RSM Napisano 13 Kwietnia 2021 Share Napisano 13 Kwietnia 2021 Prześliczna ryba. Ciężko na naszych odcinkach Odry będzie to pokonać. Pewnie są i takie sztuki, ale im liczniejsza populacja tym trudniej się do rekordów dobrać. Gratulacje, super wynik i strasznie mi się podoba, że druga edycja konkursu pozwala pokazać takie okazy. Poziom konkurencji mimo garstki uczestników - genialny i obiecujący. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 13 Kwietnia 2021 Autor Share Napisano 13 Kwietnia 2021 Nie wiem jak u innych z motywacją, ale kleń Michała nie podciął mi skrzydeł. Stawiam sobie za honor zdobyć minimum 150 pkt. To jest mój główny cel. Tego się trzymam i spokojnie do tego dążę. Łowię w tym sezonie praktycznie w jednej lokalizacji. Trudno teraz o coś większego. W piątek miałem na kiju cztery sztuki. Większy miał pod 45 cm. Dzisiaj brania zaczęły się przed samym zmrokiem. Brały same krąpie. Przyszły tydzień postaram się odwiedzić "swoją" jedną z lepszych kleniowych miejscówek, którą znam dobrze i tam upatruję dodatkowych punktów. Zbliżyć się do wyniku Michała będzie bardzo trudno. Kleń 57 cm robi dużą różnicę i tylko niebywałe szczęście pomoże komuś, by dorwać podobnego i liczyć na wysokie miejsce. Brawo Michał👍💪 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ESSOX Napisano 15 Kwietnia 2021 Share Napisano 15 Kwietnia 2021 Takiej wiosny jak w tym roku to nie pamiętam. Nawet nie idę nad wodę , pogoda zmienna masakrycznie. W poniedziałek 19 stopni i w krótkich spodniach chodziłem z psem, we wtorek zaczął padać śnieg, w środę rano bielutko. Wiatr bardzo silny do tego, na spina małe przynęty nie mają szans polecieć, żagiel z żyłki uniemożliwia obserwację brań i zacięcia. Dlatego odpuszczam na razie wędkarstwo do czasu solidnego ocieplenia. To ma być przyjemność a nie wku...nie się. Od czasu łowienia z lodu, nie miałem ryby w ręce pomimo kilkunastu wypadów. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 17 Kwietnia 2021 Autor Share Napisano 17 Kwietnia 2021 Nie powiem, ale w sobotę miałem nawet sporo brań. Kilka dość energicznych. Zdecydowanie krąpie rządzą. Dalej się kręciłem w miejscach, gdzie w tym sezonie spędziłem najwięcej czasu. Liczyłem kolejny raz, że przebiję się przez krąpiowate. W środę brały takie baryły, że zastanawiałem się, gdzie jest długość a gdzie szerokość:) Sobota była najlepszym w tym sezonie dniem pod względem ilości brań. Mikado Sensei, to wędka prawdziwy mistrz w odpieraniu ataków i odjazdów. W tym dniu nie było spadów i wszystkie zacięte rybki były doholowane. Jednak nie po to jechałem na Odrę, by się zachwycać krąpiami:) Celem był oczywiście duży kleń. W końcu udało się nie zepsuć brania i już nocą zapinam ładną kluchę. W punktacji u mnie nie będzie zmian. Trochę zabrakło. Cały czas skuteczna była skóra chleba. 👊 1 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oldBolo Napisano 18 Kwietnia 2021 Share Napisano 18 Kwietnia 2021 Magicy po prostu magicy. Dajcie jakieś lekcje albo coś ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarianoItaliano85 Napisano 18 Kwietnia 2021 Share Napisano 18 Kwietnia 2021 Wczoraj wypad na wariata o 22 na wrocławskie centrum za kleniem. Przynęty tylko Libra Lures. Pierwszy rzut I pierwszy Opad, strzał i jest! Myślę No dobry początek będzie niezły kleń. Zapalam czołówkę, coś srebrnego przepływa pod nogami i ciśnienie idzie mi w górę. Myślę No fajny kleń na pewno 40+ a może i duży jaź? Po chwili patrzę a to leszcz 50+ któremu tylko czebu wystawało z pyska. Drugi rzut, znowu pierwszy Opad, strzał!!! Myślę No nie wierzę odpaliły sie ryby w tak "cudowną" pogodę. Pewne zacięcie, czuję, że przeciwnik silniejszy od leszcza więc, od razu w głowie pewność że jest wymarzony kleń. Ryba nie chce dać za wygraną, chwilę się bawimy