

Napisano

Witia a nie miałeś czasem na zlot jechać ?

To ja dzwonię na pole namiotowe w Polańczyku i dziwię się , że nikogo nie ma a tu co ?

Karpie ważniejsze ?

Ten stawik to "browarniany " w Łańcucie ?

Napisano

Dra, Witia - gratuluję :)

połówcie w moim imieniu bo się na żadna wyprawę póki co u mnie nie zanosi... :(

reszcie połamania na zaplanowanych połowach :)

Napisano

Dzięki trini, , następnego cyprinusa wypuszczam z buziaczkiem od Ciebie.

Witia a nie miałeś czasem na zlot jechać ?

Spoko ESSOX, jadę na "bank".

tak, to ten zbiorniczek, niepozorny co??

Napisano

Witam

Wczoraj bylem na rybach w okolicach swojej ulubionej miejscowki ze spiningiem

Zlapalem szczupaczka 52 cm i dwa male okonki takie na oko 15 i 19 cm

Lapalem na woblerki (szczupak na zielonego 5 cm sieka, a okonki na woblerka dunajeckiego tego z najmniejszych czarno bialego)

Na moim splawikowym miejscu ktos siedzial co i tak nie zmacilo mi humoru bo zaczalem nencic makaronem nowe i mysle ze bedzie ciekawie

Jedynie pozostaje niesmak bo od dlugiego czasu mialem pokazac jednemu wedkarzowi jeziorowemu z wielkopolski jak sie lapie jazie i wlasnie dzis przyjezdza (dlatego ze jemu obiecalem to jakos w maj-czerwiec i dalem mu slowo to nie pojechalem na zlot :???: )

Szkoda ze ci wedkarze nie zaczeli mnie podsiadac tak z tydzien pozniej bo teraz nie za bardzo bede mial mu gdzie i jak pokazywac lapanie jazi (on ma akurat zawsze pecha bo jak rok temu byl w toruniu przez dwa dni to akurat przez torun przechodzila wysoka woda na wisle :roll: i tez nie mielismy gdzie jechac)

Moze chociaz jakies leszczyki wejda w makaron ala Maniek :smile:

Czekamy na relacje "online" ze zlotu :cool:

Pozdrawiam

Napisano
Dzięki trini, , następnego cyprinusa wypuszczam z buziaczkiem od Ciebie.

z fotką poproszę :mrgreen:

Czekamy na relacje "online" ze zlotu

o tak :grin:

Napisano

No, wreszcie będzie moja kolej ... zaraz po imprezie (urodziny mojej mamy) zmywam sie na Poraj na całe 2 tygodnie, noooo, moze trzy :mrgreen: Obiecuję przedstawić fotoreportaż, chyba, ze nie będzie z czym, to fotki trawy i piasku porajskiego Wam pokażę :lol:

Do poczytania za 2 tygodnie .... bayyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy :mrgreen:

Napisano
Dra, Witia - gratuluję :)

połówcie w moim imieniu bo się na żadna wyprawę póki co u mnie nie zanosi... :(

reszcie połamania na zaplanowanych połowach :)

Dzieki Trini.Oczywiscie jak juz wczesniej obiecalem te karasie byly dedykowane Tobie :)

Napisano

Ja pływałem dzisiaj z kolegą od 5:00 do 12:00 na Przeczycach.. :neutral:

I nic... Zero... Beton..

shogun_zag, muszę chyba do Ciebie na Poraj na szkolenie przyjechać

:wink:

Gość bogdan39
Napisano

Dzisiaj posiedziałem i połapałem drobnicy 6 linków około 30 cm leszcze karpiki.

Zabawa była. :wink:

Napisano

lalala

dzisiaj rano złowiłem bolenia 44 cm pierwszy wymiarowy , potem od 17 łowiłem byki , płotki , leszcze i krąpie, no i okoń się trafił(byczki tylko ja targałem)

Napisano

jak obiecałem zbiornik trzaskowo, cel karp i lin, przynęta kukurydza, peczak, mendy (biale robaki), chlebek, wędki 2 szt..jedna spławik a druga sprężyna:) pierwszy rzut około 4:15..............20 minut i pierwsze pyknięcia na spławiku, i tak przez cały dzien.....w sumie kilkanascie plotek po 10-15 cm, 2 liny około 18 cm, karaś 20 cm.....cienko ale za to rano jeśli wstane ide na szczubla:D

Napisano

Nie wiem czy powinienem tutaj o tym pisać bo na rybach byłem na łowisku komercyjnym, a więc jak to gdzieś na tym forum przeczytałem "łowiłem w wannie". Ale co tam - powód jest - bo wyholowałem dwa 80-cio centymetrowe jesiotry! Sami rozumiecie że poza łowiskiem nie ma na to szans. W czasie holu popisywały się wyskokami nad wodę. Wzięły na hak numer 2 z rosówką. Co ciekawe na ten sam, jednak spory, hak wziął jeszcze mały lin, karaś, 0,5kg karpiczek oraz 20 cm płoć.

http://photos1.blogger.com/blogger/909/3399/1600/12-08-06_1159.0.jpg

Napisano

Gratulacje! Sam chętnie pociągnął bym jesiotra. Też ostatnio w ramach odstersowywania zaglądam na piękne łowisko komercyjne. Nie uważam żeby był to powód do wstydu. Z egzotycznych ryb mam na koncie tylko suma afrykańskiego

Napisano

Na wstępie pgarne pogratulowac Ci Tomaszku, złowienia tych jesiortów. Zaden wstyd łowic na komercyjnym lowisku moim zdaniem. Sam chciałbym złowic jesioterka, a wiem, ze w Polskich wodach naturalnych bedzie graniczyc to z cudem...

Jesli mozesz to powiedz jakie dokladnie lowisko odwiedziles..

A ja teraz o swoim..

Dzis byłem na nocke na swoim zalewie 'Zimna Woda'.

Na lowisku bylem juz o 15. Cienizna... o godz. 16 złapałem 30 cm 'suchodupca' (leszczyka), godzinę pozniej 20 cm karasia złotego.. i potem cisza...

było nas na nocce w sumie z 15 wedkarzy. Jak nie lepiej.. I nikt nic.. :neutral:

Metoda połowu to gruntówka z koszyczkiem zanetowym... O 3 w nocy było tak zimno, ze sie zawinalem i pojechalem do domu...

Napisano

dzisiaj wzięłem sobie spinning i poszedlem porzucac na szczupaka i okonia...jesli chodzi o tego pierwszego to brak brań natomiast okoń dwukrotnie wyskoczył na moich oczach z trzciny...niestety guma była raczej szczupakowa (8 cm) i dwukrotnmie skończyło się na odgryzieniu ogonka...ech...jak kupie mniejsze gumki na bank coś tak wyciągne:) :cool:

Napisano
Sam chciałbym złowic jesioterka, a wiem, ze w Polskich wodach naturalnych bedzie graniczyc to z cudem..

Ze 4 lata temu kumpel złowił 2 jesiotry na żwirowni na LIpiu koło Rzeszowa (łowisko ogólno dostępne PZW). Miały po około 50 cm , wzięły na białe robaki.

Gość bogdan39
Napisano

Dzis cienizna niebrało nic ale miałem nerwowa atmosfera jakas idjotka sie topiła psiakrew piana w sztok.

Napisano

Na moim łowisku w zeszłym roku facet się utopił po pijaku. Założył się, że przepłynie i przegrał. Kumpel który akurat łowił i próbował go ratować potem przez pół roku tam nie łowił. Przerąbane- nic fajnego.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.