Skocz do zawartości
Dragon

Jak dziś było na rybach :) Maj 2013


DAWID

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 163
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Parę wypraw za szczupakiem - wynik jedna mała trotka z rzeki. Na nizinnej rzece szczupaka nie widać. Tylko paprochowcy połapali trochę dłoniaków. Na małym, zarośniętym jeziorku miałem parę brań, jeden mi się spiął, dwa nie trafiły w obrotówkę prowadzoną tuż pod powierzchnią wody (30 cm pod wodą już zielsko). Z brzegu ciężko łowić, za to gość z pontonu naciągnął w jeden ranek 9 szczupłych ok. 1kg, wszystko w łeb... Emocji nie brakowało. Na dzień, dwa robię fajrant i znów uderzam. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czwarty wypad ze spinningiem o kiju :( Co się dzieje...

Ciężko jest, ciężko ja ma za sobą dwa wypady i miałem tylko dwa pobicia i jedno odprowadzenie przynęty przez maluszka. Jedna rybka konkretna - jak zbiorę materiał do "kupy" to opis naszykuję tutaj;):

Haczyk szczupaki 2013:

http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=17982

Zapraszam w imieniu tomika i forum do dzielenia się swoimi emocjami ;)

Większość jednak jest o kiju lub ma pojedyncze pstryknięcia. Jak sobie przypomnę zeszły majowy szczupak show :) - jeszcze się obudzi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja podrzuce majówkowe szczupaczki

Oba złapane na wahadłówki.

80-tka

dscn0232v.jpg

50-tka

009tprb.jpg

Strasznie "ruchliwy" był więc nawet nie przykładałem do wędki aby nie plątał kija :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woda duża na rzekach ( i nie tylko) a nawet bardzo.Więc muchę i spining sobie odpuściłem .Znalazłem dla siebie pierwszego dnia miejsce , nikogo nie było w oddali spinningowali wędkarze(twierdzili ,że dwa uderzenia mieli) .Ale z racji tego ,że miałem masę rzeczy do załatwienia to nad wodą byłem o 18.I tutaj ciekawostka bez nęcenia od razu po rzucie siadły 3 fajne płocie a z 3-4 spadły. Brania od razu po zarzuceniu ale tak było może 30 min potem brania ustały do wieczora. Ryby tylko na spławik ze sporym gruntem i z większej odległości (biały robak). Z gruntu od razu atakowały okonie. W dniu następnym jedziemy tam od rana , ale jest problem przyjechała większa grupa i piorą w wodę kamieniami. Ale tą grupę przepędzili miejscowi i zajęli nam miejsce.Połowiliśmy chwile przy tych gościach , przy nas walnęli jednego leszcza z gruntu na białego na 60-70 i kilka drobnic. Krótko o wynikach 3-4 płocie w tym jedna gruba lekko ponad 30 .Leszczy brak . Za to jak się zastosowało krótki przypon to brały nawet nawet ukleje i to grube 20cm i większe.Jeden kleń ponad 30cm .Ukleje na białego , najgrubsza płoć i kleń na czerwonego. Reszta płoci białe.Z gruntu kiepsko jedna płoć a reszta okonie ( brały nawet na białego). Ogólnie 12-15 ryb. Jak na 3 wędkujących cały dzień i nęcenie to według mnie bardzo kiepsko.

Strasznie zaostrzyli kontrole w tym roku . Ja łowie na tym akwenie przeszło 20 lat (dziadek z ojcem dłużej )ale nigdy mnie nie kontrolowali. A tym razem tak z łodzi przypływali sprawdzali wszystko dokładnie , spisywali. Normalnie szok. Z rozmowy z nimi wiem tyle ,że przez ten weekend cudownie ludzie nie połapali.Coś mnie się wydaje ,że teraz będę mail dłuższą przerwę od wędkarstwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejsze wędkowanie bez określonego celu. Po przerzuceniu kilku woblerków i blaszek

sięgnąłem po robione po mojemu jigi (2-4g).

