Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Dzisiaj
  2. Gatunek ryby: Jesiotry - Długość w cm: 105, 109 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 27.04.2024 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 7:12, 10:49 - Łowisko: staw komercyjny - Przynęta: wafhers Solbaits - Opis połowu: Komercja razem z kolegą @Booseib u mnie dwa wyjęte i jeden spięty bo hak nie wytrzymał i się rozgiął. Wyjął bym go ale było ok 30 wędkujących i bałem się, że wpłynie komuś w zestawy, więc zaryzykowałem hol siłowy. Metoda a przynętą były waftersy essca haribo i corn. Ciężko mierzy się jesiotra bo jest bardzo żywoty i wije się prawie jak węgorz.
  3. wasyl1968

    WROCŁAWSKA ODRA

    Dzisiaj przed siódmą melduję się nad wodą ( jadąc widzę że dym z kominów leci w prawą stronę i wiem że będzie kicha 🤬 nie dość że wieje to nie w tą stronę co trzeba ) testuję nowy kijek , w sumie 5 okonkow i parę brań , wszystko na mikro perłowy twister + imitacja białego robaka + gramatura 0,3 gr. , napotkany wędkarz po chwilę bajery miał takie same efekty , a jeszcze miałem taką koleżankę 😜
  4. Wczoraj
  5. To i ja się pochwalę, tak na czasie - przed majówką. Uwielbiałem całodzienne rajdy brzegiem rzeki ze spinningiem i nadal uwielbiam, niestety po wypadku nie byłem w stanie. Ciekawa sprawa, bo chodzić np. szlakami górskimi mogę cały dzień, spinningować z łódki czy pontonu też mogę cały dzień, ale gdy połączę te dwie sprawy, czyli spinning i chodzenie to po +/- dwóch godzinach wypadam z gry. Coś nie poszło jak trzeba, niemniej cały czas kombinowałem, by sobie ułatwić życie i nie rezygnować z tego co lubię. Nie będę opowiadał o swoich pomysłach i ich wdrażaniu, powiem tylko, że żaden nie był na tyle skuteczny, by się nim chwalić. Ostatnio zupełnie przypadkiem (tak myślałem, chociaż zdaje sobie sprawę, że internet widzi co mnie interesuje i sam podsuwa sugestie) odwiedziłem stronę dla myśliwych i zobaczyłem ich siedzisko na zasiadki. Tak mi się spodobało, że postanowiłem spróbować. Produkt jest porządnie wykonany, a jednocześnie lekki (1044g)i bardzo mobilny. W odróżnieniu od testowanych wcześniej wysokich trójnogów zdaje się lepiej sprawować nawet na kamienistych główkach. Co tu dużo gadać - łatwiej znaleźć miejsce na wbicie jednej nogi niż trzech. Jeśli jest grząsko, to wystarczy wydłużyć nogę i będzie dobrze. Używałem w sytuacji, gdy noga weszła na pół metra w brzeg i było stabilnie. Najważniejsze jest jednak to, że z tym stołeczkiem zrobiłem ostatnio parę km i w sumie spinningowalem ponad osiem godzin, więc działa. Piszę o tym, bo wiem, że moi rówieśnicy, mimo że nie są po wypadkach to też odczuwają dyskomfort spinningujac godzinami z brzegu, więc może komuś z Was też taki stołek by się przydał. Ze swojej strony polecam
  6. ESSOX

    Co nowego kupiliscie...

    Dzisiaj bym kupił o 50 zeta taniej
  7. Gatunek ryby: Jesiotr - Długość w cm: 103, 115 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 27.04.2024 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): między 7 a 11 - Łowisko: staw komercyjny - Przynęta: wafhers Solbaits - Opis połowu: 2 spięte jesiotry i 2 na brzegu.
  8. Gatunek ryby: karp - Długość w cm: 60 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 27.04.2024 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): między 7 a 11. - Łowisko: staw komercyjny - Przynęta: wafhers Solbaits - Opis połowu: Ciężkie łowienie na rybnej wodzie. Nawet na komecji nie zawsze biorą 😀
  9. Ostatni tydzień
  10. RafalWR

