salto

Witam. I mi wreszcie udało się rozpocząć sezon, po trzech godzinach zasiadki nastąpił odjazd i udało się wyciągnąć karpika 84cm. waga pokazała 11.8kg. Amurki na razie nie współpracują, ale mam nadzieję że się to zmieni po kilku nęceniach miejscówki.

Wczoraj szybka decyzja i jadę na krótką zasiadkę za sandaczem, zasiadka od 18 do 21. Udało się na uklejkę przechytrzyć zanderka 70cm.Mam nadzieje że to dobry zwiastun i rybka wreszcie się ruszy😀 Niestety zdjęcie robione telefonem więc jakość nie najlepsza

Ostatnie upały nie służyły rybkom, kilka wyjazdów praktycznie bez brania nie licząc na ostatniej nocy karpika zarybieniówki. Wczoraj pogoda się zmieniła, popadało więc pomyślałem że może i rybki się ruszą tym bardziej że nadal jest ciepło. I się opłaciło, po zanęceniu kilku rakiet nastąpił wreszcie konkretny odjazd, hol nie był zbyt trudny natomiast prawdziwa walka zaczęła się dopiero jak amurek zobaczył brzeg i podbierak, po kilkunastu odjazdach udało się podebrać nowe PB Amurek miał równo metr i 16kg.

To może i ja coś dodam od siebie, udało się przechytrzyć sandacza 62cm.Branie na uklejkę z gruntu.

Niestety potwierdzam to co napisał Elast93, ten rok jak na razie do oszałamiających nie należy, też nie za bardzo jest się czym pochwalić. Na razie mam na rozkładzie jednego leszcza. Też czekam na jakieś przełamanie, może chociaż pogoda się ustabilizuje.

Zobacz ofertę firmy Spro, sporo ludzi używa ich sprzętu i sobie chwali( sam do spoda używam Spro long Cast 460), np. https://allegro.pl/oferta/kolowrotek-zaltarc-hd-7400-spro-8809583095 lub Red Arc, Black Arc, Gold Arc

Dragon Exspress Spin 2,75 10-30g. ewentualnie Dragon Millenium Pike Spin 35 2,75 cw.10-35g.Kije sprawdzone i chwalone.

Tak, musisz opłacić wpisowe, składkę członkowską i fundusz koła jeśli takowy jest. Jeśli chcesz łowić to do tego składkę na zagospodarowanie i ochronę wód.

Tak dokładnie , jak wjeżdżasz od Branic to po prawej 9 a po lewej jest 8.Niestety na cyple od kilku lat jest zakaz wjazdu autem, przy tej kiszce i wjeżdzie jest niewielki parking gdzie możesz zostawić auto.

Oj działo się, gratulacje za sandacze. To i ja się pochwalę, nieduży bo 67cm. ale cieszy. Byłem na nocy z piątku na sobotę i chyba sandacze czuły zmianę pogody bo były brania.

No ale jeśli dobrze rozumiem zapis w regulaminie na wody Krakowskie to górny wymiar suma obowiązuje jedynie na rzece Wiśle od ujścia Skawinki do ujścia Raby.Więc miał prawo zabrać tego suma. Oczywiście normalny wędkarz by zrobił zdjęcie i wypuścił taką rybę aby inny też miał okazję się z nią zmierzyć.

Amur 28kg. https://rkbaits.pl/pl/blog/Amur-28kg-z-wody-PZW/18 Karp ważył 29.200

Graty za rybki, mam nadzieję że to łowisko wróci do swojej świetności.

I tu Cię zaskoczę, nie z 3K😀

O sumie nie słyszałem, słyszałem o karpiu pełnołuskim 29kg.

Wczoraj szybka wieczorna zasiadka i całkiem fajnie rybka współpracowała. Trafił się amur 65cm oraz karpik 60cm.

Don Gucak polecam kukurydzę na włosie. Namocz wcześniej trochę ziarna, zagotuj do momentu aż zacznie pękać, załóż trzy takie ziarna na włos i powinien siąść lin z 5tką z przodu.

Wczoraj szybka wieczorna zasiadka i trafił się kolejny ajata, niewielki bo tylko 64cm ale przy brzegu nieżle wojował.Te większe czasami tak nie walczą jak ten. Oprócz amurka trafił się też karpik okoł 50cm. Co ciekawe jak chciałem podebrać tego amurka i zaświeciłem latarkę to zobaczyłem przy nim drugiego amura, wyglądało to tak jakby mu towarzyszył podczas holu.

Ja wczoraj posiedziałem do 22.Jedna wędka za sandaczem, druga za amurem. Na ukleje dwa odjazdy i dwa małe sumki, natomiast kiedy zwijałem majdan nastąpiło wyczekiwane pi na drugim kiju i po krótkiej walce w podbieraku zawitał amurek 80cm. Ponieważ większość rzeczy była spakowana łącznie ze statywem do aparatu, a nie chciałem niepotrzebnie męczyć ryby dlatego szybka fotka w podbieraku i powrót do wody.

Kolejny amator kuku po zmroku, 49cm😃 Rano tradycyjnie dopisują fajne wzdręgi.

Gratuluję rybek, ja od tygodnia siedzę na mazurach. Ogólnie nie jest żle ale bywało w poprzednich latach lepiej. Na razie udało się złowić kilka linów, największy 50cm😃 Trafiają się też fajne wzdręgi. Spinning jak na razie nie przynosi rezultatów nie licząc kilku okonków i szczupaczków który jeszcze sporo brakuje do wymiaru. Co ciekawe wszystkie liny udało się złowić dopiero po zmroku. Rano i wieczorem nie trafiłem żadnego.

Też planuję zrobić tam zasiadkę, prawdopodobnie w drugiej połowie sierpnia. Ja łowiłem na cyplu zaraz przy wjeżdzie i rzucałem w stronę tzw.plaży. Komary też były ale szło wytrzymać😄

Witam. W środę odwiedziłem łowisko w Drwini. Udało się złowić 3 karpiki 50-60cm. Niestety w nocy załamała się pogoda, wiało i przelotnie padało co negatywnie wpłynęło na brania. Teraz o samym łowisku. Jestem miło zaskoczony, łowisko czyste i zadbane, jest gdzie postawić samochód czy rozbić namiot podczas dłuższej zasiadki,populacja ryb duża, co jakiś czas spławiały się karpie które spokojnie przekraczały 10kg. Myślę że w tym roku jeszcze odwiedzę to łowisko. Woda idealnie nadaje się na zloty czy spotkania typowo wędkarskie. Wymagana jest mata, podbierak i przyrząd do wyjmowania haczyków.

Gratuluję rybek, zwłaszcza pięknego sandacza. Wczoraj nie miałem zaplanowanego wyjazdu na rybki, ale jak nie teraz to kiedy? I się opłaciło, parę minut po 19 mam branie, niestety amurek przy samym podbieraku się wypina, kiedy odkładam wędkę na stojak następuje branie na drugim kiju. Po kilkunastu minach holu udaje się podebrać amura 86cm.

Ja mam ten co podał w linku Elast93 i jestem zadowolony, w tych pieniądzach co kosztuje ten Robinson kupisz taki podbierak i dodatkowo pływak. I jeszcze jedna kwestia która przemawia za większym podbierakiem, praktycznie na wszystkich łowiskach karpiowych jest wymagany podbierak o odpowiednim rozstawie ramion a ten Robinson który podałeś jest za mały.