Pstrągi 2009

[maniek]

Dzisiejszy 35cm

Graty a gdzie byłeś.?

[pio]

Dzisiejszy 35cm

ekstra.. gratki

[Homegeon]

Dzisiejszy 35cm

Graty a gdzie byłeś.?

sprawdź skrzynke

[Jacek]

Dzisiaj mój pierwszy wypad w tym sezonie. Pierwszy kontakt z rybą to wyjście pstrąga do woblera w momencie gdy wyciągałem go z wody, ale pół godziny później silne uderzenie w prowadzonego pod prąd wzdłuż brzegu woblera, i po chwili na brzegu znalazło się to piękne 48 cm Krótka sesja fotograficzna i pstrąg wrócił do wody.

[kolamilan]

Witam wspaniały pstrag. Mam pytanko co do kropków na ta pore co bedzie najlepszego an pstrąga oprocz muchy bo nie łowie ta metoda. ???

[Jacek]

Hmm, tak naprawdę to nie ma jednej przynęty która byłaby zawsze bardziej łowna od innych. Przeczytaj ostatni numer Wędkarskiego Świata, łowcy pstrągów pokazują w nim na co teraz łowią. To cała paleta przynęt, od wahadłówek, przez obrotówki, gumowe żabki, perłowe twistery po oczywiście różne woblery...

[bronek]

Witam wspaniały pstrag. Mam pytanko co do kropków na ta pore co bedzie najlepszego an pstrąga oprocz muchy bo nie łowie ta metoda. ???

nie wiem co na tą porę ale na czarnej niezłe wyniki były na te woblery :

kujawiaki :

kujawiaki

w tym mój rekord - 48 cm

[Skrętek]

Jacek, gratulacje, piękny.

[patbaj]

no i dogrywka się udała! pierwszy pstrąg złowiony!

dziś ok. godz. 11-tej znalazłem się nad Kaczawą powyżej Złotoryji.

Rzeczka jeszcze bardziej urocza niz w okolicach Rzymówki i Krotoszyc, zacząłem oblawiać proste odcinki z głebszą wodą, skutków żadnych nie było, woblerki 3-7 cm w różnych kolorach nie przynosiły efektów. Zmiana na obrotówki też nic, zacząłem, więc obławianie dołków i rynien wzdłuż brzegu, po zmianie miejscowki i powrocie do biało - czarnego woblerka Salmo 3,5 cm z rynny pod brzegiem wyszedł kropek, uderzył zdecydowanie w wobka prowadzonego po prąd, na skraju głębokiej i płytkiej wody.

Po kilku mlynkach i krótkim, zdecydowanym holu wylądowal na brzegu. Miarka wskazala 32 cm, szybka fotka,

buziak i do wody. Pstrąg był w dobrej kondycji, tak szybko odpłynął, że tylko ogon uchwyciłem na zdjęciu (w prawym górnym rogu)

[maniek]

patbaj, Gratulacje,

[artech]

patbaj, gratki, pstrąg chudzina jeszcze straszna ale kolorki ma fajne

[joker_k]

Gratulacje tak trzymaj sezon dopiero rusza. Może założymy ligę kaczawską?

[patbaj]

pstrąg chudzina jeszcze straszna ale kolorki ma fajne

chudziutki, chudziutki! niech zajada się do woli, wrócę po niego pod koniec lutego, może nabierze krzepy...

[Marcin186]

Gratulacje patbaj!!! Pierwszy zaliczony wypuszczony tak 3maj.

[Alo83]

patbaj, Gratulacje

Co do moich wyników rybka znów przechytrzyła wędkarza :/ , ale nie ma się co martwić pomachała mi przynajmniej parę razy ogonkiem (dodam że na rzeczce Bóbr okolice Dębrznik)

[thugdogg]

lowie w rzece Bóbr od kad siegam pamiecia na odcinku Szprotawa-Żagań w tym roku juz zlapalem 3 potokowce 36cm, 39cm,43cm wiadomo straszne chudziny z nich byly metoda to spinning. dwa z nich padly ofiara blachy firmy mepps rozmiar 2 cometa kolor tiger ( moj koni na miejscowe pstragi) najwiekszy pad ofiara na wobler wlasnej produkcji ksztalt i kolor woblera wzornictow na rybie kozie (naturalny pokarm pstraga w mojej rzecze ) szkoda ze niemam aparatu bo bym sie pochwalil

[patbaj]

w tym roku juz zlapalem 3 potokowce 36cm, 39cm,43cm

GRATULUJĘ!!!

