Skocz do zawartości
Dragon

Ranking

  1. RafalWR

    RafalWR

    Użytkownik


    • Punkty

      5

    • Liczba zawartości

      359


  2. karpangler

    karpangler

    Użytkownik


    • Punkty

      3

    • Liczba zawartości

      141


  3. jamnick85

    jamnick85

    Użytkownik


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      328


  4. jaceen

    jaceen

    Redaktor


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      5 357


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 28.04.2022 uwzględniając wszystkie działy

  1. Szanowna komisja przedłużyła jednogłośnie rywalizację więc zmieniłem plany. Ruszyłem ponownie na klenia. Chciałem dorwać dużego więc żadne tam mikrowobki tylko takie 7-9 cm sobie uszykowałem. No i liczyłem na wieczór i kawałek nocy. Połowicznie się udało. Jest najpierw kleń 42 cm, potem zmarnowany czas w moim zdaniem najlepszej porze na "przeciąganie liny" z metrowym sumem i w końcu chyba to właściwe branie. Strzał, zacięcie i bardzo, bardzo dynamiczny i szybki odjazd. Ryba szaleje, cały czas czuję mocne jej zrywy i szarpnięcia na przemian z szybkimi odjazdami. Nie wytrzymała tego kotwiczka i wyprostowała się. Zupełnie mi to nie pasuje do suma ani sandacza. Pewności nie mam że to kleń ale fajnie tak myśleć.
    5 punktów
  2. Wczoraj udało się rozpocząć sezon 2godzinną zasiadką😎😅 . Ważne że coś się powoli dzieje bo kwiecień zimny i woda zimna że hoho. Połamania
    3 punkty
  3. Kwestia perspektywy - dla mnie 2 klenie podczas jednego wypadu to sukces ale patrząc na Twoje regularne wyniki to rozumiem, że mogło być lepiej Ale nie ryby wczoraj były najważniejsze, dużo porad o przynętach ich prowadzeniu, obławianiu miejscówek - bezcenne, dzięki!. Nie pozostaje mi nic innego jak wdrożyć to wszystko w życie
    2 punkty
  4. Bardzo chętnie Zaproponowałem i wyszło dość skromnie:) Ważne, że na zero nie zeszliśmy. Łowiłem trochę przed zmierzchem i miałem kilka bardzo zachowawczych brań. Nie dało się żadnego skutecznie zaciąć. Po dwudziestej z jamnick85 poszliśmy po nocne klenie. Chwila rozmowy, pierwszy rzut i kolega holuje klenia:) To się nazywa szczęście. Przez dłuższą chwilę nic się nie dzieje. Odwiedziliśmy kilka stanowisk i cisza. Wracamy do początku i po chwili jest kolejne branie. Mija kilka sekund i jest również branie u mnie. I w ten sposób, prawie równolegle, łowimy dwa klenie. W ostatnim rzucie uśmiecha się do mnie szczęście i zapinam drugiego klenia. Było sprawiedliwie:) Złowiliśmy po dwie równe ryby. Jamnick85 rozpoczął, ja zakończyłem. W 100% sprawiedliwie:) Dzięki za wspólne wędkowanie. pzdr👊
    2 punkty
  5. Jacek przez wydłużenie terminu poniedziałkowa porażka boli jeszcze bardziej.Ale kotwice wymienione i zaraz jadę chwilę pomachać.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.