shogun_zag

Co tu rozwijać, prace doktorskie miżna by na tym zrobić i jeszcze inni mogli by sie na tym temacie doktoryzować. Pewne jest jak śmierć, że ryby trzymaja się górek i znacznych spadków. Jeśli takie miejsca znajdziesz, znajdziesz i ryby, bez wzgledu czy białe, czy zebate. Jedne za drugimi podążaja Nie ma się co teoretyzować, tylko zapinaj sonde do krypy i na wodę ... ucz się czytać obraz sondy. Tego Ci nikt nie wytłumaczy, to trzeba samemu .... . To tak, jakby kazano Ci wytłumaczyć komuś, jak sie jeździ na rowerze bez kółek bocznych samemu utrzymując równowagę. Umiałbyś? Sorki, ze tak lakonicznie, ale taka jest prawda i jak zacznę pisac Ci farmazony o odbiciach fal, babelkach powietrza w toni, to Ci tylko w głowie namieszam. Sondę i nad wodę uczyć się ... tylko bez wedki, bo będzie CIę korcić

Adni, Ty potrafisz sprawić, by człowiekowi sałatka nosem wyleciała i klawiaturę zapaćkała

Witam Funkcje fish locator mam wyłączoną i nie interesuje mnie to, co w toni pływa. Konfiguracja dna jest dla mnie ważna.

Nie znam, linka nie znalazłem Pewnie na rybaczówce będa wiedzieć, ale szybko sie tam nie wybiorę ... praca

Nie, luzik ... do czapki możesz mi się skuptać, a ja nic ... nie załążę jej, ale Tobie będzie w niej do twarzy Nie ma to jak własny turban na głowie przykryty czapką kolegi A co do koloru plecionki ... połowicie kilkanaście lat w polaroidach, czy też bez, poprzekładacie szpulę z plecionką czarną i fluo kilka razy na godzinę .... pogadamy. Czas i woda wszystko zweryfikuje

Luzik Andi, 5 dyszek mnie nie zbawi a komuś uratuje portfel Więcej rekalmacji nie przyjmuję Róbta co chceta, łowta na co chceta i czym chceta

A to skad wytrzasnąłeś i na podstawie czego tak twierdzisz? Rozwiń myśl i uzasadnij ją. A teraz ja wypowiem na w/w swoje skromne zdanie ... piszecie Panowie bzdury. Owszem, żyłkę fluo widać pięknie bo jest pryzmatyczna, załamuje światło i w zestawieniu z kolorem praktycznie się chce w wodzie zapalić ... ale nie plecionka!!! Żółtą, czy jak to mówią fluo widać świetnie na ciemnej wodzie nie zmarszczonej falką ... jak lustro. Jeśli tylko lekko przywieje wiaterek ... daj Wam Boże sokoli wzrok albo okulary Stępnia z "XIII-go posterunku". Kolor czarmy widać w każdych warunkach ... na ciemnej wodzie, na jasnej, pod słońce, ze słońcem, na flaucie i na fali. Lepiej lub słabiej, ale widać. Zresztą nie mam nikogo zamiaru do tego przekonywać, tak samo zresztą jak do łowienia na koguty. Wasza sprawa. Jak dla mnie, możecie łowić nawet na sznurek od snopowiązałek w kolorze sraczowym. Aaronik, jeśli uważasz, że straciłeś za moją tzw "radą" 40 zł na czarną plecionkę ... wyślij mi na PW nr swojego konta bankowego ... prześlę Ci 40 zł. i dla równego rachunku dorzucę jeszcze 10 zł za paliwo, które pewnie straciłeś jadac do sklepu.

Telefonował wczoraj do mnie kolega, który w sobotę sandaczował na Przeczycach. Nagle przytrzymanie, zacięcie i ... jazda. Sumicho woziło go po zbiorniku 3,5 godziny. Nie wyciągnął go ... wpłynął w krzaczory na "zatopionej wyspie" i ... nad czym najbardziej ubolewał ... nawet ogonka nie zobaczył Szacował go na ok. 30 kg. Ale kto to wie, ile miał na prawdę Może zapiął karpiczka 15 kg za bok

A czy potrafisz na podstawie wielkości przynęty określić wielkość ryby? Ja nie Na woblera 25 cm trolowanego wieszały się szczupacki wielkości woblera a na cykady 25 mm brały metrówki

Łowię, bo lubię i odstersowuję się przy tym, zapominając o całym świecie ... o pracy, kłopotach, radościach, rodzinie ... tylko ja i rybki Łowię, bo największa satysfakcję przynoszą mi wyniki ... łowie a inni sie przyglądają Łowię, bo lubię jeść rybki Nie znaczy to jednak, że nie stać mnie na wypuszczenie każdej z nich. Tak czynię ze szczupakami i innymi, z wyłączeniem sandaczy w przedziale 50-60 cm (najsmaczniejsze) i jak jest ze mną żona ... okoniami, którym żona nie może sie oprzeć Nie znaczy to również, bym się dla nich "zabijał" Biorą, to dobrze, nie, też dobrze, byle być kilka godzinek na łódce sam na sam z przyrodą

