Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 28.01.2018 uwzględniając wszystkie działy
-
7 punktów
-
6 punktów
-
5 punktów
-
Metoda Piotra nie jest łatwa. Próbowałem z kredkami, ale trzeba mieć to coś, żeby te sposoby malowania opanować. Czekam z niecierpliwością na samouczek. Z pewnością będzie doskonałym uzupełnieniem wcześniejszych wskazówek. U mnie ostatnio trochę żuczków powstało. Może na Ślęzie się sprawdzą;) Gdzie ona jest? Ostatnio częściej zaglądam w kierunku przynęt powierzchniowych przeznaczonych do łowienia okoni i boleni. Zachciało się mi czegoś więcej, niż brań z toni. Te ułamki sekund widowiskowych ataków zapadają głęboko w pamięć. Poppery i woblery typu "walk the dog" w tym sezonie będą częściej używane. Nawet kilka powstało chałupniczym sposobem. Skromne malowanie, ale praca ma nadrabiać. Dla mniej zorientowanych w czym rzecz pomocne będą filmy z YT. PS W poprzednim sezonie miałem przyjemność troszkę okoni połowić na ślizgacza. Świadomie idę w tym kierunku. Ilość brań dla mnie zaskakująca!4 punkty
-
3 punkty
-
Dzisiaj rozpocząłem tegoroczny sezon na leszcza. Odwiedzilem Widawe za mostem kolejowym w strone ujścia. Aktywność ryb zerowa, w kazdym razie ja nic nie zauważyłem. Wracając podjechalem nad Odre, woda czysta, na zero. W sumie testowałem nowy sprzęt, jeszcze tak lekko spinem nie lowilem, może coś z tego bedzie.2 punkty
-
Po udanym wypadzie w czwartek jeden dzień pracy i dziś powtórka ☺ Kilka fotek Lipas 36 cm2 punkty
-
Ładne woblery @Chmura bardzo naturalne. Klenie lubią zakąsić okonka Dawno nic tu nie wrzucałem :/ Ostatnie prace to tradycyjny zestaw woblerków do kapelusza na zakończenie sezonu 2017 Ligi Ślęzy. W zestawie znalazły się dwa modele w moim ulubionym rozmiarze Pierwszy sprawdzony w boju nad Ślęzą w ostatnich sezonach, ale tym razem z dość mocną pracą. Drugi - krąpik inny niż robiłem do tej pory. Zmieniona konstrukcja, praca też mocna - taka jak sprawdzała mi się w ostatnim sezonie na kleniach. Wzorowane na krąpikach MRM i oławskich od @Wędkarzyk1 Technicznie to balsa, stelaż przez środek, lakierowane HartzLack. Malowanie - nowa technika własna I migawki z powstawania Pogoda nie sprzyja łowieniu, to w warsztacie powoli wykluwają się nowe konstrukcje Tu ewolucja moich krąpików - masywniejsza konstrukcja, będą znacznie lepiej latać, praca mocniejsza, powinna być nieregularna ale zobaczymy jak to się skończy2 punkty
-
Napatrzyłem się na wasze wobki to ukręciłem dziś też kilka sztuk rybo podobnych1 punkt
-
Jeszcze raz gratuluję laureatom i zapraszam do wyboru nagród.;) Uwaga! Nagrody wybieramy rozpoczynając od zwycięzcy, który ma prawo pierwszy zdecydować co zabiera z puli nagród rzeczowych. Wyboru dokonujemy przez wpisanie w tym wątku : np. "Wybieram kołowrotek....". Każdy uczestnik otrzyma nagrodę. Zaczyna KrzysiekG, potem EsoxHunter itd. Według klasyfikacji generalnej. Żeby uniknąć przeciągania rozdania nagród bardzo proszę o śledzenie tematu i sprawny wybór. Laureaci trzech pierwszych miejsc otrzymują okolicznościowe statuetki. Nagrody rzeczowe: 1. Ufundowany przez bazę wędkarską "Bagna u Mańka" (Maniek72)- weekendowy pobyt dla laureata i osoby towarzyszącej w gospodarstwie agroturystycznym oraz na łowisku. Bagna u Mańka Agroturystyka- to przepiękne zielone tereny położone bezpośrednio przy Rzece Bug w miejscowości Stulno koło Uhruskiej Woli. Na ponad 50 hektarach w rzekach oraz stawach znajdziemy najlepsze do połowu gatunki ryb między innymi: szczupaki, liny, okonie itd. Piękna, naturalna przyroda, spokój i wędkarska przygoda. 