Gratulacje wszystkim, u mnie po dobrym starcie lipiec póki co kiepski.. 😕
Spiningowo padaka, nocny feederek trochę lepiej ale też bez fajerwerków..
Wczoraj wybrałem się z dwoma znajomymi na nocne łowienie, łowiliśmy mniej więcej od 20:30 do ok 2:30. Jeden kolega łowił na 1 wędkę zestawem method feeder, drugi jeden zestaw miał na węgorza a drugi na karpia. Ja klasycznie pickerek na metodę i 1 kij także za węgorzem.
Kumple mieli kilka karpi do ok 42 cm oraz dwa krótkie węgorze takie +- 50 cm. U mnie było całkiem sporo leszczyków, niedużych karpi oraz wzdręg do +- 30 cm. Z ciekawszych rybek był jeden karaś - 38 cm, węgorz 75 cm oraz lin 37 cm
Wrzucam tylko pamiątkowe foto karasia i lina :
PS. W piątek planuje wyskoczyć pod wieczór na Wisłę ze spiningiem, a już w niedziele od 12:00 zaczynam 3 doby na Uroczysku Karpiowym