jony

Proponuję dozbierać i kupić kołowrotek anaconda MRIV, ewentualnie poszukać używanych. Kupując nowy będziesz miał gwarancję, a proponowany przeze mnie model kilka lat Ci posłuży. Możesz jeszcze popatrzeć na ofertę SPRO, ich kołowrotki też są niegłupie.

Pewnie tak, pamiętaj tylko o włączeniu np. wolnego biegu, żeby karp nie zabrał Ci wędki.

Moim zdaniem i nie tylko moim pływak sygnalizuje i jednocześnie powoduje efekt samozaciecia

Dodam jeszcze, że nie ma miejscówek całorocznych, każda się po jakimś czasie wypala i trzeba szukać innej. Przykładowo ostatnio siedzieliśmy z kolegą, dwa zestawy położone były na "książkowej" górce na środku wody, a dwa były pod trzcinami. Na górce nic się nie działo, a spod trzcin były brania.

Łowienie na słodko to jest bardzo szerokie pojęcie. Na jednej wodzie sprawdzi się truskawka, na drugiej np. wanilia albo brzoskwinia itp. Tutaj nie ma 100% recepty, musisz eksperymentować. Najlepiej usiąść nad wodą i zlokalizować miejsca żerowania i spławów karpi i tam nęcić i stawiać zestawy. Chyba najprościej byłoby sypać kukurydzę, bo na pewno karpie ją znają i dodawać sukcesywnie porcje kulek zmniejszając ilość kukurydzy. Jak masz w łowisku amury to może być sytuacja, że karpie nie zdążą podpłynąć do stołówki. Poza tym, na dużego karpia trzeba poczekać, jeżeli w Twojej wodzie są takowe, zapewne były już nie raz kłute i są ostrożne. Powiedz jeszcze jakiej firmy kulki stosujesz i o jakim smaku.

Wędki - spoda typowo karpiowego raczej w tych pieniądzach nie kupisz. O ile się nie mylę, najtańszy kij tego typu wypuściła firma JRC, coś ok. 250 zł. Jeżeli szukasz czegoś w mniejszym budżecie popatrz na kije do surfcastingu, na pewno coś znajdziesz.

Żyłka Gardnera nie jest zła, jeżeli Ci nie strzela to nie wymieniaj. Z tych tańszych mogę Ci polecić żyłkę Prologic xlnt camo hp.

Osobiście nie znam takich haków😏. Ja używam haków CARP"R"US i uważam, że lepszych chyba nie znajdę. Z tych tańszych możesz poszukać coś z Ownera,TB, moi znajomi mają i sobie chwalą.

Siekierą, a te bardziej odporne na przetarcie brzeszczotem. A tak na poważnie zwykły nożyk do tapet, albo dobre nożyczki. Po prostu masz kiepskie nożyczki.

Ciekawi mnie jaką dobrą plecionkę w otulinie kupisz, w tej cenie i przy takiej długości. Z mojego doświadczenia mogę zaproponować wyroby Krystona, a w otulinie chyba nie ma lepszej niż Korda

Można ziarna dawać do siatki, pod warunkiem, że będą wstępnie osuszone. Dodatkowo dodaję również mąkę kukurydzianą, można też zalewać dipem czy bosterem, sól dodana do ziaren również zapobiegnie rozpuszczania siatki. Nie radziłbym jednak robić wielu kiełbasek na zapas, chyba że użyjesz powyższych zalewajek. Zawsze można przecież zrobić kule zanętowe z ziarnami, i wtedy będziesz miał nęcenie punktowe. Jeżeli nastawiasz się na większą ilość brań/ przerzucań zestawu nie bardzo widzę sens używania pva. Lepiej chyba byłoby łowić na methodę.

Moje pytanie nie dotyczyło przynęt typu blachy, gumki, chodziło mi o akcesoria wielokrotnego użytku np, haki, żyłki, plecionki, kołowrotki sygnalizatory itp.

Według mnie, nie jest istotne ile tego sprzętu masz, ważne jest to jak długo go użytkujesz.

Super, ciekawi mnie tylko ile taki sprzęt Ci posłuży.

Odradzam. Lepiej poszukać oddzielnie wędek i kołowrotków, np. wędki Daiwa BW, Prologic, lub JRC i do tego kołowrotki Spro, Okuma itp.

