tomek1 Napisano 1 Lipca 2013 Napisano 1 Lipca 2013 Jakoś ostatnio na mnie wypada zakładanie tego tematu Tym razem nie rozpocznę rybą pół godziny po rozpoczęciu sezonu- jak w czerwcu. Krótko podsumowując czerwiec- sporo brań sandaczy, ale dużo drobnicy. Mnóstwo dziwnych brań, których nie udało się zaciąć. Pod względem ilości brań- jeszcze nie miałem takiego czerwca. Zwykle ciężko już złowić sandacza po połowie czerwca. Myślę, że wynika to z opóźnienia przyrody. Z tego też powodu prawie nie miałem w czerwcu brań suma (w przeciwieństwie do zeszłego roku). Na zdjęciu ostatni czerwcowy. Dziś próbuję z sumami. Cytuj
miro 85 Napisano 1 Lipca 2013 Napisano 1 Lipca 2013 Jakoś ostatnio na mnie wypada zakładanie tego tematu A ja sie juz cieszyłem ze wkońcu nowy temat bede mogł założyc, i sobie zapomniałem... Dziś po połodniu w czasie przerwy w pracy wybrałem sie za DS i 4 rosówkami na rzeke, czego efektem byl jeden lechon ok 50cm, i jeszcze ze 3 nie zaciete brania, robactwo sie skończyło to i do roboty trza było z powrotem tyrać W srode kolejna próba nocnego spina Cytuj
jaceen Napisano 2 Lipca 2013 Napisano 2 Lipca 2013 Potwierdzam Twoje słowa tomek1. Sporo drobnych sandaczy, nie boją się żadnych rozmiarów woblerów. Kilka minut przed północą zameldował się ten z 70-ką. Przynęta: wobler-kiełb Romka Gawlasa. Cytuj
madman Napisano 2 Lipca 2013 Napisano 2 Lipca 2013 Piękne sandaczyki Panowie, pogratulować. Może i mnie się nawinie w tygodniu coś większego. Widzę, że sporo osób lata ze spinningiem nocą. Nigdy tego nie próbowałem, ale korci mnie. Jakieś rady? Brać paralizator ze sobą? Stosować inne przynęty niż w dzień? Pozdrawiam! Cytuj
kompasiak12 Napisano 2 Lipca 2013 Napisano 2 Lipca 2013 kolego jesli masz mozliwosc to zamiast paralizatora lepszy bedzie kolega z ktorym bedziesz razem chodzil. zawsze mozna troche pogadac. jeden drugiemu moze podebrac rybe. ja w nocy np. lowie tylko na woblerki w przedziale 8-15cm uklejopodobne, ktore maja drobna prace, ale ostatnio sie sprawdza maly krapik 6-8cm w kolorze zolty fluo Cytuj
tomek1 Napisano 2 Lipca 2013 Autor Napisano 2 Lipca 2013 Kilka minut przed północą zameldował się ten z 70-ką. Piękny Wczoraj zasiadka typowo na suma- efekt jeden maluch na wątrobę i zebrane doświadczenie z nowym typem zestawu końcowego. Na razie nie widać aktywności większych sztuk, może jak się zrobi pogoda to się ruszą. Cytuj
Sharkoo Napisano 3 Lipca 2013 Napisano 3 Lipca 2013 wczoraj zaliczony wieczorny wypad nad Odrę za sandaczem. Przy okazji wędkowania miałem okazję poznać forumowego kolegę fix-bud. Od godziny 19 do 21.20 dwa niezacięte brania na dropsa. Chwilę przed 22 jak zrobiło się już lekko szaro na brzegu zameldował się sandacz ok. 50 cm. Po uwolnieniu w pierwszym rzucie trafił się kolejny ale nieco mniejszy około 40 cm. Obydwa dorastają w rzece do większych rozmiarów i ciekawszych przygód. Cytuj
swish90 Napisano 3 Lipca 2013 Napisano 3 Lipca 2013 Amator ananasa z ostatniej nocki, woda PZW. Zapomniałem zabrać wagę, wiem tylko, że miał 75 cm Dziwi mnie jedynie to, że jest początek lipca, a w nocy ledwo 10 stopni... Cytuj
MaSsAcReR Napisano 3 Lipca 2013 Napisano 3 Lipca 2013 Wczorajszy wypad na sandacze. Efekt 13 ryb. Najwieksza 65cm widoczna ponizej Cytuj
Szept z sali Napisano 4 Lipca 2013 Napisano 4 Lipca 2013 Amator ananasa z ostatniej nocki, woda PZW. Zapomniałem zabrać wagę, wiem tylko, że miał 75 cm Na oko max 8 kg. Cytuj
Bootleg Napisano 4 Lipca 2013 Napisano 4 Lipca 2013 Dziś niestety moja miejscówka zajęta... a byłem nad wodą przed 5 :/ wobec powyższego trzeba było poszukać innego miejsca. Pierwszy wybór - fatalny. Wprawdzie dość głęboko, ale masa zielska i non stop zaczepy. Pół godziny i poszukiwania kolejnego miejsca. W końcu ok. 6:30 znalazłem ciekawe miejsce. Wynik od 6:30 - 9:30 27 płotek, z czego z 5-6 sztuk fajnych rozmiarem ok. 30 cm. Cytuj
majki1506 Napisano 4 Lipca 2013 Napisano 4 Lipca 2013 Sum z dzisiejszej nocki http://www.haczyk.pl/forum/viewtopic.php?p=250521#250521 Cytuj
