Skocz do zawartości
tokarex pontony

szczypior

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    595
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez szczypior

  1. Luzi spokojnie ryba Ci nie ucieknie i na pewno Robal zrobi swoje. Jest jednak mały szczegół ,że jak na razie to nie spełniasz pierwszego punktu regulaminu.
  2. Do mnie również dziś dotarła paczka z nagrodami. Musiałem tylko skoczyć na pocztę z awizo. Dziękuję za nagrody.
  3. Skoro tak stawiacie sprawę to nie pozostaje mi nic innego jak bardzo serdecznie podziękować za nagrodę. Nawinę na niego plecionkę, którą wcześniej dostałem od Ciebie Tomku1.
  4. Gratulacje zarówno zwycięzcom , jak również wszystkim startującym. Myślę , że bawiliście się co najmniej tak dobrze jak ja , bo przecież chodziło o pokazanie się , a niekoniecznie o zwycięstwo. Nagrody zgromadzone przez Ciebie Tomek1 robią wrażenie i zasługuje to na wielki ukłon w Twoją stronę. Zostaje mi wybrać drugi kołowrotek , z tym że nie dla siebie. Chciałbym abyś wystawił go na licytację , a za wylicytowane pieniądze może uda się kupić miarki do mierzenia złowionych okazów w GP2015 . Ułatwiło by to pracę Robalowi pewnie , a chodzi mi o taką miarkę jak się mierzy na zawodach. Jeszcze raz dziękuję za super zabawę. Dodam tylko jeszcze że nie spodziewałem się , że będę aż 4 bo wiem , że są lepsi ode mnie. Miłej zabawy w nowej edycji.
  5. Również chciałbym pogratulować wszystkim wyników i podziękować za wspólną zabawę. Zachęcam do brania udziału w nowej edycji GP.
  6. szczypior

    Dragon Express

    Mówisz tak jakbyś sam sprzedawał produkty Dragona. Nie wypisuje dyrdymałów jak to nazwałeś , a jedynie swoją opinię. Wystarczy spojrzeć na rynek gazet wędkarskich i chyba tylko jedna cyklicznie wydaje papier z płytą. Jak nie ma nowego filmu to jest reedycja. A tam oczywiście zachwalanie jednej marki. To samo miało miejsce w jednym z konkursów , który zorganizował Tomek1. Była możliwość opowiedzenia historii wędkarskiej , ale tylko i wyłącznie gdy stosowałeś cudowny sprzęt firmy Dragon. Wędkarzom czytającym takie artykuły czy oglądający filmy może się wydawać , że to jedyna i słuszna marka. Temat dotyczy serii express , o której już się wypowiedziałem. Dodatkowo napisałem wcześniej Jak zawsze są lepsze serie i gorsze z każdej marki.
  7. szczypior

    Filmy wędkarskie

    ten film się fajnie ogląda pomimo propagandy , ale za to bez cenzury. drugą część sami sobie znajdziecie.
  8. Może i tak , ale właśnie przeglądałem zgłoszenia trzeciej tury i szczupaków jest w sumie 4 sztuki. Szczupaki zgłoszone to nawet nie 1/4 tego co złowił pankowaty jednego dnia.Jak Robal wrzuci kolejne zgłoszenia to pewnie będzie je widać.
  9. maryaChi bardzo fajnie to zrobiłeś. Z tego kalkulatora znów zwycięża wszechstronność. Co powiecie by jeszcze bardziej akcentować ryby które możemy łowić przez krótszy czas niż pozostałe gatunki??? Chodzi mi że np suma można łowić tylko od lipca do końca października czyli przez 4 miesiące. Sandacza przez 7 miesięcy , szczupak , boleń 8 miesięcy ..... Czy sprawiedliwie by było zdobyte punkty za rybę dzielić przez okres w którym można ją złapać??? Mówię tak bo przypomniało mi się jak David zgłaszał pstrągi i przegrywał z płotkami. Stracą na tym leszcze płocie , klenie , jazie, liny czyli najbardziej pospolite ryby których zgłoszeń jest najwięcej.
  10. Super piękne ryby. Gratuluje. Wybrałem się na Bug dzisiaj z myślą o spiningu , a tu zaskoczenie. Środkiem płynęły kry, a przy brzegu jest lód który skutecznie utrudnia łowienie. Godzinkę zabawy bez brania.
  11. Chodzi pewnie o progi zgłoszeniowe np. płoć 30 , jaź 38...... Dobrze , że dałeś nam obraz jak ma to wyglądać bo nasze pomysły szły już chyba we wszystkie strony.
  12. Chyba źle coś wytłumaczyłem. Chodziło mi o to ,że można zgłosić po jednej rybie z gatunku na turę. Łowię płoć 30 cm zgłaszam, kolejna 35cm to podmieniam. liczą się punkty już od tej 35 ale nie od 20 sztuk 30cm które powaliły by nawet suma 200cm.Teraz szukam innego gatunku i kolejnego i kolejnego. To czy ślepej kurze się trafi zależy od szczęścia i na to nie mamy wpływu. Każdy liczy na to że to jemu się uczepi rekord polski. chyba nie można być złym że ktoś poszedł raz na ryby i taką sztukę wyhaczył bez nęcenia i na leszczynówkę. Facet przy piwku też może coś trafić konkretnego , ale ja będę starała się go przebić łowiąc np leszcza. Przecież jest tyle innych gatunków by się wykazać nie zabierając szczęściarzom z piwkiem możliwości zgłoszenia swojego rekordu.
  13. Ale chyba będzie sprawiedliwiej dla innych. Zmusi to do łowienia kolejnego gatunku czyli znów wszechstronność wygra. Sumów i sandaczy pewnie zgłaszanych było jak na lekarstwo.To też trzeba docenić , a płotki , leszcze , liny , klenie ,jazie w sumie i tak przebiją suma. potrzeba tylko ustalić punktowanie ryb adekwatne do gatunku.
  14. Wiecie co mi przeszło przez głowę. Możliwość zgłaszania po jednej sztuce z każdego gatunku na turę, z możliwością podmienia na większą. Niepotrzebne by były bonusy , bo zdobywanie punktów odbywało by się automatycznie z kolejnym zgłoszeniem. Z jednej strony próbujesz złowić kolejny gatunek lub poprawić wynik już złowionego gatunku. Każdy kto tylko czasem łowi ma szanse zgłaszając swoją największą sztukę a inni niekoniecznie odjadą bo nie będzie następnych zgłoszeń z tego gatunku. Może to przyciągnie większą ilość osób chcących wziąć udział. Tylko czy to nie uderzy w osoby które łowią w jednym zbiorniku???
  15. Trzeba się dobrze przyjrzeć na ilość zgłoszeń z kilku ostatnich sezonów poszczególnych ryb oraz odpowiedzieć sobie na pytanie jakie jest prawdopodobieństwo złowienia takiej ryby. Jak dobrze wiemy w każdym zbiorniku na jednego drapieżnika przypada ileś tam białorybu. Moim zdaniem o wiele trudniej jest złowić sandacza niż np jazia,leszcza... Chodzi mi o to ,że jak to czasem bywa ryby w ogóle nie chcą współpracować , plus jeszcze to że nawet jak żeruje to i tak nasza przynęta musi się przebić przez naturalny pokarm jakim są inne rybki. Nie ma się co oszukiwać złowienie suma 160cm lub sandacza 90cm wielu z nas uważa za życiówkę. Ja osobiście nie miałem takich wyników ,a le jeszcze wszystko przede mną.
  16. Bardzo się cieszę , że coraz więcej osób się wypowiada. Te konstruktywne wypowiedzi z pewnością zrodzą dobry regulamin na przyszły rok. Na pomysł maryaChi czekało chyba wile osób. Dobry przelicznik by płotki nie kosiły okazałego drapieżnika.
  17. Napiszę jeszcze raz. GRAND PRIX miało wyłonić wędkarza obytego z każdą metodą, łowiącego cały rok tak jak np. Jaceen. Nie rozumiem czemu chcecie rozbić to na atomy??? Bonus do kolejnej ryby też skłaniał by próbować złowić kolejny gatunek , więc czemu to przekreślać??? Z czegoś co stało na wysokim moim zdaniem poziomie zrobi się kilka lichych konkursów.
