michalvcf Napisano 19 Września 2017 Share Napisano 19 Września 2017 Czasem się nie da, szczególnie jak jesteś sam nad wodą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Booryss Napisano 19 Września 2017 Share Napisano 19 Września 2017 10 godzin temu, Fido Angellus napisał: Forum bez zdjęć jest bezużyteczną paplaniną, ryby muszą być ale fotki trzeba tak robić aby nie było łatwo znaleźć miejscówkę. Sporadycznie jak sie uda zrobić foto bez widoków to wstawię. Chyba że jest jeszcze ktoś i uda się zrobić fotkę na tle chaszczy. To co innego. A obserwatorzy szukający informacji gdzie biorą i gdxie dziś iść po ryby, niech się martwią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wasyl1968 Napisano 21 Września 2017 Share Napisano 21 Września 2017 Witam towarzystwo, byłem we wtorek na płynącej Odrze, płynął taki syf że nie dało się rzucać, co rzut to pełno trawy a i kolor wody to kawa z mlekiem, coś się zmieniło? Jutro jak się wyrobię to pojadę na redzin zobaczyć. Ps 100 % mojej komunikacji z forum to telefon od paru dni mam problem na firmowym telefonie to samo, co chcę zobaczyć to od razu mnie wywala, brak czasu ostatniego postu ( tylko znaczek %) przyznanie reputacji po angielsku, możecie to zweryfikować. Będę wdzięczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Booryss Napisano 21 Września 2017 Share Napisano 21 Września 2017 9 godzin temu, wasyl1968 napisał: Witam towarzystwo, byłem we wtorek na płynącej Odrze, płynął taki syf że nie dało się rzucać, co rzut to pełno trawy a i kolor wody to kawa z mlekiem, coś się zmieniło? Jutro jak się wyrobię to pojadę na redzin zobaczyć. Ps 100 % mojej komunikacji z forum to telefon od paru dni mam problem na firmowym telefonie to samo, co chcę zobaczyć to od razu mnie wywala, brak czasu ostatniego postu ( tylko znaczek %) przyznanie reputacji po angielsku, możecie to zweryfikować. Będę wdzięczny U mnie wszystko śmiga, ale po małych zmianach szaty graficznej forum troszkę się zmieniło. A co do repitacji postów to też ma po angielsku😜 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FullWengjel Napisano 22 Września 2017 Share Napisano 22 Września 2017 O 18.09.2017 o 21:40, jaceen napisał: Ja mam nadzieję, że jeszcze w tym sezonie złowię kilka poważnych ryb. Wszystkiego nie dadzą rady wydłubać. Dzisiaj łowiłem po drugiej stronie Wrocławia i okonie również dobrze brały. Dalej magiczne 25cm nie do przebrnięcia. W jednym z miejsc, tylko takie brały. Kolejny raz na kijku mały sandacz i coś sporego zgarnęło "kajtka". Obcinki nie było, to możliwe, że boleń. Ja w tym roku wydłubałem tylko 4 sztuki około 30cm a poza tym wszystko pod 25 cm... Wczoraj z Odysem zrobilismy wypad na kanał opatowicki gdzie ja polowałem głównie na okonia i tak słabego wyjścia na okonie w tym roku jeszcze nie miałem. Co prawda nieduzy szczupły sie uwiesił a i odys pojaziował ale z okoni same gówniaki podgryzały - 3 calowego keitecha łyknąć nie mogły. W końcu trafił sie jeden 23cm ale jak go wiozłem to myślałem, że 30 cm mierzy taki był wypasiony - jak amerykanin na diecie mcdoland's . Za to grzybów nazbieraliśmy z Odysem. Jak sie Odys dzisiaj odezwie to znaczy, że jednak były kanie a nie muchomory 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 22 Września 2017 Share Napisano 22 Września 2017 Odys, odezwij się:))) Teraz, to będzie dylemat, grzyby, czy ryby? Zaczyna sypać w