Zaczęło się kilkoma małymi okoniami i kilkoma puknięciami w toni.

Trafił się też malutki sandaczyk.

Największy okoń z wyprawy, około 30cm.

aca9a762debc9bd3med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza w tym roku nocka nad wodą. Było naprawdę przyjemnie- przede wszystkim bez deszczu :mrgreen: Okazów nie było ale kilka rybek około 5 kg się trafiło. Pełnołuski 8-10 kg nie chciał zapozować i spiął się przy podbieraniu. Teraz trzeba pomyśleć nad amurami.

Gratuluje wyprawy i rybek. Ja miałem niezły ubaw w poniedziałek z karpikami. Od 12:00 do 18:30 złowiłem ich 9 i 4 spadły podczas holu. Wszystkie złowione na pickera, gdzie na haczyku nr 10 zakładałem dwie pinki lub jedno ziarnko kukurydzy. Na większe haki i przynęty żadnego brania. Rybki z przedziale od 1 do 1,5 kg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dawno nie widziałem prawdziwego karasia(złotego)

Mi udało się złapać w zeszłym sezonie jednego naszego-złotego karasia; cieszyłem się jak dziecko i z największą starannością zwróciłem wolność złotej rybce ;):):) Dubel (srebrzysty) wypiera naszą piękną rybę.

pawciobra, piękne karasie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacząłem sezon spławikowy na stawie

(spin cały rok!-różne wody) w Szczecinie,cóż kilka dni temp. powyżej 10 w nocy i dalej nad wodę.Metoda lekki spławik.

Czas ,dzisiaj od 5 do 7.50,wynik 8 karasi ,2 wzdręgi w tym jedna wymiarowa i karpik 25-27cm.Największe karasie miały 0,4 kg.Widziałem lina 20-25cm metr od brzegu ,strasznie głośno się trze w trawach i chyba nie tylko on.Skacze co chwilę,hałas jakby ktoś biegał w wodzie.Rybki tak szaleją, że kilka razy prawie na mnie wskoczyły

Przynęta biały robak,czerwony zero,kuku zero.Zanęta magnetic tench ,zapach traper lin-karaś plus kuku z żółtego dyskontu.

Dołączam fotki karasi,rybki pozowały na trawce kilka minut.Wszystko pływa dalej w akwenie.Tak wiec ja lubię te wodę,woda lubi mnie :mrgreen: .

5b8658dd09069542m.jpg

ca97a5f10f7e3da1m.jpg

532a107c7727d603m.jpg

fa67e0a97a24ba0fm.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pit79, gratulacje, pierwszy szczupak w zyciu sprawia kosmiczna frajde,niezaleznie od wielkosci =) z kolejnymi jest za kazdym razem podobnie jak ktos kocha wedkarstwo i szanuje rybke,ale to nie to samo co ten "pierwszy raz" :mrgreen:

Graty i pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.W środę 8.05.2013.Kolejna wyprawa w tym roku na rybki.Brania były bardzo de

likatne i rzadkie.

30hvq15.jpg

Udało mi się złowić 7szt. płoci 27 do 30cm. oraz dwa leszczyki 35 i 38cm.Łowiłem jak zawsze metodą odległościową,zestawem 5gr. i z haczykiem nr.14.Na haczyk zakładałem pinkę,brały tylko na kolor czerwony. Na kukurydzę nie chciały brać.Tym razem łowiłem na płytszej wodzie tj. 2m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



Dodaj link lub baner - >


Polecamy

TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich
Dragon
https://www.iparts.pl/
Pomocnik wędkarza
przewodnicywedkarscy.pl
Blog Zwędkowani
TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich

Pontony - TOKAREX - super oferta pontonów firm BUSH, Fiord, YRT i HONDA

Akumulatory żelowe i AGM; Zamów online! do łodzi, jachtów, silników, echosond itp.
www.akumulatory-zelowe.pl






Dodaj link lub baner - >


Partnerzy

Corona-fishing.pl - sklep wędkarski



Telefony, smartfony, tablety - jaki kupić, jaki wybrać?





  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.