    Klenie 2024

    Ciekawy jestem jak ułożyłaby się klasyfikacja obejmująca tylko ryby spinningowe. Miałbym wtedy na liście 49, 47 i 46 cm czyli 142 cm i wynik jak Marcin82. Zabiorę jeszcze głos w sprawie sprzętu a szczególnie wędki. To odpowiedż na dyskusję rozpoczętą przez jamnick85 Jestem na przeciwnym biegunie do upodobań Jaceen'a - co nie znaczy że lepszym. Mam kijka o charakterystyce muchówki - 2,9 m do 8 gr i do tego zestawionego z żyłką. Jak czytam, oglądam, słucham innych to widzę, że moje podejście jest bardzo nietypowe i być może nawet wynika z mojego sposobu łowienia albo nawet przyzwyczajenia. Potrafię jednak wskazać zalety tak zestawionego sprzętu. Zacinam słabe, niemrawe brania które na tym zestawie da się wyczekać do właściwego momentu zacięcia. Te mocniejsze też częściej kończą się holem a sam hol dużo rzadziej kończy się spinką. Jednak częściej to nie znaczy zawsze. Ja tą wędkę stosuję w 80 % do woblerków od tych najmniejszych do 5-6 cm. Da się fajnie połowić tym kijkiem np. na 3 cm woblerek w wersji SDR postawiony w nurcie. Obrotówki też obsłuży ale rzadko na nie łowię bo ciąganie tych przynęt przy kamieniach mocno irytuje. Na smużaki rzadko łowię bo rzadko na smużaki trafiają sie fajne, duże klenie w dzień a w nocy stosuję większe przynęty powierzchniowe z innymi wędkami. Te dzienne typowo kleniowe smużaki obsłuży ten zestaw znakomicie podobnie jak niewielkie poppery. Większe ciężko poprawnie poprowadzić podobnie jak wszelkie przynęty, które chcemy nieco agresywniej zaanimować. Klenie na gumki to już zupełnie inne łowienie w którym nie czuję się fachowcem ale do takiego łowienia lepsza będzie plecionka. Kijek może zostać. Mam tu na myśli takie łowienie spinem ale w takim stylu bardziej muszkarskim czyli do takiego łowienia na robactwo gumowe bardziej spławiane niż ciągane. Jakiś czas temu szukając pomysłu na niezacięte brania zrobiłem test - kij sztywniejszy, szybszy chociaż jeszcze nie żaden fast i plecionka. Brania miałem ale dalej nic nie mogłem zaciąć. W dodatku te brania były identyczne. Uderzenia w których rozróżniałem tylko czy to puk czy bum. W dodatku kojarzę tylko jedną poprawkę. Może po 10 tej wyprawie nabrałbym wprawy. Może. Podsumowując i czytając jakie są standardy kleniowych zestawów nie polecam takiej wędki i w ogóle takiego zestawu nikomu a jeśli ktoś chce spróbować to niech, jeśli ma możliwość, zrobi próby przed zakupami bo jestem pewien że u 4 na 5 osób kijek ten pójdzie w odstawkę. To jest wybitnie specjalistyczny (moim zdaniem) kij i ja go stosuję tylko na klenie i jazie i to nie na każde warunki i metody. Już bolenie zacięte na tym zestawie spadają w 75 %. Kiedyś nawet spróbowałem tego zestawu na pstrągach spadających z regulaminowych pojedynczych haków bezzadziorowych. Myślałem, że na tak elastycznym zestawie pstrąg się uspokoi, przestanie skakać i potulnie wjedzie do podbieraka nawet zapięty słabo. Nic z tego. Wyniki były takie, że zastanawiałem się czy się przyznać że mi taki pomysł wpadł do głowy. Dziękuję za fajną zabawę. Rywalizacja to motywacja i na mnie to działa.
  11. To mieliśmy chyba podobną zajawkę. Od kilku miesięcy szukam zamienników, ale bardzo ciężko znaleźć coś równie klimatycznego w rozsądnej od domu odległości. P.S. Na początku kwietnia zajechałem tam bez wędki - ot zobaczyć jak się ma "Głoska". Nawet do niej nie podszedłem. Teren jest ogrodzony od strony wsi. Widać natomiast, że nadodrzańskie drzewa rosnące dotychczas powyżej starorzecza już porządnie oberwały. W pierwszej chwili nie zorientowałem się o co chodzi, miałem wrażenie że jakaś inna ta Odrą, jakbym pomylił drogę, dopiero później zobaczyłem skąd takie wrażenie.
  12. To było moje ulubione miejsce Jak mieszkałem we Wrocławiu to jeździłem tam bardzo często, zreszttą nie raz widziałem twój samochód @moczykij. R.I.P Głoska...
  13. SebaZG

    Zezwolenie zielona góra

    Wygląda na to, że musisz wykupic składkę Ulgowa IV -20pln (między innymi uczestnik do 16 roku życia) zgodnie z https://zozgora.pzw.pl/uploaded_files/1698749716_1698671989skladki-okregowe-na-ochrone-i-zagospodarowanie-wod.pdf Raczej tylko stacjonarnie to wykupisz, czyli chyba w jakimś kole lub sklepie, który sprzedaje zezwolenia w imieniu koła. Zwróć uwagę, że RAPR mówi że członek PZW do 14 lat musi być pod opieką osoby uprawnionej do opieki, natomiast w treści zezwolenia zielonogórskiego (Zasady wędkowania okręgu 2024 link poniżej) jest już zapis, że musi być pod opieką osoby pelnoletniej posiadającej kartę wędkarską. https://zozgora.pzw.pl/brepo/panel_repo/2024/01/17/4teikn/zasady-wedkowania-2024.pdf Proponuję mimo wszystko zadzwonić do Okręgu Zielona Góra https://zozgora.pzw.pl/kontakt i potwierdzic te informacje, tam być może też doradza Ci gdzie kupić zezwolenie w rejonie który Cię interesuje - w miejscowości do której będziesz miał najbliżej. Jeżeli w Okręgu nie podpowiedzą gdzie wykupić zezwolenie to dzwonił bym do lokalnych sklepów wędkarskich z pytaniem czy prowadzą również sprzedaż zezwoleń.
  14. ESSOX

