Skocz do zawartości
Dragon

Fido Angellus

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    321
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    41

Zawartość dodana przez Fido Angellus

  1. Tak dla uspokojenia, są jeszcze miejsca gdzie okoni mnóstwo i w spokoju do wiosny dotrwają, dziś chyba dwie-trzy setki a przez cały dzień spotkałem tylko jednego wędkarza Te ślady to dziki, łosie, jelenie i co tam jeszcze O okazy tam trudno ale...
  2. Ta zielona to Aliexpressowa , ta niżej chyba też, kupiłem takie w kompletach na sąsiednim forum za grosze, jeden gostek je sprzedawał.
  3. Można, można...Widzę, że to główna ryba tej jesieni. Mokre, lata, przetrzebiony sum i od razu pasiaków przybyło choć te duże mają po kilka ładnych lat, powoli rosną. Odra nigdy nie była "krainą ogromnych okoni" więc sukces tym cenniejszy. Gratuluję pięknych ryb. Ja już tydzień w łóżku, chyba zwariuję...
  4. Lub od @robertd, hahaha, stoisz?
  5. Byłeś? Ja wczoraj Twoje "mety" obławiałem ale tak wiało, że uciekłem. Kilka okonków i kilka brań boleni, niewielkie bo widziałem w wodzie ale nie zapiał się żaden. Na barkach nawet kija z auta nie wyjmowałem, wiało niemożebnie...
  6. Wczoraj Rędzin c.d. Cztery godziny, doszedłem od płyt aż do wysypiska, wydłubałem, dosłownie, dwa mizerne okonki. Żadnych innych brań, białorybu przy dnie brak. Zaraz jadę w dół, Uraz i okolice, zobaczymy co tam.
  7. Przejazd od strony Rędzina już drożny. Dzisiaj od rana w mieście, ani puknięcia, oba kanały od Mostów Pomorskich brudną wodę niosły, bardzo brudną. Później godzina na Rędzinie, woda czyściejsza, też bez puknięcia, jakoś źle mi się łowiło, wczesnym popołudniem się zwinąłem.
  8. Musiałeś być po 10 bo inaczej na fotce by było szare auto. Mnie to drzewo zaskoczyło jeszcze po ciemku, od rana wiało i padało, jeden okoń ale ambitny bo na 4" kajtka.
  9. Mnie 13-tego nie będzie ale w niedzielę chętnie, tak od 8,30 mam wolne.
  10. Przepraszam wasyl. Szczegóły na priv.
  11. To raczej spotkanie przy ognisku i beka śmiechu. Tylko stara ekipa JB. Woda jeszcze trudna ale dało się połowić, u mnie trzy sandaczyki w tym jeden taki czterdziestak, trzy nie zacięte. Nowa plecionka zmieniła barwę na ziemistą, szkoda dobrej pletki na taką wodę, szumi nieprzyjemnie. Błoto niemiłosierne było, tylko z główek łowiłem bo na opasce i po drugiej stronie niebezpiecznie było, co chwila zjazd do wody to sobie darowałem. Takie dżendery teraz pływają w Odrze, bardzo mu się różowy kolega spodobał, oj bardzo . Buzi i do wody, hłehłehłe...
  12. http://mapy.geoportal.gov.pl/imap/?locale=pl&gui=new&sessionID=3533842 Możemy się umówić na lotosie w Szewcach albo napisz do mnie bo mam komunikat, że nie możesz otrzymywać wiadomości.
  13. A mi nie minęło i w niedzielę w Brzegu Dolnym pod mostem od rana będziem się integrować Wpadajcie. A ten Rędzin trzeba też zwołać!!!!!!! Jak to bez jesiennego spotkania?
  14. Cztery sandacze powiadasz, jak tak dalej pójdzie to sandaczówkę trzeba będzie nabyć, sandacz się odradza U mnie ostatnio woda się otworzyła jak założyłem 4" kajtka, nawet 15cm okonki chętne były i skutecznie się zapinały, delikatne brania, takie drgnięcie wklejki a guma czasami cała zażarta. No i okazało się, że sporo ich siedziało na dnie
  15. Da radę te sprawy pogodzić, ja ostatnio wybrałem się z kolegami w zielonogórskie, oni na grzyby , ja na ryby. Efekt, jak lazłem przez las to nazbierałem reklamówę podgrzybków, w godzinę, po południu poprawiłem i prawie skrzynka pięknych, maleńkich, czarnych łebków w dwie godziny. Resztę z dwóch dni poświęciłem okoniom a w zasadzie okonkom.Można? Można! Ps. Odys, nie bądź taki, odezwij się...
  16. Forum bez zdjęć jest bezużyteczną paplaniną, ryby muszą być ale fotki trzeba tak robić aby nie było łatwo znaleźć miejscówkę.
  17. Cała droga od Brzegu Dolnego wiedzie wśród kani A dlaczego ostatnimi czasy wszystkie fotki grzybów muszą mieć dodatkowo fotografię noża?
  18. Jacent też potrafi fotki rozszyfrować czy mu nadałeś metę okoniową? Ja wczoraj Odra poniżej Wrocka, wodę puścili na Wałach to można było brzegiem łazić, około setki okoni w tym kilkanaście ładnych grubasków. Sandaczyk też się przyplątał co bardzo cieszy bo to prawdziwe rodzynki. Pod wieczór Rędzin, krótki sandaczyk i jeden okonek, co ciekawe dwa strzały sandaczowe nie zacięte. Czyżby przetrzebienie sumów jednak wpłynęło na wzrost populacji innych gatunków? Ja twierdzę, że tak.
  19. Drobny okoń, miejscami sporo, zabawa na całego
  20. Często, w takiej sytuacji, winowajcą jest duży jaź i możesz go w d.... pocałować ze swoim arsenałem. Kajtek bez ogonka lub 2" mała jaskółka na 1g główce czasami wyjaśnia sprawę
  21. @jacolan nawet na tej rozmazanej fotce potrafię określić miejscówkę , jak są to biorą a przy tej wodzie łatwo je zlokalizować. Jak zawsze trzeba troszkę pokombinować ale kilka-kilkanaście sztuk to norma w takich warunkach.
  22. Bo to nie jest fotka hłehłe...
  23. Ja powinienem być choć jak patrzę na prognozy to coraz mniej mi się chce... Edyta: wiatr, deszcz, 8*C-odpadam
  24. Mi pasują oba terminy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.