Skocz do zawartości
Dragon

jaceen

Redaktor
  • Liczba zawartości

    5 452
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    818

Zawartość dodana przez jaceen

  1. Ta sobota, to aktualne. Proponuję godzinę 8:00 w miejscu ostatniego spotkania- Wyspa Słodowa Do ósmej może już ktoś połowi i pochwali się efektami. A komu cięższa kołdra, to jeszcze będzie miał sporo dnia do łamania szczytówek;) Widziałem, że z JB odzew jest.
  2. Wrocław - Odra- listopad 2015 Pierwszą listopadową noc chciałem zapolować na upatrzonego klenia. Odprowadzał już moje woblery a nawet na ostatniej wyprawie tuż pod nogami wyczepił się przed zrobieniem zdjęć. Odchudziłem sprzęt. Tym razem żyłka 0,16, wędka do 15g i woblery maksymalnie do 5cm. To wypad typowo kleniowy i zakładałem, że nie będzie przyłowów. Jeżeli to ten sam gagatek, co ostatnio uciekł, to dawałem więcej niż ma ( 46cm). Chyba, że jeszcze się spotkam z tamtym? Branie nastąpiło dokładnie, jak poprzedniej nocy, kilka minut przed pierwszą. Przypadek? Miałem jeszcze jedno wyjście i klenik w okolicy 40cm, bez wyjmowania, odpłynął w swoje rewiry. Przy okazji zrobiłem sobie spacer. Taki ze wspomnieniami o najbliższych z którymi, już nie powędkuję.
  3. jaceen

    WROCŁAWSKA ODRA

    Ja dzisiaj dostałem potwierdzenie o rejestracji udziału w SF Wrocław.
  4. Niestety ta sobota odpada (nie mówię o nocce:). Ja prężę się na 11-ego. Może wstępnie w przyszłą sobotę do południa jakieś okonki spróbujemy na "wyspach" połowić? Będą chętni?
  5. jaceen

    WROCŁAWSKA ODRA

    Może jeszcze dojdzie Kępa Mieszczańska lub jej część. A przy Hali prace prawie na ukończeniu, a nuż do 21-go ogrodzenia znikną? Jestem pewien, że te 30m, to dla burkliwych wędkarzy:) jednak trzeba zrozumieć i uszanować każdą sytuację
  6. jaceen

    WROCŁAWSKA ODRA

    Też tak miałem. Miejskie odcinki byly mi kompletnie nieznane. Teraz jest to alternatywa do szybkiego wypadu, gdy jest luka w grafiku obowiązków. Zobaczymy, może następna sobota wypali.
  7. jaceen

    WROCŁAWSKA ODRA

    Deklaruje udział blisko 130 wędkarzy. Połowa, to reprezentanci innych województw. Myślę, że wśród nich znajdą się tacy, na których z przyjemnością będzie można popatrzeć, jak operują wędką i przynętami. Zaproponowałem taki "trening" przed główną imprezą SF. Może wypali przyszła sobota (07.11.2015)? Czekam na odpowiedź organizatora. Byłaby okazja się podszkolić. Jak coś się wykluje, to niezwłocznie napiszę. Odezwij się na pw, to coś poradzimy.
  8. jaceen

    WROCŁAWSKA ODRA

    Jest potrzeba potwierdzenia udziału w Street Fishing Wrocław. Zaglądnijcie do swoich skrzynek lub na stronę SF.
  9. Dzięki!A wydawałoby się, że w październiku zdominują wątek sandacze i szczupaki. Gratuluję madman!
  10. jaceen

    WROCŁAWSKA ODRA

    super inicjatywa, ja się pojawię i może namówię kumpla. Ja też namawiam, bo wśród tylu uczestników nie chciałbym czuć się samotnym:) Ja za cienki jestem w muchi:) i z wyborem nie miałem problemu.
  11. jaceen

    WROCŁAWSKA ODRA

    Cześć. Jest kontynuacja promowania wędkarstwa miejskiego. Ostatnio byłem na spotkaniu w mniejszym gronie, na którym haczykowcy stanowili prawie 50% uczestników. Teraz szykuje się WIELKA impreza:) Dla zainteresowanych tematem podaję link z informacjami. http://streetfishing.pl/2015/10/25/street-fishing-game-wroclaw-2015/ Pewnie relacji nie będzie brakowało, ode mnie też jakaś krótka powinna się pojawić. Do zobaczenia!
  12. jaceen

    rzeka Ślęza

    U mnie wszelkiego rodzaju piankowe żuki. Pod koniec sezonu zacząłem je kręcić staranniej i efekty od razu były lepsze. Przynajmniej większe zainteresowanie przejawiały nimi ryby. Tutoriale przeglądałem, są do opanowania i pomocne. Ale trzeba pamiętać, że Ventus przy spotkaniach nad wodą kapitalnie pokazuje, jak kręcić muchy. A woblery pierwsza klasa! Ja również pozdrawiam:) Przyłapałem się na tym, że zaczynam iść złą drogą. Zacząłem chodzić na ryby by złowić a nie połowić Już mi się nawet dni pomerdały. Postanowiłem dzisiaj miarki nie wyciągać, co by się nie działo:) Przy okazji miałem mały zestawik do sprawdzenia. Do wody poleciały żabki, osy, larwa na ospałe kleniki i miał polecieć żuk, ale już nie zdążyłem. Rybki dość przyzwoicie reagowały. Najwięcej na dryfującą żółtą osę. Żabki również były atakowane, jednak celowniki dzisiaj nie takie;) Woda na Oporowie opadła. Spotkałem po drodze amatorów szczupaków na żywca.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.