Firmę NGT nie za bardzo znam, więc trudno mi cokolwiek doradzić, a na opiniach przypadkowych osób niezbyt chciałbym polegać. Natomiast jeżeli chodzi o nęcenie, wszystko zależy od tego na co w danym zbiorniku łowione są karpie. Osobiście nęcę tym samym na co łowię, wyróżniając przynętę np. poprzez dipowanie. W 99% łowię na kulki, więc i kulkami nęcę, sypiąc dodatkowo kukurydzę, konopie, pellet itp. Jeżeli w zbiorniku jest sporo drobnicy radzę nęcić grubymi frakcjami ziaren. Z reguły moje zestawy są zarzucane z pva, do którego dodaję w tym okresie min. kulki, pellet wszystko mocno zalane bosterem. Nie ma możliwości żeby ktoś Ci doradził konkretny aromat kulki, gdyż każda woda jest inna, jak też różne są upodobania karpi, tutaj trzeba eksperymentować, lub podejrzeć/popytać stałych bywalców jaka przynęta jest killerem. Generalnie przy takiej temperaturze wody sprawdzają się wszelkie smaki owocowe. Przykładowo na moich wodach sprawdza się brzoskwinia/ananas, ananas, quench. Jeżeli nie jesteś pewien na co łowić, na włos zakładaj po dwie kulki o różnych aromatach. Jednak chyba w całej Polsce, najczęściej stosowana jest kukurydza, więc można by się pokusić o postawienie jednego zestawu np. z trzema ziarnami na włosie. To tak pokrótce, bo temat jest bardzo szeroki, pisz/ pytaj chetnie odpowiem w miarę możliwości. Połamania:)

Moim zdaniem nie ma sensu kupowanie sprzętu używanego, skoro w tych samych pieniądzach kupisz nówki na gwarancji. Przykładowo taki zestaw 2 x wędka daiwa ok. 400 zł, 2x kołowrotek anaconda mrIV 540 zł i na tripod zostaje 260 zł. Oczywiście możesz poszukać jeszcze tańszych zestawów z tego co Ci proponowałem, i jeszcze wytargować jakiś upust. Zapewne masz u siebie dobrze wyposażone sklepy wędkarskie, gdzie możesz wszystko pooglądać, lub zamówić w sklepie internetowym. Moja propozycja jest sprawdzona przez wielu wędkarzy, którzy są zadowoleni z posiadania tego sprzętu.

W tych pieniądzach proponuję kupić wędki daiwa BW, Prologic, JRC, a do tego kołowrotki np. anaconda MRIV, Spro, lub okuma,. Jak będziesz kupował w wszystko w jednym sklepie, to i pewnie wytargujesz niższą cenę, więc i nba żyłkę zostanie.

Długość 3,90 nie wszystkim pasuje, bo do takiej długości wędki musi być odpowiedni wzrost, jeżeli chce się osiągać dalekie rzuty. Niestety, ale osobom niskim taka długość będzie tylko przeszkodą. Jeżeli zaś chodzi o firmę, to wszystko zależy od budżetu. Z niższej półki cenowej mogę polecić Daiwa BW, jednak najlepiej byłoby podjechać do sklepu i dokładnie obejrzeć sobie kilka różnych modeli, i wybrać taki, który pasuje Ci najlepiej.

Moim zdaniem wędki konger, nie są zbytnio dobre do połowu karpi. Poszukaj raczej coś z Daiwy, Prologica itp. Trochę większa kasa, ale i większa radość przy holu ryby. Szukaj coś w granicach 3 lbs.

Może trzeba zmienić miejscówkę, tzn poszukać takiej gdzie ryby żerują.

Pomoże, jest to na obecną chwilę jedyny sposób na walkę z roślinnością na dużych zbiornikach. Oczywiście amur też zrobi dobrą robotę.

Twój problem rozwiąże wapnowanie zbiornika, oraz zarybienie amurem. Środki typowe do zwalczania roślinności wodnej nie są w Polsce dostępne.

Oczywiście ze tak, mam je nawet do dzisiaj, a i jeszcze czasami używam do wywózki. Dlatego mogłem te wędki polecić, bo mam porównanie z wieloma innymi kijami.