To musi być bardzo stary tekst, bo np.: - bulgot od dawna jest ogrodzony bojami i nie wolno łowić w wulkanie ... poza zasięgiem rzutu - bo pod "telewizorem" (przepompownią) od dawna łowi się sandacze - bo chyba jakieś 5-6 lat temu to czytałem w jakiejś prasie wędkarskiej Mógłbym jeszcze sprawdzić zarybienia Dziećkowic z tego roku, ale nie chce mi się Czy autor postu przypomni mi źródło tekstu?

Noooo .... i mamy jasność w temacie

Jak to Maniuś "z jakiej" Z haczykowej ma sie rozumieć

Choć sumów nie łapie to według mnie te słowa są bzdurą. ... "są bzdurą", bo ... rozwiń dalej myśl, uzasadniając pogląd

... i wszyscy razem

Tak właśnie ma być, ale ... w chwili walnięcia o dno ... rozkładaja się NIE

Właśnie, teraz wszystko zalezy od twardosci piór ... jesli sa miekkie, bedzie się ładnie składał jak namoknie, jesli twarde ... w locie bedzie sie krecił jak helikopter ... jednym słowem ... INDIANIN

Jasne, ze wolno Pozwalam Problem polega na tym, ze juz z Adamem próbujemy sie zgrac w czasie i nie wychodzi. Tym razwm z mojej strony Mam sterszliwy młyn w pracy i kolejne soboty i niedziele spędzę właśnie w niej, nad czy ubolewam W tygodniu bez szans na jakiekolwiek rybki ... godzinke temu wróciłem z pracy i właśnie zjadłem objad i ... tak jest przez cały czas, jak w kieracie Zgłupcia idzie dostać od tej roboty

Z wielka ciekawościa śledze ten temat

Hmmm, wygląda jak indianin Myślę, że może być, ryby to zweryfikują ... a moja w Dąbrowie Wraczjąc do koloru plecionki, jeszcze raz potwierdzam wyższość koloru ciemnego nad jasnym. Żyłka fluo, OK, żarzy się i świetnie ją widać dzięki działaniu pryzmatycznemu, ale plecionka fluo ... to niewypał. Po kilku wyprawach płowieje i wystarczy lekka falka a znika z widoku. Czarną zawszę widać. Bardziej lub mniej, ale zawsze Co do ciężaru główek nie mam co dodać ... Tomek wszystko już napisał

Chciałbym Ci Izo bardzo podziękować, że pozwoliłaś mi do siebie wysłać instrukcję i że śmiałem zapytać Cię, czy dotarła Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję i przepraszam za kłopot

Jedyne stworzenie żyjące pod wodą z którym mógłbym porównać koguta jast właśnie rak @ Maniek ... miałeś coś napisać w temaciew różnic w holu samicy a samca snadacza ... pamiętasz jeszcze o tym?

Takie małe OT Mirosławie ... czytam Twoje wypowiedzi z wielkim zainteresowaniem i muszę Ci pogratulować prostoty wyrażania myśli, czytelności i dokładności opisów ... taka drobiazgowa instrukcja obsługi Cieszę się, że dołączyłeś do naszego grona "A wracając do tematu ..."

Próbowałem, ale same okonicha po ok. 40 cm mi sie wieszały i kilka szczupaków, dałem więc sobie spokój z Pogoriami. Jeśli już, to są wspaniałymi wodami do nurkowania i tylko po to tam jeżdże Skoro z żyłki nie odczytasz brania, to z plecionki też. Jedyne co, to bardziej czuć kopnięcie. A jeśli go nie czuć ... np przy ataku na przynetę od tyłu ... zluzowanie, lub przy kłapnięciu przynęty tuż nad dnem ... zawisa w powietrzu, czy też lekkie przesunięcie w bok. To jest sandacz i to sa sandaczowe sztuczki. Za to właśnie cenię tę rybę ... trudny i kapryśny przeciwnik

Witaj Najblizej masz na Sośninę gdzie sa poteżne amury Na Dziećkowicach by łowić, trzeba je poznać. Proponuję, byś zaczął od wycieczki rowerowej w koło ... świetne widoki i ... widać, gdzie wedkarze najbardziej brzegi okupują Stań, pogadaj, przyrżnij głupa, rozdziaw japę ze zdziwienia. Po takiej wyprawie posiądziesz wieksza wiedzę, niż z mapy. Spróbuj a przekonasz sie