Skocz do zawartości
tokarex pontony

Elast93

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 860
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    127

Zawartość dodana przez Elast93

  1. Elast93

    Młynek - który?

    Do spiningu przedni jest dużo wygodniejszy, 4000 do takiego wędziska będzie w sam raz. Sam używam młynka w rozmiarze 3000 przy spinie do 18 g.. Kupujesz tanią żyłkę lub używasz jakąś starą na podkład, nawijasz tyle żeby weszła szpula nowej plecionki 130-150 m i tyle. Sam tak robię od lat. Jeśli masz zamiar łowić na rzekach lub używać przynęt cięższych niż 30 g polecam rozmiar 4000, do lżejszego łowienia 3000 powinien wystarczyć.
  2. Elast93

    Młynek - który?

    Sam miałem już ryobi zaubera i verum, mi osobiście średnio podeszły.. Zaubera się pozbyłem a verum w rozmiarze 2000 używam przy matchówce.. Te shimaniaki podobno są bardzo udane, chociaż sahary w rękach jeszcze nie miałem.
  3. Elast93

    Młynek - który?

    Na twoim miejscu brałbym młynek w rozmiarze 4000, z wymienionych według mnie najlepiej wypada sahara. Opis posiadacza tego i kilku innych modeli shimano : "Model nie był dostępny na naszym rynku, aczkolwiek docierają do nas pojedyncze sztuki. Fajna konstrukcja, udana i "wypasiona". Z jednej strony, brak 2 łożysk w napędzie, z drugiej jednak łożyskowana rolka prowadząca żyłkę, inny, mocny kabłąk, sprawa przekładnia, wersje z wolnym i szybkim przełożeniem, dopracowany system nawoju (posuw, inna rolka, spasowanie). Uszczelnienia i innej jakości łożyska, dzięki czemu można stosować na słonej wodzie." "Model, któremu nic nie brakuje, dobrze wygląda, dobrze pracuje, wyposażony w komplet łożysk (poza rolką ofkoz). Fajna opcja do spina, całkiem mocna, mnogość wersji."
  4. Gratulacje Panowie.. Ja od tygodnia nie byłem nigdzie, jakoś warunki pogodowe do mnie nie przemawiają. Kumple wyniki mają słabe, więc weny brak.. Może w przyszły weekend uda się gdzieś zajrzeć, czasu w tym miesiącu nie będzie za wiele
  5. - Gatunek ryby: Okoń- Długość w cm: 28 cm- Data połowu: 10.11.2017- Godzina połowu: ok 11:40- Łowisko: Wisła- Przynęta: kopyto 7,5 cm perła na 10 g główce- Bardzo krótki opis połowu - Mocne szarpnięcie z opadu, przyłów przy łowieniu sandaczy
  6. Ja dzisiaj pojechałem z bratem i kumplem nad naszą królową Wisełkę.. Wędkowaliśmy od 09:15 do 13:15, brat zaliczył jednego sandaczyka ok 40 cm i kilka nie wciętych pstryków, kumpel podobnie jeden krótki sandacz dwie rybki spadły + kilka puknięć. U mnie najpierw przed południem zameldował się okoń prawie 28 cm, chwilę później krótki sandacz następnie prawdopodbnie już fajny sandacz mi spadł kilka metrów od brzegu a na koniec trafiłem leszka ok 50 cm za kapotę Generalnie brań sporo ale na średniej wielkości przynęty 7-10 cm na większe nic, dominowały jasne kolory typu perłowy, seledyn oraz klasyczna marchewa
  7. Z albumu: Sezon 2017

    Okoń 27,5 cm, 10.11.2017 :)
  8. Z albumu: Sezon 2017

    Okoń 27,5 cm, 10.11.2017 :)
  9. Polecam zakupić miarkę na której można położyć rybę i wtedy wszystko widać jak na dłoni Są takie po 20 jak i 200 zł
  10. - Gatunek ryby: Szczupak- Długość w cm: 63 cm- Data połowu: 05.11.2017- Godzina połowu: ok : 13:40- Łowisko: Żwirownia- Przynęta: Wobler 12 cm- Bardzo krótki opis połowu - dwa - trzy zdania: Jedyny fajny tego dnia
  11. Ja dzisiaj znowu byłem nad żwirownią.. Początkowo łowiłem na spławiki z nastawieniem na pstrągi, dosyć szybko złowiłem sobie dwa 38 i 39 cm. Później trochę pochodziłem ze spinem za zębatymi i trafił się jeden już fajny 63 cm na wobka
  12. Z albumu: Sezon 2017