i zbliża się moment podebrania ryby, ryba ma około 45-50cm. No i rodzi się problem, który był już przy leszczu-mam podbierak ale krotki bez sztycy. Do lustra wody jakieś pół metra, dookoła sami nayebani więc nawet nie w głowie mi prosić kogoś o pomóc. Pierwsza próba a ja nawet nie sięgam do lustra wody(pas biodrowy z przynętami przekręciłem na brzuch zamiast na bok). Druga próba, połowa podbieraka juz pod wodą ale ryba zamiast do podbieraka to uderza ogonem w podbierak i robi odjazd. Myślę, do 3 razy sztuka. Ryba juz grzecznie jedzie do podbieraka, ja tracę równowagę i zamiast podebrać rybę uderzam o fluo i ryba się wypina. Szkoda ale nie tracę wiary. Niestety później jedno niewcięte branie i na tym cisza az do 1.30 na pewno powtórzę taki wypad 🖐🏼 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ESSOX Napisano 19 Kwietnia 2021 Share Napisano 19 Kwietnia 2021 Te krąpie to faktycznie jakieś klamoty takich klocków to ja na oczy w życiu nie widziałem . I wcale bym nie narzekał jak by mi takie w łowisko wlazły, powiem więcej , nawet bym sie specjalnie na nie nastawił 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSM Napisano 20 Kwietnia 2021 Share Napisano 20 Kwietnia 2021 Dzisiaj rano: chlebek - 3 krąpie, każdy pod 40cm, ser - 1 kleń 40cm, mięso - 3 sumy, pierwszy na oko z 80cm, pozostałe maluszki. Deszcz musiał być ciepły i sumy ruszyły na żer. Kleniowe przynęty mięsne i serowe często na wiosnę przyciągają wybudzające się mniejsze sumy. Ten 80cm dał mi nadzieję, że wreszcie siadł grubaśny kleń, ale już po chwili walki wiedziałem co to. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marex Napisano 20 Kwietnia 2021 Share Napisano 20 Kwietnia 2021 Moje ostatnie wyjścia za kleniem niestety nie przyniosły zmian w punktacji. Największy złowiony ostatnio miał 44 cm. Woda teraz wysoka i w miejscach gdzie łowilem główki są przelane. Nie widzę za bardzo szansy na zmianę mojej punktacji ale kto wie.. Rywalizacja była 👊 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasz121687 Napisano 20 Kwietnia 2021 Share Napisano 20 Kwietnia 2021 Udało się złapać jednego dzisiaj 47cm😉 w wikendd była lipa ryba coś ostatnio umnie słabo bierze. Pomyślałem że dzisiaj warto iść woda poszła do góry i dobrze zrobiłem no i jest motywacja 💪💪💪 1.jaceen 52+46+49=147 2.kamil.ruszala 3. Jamnick --- 42 4. RSM. --- 50+45+50=145 5. ESSOX 6. Larry_blanka 7. wernicjusz 8. Marex --- 50+45+44 = 139 9. Marienty --- 36cm 10. McGregor 11. oldBolo 12.Płatek88 13. Carloss83 14.Lukasz121687 ----- 49+47+51=147 15. Michalvcf ---- 48+51+57 = 156 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSM Napisano 21 Kwietnia 2021 Share Napisano 21 Kwietnia 2021 Poległem z rana w centrum. Nie szło przebić się przez żarłoczne krąpie. Po pracy postanowiłem wyskoczyć na obrzeża miasta. Pogoda piękna. Spacer rewelacja. Klenie początkowo aktywne przy powierzchni. Sporo wyjść do płynącej skórki od chleba, ale nic nie udało mi się zaciąć. Gdy słońce zaczęło zbliżać się do horyzontu, zaczęło dziać się więcej przy dnie. Brania delikatne, ostrożne i bez powtórzeń. Nie było łatwo i udało mi się tylko jednego przechytrzyć. Wziął na serek. Pierwszemu miejscu nie zagrożę, ale spróbuję podkręcić rywalizację na drugiej pozycji. 