dolnośląskich lasach. Nawet miejskie odcinki odżywają po modernizacji węzła wodnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fido Angellus Napisano 22 Września 2017 Share Napisano 22 Września 2017 Da radę te sprawy pogodzić, ja ostatnio wybrałem się z kolegami w zielonogórskie, oni na grzyby , ja na ryby. Efekt, jak lazłem przez las to nazbierałem reklamówę podgrzybków, w godzinę, po południu poprawiłem i prawie skrzynka pięknych, maleńkich, czarnych łebków w dwie godziny. Resztę z dwóch dni poświęciłem okoniom a w zasadzie okonkom.Można? Można! Ps. Odys, nie bądź taki, odezwij się... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Odys80 Napisano 22 Września 2017 Share Napisano 22 Września 2017 żyje...ale co to za życie, jutro zamiast na sznurowanie do roboty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Booryss Napisano 22 Września 2017 Share Napisano 22 Września 2017 10 godzin temu, Odys80 napisał: żyje...ale co to za życie, jutro zamiast na sznurowanie do roboty Hhhaaaa dobrze Ci tak w końcu się doczekałem ☺ piękny to dzień gdy my mamy wolne a Odys w końcu pracuje 😜 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Budek Napisano 23 Września 2017 Share Napisano 23 Września 2017 🙈🙈🙈🙈😂😂😂😂 tak jest teraz my bierzemy wolne 😎 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wasyl1968 Napisano 23 Września 2017 Share Napisano 23 Września 2017 O 2017-09-18 o 20:22, Odys80 napisał: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wasyl1968 Napisano 23 Września 2017 Share Napisano 23 Września 2017 rano wstaje pogoda taka że szkoda psa brać na spacer, ale jadę na Rędzin, dwie godziny jeden okoń, woda niska rwie i płynie melasa, przenoszę się na " mete" tak samo bez efektu woda niska i mętna , zmiana miejsca i to mnie trochę uratowało , pięć okoni i jeden taki miarowy cwaniaczek, wszystko na małe kajtki w jednym kolorze ps dalej mam problem z komunikacją po przez telefon nie można wstawić zdjęć a wejście na forum tylko poprzez portal 😞 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Budek Napisano 23 Września 2017 Share Napisano 23 Września 2017 Wczoraj odwiedziłem odcinek Odry przy domku w poszukiwaniu okoni. Odra to teraz kawa z mlekiem wiec trzeba troszkę pomyśleć jak się do nich dobrać i gdzie. Brania tylko na 2" kajtki w kolorze marchewy nic innego nie chciały brać do paszczy. Miałem mało czasu do łowienie wiec każdy rzut był w inne miejsce aby namierzyć te które chcą jeść a nie te które trzeba prosić. Kilka minut przed powrotem do domu tracę pod nogami szczupłego na oko 80cm na kiju do 5g i lince 0,06 z 1m fluorocarbon wiec walka poezja. Dzisiaj pobudka o poranku kawa i bez zastanowienia spowrotem w to miejsce woda poszła lekko do góry i jeszcze bardziej zrobiła się brudna ale to mi nie przeszkadzało. Dzisiaj brały na zielone kajtki 2" a później zielony z różem skrucony około 1 cm bo mega dużo pustych brań. Trafiłem również jednego bolka około wymiaru +\- 40 okoni największe pod 30 cm i 4 sandacze pod 40cm. Zdjęć nie wrzucam bo chce jeszcze jutro troszkę tam połowić w ciszy 😁A później i tak nie wrzucę bo... (zostaną zjedzone) próbowałem później łowić bardziej selektywnie czyli większe przynęty ale bez efektów tylko i wyłącznie 2" chcą jeść. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fido Angellus Napisano 23 Września 2017 Share Napisano 23 Września 2017 Cztery sandacze powiadasz, jak tak dalej pójdzie to sandaczówkę trzeba będzie nabyć, sandacz się odradza U mnie ostatnio woda się otworzyła jak założyłem 4" kajtka, nawet 15cm okonki chętne były i skutecznie się zapinały, delikatne brania, takie drgnięcie wklejki a guma czasami cała zażarta. No i okazało się, że sporo ich siedziało na dnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artxyz Napisano 23 Września 2017 Share Napisano 23 Września 2017 Pogoda dziś nie zachęcała do wędkowania, ale skoro weekend to trzeba było coś zadziałać. Wybrałem się nad Odrę w okolicach Prężyc, ulewa konkretna, woda kolorystycznie nieciekawa i zero kontaktu z rybą, więc przeszedłem na rozlewisko gdzie woda zawsze czyściutka . Woda niska więc z brzegu trochę łatwiej. Nawet ładne okonie siadały i ku mojemu zaskoczeniu siadło tam coś innego niż okoń i szczupak Ten na fotce miał 47cm, siadł jeszcze jeden ok 40cm. Na koniec jak już się szaro zaczęło robić uderzył ładny szczupaczek, ale niestety po krótkiej walce się wypiął. Kilka dni temu też z jednym większym tam walczyłem, ale miałem wolfram do 2,5kg więc nie miał z nim problemu. Od tamtego czasu przeszedłem na 4-5 kg. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Budek Napisano 27 Września 2017 Share Napisano 27 Września 2017 Witam wszystkich. Dzisiaj odwiedziłem kolejny raz odcinek przydomowej oderki czas łowienia 2h. Woda dalej kawa z mlekiem ale jak dla mnie może taka zostać bo przynajmniej brzegi puste a teraz do rzeczy. dzisiaj przyszło mi troszkę pospacerować gdyż autko w serwisie wziąłem ze sobą okoniówkę, boleniówke nerkę z przynetami okoniowymi i pudełko boleniowych przysmaków😁 Po dotarciu zaczynam od okonia pierwszy rzut i jest i tak z 7 pod rząd po tych siedmiu zaczęły brać sandacze rzut za rzutem. Ogólnie okoni około 20szt sandacza około 30szt I dzisiejszy killer okoniowo sandaczowy główka 4 gr to już chyba standard 😜 Postanowiłem dołowić jeszcze bolka wiec zmiana kija i ogień nie było ich widać ale czułem ze tam są 😎 a nie mówiłem ze są 😂 Trzy zdjęcia ale dwie ryby złowienie w 15 min z jednego miejsca 😳 No to machamy dalej i ...😜 Jescze taki kolega się zameldował. Jak na dwie godz łowienia to jestem w ogromnym szoku 😱 Ale nie narzekam 👍😄 Pamiętajcie o szczypcach do wyciągania przynęt ja niestety nie miałem i musiałem poświecić palec 😨 I w drodze powrotnej do domciu taka wielka rosówka 😂😂🙈 ps. Coś czuje ze jeszcze dwa tygodnie i zacznie się eldorado a jak te wszystkie sandaczyki dorosną to będziemy mieć stary dobry Mietków na odrze oczywiście pod warunkiem ze nie WPIEPRZĄ WSZYSTKIEGO. 1 14 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gu_miś Napisano 27 Września 2017 Share Napisano 27 Września 2017 Ja byłem dzisiaj w Gajkowie na główkach. Woda bardzo brudna no i bardzo rwąca. Bez efektów. Poniżej Wrocławia jak to wygląda? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Budek Napisano 28 Września 2017 Share Napisano 28 Września 2017 No to powtórka z rozrywki. Dzisiaj postanowienie łowie ciężej i większymi gumami. dziś ciepło a autko dalej w serwisie wiec rower. Jeden kij i torba na plecy z pudełkami sandaczowymi. Brań dużo mniej niż na kajtki 2' ale zdecydowanie bardziej konkretne kilka pięknych okoni straciłem pod nogami były bardzo słabo pozapinane. Trzeba było robić dozbrojke do samego kopytka Takie miłe 30cm a były większe lecz nie dane było mi je wziąć w łapę I oczywiście bolek bo jak to wypad nad wodę bez wyciągniętego bolka 🙈 Jutro skoro świt melduje się nad wodą jestem ciekawy czy będą brały jescze lepiej niż w dzień a może nawet godz przed świtem 🤔 Jeszcze kilka dni i woda będzie do "łowienia" w kwesti koloru. 