Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

Miras

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    539
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Miras

  1. Miras

    Nęcenie Kukurydzą

    Skoro da się zawekować np. wiśnie czy śliwki to analogicznie powinno być z kukurydzą. Wydaje mi się, że kobiety mają na to jakieś sposoby. Panowie podpytajcie swoje żony, może czegoś się dowiemy.
  2. Miras

    Zakłady Bukmacherskie

    Chyba musisz poczekać aż ukończysz 18 lat
  3. W moim przypadku szybkość działania zależy od przeglądarki. W Internet Explorer forum działa wolno, natomiast na Google Chrome jest super
  4. essewissa, Pokrowiec całkiem fajny, ale po prostu nie ma lepszej ochrony niż tuba. Pokrowiec to pójście na kompromis: większa praktyczność, miejsce na podpórki itp. ale kosztem mniejszej odporności na urazy mechaniczne. .Tak się składa, że mam synteca c.w. 6-12g. Świetne, finezyjne wędzisko, w porównaniu do Mikado (c.w. 20g.) różnica jest olbrzymia, oczywiście na korzyść Browninga. Co tu dużo pisać, po prostu super wędeczka.
  5. Damian21, Pełny obraz sytuacji uzyskamy jedynie porównując kije w praktyce - nad wodą. Jak widać wybór wędki jest sprawą bardzo indywidualną i nawet tak zasadnicza kwestia jak sztywność wędki przy rzutach jest sprawą dyskusyjną. Podtrzymuję to co napisałem wcześniej: dla mnie wędka musi szybko gasnąć przy zarzucaniu. Przedstawiłem już swoje argumenty, może ktoś jeszcze wypowie się odnośnie do tej kwestii. W końcu na forum mamy jeszcze kilku entuzjastów metody odległościowej.
  6. Damian21, Chodzi mi o to, że przy zarzucaniu Browning jest sztywny, bardzo szybko gaśnie. Natomiast jeśli chodzi o hol ryby to tutaj akcja zbliżona jest do parabolicznej, nawet przy małych rybach wędka gnie się aż miło. Uważam, że nie da się celnie zarzucać gdy wędka jest galaretowata, czyli wolno gaśnie.
  7. Dziwne, rzekłbym nawet, że bardzo dziwne. Z moich doświadczeń wynika coś wprost przeciwnego. Może ktoś jeszcze się wypowie w tej kwestii bo mnie nie jakoś przekonuje to co napisałeś. Moja pierwsza odległościówka (Mikado) była właśnie wędką, która jak to ładnie ująłeś wolno gaśnie. Nie uważałem tego za wadę, dopóki nie kupiłem drugiej, trochę lepszej odległościówki(Browning). Przy identycznych zestawach dużo celniej zarzuca się Browningiem. O ile ze spławikami powyżej 7g Mikado jeszcze jakoś sobie radzi to rzuty tzw. ołówkami 1-3g. to czysta loteria. W związku z tym chyba nikt już nie przekona mnie do galaretowatej wędki.
  8. Fajny design mają te wędeczki, sam zastanawiałem się nad zakupem. Chętnie dopytałbym się o szczegóły ale nie będę robić offa
  9. Spokojnie można łowić zarówno na sztywniejsze jak i bardziej kluskowate wędki - kwestia potrzeb i przyzwyczajeń. Natomiast jest jedna cecha którą wędka musi absolutnie posiadać: Kij przy zarzucaniu bezwzględnie musi być sztywny, tzn. powinien szybko wracać do naturalnego położenia. Bez tego można zapomnieć o celnych i dalekich rzutach, zwłaszcza lekkimi zestawami. Niestety część producentów ma to gdzieś. Na szczęście akurat tę cechę łatwo sprawdzić jeszcze przed zakupem. Nie obraź się ale nie da się określić akcji kija machając nim na sucho, chyba że jesteś jasnowidzem
  10. Robię dokładnie tak samo, z tym że odległościówkę przed włożeniem do tuby zawijam dodatkowo w materiałowy pokrowiec własnej produkcji. Odczucia mam takie same jak kolega kocur: Zero stresów i problemów feniks Skoro chcesz zabezpieczyć odległościówkę i feedera to bierz tuby, na pewno będziesz zadowolony. Moim zdaniem pokrowce materiałowe sprawdzają się lepiej tylko w przypadku karpiówek. Najlepiej kupić obie tuby do wędek 4,20. Będą bardziej uniwersalne. Tak poza tematem, to jaką dokładnie masz tą odległościówkę? Sam łowię matchem Browninga 6-12g. i jak dla mnie rewelacja.
  11. feniks, Nie napisałeś jakie wędki masz zamiar przechowywać, a to bardzo istotne. Jeżeli chodzi o delikatne wędziska takie jak np. odległościówki czy pickery to jedynym właściwym wyborem jest tuba. Posiadam dwie tuby Cormorana i zaryzykuję stwierdzenie, że żaden pokrowiec nie zapewni takiej ochrony. Miejsce na kołowrotek to sprawa drugorzędna. Jeśli nie chcesz przepłacać to kup zwykłą tubę. Po zakończeniu łowienia składasz wędkę tak jak zwykle, z tym że odkręcasz kołowrotek a samą szpulę z żyłką zostawiasz w tubie.
  12. Miras

    PIWO

    Całkiem całkiem, ale bardziej mi podchodzi Okocim Mocne. Jak dla mnie najlepsze mocne piwo na rodzimym rynku. Ale ogólnie bardziej smakują mi piwa o standardowym %. W tych mocnych czuć wyraźnie alkohol, coś jakby spirytu dolewali
  13. Zawsze można samemu przezbroić wędkę w odpowiednie przelotki, zmienić ich rozmiar, rozmieszczenie itp. Z drugiej strony przy wędce za 500-1000zł trochę bym się bał majstrować. W ostateczności zostaje przezbrojenie kija u profesjonalisty.
  14. Miras

