Booseib Napisano 12 Marca 2012 Share Napisano 12 Marca 2012 łowiłem bez zanęty, ja rzadko jej używam, magia leży w robaczkach :] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
boseib Napisano 13 Marca 2012 Share Napisano 13 Marca 2012 Panowie jak tam sytuacja na monopolach?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pimpek Napisano 17 Marca 2012 Share Napisano 17 Marca 2012 Dzisiaj byłem z kumplem na drugich barkach, łowiliśmy kilka godzin na białe robaki,pinki oraz rosówe (grunt/spławik) niestety nie udało nam się nic złowić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Booseib Napisano 17 Marca 2012 Share Napisano 17 Marca 2012 A ja dzisiaj połowiłem byczków na barkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Placek Napisano 18 Marca 2012 Share Napisano 18 Marca 2012 bosseib tez byłem na barkach,gdzie łowileś,może sie minelismy,jechałem takim srebrym renault espace na sam koniec zalewu,moze mnie widziales? ps.złowiłem jednego byczka:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pimpek Napisano 18 Marca 2012 Share Napisano 18 Marca 2012 Dzisiejsze wyjście na kanał odry można zaliczyć jako udane złowiłem kilka płoci w rozmiarach 20-25cm(pierwsze moje ryby w tym roku). Ogólnie dzisiaj rybka dobrze brała ci co łowili w okolicy z tego co widziałem też ładnie połapali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokis Napisano 18 Marca 2012 Share Napisano 18 Marca 2012 A ja wybieram się na pierwsze rybki w tym sezonie na kanał wzdłuż ulicy Pasterskiej ( moje bankowe miejsce na wiosenne połowy) lub na oławkę w okolicach ujścia do Odry. Co do barek powiem tak .. Jedni mówią że bierze drudzy że nie, prawda jest taka że jednemu weźmie a drugiemu nie .. Ja tam byłem z 10 razy z czego 6-7 wiosną 2 lata temu i rok temu i wracałem bez brania lub z drobnicą. Każdy ma swoje łowiska i metody ja łowię na Feeder bardzo delikatnie i z długimi przyponami lub z bardzo krótkimi bo tak mi się wiosną sprawdza ale u mnie. Jak ktoś umie łowić liny na feeder to polecam właśnie kanał wzdłuż pasterskiej, ale trzeba mieć naprawdę sporo umiejętności by dobrać zanętę i odpowiednią lokacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtyna51 Napisano 19 Marca 2012 Share Napisano 19 Marca 2012 Ja byłem też na barkach z 6 godzin,wynik jedna płoteczka i dwa brania a właściwie skubnięcia,kolego Placek po przeczytaniu twojego posta od razu cie skojarzyłem bo zamieniliśmy z rana kilka zdań na temat m.in wjazdu samochodem,a skojarzyłem po samochodzie.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Placek Napisano 19 Marca 2012 Share Napisano 19 Marca 2012 a no widzisz,za wjazd tam dostalem 100zl mandatu,chory kraj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokis Napisano 19 Marca 2012 Share Napisano 19 Marca 2012 Witam!!! Łowił ktoś z was w ostatnich dniach na kanale wzdłuż ulicy pasterskiej ? ja tam się wybieram na spławik i feederka głównie za linem i plocią. każde info mile widziane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pimpek Napisano 19 Marca 2012 Share Napisano 19 Marca 2012 a no widzisz,za wjazd tam dostalem 100zl mandatu,chory kraj Jak dla kogo, kiedy tam siedziałem i widziałem tego srebrnego miniwana czy jak to się nazywa pomyślałem na h on się pcha tym samochodem tutaj. Trzeba parkowac kulturalnie jak inni na asfalcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pimpek Napisano 19 Marca 2012 Share Napisano 19 Marca 2012 Witam!!! Łowił ktoś z was w ostatnich dniach na kanale wzdłuż ulicy pasterskiej ? ja tam się wybieram na spławik i feederka głównie za linem i plocią. każde info mile widziane Też tak się zastanawiam czy sie tam nie wybrac i chyba na dniach zrobie tam rekonesans ale wydaje mi się ze jest tam zbyt niski stan wody na chwile obecną co najmniej o metr, teraz w niektórych miejscach to mozna by było chyba przejsc i jajców nie zamoczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Placek Napisano 19 Marca 2012 Share Napisano 19 Marca 2012 a no widzisz,za wjazd tam dostalem 100zl mandatu,chory kraj Jak dla kogo, kiedy tam siedziałem i widziałem tego srebrnego miniwana czy jak to się nazywa pomyślałem na h on się pcha tym samochodem tutaj. Trzeba parkowac kulturalnie jak inni na asfalcie. i sadzisz ze mam isc taki kawal z calym asortymentem zeeby polowic w lepszym miejscu?wytlumacz mi dlaczego nie mozna tam wjezdzac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bukmacerek Napisano 20 Marca 2012 Share Napisano 20 Marca 2012 Polska to taki porąbany kraj że najlepiej nad wodę dać ogólny zakaz dojazdu !!!! Na Redzinie to samo. Jak dojedziesz nad wodę to mogą wlepić mandat za wjazd do lasu. Na barkach jest znak zakazu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 20 Marca 2012 Share Napisano 20 Marca 2012 Na barkach jest znak zakazu?Jest i był zawsze ,ale pewnie teraz leży na dnie basenu ,bo chorym wędkarzom przeszkadzał. chory kraj Bo mieszkają w nim chorzy ludzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bukmacerek Napisano 20 Marca 2012 Share Napisano 20 Marca 2012 To jeśli leży na dnie to dotyczy barek pływających po Odrze Jeśli nie stoi widoczny przy drodze to mandatu się nie przyjmuje i przed każdym sądem się wygrywa. W Polsce istnieje obowiązek oznakowywania dróg i jeśli gdzieś jest zakaz to musi być znak, to jest psi obowiązek służb postawienie tego znaku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 20 Marca 2012 Share Napisano 20 Marca 2012 Jeśli nie stoi widoczny przy drodze to mandatu się nie przyjmuje i przed każdym sądem się wygrywa.Wszystko się zgadza jeśli jest to droga ,co innego z urządzeniami i terenami przeciw powodziowymi.Nie raz widziałem "kozaka" który płakał i płacił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bukmacerek Napisano 20 Marca 2012 Share Napisano 20 Marca 2012 No to chyba płacili dla świętego spokoju. A co masz na my mówiąc "urządzenia i tereny przeciw powodziowe" ? Poruszanie się po wale jest zabronione ale przejazd przez wał jeśli nie ma wyraźnego zakazu już nie. Teren miedzy korytem rzeki a wałem jeśli jest zakaz również wymaga oznakowania. Przerabiałem sprawę ze strażą na Rędzinie i mogli mnie cmoknąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pimpek Napisano 20 Marca 2012 Share Napisano 20 Marca 2012 i sadzisz ze mam isc taki kawal z calym asortymentem zeeby polowic w lepszym miejscu?wytlumacz mi dlaczego nie mozna tam wjezdzac? Mam nadzieję że nie uraziłem cię ostatnim postem, a jeśli chodzi niesienie sprzetu no cóż czasami trzeba. Znaku zakazu nigdy tam nie widziałem ale wiem o zakazie chociażby kilka lat temu moi rodzice wjechali na cypel na pierwszych barkach i płynąca policja rzeczna wyprosiła ich stamtąd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Placek Napisano 20 Marca 2012 Share Napisano 20 Marca 2012 Spokojnie nie obraziłeś mnie,tylko jeżeli coś jest zabronione powinno byc oznakowane,to ja mam się domyślać i sam sobie badać ukształtowanie terenu, przez który poruszam sie samochodem,sam mam sie uczyć ustaw które jakieś cymbały bezmyślnie wprowadzaja?skąd normalny człowiek ma to wiedzieć? gdybym miał przegląd ważny to bym mandatu nie przyjął,jedno wiem,na barki nigdy wiecej nie pojade,nawet nie chodzi o to że ryby nie biorą tam kompletnie,ale o to ze nie da sie odpaczac w spokoju nad woda bo zaraz przyjedzie milicja i powie ze trawa w tym miejscu rosnie pod kątem 25 stopni i nie można zaburzać tej struktury,bo trzeba parkować wyłacznietam gdzie rosnie prosto chore Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Placek Napisano 20 Marca 2012 Share Napisano 20 Marca 2012 Jeśli nie stoi widoczny przy drodze to mandatu się nie przyjmuje i przed każdym sądem się wygrywa.Wszystko się zgadza jeśli jest to droga ,co innego z urządzeniami i terenami przeciw powodziowymi.Nie raz widziałem "kozaka" który płakał i płacił. Sądze ze ty jezdzisz wszędzie rowerem ze sie tak szarogęsisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 20 Marca 2012 Share Napisano 20 Marca 2012 bukmacerek, to jest tak samo jak z wjazdem do lasu ,może nie być znaku zakazu wjazdu ale wszystkim wiadomo że nie wolno do lasu wjeżdżać.To samo na drodze ,jak ukradli znaki przed przejazdem kolejowym to czy to znaczy że mi wolno wjeżdżać pod pociąg ,no bo niby znaku nie było.To jest chora dyskusja ,bo brakuje świadomości społecznej ale gdyby kary były 10-krotnie wyższe nie jeden by się zastanowił. Sądze ze ty jezdzisz wszędzie rowerem ze sie tak szarogęsisz Owszem ,ale nie tylko ,jak mam dojechać samochodem to dzwonie i się pytam czy mogę w tym miejscu ,a jeszcze mało jak mam przejechać po czyjejś łące to wolę zapytać ,a nie wychodzę z założenia że mi wszystko wolno ,bo muszę dojechać nad samiutką wode.gdybym miał przegląd ważny to bym mandatu nie przyjął,jedno wiem,na barki nigdy wiecej nie pojade,nawet nie chodzi o to że ryby nie biorą tam kompletnie,ale o to ze nie da sie odpaczac w spokoju nad woda Spróbuj kiedyś ,zobaczysz co to ślepa "temida", co do bycia na barkach lub nie jakoś żalu nie czuje. Co do barek i brań ,dlaczego najczęściej narzekają na wyniki "przyjezdni" , miejscowi jakoś mają brania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bukmacerek Napisano 20 Marca 2012 Share Napisano 20 Marca 2012 Maniek wydaje mi się ze nie wiesz o czym piszesz. Wjazd do lasu i przejazd kolejowy to jest oczywiste. Jak jedziesz po drodze poza terenem zabudowanym i nie ma znaku to można 90km/h. Jak jest ograniczenie do 70km/h i nie ma znaku bo ktoś ukradł to widziałeś kiedyś policjanta co stoi z suszarka i daje mandaty bo znak był tylko go akurat teraz nie ma? Na barki czy nad odrę mogą przyjeżdżać ludzi tylko co jeżdżą tam od 20lat i pamiętają ze znak był?????? Chyba troszkę się zagalopowałeś. Mnie straż leśna zatrzymała na Rędzinie i chcieli mi wlepić mandat za wjazd do lasu, wiec "udowodniłem" im że jechałem wzdłuż rzeki a tam nie ma zakazu wjazdu(przynajmniej wtedy bo teraz słyszałem że postawili). Zimowisko barek co ma wspólnego z ochroną przeciw powodziową?????? Nie jest to śluza,jaź itp. Jeśli nie jest wyraźnie zabronione zakazem wał przeciw powodziowy może przejechać ale nie możesz poruszać się po koronie wału. Moim zdaniem jeśli na barkach nie stoi zakaz wjazdu to można wjechać i mogą skoczyć, tylko potem trzeba iść do sądu na rozprawę. Po nie przyjęciu mandatu należy natychmiast zrobić zdjęcia ze przy wjeździe nie ma znaku zakazu aby mieć dowód bo gnojki mogą zaraz postawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Placek Napisano 20 Marca 2012 Share Napisano 20 Marca 2012 bukmacerek, to jest tak samo jak z wjazdem do lasu ,może nie być znaku zakazu wjazdu ale wszystkim wiadomo że nie wolno do lasu wjeżdżać.To samo na drodze ,jak ukradli znaki przed przejazdem kolejowym to czy to znaczy że mi wolno wjeżdżać pod pociąg ,no bo niby znaku nie było.To jest chora dyskusja ,bo brakuje świadomości społecznej ale gdyby kary były 10-krotnie wyższe nie jeden by się zastanowił.Co do barek i brań ,dlaczego najczęściej narzekają na wyniki "przyjezdni" , miejscowi jakoś mają brania. ale człowieku co ty porównujesz?przejazd kolejowy a wjazd na (nie wiem co to jest bo na pewno nie wał) zastanów sie a nie gadasz takie brednie,Policja wymaga,to dlaczego ja mam nie wymagac tak głupiej sprawy jak postawnienie głupego znaku,jak sobie nie rądzą z tak trudnym zadaniem jak wkopanie znaku,niech go ogrodzą drutem jak w aushwitz i bedzie spokoj,ja mam np w dupie ze ktos ukradl znak,nie interesuje mnie to,tak samo on ma w dupie ze mi sie zarowka spalila a ja tego nie widzialem i zabiera mi dowod,to jak to jest,ja musze przestrzegac swoich nakazow a oni nie?to nie jest bolszewicka rosja,wiec zastanow sie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemlinek Napisano 20 Marca 2012 Share Napisano 20 Marca 2012 Rozmawiałem chyba w grudniu albo styczniu z chłopakami ze straży rybackiej przy okazji kontroli, właśnie o możliwości wjazdu na cypel na drugich barkach. Bo znaku zakazu nie ma a "ponoć" wjeżdżać nie wolno. No i co się dowiedziałem. Cypel traktowany jest jako budowla hydrotechniczna, a po takiej nie można jeździć. Nie wymaga to też odpowiednich znaków zakazu. A to że ktoś nie zna ustaw, przepisów itd. nie jest wytłumaczeniem, bo nieznajomość prawa nie zwalnia nas z jego przestrzegania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.