jaceen Napisano 4 Lipca 2013 Napisano 4 Lipca 2013 U mnie było okoniowo a zaczęło się od "amerykanki". Nie boją się te stworzenia nikogo i niczego. W końcu zacząłem obławiać swoimi tegorocznymi "lipami". Jedno konkretne branie w ciągu dnia. I tak poza tym jednym, można było sobie podziwiać kwiatki, trawki i co się komu żywnie podoba Następny woblerek zdał egzamin i trafiło się kilka małych rybek z nocnej okoniowej miejscówki. To już chyba staje się tradycją u mnie, że w granicy północy trafia się największa rybka wyprawy. Okoń +30 zagryzł kolejnego kiełbia, ale tym razem spod ręki R.Gawlasa. Cytuj
majki1506 Napisano 4 Lipca 2013 Napisano 4 Lipca 2013 Sum z dzisiejszej nocki http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?p=250527#250527 Cytuj
Marienty Napisano 4 Lipca 2013 Napisano 4 Lipca 2013 majki1506 Piękna sztuka ! Gratulacje! Ja czekam na swojego pierwszego w tym sezonie. jaceen Twoje relacje Jacku jak zwykle fajnie się czyta. Swoją drogę to zauważyłem, że liczebnością to norki przewyższają i to mocno bobry (na pewno nad Odrą). Cytuj
pawciobra Napisano 4 Lipca 2013 Napisano 4 Lipca 2013 jaceen, Nie używasz w ogóle krętlików do woblerków czy to stalka? Dzisiejszy wypad odpoczynkowy od rzeki. Ładne 4 karachy i 30stak lina. Cytuj
wasyl1968 Napisano 4 Lipca 2013 Napisano 4 Lipca 2013 pełen szacun Majki , ja na razie nie mogę się wyrobić z robotą i o rybkach mogę tylko po marzyć . z pozdrowieniem Wasyl Cytuj
majki1506 Napisano 4 Lipca 2013 Napisano 4 Lipca 2013 Dzięki panowie również pozdrawiam pawciobra fajny linek. Cytuj
Musol Napisano 4 Lipca 2013 Napisano 4 Lipca 2013 Dzisiaj niestety tylko okoniowo, największa szuka w okolicach 30stki Cytuj
jaceen Napisano 4 Lipca 2013 Napisano 4 Lipca 2013 Nie używasz w ogóle krętlików do woblerków czy to stalka? Używam, ale sporadycznie. W nocy gdy trzeba wiązać linkę i trafić w tak małe oczko jakie jest przy krętliku, to dla mnie nie lada wyczyn:) Duże oczko w druciaku to jedna z zalet. Gratuluje panowie ładnych okazów. Cytuj
MATCH 2000 Napisano 5 Lipca 2013 Napisano 5 Lipca 2013 Witam.Dzień 02.07. wtorek.Gorąco ok.29 stopni,ale udało mi się znależć dobre miejsce.Dużo cienia i sprzyjający wiaterek. Przez dwie pierwsze godziny nie było brań,ale póżniej się ruszyło.Złowiłem 35szt. płoci 20 do 23cm. Jak zwykle łowiłem metodą odległościową na robaki zaprawione ochotką jakieś 20m. od brzegu.Grunt ok.2,5m. Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Cytuj
Szept z sali Napisano 5 Lipca 2013 Napisano 5 Lipca 2013 Korzystajac z swietnej pogody, wybralem sie ze szwagrem na nocke na Calowanie. Pogoda az za sloneczna i trzeba bylo sie troche chronic pod shelterem. Ludzi malo- w dzien bylo okolo 6 osob, a wieczorem, oprocz nas, bylo jeszcze 2 kolesi po drugiej stronie akwenu. Przyroda piekna (oprocz much konskich i wieczornych komarow), oraz fakt, ze mielismy praktycznie wode dla siebie, sprawil, ze milo spedzilismy czas. Rozpoczelismy od kilku kroczkow, ktore braly dosc regularnie. Pozniej wieczorem podeszly juz wieksze, choc nie medalowe sztuki, ale zawsze to jakas frajda. Moj "dlugi" karp o wadze 7,5 kg na wlasna przynete i zanete. Szwagra 7,3 kg: ...oraz 5 jesiotr zlowiony dzis rano przed wyjazdem na lekka splawikowa wedke- wspaniala zabawa: Generalnie bez szalu, bo ryba sie tarla wkolo przy brzegu. Cytuj
Mrozikk134 Napisano 5 Lipca 2013 Napisano 5 Lipca 2013 Co prawda nie dziś, a wczoraj wybrałem się nad Wisłę pierwszy raz na sandacza w tym roku i pierwszy raz od półtora miesiąca na ryby. Około 21.00 na woblerka miałem piękne branie i po emocjonującym holu na brzegu wylądował mój rekordowy boleń 85cm. Uderzenie było piekielnie mocne, a i odjazd też niczego sobie. Myślałem, że mam na kiju suma. Cytuj
rafaZST Napisano 6 Lipca 2013 Napisano 6 Lipca 2013 u mnie w nocy lipa, zasiadka za sumem i tylko 2 jakies mizerne brania... Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.