2. Zestaw Woblerów Krakusków ufundowanych przez ubiegłorocznego zwycięzcę KrzyśkaG 3. Zestaw błystek wahadłowych ufundowanych przez ubiegłorocznego laureata Cinka146 Pozostałe nagrody zostały ufundowane przez haczyk.pl 4. Wędzisko Mikado Nihonto Light Spin 270 5-18g 5. Kołowrotek Mikado Tessen 2004 FD 6. Kołowrotek Mikado Inazuma 4006 FD 7. Elektroniczny sygnalizator brań AMS01-HR-G 8. Komplet Mikado Method Feeder rozm. L 3x20 g +foremka 9. Zestaw sumowy z podwodnym spławikiem 50g i hakiem 2/0dł. 150 cm 10. Czeburaszka Realistic 12 g 3 szt. 11. Fluorocarbon Nihonto 0,50 mm 30 mb 12. Zestaw przynęt Fishunter 10,5 cm 13. Zestaw przynęt Fishunter 10,5 cm 14. Zestaw przynęt Fishunter 11,5 cm 15. Zestaw przynęt Mikado Crystalfish 16. Zestaw twisterów 20 szt pomarańczowe 17. Zestaw twisterów 20 szt. czerwone1 punkt
-
Piesek z ręki "Kreczmara" ma 80mm i nie przeszkadza to okoniom poniżej 20cm. Jednak więcej garbusków było w pobliżu 30cm. Moje wystrugane woblery mają długość 55 i 60mm.1 punkt
-
1 punkt
-
Śliczna pogoda dzisiaj, do słońca pewnie ponad 10 stopni było, bezwietrznie i nie dało się wysiedzieć w domu Wybrałem się na rzeczkę która nawet nie figuruje w wykazie podkarpackich wód PZW, chociaż na mapce ma swoją nazwę. Na fotkach wizualizacja poglądowa, na jednym tama bobrowa i spowodowane w efekcie podmycie brzegu na kilka metrów. Kilkanaście lat temu łowiłem na niej okonie i szczupaki na spinning ale w miejscu około 2-3 kilometry niżej, widziałem piękne płocie i klenia ponad 60 cm Na tym odcinku nigdy wcześniej nie byłem i nie nastawiałem się na ryby, chociaż wędkę targałem ze sobą woda bardzo trudna, miejscami może z 80 cm wolnej przestrzeni między roślinami, chociaż trafiały się i miejsca gdzie nurtu było nawet ze 3 metry. Odkryty brzeg nie ułatwia podejścia niepostrzeżenie do wody. W lecie jak trochę trawy i pokrzyw wyrośnie to powinno być łatwiej podejść ale jednocześnie nurt zarośnie co utrudni łowienie. Próbowałem tylko drop shota bo inne metody podania przynęty raczej niewykonalne. Co ciekawe jak na taki mały ciurek woda dość mocno ciągnie. Bez kontaktu z rybami. Niestety zakładanego odcinka nie pokonałem, wybrałem złą stronę rzeki. Na mapie google nie widać tego ale po stronie którą szedłem są rowy melioracyjne z dosyć grząskim brzegiem. Jeden pokonałem ale na drugim utknąłem tak że ledwo gumiaki wydarłem Tematu nie odpuszczam, jeszcze tam wrócę koło maja . W drodze powrotnej zaglądnąłem na żwirownię Lipie, na całości lód ale bez widocznych śladów aktywności wędkarskiej, jeszcze nikt się nie odważył wywiercić dziury. Do skoków w Zakopanem miałem jeszcze 2 godziny więc wylądowałem na miejskim Wisłoku. Też tylko DS ale ryby nie wyjąłem, miałem coś na kiju bo potelepało chwilę wędką ale nie widziałem co i raczej nie okaz Sporo wędkarzy spławikowych i ładne płocie widziałem holowane, częste brania w kilku miejscach. Kolega łowił na chleb na przepływankę w miejscu gdzie karmią kaczki chlebem, płocie ponad 25 cm i kleniki do 30 cm co jakiś czas.1 punkt
-
