karpangler Napisano 22 Maja 2022 Share Napisano 22 Maja 2022 Długo nie miałem czasu na ryby i dlatego nie tracąc możliwości wędkowania w niedzielę trzeba było wstać w nocy i na 3h skoczyć na wodę. Zrobiłem 3 barania jednak tylko 1szt zapozowała na macie. Chyba trzeba pomyśleć o większych hakach bo widać że jak tylko woda się ociepliła to mam coraz więcej spinek pomimo pięknych odjazdów. Może ktoś coś podpowie? Połamania 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 22 Maja 2022 Share Napisano 22 Maja 2022 Pięknie łowicie! @Elast93 zazdroszczę, dawno nie zaliczyłem dużego amura. Ja cały tydzień poświęciłem na nęcenie i łowienie na lokalnej wodzie. Weekend ciągiem. Brań było kilkadziesiąt, ale żadna ryba nie przekroczyła 60 cm. Za to pięknie wybarwione. 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marbil Napisano 23 Maja 2022 Share Napisano 23 Maja 2022 u mnie weekend typowo wędkarski w sobotę komercja i próba złapania pierwsze w życiu jesiotra plan wykonany w 100% ryby niesamowicie silne i waleczne po całym dniu ręka boli 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karpangler Napisano 24 Maja 2022 Share Napisano 24 Maja 2022 Jak jest chwila wolnego po pracy to nie ważne jaka pogoda bo jechać trzeba. Pochmurno,słaby deszcz , flauta i tak jak się spodziewałem praktycznie bez brań bo jeden gagatek się skusił tuż przed końcem. Koledzy dzięki za rady, włos wydłużony haki zaostrzone i zapięty ideolo za środek dolnej💪 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ESSOX Napisano 24 Maja 2022 Autor Share Napisano 24 Maja 2022 U mnie pojawiły sie w końcu pierwsze objawy żerowania boleni, na razie bardzo nieśmiałe co dziwi bo maj się już będzie kończył. Tak to wygląda jak by w wodzie było opóźnienie o 2-3 tygodnie w stosunku do kalendarza. Cały kwiecień był zimny więc ryba się chyba dopiero rozkręca. Trzy wieczory poświęciłem tylko na bolki, na jednej miejscówce, bark mnie boli tylko nawet jednego szturmu na przynęty. Przez te 3 dni może z 5-6 takich typowych ataków bolenia widziałem. Więc jak na tą porę roku to bardzo słabo. Wczoraj taki spontaniczny wypad pod wieczór na 2 godzinki i łowienie tylko na lekko . Wypad zaowocował tylko jednym braniem ale skutecznie wykorzystanym Jazik 47 cm na malutka wirówkę "zerówkę" z Ali. 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 26 Maja 2022 Share Napisano 26 Maja 2022 Pięknie u was z rybkami👍 U mnie też na dobre się rozkręciło. Czasami bywało trudno. Pozamykały pyski i nic im nie zrobisz. Jednak były takie momenty, że nie ogarniałem, co się dzieje. Największy boleń z bieżącego tygodnia miał 70 cm. Był też większy, dużo większy, ale nie dałem rady go podjąć z wody. Cały czas łowiłem na poppery i woblery powierzchniowe "wtd". Można powiedzieć, że wyłowiłem się do bólu. Z większych ryb był też kleń 53 cm i jaź 45 cm. 1 15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marex Napisano 27 Maja 2022 Share Napisano 27 Maja 2022 Cześć wszystkim. U mnie sezon PZW w tym roku odpuszczony, ale czasem na komercję wyskoczę. Byłem niedawno na Łowisku "Pod Silosami" z zamiarem złowienia pierwszego w życiu jesiotra. Wyszło lepiej niż się spodziewałem. Na smoka z ostatniego zdjęcia zabrakło mi maty mierniczej (ponad 130 cm). Pozdro 💪 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SebaZG Napisano 28 Maja 2022 Share Napisano 28 Maja 2022 W poniedziałek i środę w godzinach 19-21,22 zaliczone dwa wypady na Odrzańskie przelewy. Niestety bez kontaktu z rybą. Znajomy twierdzi że to przez niski poziom wody - ok.140 cm na wodwskazie w Cigacicach. W zeszłym roku przy tak niskim poziomie nie łapałem więc nie wiem. Ale może coś w tym jest. Dzisiaj Odra ciut wyższa, w godzinach 21-22 udało się zaliczyć 3 przelewy w Krośnie Odrzańskim. Na pierwszym z nich 3 brania. Przy pierwszym przypon fluoro strzelił, chyba był nadwyrężony, ale lenistwo wzięło górę. Następne dwa brania z sukcesem. Dwie rybki na brzegu. Większa z nich 36cm. Wcześniej jakies 2h mierzyłem się z Bobrem między mostem kolejowym a zapora w Raduszcu, lecz bez kontaktu z rybą. 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marienty Napisano 29 Maja 2022 Share Napisano 29 Maja 2022 Wczoraj szybki wypad na nocnego klenia. 20:30 - 23:00. Dużo brań. Praktycznie przy każdym rzucie ale były to albo nieśmiałe puknięcia albo nie mogłem tego zaciąć. Na końcówce łowienia trafiła się bardzo ładna spinningowa płoć -głodna po tarle. Szkoda, że tak wiało bo bym ich z premedytacją poszukał. Tym razem królował siek bzyk. 13 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oldBolo Napisano 29 Maja 2022 Share Napisano 29 Maja 2022 Byłem na OS Wisła ostatnio - to jest niebywałe ile ryb może być w dobrze pilnowanej rzece - tam (nie po raz pierwszy) jestem w stanie na muchę złowić około 50 ryb dziennie (pstragi i klenie) - gdybym chciał "iść na ilość w kleniach" to mógłbym złowić ich i 100 dziennie (i to nie małe - takie 30 - 50 cm) - to są ilości dla złowienia których na dolnośląskich rzeczkach nierzadko potrzebuję całego roku. (to tak w nawiązaniu do rybostanu w rzekach RZGW/PZW) 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elast93 Napisano 31 Maja 2022 Share Napisano 31 Maja 2022 Wczoraj byłem ostatni raz w maju na rybach, zaliczyłem kilkugodzinny wypad z pickerami na żwirownię PZW. Wędkowałem od około 05:15 do 12:30, dwa pickery z podajnikami do metody cel lin / karaś / karp.. Z wyżej wymienionych dopisały tylko karasie, przez te 7 godzin złowiłem ich około 40-50 sztuk z czego zdecydowana większość ryb miała 28-35 cm. Na koniec trafił się też karp 43 cm Wrzucam parę pamiątkowych zdjęć z wczoraj : PS. W maju totalnie olałem Wisłę zarówno spiningowo i stacjonarnie, więc czas najwyższy w czerwcu to nadrobić.. 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lechur1 Napisano 1 Czerwca 2022 Share Napisano 1 Czerwca 2022 Od północy z synem siedzieliśmy ze zrywkami nad Odrą.Do ósmej zero brań,zwinęliśmy kije i wskoczyliśmy na łodkę łowić w pionie.Syn na rosówki ja na żywca.Pierwsze branie u mnie i otwieram sezon wąsikiem koło metra.Drugie branie znów na żywca i ryba koło 120cm spina się przy powierzchni,miałem jeszcze jedno branie suma w podobnym rozmiarze ale się nie zapiął.Syn miał jednego strzała ale tylko obgryzło mu końcówki rosówek.Następny wypad na wąsy chyba ze spinem. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.