    Szczupak 63 cm, 05.11.2017 r :)
  13. Gratulacje Panowie Ja dzisiaj rano 3 godzinki przesiedziałem przy spławiczkach na jednej z podkrakowskich żwirowni z nastawieniem złowienia jakiegoś po zarybieniowego pstrąga na patelnie.. Wynik trzy wyjęte wszystkie takie same równo 40 cm, dwa do domku a trzeci pływa dalej. Później pojechaliśmy z bratem i kumplem na dwie godzinki na starorzecze no kill, ale zębate coś strajkowały.. Tylko u mnie trafił się jeden ok 50 cm na małego relaxa zaraz przed zmrokiem i to by było na tyle.. Fotek nawet dziś nie robiłem więc nic nie wrzucam
  14. - Gatunek ryby: Szczupak- Długość w cm: 60 cm- Data połowu: 28.10.2017- Godzina połowu: ok : 13:30- Łowisko: Starorzecze- Przynęta: Guma 12,5 cm- Bardzo krótki opis połowu - dwa - trzy zdania: Pochmurny deszczowy chłodny dzień. Jedyny wyjęty na tym krótkim wypadzie
  15. Dzisiaj dosyć spontaniczny wypad w deszczu na starorzecze z bratem i kumplem. Wędkowaliśmy tylko 2 godziny od 13:00 do 15:00. Brat zaliczył kilka brań ale nic nie wyciągnął, kumpel podobnie. U mnie po pół godziny łowienia zameldował się szczupak 60 cm na gumę 12,5 cm savage gear w kolorach fire tiger Później miałem jeszcze dwa branka ale raczej pistoletów nie do zacięcia..
  16. Z albumu: Sezon 2017

    Szczupak 60 cm, 28.10.2017
  17. - Gatunek ryby: Pstrąg tęczowy- Długość w cm: 43,5- Data połowu: 25.10.2017- Godzina połowu: ok : 10:50- Łowisko: Żwirownia- Przynęta: rosówka- Bardzo krótki opis połowu - dwa - trzy zdania: Pochmurny deszczowy chłodny dzień. Jedyny pstrąg tego dnia.
  18. Dzisiaj dla odmiany od spiningu, postanowiłem że sobie posiedzę stacjonarnie przy spławikach z nastawieniem na tęczaki z ostatniego zarybienia.. W sumie przez pół dnia łowiąc na 2 x spławiczek miałem jakieś 5 brań.. wyjąłem wzdręgę ok 20 cm i jednego pstrąga 43.5 cm. Brat był na sąsiadującym zbiorniku no kill z nastawieniem na szczupaki ale standardowo nic większego niż ~ 50 cm nie wyjął.. Pogoda nie rozpieszczała było zaledwie kilka stopni na plusie a do tego co chwilę padało.. Generalnie łowiących sporo, widziałem kilku spiningistów, jednego muszkarza oraz kilkunastu dziadków, ale z tego co pytałem to tylko jeden facet wyjął pstrąga na blaszkę.
  19. Z albumu: Sezon 2017

    Pstrąg 43,5 cm, 25.10.2017
  20. Poniekąd masz rację.. niby mamy dwa zbiorniki no kill ale podjechać można drogami asfaltowymi pod same łowiska.. Kilka razy byłem świadkiem jak ludzie kłusowali bez zezwoleń albo łowili na żywca chociaż nie wolno.. na szczęście w większości przypadków po telefonie do psr kończyło się to mandatowo . Nie jeden pewnie kłusuje w nocy albo zabiera ryby jak nie ma nikogo w zasięgu wzroku ale co poradzisz ? Ryby jest na pewno więcej niż na zwykłych łowiskach ale czy łatwiej je przechytrzyć to bym nie powiedział
  21. Tomku łowię z reguły na 10-16 cm przynęty na główkach 5-15 g.. Brat z którym prawie zawsze wędkuję łowi castem do 35 i do 80 g cw. On łowi na zdecydowanie większe przynęty nawet 30 cm ale też coś nie ma jak na razie lepszych wyników na naszych wodach pzw U nas po za wodami no kill jest dosyć ciężko trafić sensowną rybkę i to jest chyba główny problem :/
  22. Czasu może i mam sporo, ale gdy od kilku tygodni niema wyników albo bierze tylko drobnica to się odechciewa.. Tak czy inaczej jestem 2-3 razy w tygodniu chociaż na kilka godzin nad wodą..
  23. Ale wam zazdroszczę tych fajnych mamusiek u mnie od maja kicha z tymi rybami.. do tej pory jeden 75 cm w maju i tyle w tym roku same gluty do 58 cm.. W zeszłym tygodniu byłem kilka godzin na starorzeczu i zero, następnego dnia na Wiśle rano i zero. Na żwirowniach to samo. Chyba trzeba czekać aż się mocno ochłodzi i zaczną się przymrozki..
  24. Dzisiaj 2 godzinny wypad nad jedną z podkrakowskich żwirowni z bratem i kumplem. Kumpel na zero, brat spiął mega grubego zębatego w granicach 90-100 cm kilka metrów od brzegu na cannibala.. U mnie tylko jedno branie, ale na szczęście udało się wylądować zębacza ok 55 cm Generalnie coś powoli drgnęło w kwestii jeziorowych drapieżników Kolejny wypad być może jutro lub w poniedziałek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.