48cm: 1.jaceen 52+46+49=147 2.kamil.ruszala 3. Jamnick --- 42 4. RSM. --- 50+48+50=148 5. ESSOX 6. Larry_blanka 7. wernicjusz 8. Marex --- 50+45+44 = 139 9. Marienty --- 36cm 10. McGregor 11. oldBolo 12.Płatek88 13. Carloss83 14.Lukasz121687 ----- 49+47+51=147 15. Michalvcf ---- 48+51+57 = 156 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 24 Kwietnia 2021 Autor Share Napisano 24 Kwietnia 2021 Sobota to ostatni dzień moich zmagań z kleniami w lidze. Miejcie się na baczności😀 jestem 30 min na k.powodziiwym i cztery klenie na brzegu. Brania atom!!! Pierwszy raz w tym sezonie jestem na kanale. Woda wysoka i ciągnie. Ktoś mi wmawiał, że nie da się łowić. Relacja wieczorem, albo jutro rano😁 1 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 25 Kwietnia 2021 Autor Share Napisano 25 Kwietnia 2021 Odra 2021.04.24 Było fajnie. Miałem łowić na innym odcinku Odry a skończyło się na kanale powodziowym. Skręciłem trochę z trasy, żeby zerknąć co się tam dzieje. Jak już podszedłem pod wodę, to decyzja mogła być tylko jedna, zostaję. Im wyższa i mocniej ciągnie, to ja łowię delikatniej. Założyłem ciężarek 6 g, dobrałem przypon około 70 cm i delikatnie podrzuciłem blisko brzegu. Minęło może dziesięć sekund i BUM! Wędki o mało nie wyrwało z podpórki. Łowię w ekspresowym tempie pierwszego klenia. Co było dalej? W Trzydzieści minut mam kilkanaście brań. Cztery ryby na brzegu. To była moja ostatnia szansa, by poprawić swój wynik. W niedzielę mam wolne od wędkarstwa i trzeba się starać o większego klenia, który dodałby punktów. Łowiłem w trzech miejscach. Brań było na tyle, że nie trzeba było poszukiwań. Gdy trochę się uspokoiło, to zmieniałem stanowisko, by dać odpocząć miejscówce. Wracałem ponownie, gdy brania ustawały w kolejnej. I tak w tych trzech miejscach z delikatnymi przesunięciami łowiłem przez trzy godziny. Złowiłem 6 kleni, krąpie i płoć. Kilka ryb czułem na kiju, ale linka wciśnięta w zalanych trawach usztywniała zestaw i zaliczałem spady. Brań było sporo. Zamiast sześciu, to powinienem złowić dwadzieścia sześć. A może trzydzieści sześć? W każdym razie nie było czasu na nudę. Minimum, jakie sobie założyłem, czyli ugrać przynajmniej 150 pkt nie udało się spełnić. Wędka ładnie pracowała i odpierała ataki. Gdy po kolejnym braniu wygięła się po kołowrotek, to pomyślałem, że będzie poprawa. W rzeczywistości okazało się, że tylko o jeden centymetr, ale dobre i to:) Z mojej strony chciałem podziękować biorącym aktywnie udział w tej kleniowej imprezie. Kurcze, ten z Dunajca załatwił sprawę:), Chyba że w niedzielę ktoś jeszcze rzutem na taśmę zamiesza w tabeli:) Dodaję u siebie klenia 47 cm. 👊 1.jaceen 52+47+49=148 2.kamil.ruszala 3. Jamnick --- 42 4. RSM. --- 50+48+50=148 5. ESSOX 6. Larry_blanka 7. wernicjusz 8. Marex --- 50+45+44 = 139 9. Marienty --- 36cm 10. McGregor 11. oldBolo 12.Płatek88 13. Carloss83 14.Lukasz121687 ----- 49+47+51=147 15. Michalvcf ---- 48+51+57 = 156 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marienty Napisano 25 Kwietnia 2021 Share Napisano 25 Kwietnia 2021 20 godzin temu, jaceen napisał: Chyba że w niedzielę ktoś jeszcze rzutem na taśmę zamiesza w tabeli:) Na mnie nie liczcie 😅🤣 Dzisiejsze skromne 32cm z Bystrzycy - chlebek na lekkim zestawie gruntowym. Tak słabej wiosny "kleniowej" nie pamiętam od dawna!!! \ 1.jaceen 52+47+49=148 2.kamil.ruszala 3. Jamnick --- 42 4. RSM. --- 50+48+50=148 5. ESSOX 6. Larry_blanka 7. wernicjusz 8. Marex --- 50+45+44 = 139 9. Marienty --- 36+32=68 10. McGregor 11. oldBolo 12.Płatek88 13. Carloss83 14.Lukasz121687 ----- 49+47+51=147 15. Michalvcf ---- 48+51+57 = 156 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasz121687 Napisano 25 Kwietnia 2021 Share Napisano 25 Kwietnia 2021 Witam dzisiaj 3trzy kleniki 40cm i 4 krompie nie udało się złowić 51+ na chlebek może następnym roku się uda 💪😉 jacku dzięki za podpowiedź następnym roku postaram się bardziej przygotować 😉 no i Michale gratulacji!!💪👍👍 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Larry_blanka Napisano 26 Kwietnia 2021 Share Napisano 26 Kwietnia 2021 1 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 26 Kwietnia 2021 Autor Share Napisano 26 Kwietnia 2021 Krótkie podsumowanie z mojej strony. Niby więcej czasu mieliśmy na dorwanie porządnych kleni, a okazało się, że pogoda zrobiła swoje i tych medalowych pojawiło się mniej niż w poprzednim roku. Licząc od 50 cm w górę, złowiliśmy 7 sztuk. Największy 57 cm został złowiony przez Michalvcf. Punktowało siedmiu z szesnastu deklarujących się wziąć udział. Natomiast kompletem mogło poszczycić się pięciu i każdy z nich dodatkowo ma w swojej tabeli klenia przynajmniej 50 cm. Klasa!!!👍 Ciekawostką jest tegoroczne łowienie. Nie przypominam sobie, by ktoś zgłosił klenie na spinning. Tym razem nie. Od siebie dodam, że kilka razy próbowałem łowić na woblery, ale nie miałem efektów. Zdecydowanie gruntówka lepiej się sprawdzała. Cały swój czas na rywalizację spędziłem na miejskim odcinku w centrum Wrocławia. Ostatni dzień postanowiłem szukać szczęścia na sprawdzonym obfitującym w klenie kanale. Pozostanie niedosyt. Celowałem w komplet kleni 50+, ale zbyt późno zdecydowałem się zmienić miejsce i zabrakło w tym ostatnim momencie solidnego szczęścia. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie znowu spotkamy się na kleniowych wirtualnych zawodach. Gratuluję wszystkim, którzy zgłosili swoje rybki. Szacunek za podjęcie wyzwania. Pamiętajmy, zwycięzca ma wtedy satysfakcję, że nie zmaga się sam ze sobą i relacje są śledzone przez wszystkich uczestników. Jeżeli ktoś marzy o złowieniu dużych kleni, to ma podane jak na tacy sposoby i przynęty. Nie ma tajemnic i cudownych przynęt🍞 Wystarczy trochę cierpliwości i więcej czasu, w miarę możliwości, spędzonego nad wodą. Bez tego o wyniki jest trudno. Michalvcf, odjechałeś nam. Gratuluję pięknych kleni i zwycięstwa🥇🎣👍💪 PS normy medalowe według WŚ: Kleń Senior 50 55 60 Junior 45 50 55 👊 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marex Napisano 26 Kwietnia 2021 Share Napisano 26 Kwietnia 2021 Wielkie gratulacje dla zwycięscy! Dzięki Panowie za zabawę i życzę wszystkim żeby dalsza część roku odpłaciła się wielkimi kleniozaurami 😁 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSM Napisano 26 Kwietnia 2021 Share Napisano 26 Kwietnia 2021 Gratulacje dla wszystkich, a szczególnie dla @michalvcf. Aż mnie korci, żeby odwiedzić rzekę z takimi okazami jak zaprezentowałeś. W tym roku znacznie trudniej było. Zmiany pogody, wysokie amplitudy dobowe temperatury, zmiany ciśnienia, zmiany wiatru i w efekcie nie było tej powtarzalności i regularności. Ryba "rozregulowana", chaotyczna. W zeszłym roku każde wyjście to kilka ryb i tylko poprawianie wyniku centymetr po centymetrze. W tym roku, ciężka praca, łażenie i test cierpliwości w oczekiwaniu na branie. Dla mnie i tak nieźle. Dwa okazy z 5 z przodu. Trzeci też fajny i jak patrzę teraz na zdjęcie, to mógłbym go trochę wyprostować :). Także jak na warunki i czas jakim dysponowałem (weekendy były karpiowe) jestem zadowolony. @jaceen, bardzo podobało mi się, że z tej samej miejscówki osiągnęliśmy podobne efekty, przy całkowicie innym podejściu do gruntowego łowienia kleni. Także w innych godzinach ryby nagradzały styl każdego z nas i dało mi to sporo do myślenia i pomysłów do dalszego eksperymentowania. @michalvcf, kołowrotek powędruje do Ciebie, więc zapraszam do kontaktu na pw i zastanów się nad rozmiarem. I jeszcze raz gratuluję. @Larry_blanka, szkoda że nie udało się tym razem, mimo intensywnej wymiany informacji. Okres do prób, nauki i wypracowania własnego stylu był naprawdę niekorzystny, ale na jesieni wszystko ponownie stanie się aktualne. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Larry_blanka Napisano 27 Kwietnia 2021 Share Napisano 27 Kwietnia 2021 11 godzin temu, RSM napisał: @Larry_blanka, szkoda że nie udało się tym razem, mimo intensywnej wymiany informacji. Okres do prób, nauki i wypracowania własnego stylu był naprawdę niekorzystny, ale na jesieni wszystko ponownie stanie się aktualne. Również dołączam się do gratulacji dla wszystkich uczestników i zwycięzców. @RSM Dzięki za wszystkie cenne informacje i czas spędzony nad wodą, nie zrażam się niepowodzeniem, do końca roku sporo czasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michalvcf Napisano 27 Kwietnia 2021 Share Napisano 27 Kwietnia 2021 Dzięki za gratulacje W zeszłych lata wyniki były troszkę wyższe. Zdecydowanie najwięcej ryb zlowilem w nie standardowych miejscach jak na zimna wodę, tzn w większym i silniejszym nurcie, nieraz musiałem używać nawet 70-80gramow ciężarek. W ostatni weekend jeszcze ciut poprawiłem wynik, ale już wklejać nie będę. Fajnie, że doszły nowe osoby na forum i do konkursu W przyszłym roku będzie napewno dużo wyższy poziom 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarianoItaliano85 Napisano 27 Kwietnia 2021 Share Napisano 27 Kwietnia 2021 Obserwowałem i zastanawiałem się czy ktoś na spinning trafi jakiegoś fajnego klusiora. Niestety nie. Z racji że to była pierwsza wiosna w której świadomie szukałem kleni z gumkami to zastanawiałem się jakie będą tego efekty. I była mizeria. 38cm 32cm. Były na kiju jeszcze 2 klenie, jeden w przedziale 40-45 a drugiemu blizej było do 55 niż do 50. Niestety w pierwszym wypadku problem z podebraniem ryby i finalna ucieczka ryby a za drugim razem zbyt mały haczyk spowodował również ucieczkę ryby. Skupiam się na lidze okoniowej, żeby chociaż każdy z okoni byl 30+ ale z pełną świadomością jestem przekonany, że to moje chwilowe przodownictwo za moment ulegnie zmianie i wszystko wróci do normy gratulacje dla wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oldBolo Napisano 27 Kwietnia 2021 Share Napisano 27 Kwietnia 2021 Regularne łowienie 50tek (i blisko) to dla mnie Mont Everest - nigdy tam nie wejdę Szacun że Wy tam wchodzicie "na luzaku" (Późna wioska skopała mnie i moje muszki/woblerki okrutnie - upieram się a te aktywne metody co szkodzi wynikom - jeszcze parę lat i usiądę z gruntówką , za każdym razem kiedy widzę te wasze fotki nabieram ochoty na zasiadkę - ale kiedy pojawia się czas aby iść na ryby - zawsze wygrywa mucha/spinning - taki life). 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 28 Kwietnia 2021 Autor Share Napisano 28 Kwietnia 2021 Na luzaku? OldBolo, to jakieś nieporozumienie:) Łowienie kleni, tych słusznych, to determinacja, znajomość rzeczy i szczęście. Można się realizować w łowieniu pstrągów „wpuszczaków”, nawet na jedyną słuszną metodę, jak również mierzyć się z przebiegłym dzikim kleniem, nawet na chlebek;) Każdy ma wybór. https://www.tuwroclaw.com/wiadomosci,dolnoslaskie-rzeki-zostaly-zarybione-pstragami-potokowymi-zdjecia,wia5-3266-59556.html Stwierdzenie, co jest metodą aktywną, a co nie, bym polemizował. Bywało, że z „lekką gruntówką” przemierzałem więcej kilometrów w poszukiwaniu kleni, niż ze spinningiem, czy muchą. A piszę o tym, bo łowię na wymienione metody i wiem, o czym piszę. Spinningiści i muszkarze potrafią godzinami kręcić się w niewielkim obszarze, a aktywność wyrażana jest w ilości wymachów z linką i spinningowych rzutów. Czy na tym polega cała ta „aktywność”? We wtorek spotkało się nas trzech. Pełen luz, śmiech pogaduchy. I co? Ryby nie brały. Trzeba było pomyśleć, przeanalizować i ruszyć tyłki. Zmiana miejsc, zmiana strony, macanie każdej miejscówki z potencjalną kryjówką dopiero dało efekty. Być może cierpliwe siedzenie w jednym miejscu, w końcu dałoby efekty, ale osobiście preferuje inny styl. Taki life;) 👊 1 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oldBolo Napisano 28 Kwietnia 2021 Share Napisano 28 Kwietnia 2021 "Licząc od 50 cm w górę, złowiliśmy 7 sztuk" "Na luzaku" to miał być komplement dla mistrzów. (a nie deprecjonowanie jak chyba to odebrałeś) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.