  18. Teraz to już przesadzasz Lodu nie ma przecież tak długo by do końca kwietnia nie zacząć normalnie łowić. Jakbyś dobrze popatrzył to byś zobaczył że nie jestem sezonową gwiazdą bo do każdej tury starałem się zgłosić ryby , a nie tylko wtedy gdy czuję się mocny nad wodą. Mówiąc sezonowe gwiazdy miałem na myśli podział na wiosna , lato , jesień, zima który zaproponowałeś. I nie chciałem tu nikogo urazić. No i dlatego trzeba się starać wziąć udział w każdej turze. Teraz to już matematyka i co by było gdyby. Równie dobrze widać , że nie każdy dobrze się czuje w ostatniej turze. Tu jest i tak o wiele lepiej niż np na zawodach koła. Chodzi mi o to że sam wybierasz termin i czas pójścia na ryby , a nie konkretny i jeżeli Cię nie było to tracisz. Ja jestem zdania że podział na tury jest fajny. Przejdźmy do konkretów. Może ktoś zrobiłby ankietę w której byłyby do wyboru opcje np. Do ilu ryb obniżyć limit zgłoszeń jednego gatunku A-3 B-5 C-10??? Czy zrobić podział na tury czy też nie??? Czy mają być zgłaszane ryby poniżej długości podanej z listy???
  19. Tu też podam przykład mańka72 , który niestety odpuścił chyba trzecią turę, a pomimo to będzie miał trzecie miejsce w generalce jeżeli nic się nie zmieni. Więc zawalenie tury wcale nie przesądza o niczym. Pewnie, że tak, ale to może zrobić GP wiosny, GP Lata, GP Jesieni, GP Zimy ?!? Po co to łączyć skoro będziesz łowił tylko w zimie ?!? To tylko moje zdanie i opinia. To tylko był przykład Osobiście jeszcze w życiu nie byłem na lodzie i wcale mnie tam nie ciągnie. GP ma być kwintesencją kunsztu wędkarskiego ze wszystkich pór roku, a nie plejadą sezonowych gwiazd. Tak jak piszesz GP wiosny czy lata to nic innego jak klasyfikacja w turze. Z pewnością byłoby więcej zgłoszeń tylko czy Robal da sobie radę z taką ilością postów. Masz całkowitą rację. To już na początku roku było wspominane więc pewnie to już tylko kwestia dogadania limitu. Może 5 sztuk z możliwością podmieniania na większe okazy???
  20. Tu się z Tobą nie zgodzę. Przypuśćmy , że na początku sezonu z lodu łowię piękne ryby , które ustawiają mnie na dobrym miejscu. Do końca roku jeszcze bardzo dużo czasu a ja nie lubię innych metod i już nie staram się nic złapać. To jakie miejsce będę miał na końcu??? Dobre z pierwszej tury i końcowe z pozostałych czyli pewnie takie same co przez cały rok jeżeli inni by łowili skutecznie do końca.Tomek1 postarał się o super puchary które każdy by chciał zdobyć po tym jak się wykazał wynikami. To zostanie zapamiętane i dodaje więcej emocji przed końcem każdej tury.To właśnie tury dają możliwość błyśnięcia wędkarzom specjalizującym się w konkretnej metodzie w odpowiedniej porze roku. Nie bardzo wiem o jakie gatunki ryb Ci chodzi , ale w tym roku i tak nie było zgłoszenia np. sandacza. Musisz konkretniej powiedzieć które ryby chciałbyś aby się pojawiły. Do końca roku spokojnie można wszystko ustalić. Możesz to rozwinąć , bo zrozumiałem , że ten co złowił największą rybę miałby bonus w postaci dodatkowych zgłoszeń.Jeżeli tak to trochę nie za bardzo gonić kogoś kto i tak ma najwięcej punktów. Jestem ZA z tym , że w każdej turze. Dodam od siebie tylko taki pomysł by ocena długości ryb została tylko i wyłącznie jury.
  21. No widzisz sam odpowiedziałeś na swoje pytanie. Kolejną osobą jest maniek72 gdzie wcześniej był dwa razy na podium. Czy ktoś wie o czymś czego ja nie wiem ???
  22. Witajcie Sezon już niedługo się kończy i może pora porozmawiać nad zmianami w GP na przyszły rok??? Osobiście szkoda mi , że czołowi łowcy zrezygnowali. Przypomnę może tylko o czym była mowa w tym temacie na początku roku. Temat punktów Było też coś o tym że płotka biła na głowę sandacza , ale nie mogłem znaleźć. Bonus Odgrzebuje temat by wszelkie zmiany i nieścisłości udało się omówić jeszcze w tym roku.
  23. Ja dziś wysiedziałem z feederkami prawie dwie godziny. Łowiłem na jednej wędce na kuku z puszki ,a na drugiej na zmianę pinka lub ochotka. W domu zrobiłem zanętę bardzo dokładnie jednak ryby nawet nie chciały skubnąć. Teraz już będę czekał do wiosny. Gratuluje wychodzącym nad wodę.
  24. CF jest ze stałą rączką , następca tego który posiadasz ,ale widać problem się powtarza. Zanim kupiłem ten kołowrotek to czytałem że w pierwszym modelu niszczy się łożysko rolko prowadzącej w kabłąku. Sprawdź może to akurat to.
  25. Też to mam z tym że tylko czasem i po jakimś czasie się to uspokaja. Podejrzewam rolkę ( łożysko) prowadzącą plecionkę w kabłąku. U mnie dostała luzu i potrafi wciąć plecionkę. Mam zamiar zrobić to już po sezonie. Dodam że mam model 4000 CF.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.