[zino]

Witam! Wczoraj na białego twisterka padł mój pierwszy w życiu kropek 34 cm. Nie wiem czy chudy czy gruby bo nigdy wcześniej pstrąga nie złapałem ale wiem, że dla mnie był PIĘKNY. Wysłałem go spowrotem do wody na szczęście żeby przyprowadził starszego brata albo tatusia. Pstrągowanie to choroba. A ja się właśnie zaraziłem na amen. Pozdrawiam.

[thugdogg]

patbaj dzieki

ale napewno pierwsze co teraz kupie to aparat fotograficzny !!

zino sproboj na biale gumki z czerwona glowka i dziurkami w ogonku niepamietam jak ta firma sia nazywa ale napewno dostaniesz je w kazdym wedkarskim. Kiedys duzo na nie lowilem z powodu braku kasy a gumki wiadomo najtansze i zapomnialem o ich istnieniu dzieki tobie se przypomnialem i mysle ze po takiej przerwie sprobowac z gumka na pstraga

[zino]

No witam. Temat trochę jakby podupadł. Albo nic nie łowicie albo tak dużo, że nie ma czasu pisać ha,ha. Ja dziś po wielu dniach bez kontaktu z rybą nareszcie złapałem mojego drugiego w życiu kropka 35 cm . Długo musiałem chodzić zanim go dopadłem. Mam nadzieję, że teraz już będzie lepiej. Pozdrawiam.

[Jacek]

Ja dzisiaj 3 godziny łowienia i jeden króciutki - 24 cm, skusił się na małego woblerka, którego przytrzymałem w miejscu, pod prąd, przy samej burcie brzegowej. To był mój trzeci w tym roku

[Skrętek]

Witam po przerwie.

Los nie był ostatnio dla mnie zbyt łaskawy, ale dziś udało mi się wybrać na pierwsze wędkowanie-pstrągowanie.

Było zimno i wietrznie, chwilami padał deszcz ze śniegiem, rzeka Kaczawa - "mój" "obokWojcieszowski" odcinek, woda jeszcze mętna po roztopach.

Trochę bez wiary rozpocząłem łowienie. Na pierwszy ogień poszły wobki - zero. Potem obrotóweczki- również zero. Na koniec całkiem zrezygnowany nadziałem na główkę 3cm, żółtego paprocha. W drugim rzucie, w ciekawym metrowym dołeczku, potężne podbicie... Krótka chwila radości z wygiętego w pałąk wędziska i... pustka. Po prostu byłem tak zszokowany że nie zdążyłem zaciąć . Myślę że mógł mieć jakieś, może 35cm. Pózniej jeszcze dwa delikatne przytrzymania, trzecie zacinam. Jest malutki, ale walczy dzielnie. "Całe" 24-26cm pstrąga ląduje na brzegu. Wyskoczył z pod podmytego brzegu za ciemno- zielonym twisterkiem. Szybkie odhaczenie i rybka wraca do swojej rzeczki.

Mimo wszystko wypad ciekawy, myślę że to dobra zapowiedz tego sezonu . No i chyba trzeba będzie przeprosić się z silikonem .

Pozdrawiam.

[Alo83]

Skrętek, gratulacje

Ja czekam, aż spłyną troszkę niżej mam nadzieje że w tym roku będzie mój rekordowy

Co do tematu to w tym roku przed roztopami, udało mi się jednego wychodzić lecz niestety nie na Kaczawie, tylko na Bobrze odcinek Dębrzniki maluszek wrócił do wody, ale miałem spięcie potwora powyżej 40cm niestety zanim hamulec podkręciłem - machał mi już ogonkiem.

[greenlife]

Spasiony potoczek ok. 30cm uderzył na egg suckera na podwojnym haku

[roman gawlas]

Pierwszy w tym roku wypad na pstrąga był całkowitą porażką, wybraliśmy się z Mańkiem na rekonesans rzeczki Strzegomki, po dotarciu okazuje się że woda za wysoka i nie wszędzie można dojść wychodziła z brzegów, ale budząca się do życia przyroda dodawała otuchy dla duszy i oka, pogoda też nie rozpieszczała nas co chwila ulewa i słoneczko na przemian, krótka narada i jedziemy nad Kaczawę i tu też nie za ciekawie woda mętna i dosyć wysoka a przede wszystkim rwąca nie szło woblera dobrze utrzymać w nurcie przy brzegach, trzeba wrócić tu za jakiś tydzień dwa będzie lepiej.

tak wyglądała Strzegomka

a tak budząca się przyroda piękne

Maniek pod mostem upatrzył fajne spowolnienie nurtu i próbuje

a tak wygląda Kaczawa

i jeszcze jedno