1 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gryzon Napisano 28 Września 2017 Share Napisano 28 Września 2017 O Wednesday, September 27, 2017 o 17:19, Budek napisał: Witam wszystkich. Dzisiaj odwiedziłem kolejny raz odcinek przydomowej oderki czas łowienia 2h. Woda dalej kawa z mlekiem ale jak dla mnie może taka zostać bo przynajmniej brzegi puste a teraz do rzeczy. dzisiaj przyszło mi troszkę pospacerować gdyż autko w serwisie wziąłem ze sobą okoniówkę, boleniówke nerkę z przynetami okoniowymi i pudełko boleniowych przysmaków😁 Po dotarciu zaczynam od okonia pierwszy rzut i jest i tak z 7 pod rząd po tych siedmiu zaczęły brać sandacze rzut za rzutem. Ogólnie okoni około 20szt sandacza około 30szt I dzisiejszy killer okoniowo sandaczowy główka 4 gr to już chyba standard 😜 Postanowiłem dołowić jeszcze bolka wiec zmiana kija i ogień nie było ich widać ale czułem ze tam są 😎 a nie mówiłem ze są 😂 Trzy zdjęcia ale dwie ryby złowienie w 15 min z jednego miejsca 😳 No to machamy dalej i ...😜 Jescze taki kolega się zameldował. Jak na dwie godz łowienia to jestem w ogromnym szoku 😱 Ale nie narzekam 👍😄 Pamiętajcie o szczypcach do wyciągania przynęt ja niestety nie miałem i musiałem poświecić palec 😨 I w drodze powrotnej do domciu taka wielka rosówka 😂😂🙈 ps. Coś czuje ze jeszcze dwa tygodnie i zacznie się eldorado a jak te wszystkie sandaczyki dorosną to będziemy mieć stary dobry Mietków na odrze oczywiście pod warunkiem ze nie WPIEPRZĄ WSZYSTKIEGO. Chowaj to miejsce bo naprawde jest super. Szkoda ze za daleko mam i nie chce Mki sie:) pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 28 Września 2017 Share Napisano 28 Września 2017 Co Wy z tym chowaniem? Jakaś wędkarska chowanka ogarnęła wędkarki świat. Trzeba umieć łowić i nie straszna żadna oklepana miejscówka. Byłem kilka razy w tamtych rejonach. Linii brzegowej od ujścia do ujścia prawie 5km. Dodajcie jeszcze drugą stronę i wielkie tajnos agentos. Wędkarzy tam codziennie nie mało. Jedni łowią inni nie. Przez kilka wypraw nie złowiłem okonia większego niż 20cm. Szczupaczki niewiele większe. Sandacze mikro. Chociaż widziałem zdjęcie prawie metrowego z tych rejonów;) Szukajcie miejsca a znajdziecie:) Budek nie na darmo zajął czołowe miejsce w zawodach Street Fishing Wrocław. Trzeba dążyć do takich umiejętności a nie tylko patrzeć kto, gdzie łowi. To nie wystarczy;) I tak miałem rzucić hasło na spotkanie okoniowo-sandaczowe, jak tradycyjnie robiliśmy to na początku jesiennego sezonu. Właśnie w tych rejonach. I teraz kicha. Już mi minęło:/ 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wasyl1968 Napisano 28 Września 2017 Share Napisano 28 Września 2017 czyli spotkanie na Rędzinie 😁 p.s. dalej do dupy mam kontakt po przez telefon i jestem delikatnie mówiąc zirytowany 😈 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gryzon Napisano 28 Września 2017 Share Napisano 28 Września 2017 16 minut temu, jaceen napisał: Co Wy z tym chowchcieliJakaś wędkarska chowanka ogarnęła wędkarki świat. Trzeba umieć łowić i nie straszna żadna oklepana miejscówka. Byłem kilka razy w tamtych