    Kupno kolowrotka gruntowego

    diaflex, Nie miałem w rękach żadnego z wymienionych przez Ciebie modeli. Patrząc na opisy i zdjęcia, Force Feeder Extreme wygląda solidnie, ale może być odrobinę za duży i zbyt ciężki. Poza tym nie ma wolnego biegu, który przydaje się do łowienia na żywca.
  15. Miras

    Kupno kolowrotka gruntowego

    Rozważam zakup średniej wielkości kołowrotka do feedera/żywcówki o długości 3,60m c.w.70-100g. Interesuje mnie rozmiar 4000 max 500g. wagi, przełożenie max 5:1 najlepiej z wolnym biegiem. Na kołowrotek mogę wydać max 350-400zł. Co sądzicie o tym kręciołku: Okuma Baitfeeder Epix Pro 40
  16. Moim zdaniem nie. Więcej koszyczków = większy napór wody. Lepiej sprawdzi się jeden cięższy koszyk, najlepiej trójkątny. Można ewentualnie spróbować dodać do koszyczków "wąsy" z drutu (polecam miedziany) żeby ograniczyć znoszenie zestawu. Większe ilości zanęty lepiej podawać w dobrze dociążonych kulach.
  17. To normalne. Zrób tak: 1. rzucasz 2. kładziesz wędkę na podpórki 3. kręcisz kołowrotkiem tak długo, aż skasujesz luz a szczytówka lekko się wygnie. Ot, i cała filozofia
  18. Miras

    węgorz

    Moim zdaniem kotwica na węgorza to nieporozumienie, ja używam tylko haków. Słyszałem że na suma kotwica taż się średnio nadaje, bo większe sztuki po prostu je miażdżą szczękami. Podsumowując: jeśli chodzi o te dwa gatunki to lepiej sprawdza się dobry hak
  19. W tym przypadku to raczej przekonywanie do zakupu BMW zamiast Fiata. Kupuj składówkę, nie będziesz żałował. Jeśli zależy ci na ochronie wędki to polecam tubę, nic lepszego nie chyba nie wymyślono. Najwygodniejsze są te gdzie mieści się wędka z kołowrotkiem. Druga opcja, tańsza o 50-60% to tuba na samą wędkę - po skończeniu łowienia odczepiasz kołowrotek, szpulę chowasz do tuby razem z wędką a kręcioł np. do plecaka. W ten sposób uszkodzenie wędki podczas transportu jest prawie niemożliwe
  20. Klima, Jeden koszyk zanętowy to za mało, potrzebujesz co najmniej kilku na zapas, do tego kilka rurek anty-splątaniowych. Gramaturę koszyczków musisz dobrać w zależności od rodzaju łowiska i dystansu na który chcesz posłać zestaw. Postaraj się na przyszłość pisać poprawnie i nie kaleczyć naszego pięknego języka. Oczy bolą od czytania takich postów
  21. Niestety nie, sam bym chętnie sobie go przejrzał. Dziękuję za zainteresowanie, jeśli to jakiś inny katalog niż na rok 2009 to bardzo chętnie. W związku z tym, żeby nie robić reklamy poszczególnym sklepom internetowym prosiłbym aby jeśli to możliwe linki zamieszczać w taki oto sposób: Daiwa i Cormoran 2009 Colmic 2009 (1) Colmic 2009 (2) Colmic 2009 (3) Colmic 2009 (4) Shimano 2010 Zaoszczędzi to czasu i nerwów wszystkim użytkownikom a administratorowi i moderatorom niepotrzebnej roboty.
  22. Poszukuję katalogów wędkarskich w formie elektronicznej, najlepiej w formacie *.pdf. Jeśli ktoś z was dysponuje takimi plikami lub jeszcze lepiej linkami do stron z których można je pobrać to byłbym bardzo wdzięczny (daję "pomógł" ) Katalogi nie muszą być polskojęzyczne ani też z tego roku. Zależy mi głównie na wędkach i kołowrotkach, ale jeśli będą z innym ciekawym sprzętem to też byłoby ok. Posiadam już następujące katalogi: Dragon 2009 Daiwa 2009 Cormoran 2009 P.S. Nie wiem czy dobrze wybrałem dział, ale jakoś bardziej pasowało mi umieścić temat w sprzęcie wędkarskim niż w tematach ogólnych.
  23. Miras

    Jaka zaneta na lina?

    Jeśli na łowisku są kaczki, łyski itp. to lepiej sklejać ziarna. Jak ptaki zobaczą że sypiesz jedzonko, to masz jak w banku że następnego dnia już będą na ciebie czekać. Piszesz, że zbiornik jest obficie zarośnięty - luźne ziarna w dużej części zostają na roślinach. Dla ryb to nie problem, ale ptaki wyjedzą wszystko w 10 min. Jako klej proponuję płatki owsiane + ewentualnie odrobinę sklepowej zanęty. Płatki to w miarę tani i bardzo dobry klej. Musisz tak dobrać rozmiar kul by przebijały się przez rośliny, ale nie grzęzły zbyt głęboko w mule. Bardzo dobry pomysł, też bym tak zrobił. Gruntówkę sobie daruj - dużo roślinności i płytka woda - w takich warunkach łatwo wypłoszyć liny. Na pewno spróbowałbym na rosówkę, moim zdaniem najlepsza selektywna przynęta. Proponuję jedną wędkę ustawiać na skraju obszaru nęcenia - duże liny są bardzo ostrożne i mogą żerować nieco na uboczu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.