    Co nowego kupiliscie...

    ali Na Temu drożej i takich okazji nie mają
  15. Mam 13 lat posiadam opłaconą składkę członkowską i składkę na zagospodarowanie wód we wrocławiu. Jednak chciałbym wędkować również w okręgu zielono górskim Co muszę kupić aby robić to legalnie i gdzie mogę to nabyć. Z góry dziękuje.
  16. Dzięki! Założe podkład a potem nawinę żyłke coś koło 0.2-0.25
  17. Ilość żyłki na szpuli zależy zawsze od jej grubości. Wyguglałem sobie ten spinning i ma on ciężar wyrzutu 20-50 gr. Przypuszczam też, że jako świeży spinnigista będziesz celował raczej w łowienie szczupaków i sandaczy. Osobiście w tym sezonie zimowym używałem żyłki 0,25 (ok. 9 kg wytrzymałości) i taka żyłka powinna się nadać do łowienia cięższymi przynętami. Ewentualny podkład stosujesz jeśli na szpuli pozostanie zbyt dużo miejsca. Jeśli będziesz chciał łowić na plecionki, to pewnie trzeba będzie to inaczej policzyć.
  18. Też mam taką kamizelkę tylko że bez pleców, na razie nie narzekam, na plus dużo możliwości regulacji ( czy lato czy zima idzie dopasować) pierwszą rzeczą było wywalenie pomarańczowych troczków przy zamkach ( strasznie mnie drażniły 😜 )
  19. Bardzo dziękuje, jak to wygląda z nawinięciem żyłki? Bo 150m będzie zbyt mało na kołowrotek 3000 czy mogę nawinąć jakąś starą żyłkę jako podkład? I jeszcze jedno pytanie, jaka grubość żyłki na pierwszy spinning z tej firmy Trabucco, pozdrawiam
  20. Mam z tej samej firmy, ale wersję minimalistyczną, mniej kieszeni itd. So far so good, jestem bardzo zadowolony a płaciłem też koło 70 dyszek.
  21. Ja brałem z tej oferty Te ceny u nich się zmieniają... Ale widziałem też kilka innych ofert z takimi samymi.
  22. Ja wczoraj odebrałem między innymi kamizelkę od majfriendów. Wyszła całe 75pln. Poprzedniej w innych kolorach w maju minęło by 5 lat. Poprzecierała się i podziurawiła od nadmiernego wypychania. Ale to zużycie to raczej wina użyszkodnika, a nie produktu. Zresztą, raz na 5 lat 75pln to nie majątek. A sama kamizelka jak dla mnie mega. Najważniejsze że po 5 latach zamki jak nowe. I do tego możliwości regulacji. Pasuje na lato, pasuje na zimowe ciuchy (regulacje pasków w naprawdę szerokim zakresie). Kieszeni od groma. Trzeba się tylko liczyć, że jak się ją wypcha za mocno, to może ograniczać ruchy, do czego akurat się już przyzwyczaiłem. Można zawsze jednak zachować umiar z pudełkami na przynęty
  23. Z komentarza na allegro: "Ilość na podkład kołowrotka starczy na dwa/trzy pokolenia ..." 😁 Jest to jednak ponad 75 kilometrów żyłki 🤪 Co za czasy nadmiaru... A pamiętam jak za młodu czytałem, chyba w "Wędkarstwie rzecznym" Strzeleckiego, aby z szacunkiem traktować każdy metr żyłki, bo cenna i mało jej w handlu.
  24. Cześć, Dokup sobie do kompletu jakiś kołowrotek Shimano z przednim hamulcem w rozmiarze 3000 (powinieneś mieć do wyboru co najmniej cztery modele w cenach od 70 do 200 zł) i żyłkę Trabucco dedykowaną do spinningu. Powinno być OK na pierwszy zestaw.
  25. To ta "szpulka" po lewej. Nie ma dramatu, leży w garażu. https://allegro.pl/oferta/zylka-wedkarska-techniczna-0-16mm-76-000m-okazja-8316306989
  26. Ile??? Gdzie Ty to przechowujesz? 😉
  27. Za to wszystko zapłaciłem 200 pln.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.