rejonach. Linii brzegowej od ujścia do ujścia prawie 5km. Dodajcie jeszcze drugą stronę i wielkie tajnos agentos. Wędkarzy tam codziennie nie mało. Jedni łowią inni nie. Przez kilka wypraw nie złowiłem okonia większego niż 20cm. Szczupaczki niewiele większe. Sandacze mikro. Chociaż widziałem zdjęcie prawie metrowego z tych rejonów;) Szukajcie miejsca a znajdziecie:) Budek nie na darmo zajął czołowe miejsce w zawodach Street Fishing Wrocław. Trzeba dążyć do takich umiejętności a nie tylko patrzeć kto, gdzie łowi. To nie wystarczy;) I tak miałem rzucić hasło na spotkanie okoniowo-sandaczowe, jak tradycyjnie robiliśmy to na początku jesiennego sezonu. Właśnie w tych rejonach. I teraz kicha. Już mi minęło:/ Jacku nie złość sie. Ale nie wszyscy maja tyle czasu co by chcieli. Wiec Jak juz pojada to chcieli by polowic. A co do spotkania to powiedz kiedy:) pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Budek Napisano 28 Września 2017 Share Napisano 28 Września 2017 17 minut temu, jaceen napisał: Co Wy z tym chowaniem? Jakaś wędkarska chowanka ogarnęła wędkarki świat. Trzeba umieć łowić i nie straszna żadna oklepana miejscówka. Byłem kilka razy w tamtych rejonach. Linii brzegowej od ujścia do ujścia prawie 5km. Dodajcie jeszcze drugą stronę i wielkie tajnos agentos. Wędkarzy tam codziennie nie mało. Jedni łowią inni nie. Przez kilka wypraw nie złowiłem okonia większego niż 20cm. Szczupaczki niewiele większe. Sandacze mikro. Chociaż widziałem zdjęcie prawie metrowego z tych rejonów;) Szukajcie miejsca a znajdziecie:) Budek nie na darmo zajął czołowe miejsce w zawodach Street Fishing Wrocław. Trzeba dążyć do takich umiejętności a nie tylko patrzeć kto, gdzie łowi. To nie wystarczy;) I tak miałem rzucić hasło na spotkanie okoniowo-sandaczowe, jak tradycyjnie robiliśmy to na początku jesiennego sezonu. Właśnie w tych rejonach. I teraz kicha. Już mi minęło:/ A czemu kicha ? Nie za bardzo jestem w temacie? Powiem wam ze widziałem w tym miejscu gościa w weekend łowił na boczny trok i przy mnie nie wyciągnął ani jednej ryby wiec nie miejsce łowi ryby a wędkarz😋 W przyszłym tygodniu powinienem dostać pare kilerów na jesienne bolki ciekawe co z tego będzie. Jesli woda się już unormuje i jeszcze troszkę ochłodzi to możemy coś pomyśleć o ognisku i jakimś wędkowaniu😁 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fido Angellus Napisano 28 Września 2017 Share Napisano 28 Września 2017 23 minut temu, jaceen napisał: I tak miałem rzucić hasło na spotkanie okoniowo-sandaczowe, jak tradycyjnie robiliśmy to na początku jesiennego sezonu. Właśnie w tych rejonach. I teraz kicha. Już mi minęło:/ A mi nie minęło i w niedzielę w Brzegu Dolnym pod mostem od rana będziem się integrować Wpadajcie. A ten Rędzin trzeba też zwołać!!!!!!! Jak to bez jesiennego spotkania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
anonim1133 Napisano 28 Września 2017 Share Napisano 28 Września 2017 7 minut temu, gryzon napisał: Ale nie wszyscy maja tyle czasu co by chcieli. Wiec Jak juz pojada to chcieli by polowic. Czy to właśnie nie dlatego powinniśmy się wymieniać między sobą miejscami i przynętami, aby kolektywnie zebrać jak najwięcej doświadczenia? Jako osoba mało doświadczona i słabo znająca wrocławskie wody liczyłbym na to, że na forum wędkarskim właśnie takie informacje znajdę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.