Dobre połowy! Brawo WY! Widzę, że mocno filmowo ostatnio na wyprawach @Budek pozamiatałeś. To chyba ten jedyny, ostatni pływający o którym chłopaki opowiadali... Ja właśnie wróciłem z nad Regi. Rzeka od Mrzeżyna w górę taka kanałowa...nie podobało mi się...woda bardzo wysoka, lekko opadła dopiero w środę. Troci brak, ilość wędkarze dość spora i wszyscy narzekali. Pozdr!1 punkt
-
1 punkt
-
To oczywiście Twój wybór, ale nie bardzo rozumiem takie podejście skoro:1 punkt
-
Dopiero styczeń się kończy a poprzeczka postawiona na maksa. W czwartek zrobiłem obchód odcinka, gdzie jeszcze dwa lata temu mogłem bez większych przeszkód o tej porze łowić. Teraz wygląda tak. Nic tam nie połowiłem. Dzisiaj z mocnym postanowieniem dołowienia punktów pojawiłem się bliżej ujścia. Skubnięć i trąceń nie brakowało. Skończyło się na dwóch klenikach. Będą większe, to wpiszę;)1 punkt
-
Dzień jak co dzień, dzień po dniu. Wciąż się dzieje Odry cud. http://wroclaw.dlawas.info/wiadomosci/biala-substancja-wplywa-do-odry-obok-znajduje-sie-zaklad-chemiczny-zdjecia/cid,12583,a Biała substancja wpływa do Odry. Obok znajduję się zakład chemiczny. Kto się ze mną założy, że winnych nie znajdą?1 punkt
-
Drugie moje wyjście nad Ślęzę w tym sezonie. Oczywiście nocne Ryby nie były zbyt atywne, ale coś tam udało się wydłubać Na początku trafił się klenik trzydziestak Potem długo nic i... fajny strzał Jeszcze portrecik (w mojej łapie ryby jakoś niepozornie wyglądają ) i zarybiamy Odcinek miejski, brania na przynęty prowadzone wzdłuż burt. Głównie woblery, jedno fajne branie miałem też na kajtka, niestety niezacięte. Większego klenia podmieniam w tabeli. Dwa wyjścia i dwie czterdziestki, oby tak dalej1 punkt
-
1 punkt
-
@Goliat, @jaceen postaram się pokazać jak to robię krok po kroku przy okazji malowania kolejnych przynęt. Najlepiej było by nagrać film, ale marne szanse że mi wyjdzie Może spróbuje, ale dopiero po feriach. Co do markerów to używam ProMarker (firma Winsor&Newton, wcześniej Letraset). Tymczasem pokażę jeszcze kilka wymalowanych tą techniką. Najprostsze malowanie - rysunek ołówkiem na podkładzie, potem w okonku markerem nałożony jeden odcień zielonego i czerwone akcenty, w płoteczce jedynie pasek boczny i trochę drobnego brokatu. Mały 5cm jerk okoń - folia alu na to markerami kolor, paski, akcenty - kilka warstw. Pstrągowe kiełbiki 5 i 7 cm, rysunek ołówkiem na to markery w kilku warstwach i kolorach, trochę perły i brokatu Ten zły to pierwszy zrobiony tą techniką 3,5cm będzie kosił klenie jak zły Uklejka 5cm - delikatny rysunek ołówkiem, niebieski marker na grzbiet, akcenty i perełka. I na koniec już w tradycyjnym malowaniu pijawko-kijanka, która chyba gościła w tym wątku, ale udało mi się zrobić fajne zdjęcie1 punkt
-
1 punkt
-
Byliśmy krótko. Od 20:30 do 22:00. Dzisiaj nie nastawiałem się na punkty bo testowaliśmy metodę nie punktowaną. Łowiliśmy na ciasto serowe - gorgonzola z parmezanem. Syn w nocy na spinning trafiałby w chaszcze, więc poświęciłem wieczór na coś innego. Sporo brań i maluchy wyciągaliśmy, choć chwilę zajęło zanim nauczyliśmy się w którym momencie zacinać. A wiadomo, że te duże mogły być w pierwszych braniach. Za to mogliśmy pooglądać spektakl żerowania szczupaków. Bobra też pokazałem bo rozrabiał w tym samym miejscu :). Super wieczór z synem.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt