


JACooL
Użytkownik-
Liczba zawartości
417 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez JACooL
-
rowniez chcialbym czapeczke Tomik dobrze pisze z tym banerem - dzieki temu nie przegapilem 2 edycji polarow
-
ehh niedobrze lodki nie mam, ale dzialka na ktorej mamy firme graniczy z Bzura. W Zgierzu na szczescie szerokosc rzeki jest taka, ze mozna ja prawie przeskoczyc.
-
Przed chwila radio gadalo, ze tama trzymajaca wode w zalewie moze nie wytrzymac tak wysokiej wody i prawdopodobnie zaczna upuszczac duzo wiecej wody....
-
To kurcze pieknie ... Pod koniec lutego, w tym watku wstawialem fotki ze skrzyzowania rzeczek w Orlowie. Pozalewane byly pola az do lasu, ale to byla woda ze sniegu i bylo "widac" koryta rzek. Teraz jak piszesz ze polaczyly sie z Bzura w jedno wielkie rozlewisko .... az strach pomyslec. Masz jakies info o jazie w Woli Kalkowej, albo tamie kolo Soboty ? PS jak masz mozliwosc, to wstaw te fotki.
-
pilsart dziekuje za b.dokladny opis lowiska Nie bylo mnie tam ze 2lata. Zaczely chodzic plotki o przymusie zabierania zlowionych ryb, wiec zapytalem. Super, ze wedzarka dziala, te sumy byly pyszne jak sobie przypomne Na tym najmniejszym stawie przy parkingu lowi sie jak z akwarium w sklepie rybnym najczesciej siedzieli tam cyganie albo podpite lepki i ciagneli rybe za ryba. Co do zestawow z aledrogo ... szkoda gadac. Nie wiem z jakiej dzielnicy jestes, ale polecam sklep na Teofilowie (ja jezdze tam ze Zgierza) ul.Rydzowa 26. Przy "ryneczku", na tylach szkoly muzycznej. Baaardzo sympatyczna i fachowa obsluga, spory wybor sprzetu i ceny nie z kosmosu
-
Ojej a ja juz myslalem ze to tylko w bajkach dobrze ze ktos ich od czasu do czasu widuje. Napisz jak mozesz jak wygladala ta kontol.
-
dominik15 To prawda, ze za Urzeczem rzeka robi sie bardziej "dzika" Daleko nigdy sie nie zapuszczalem, a jak widac warto. Napisz jeszcze jak bardzo daleko. Z tego co pamietam tata Cie dowozi nad wode i maszerujesz dalej - chyba ze pomylilem userow mol39 Napisz posta w powitalni. Co do wody o ktora pytasz - ja wlasnie najczesciej lowie na tych doplywach. Tez nie mam karty skierniewickiej i tylko tam mozna moczyc kija. Na samej Bzurze do miejsca gdzie Ochnia wpada, wiec jeszcze wczesniej. Prosze mnie nie pytac dokladnie gdzie, bo nie szukalem Pamietaj tylko, ze na tych doplywach jest kilka "budowli wodnych" i obowiazuja odleglosci ochronne. Jadac od Piatku do Orlowa jest za lasem maly jaz/zastawka, pozniej jest duzy jaz z przejazdem. Slyszalem, ze kontol prawie zawsze kogos przylapuje na wedkowaniu na cyplu (laczenie sie tych 2 doplywow) ktory jest jeszcze w strefie ochronnej tego pierwszego malego jazu.... Jak masz oplacony lodzki okreg, to chyba za 20-30 zl mozesz dokupic Skierniewice, ja niestety nie mam takiej mozliwosci (z moim sieradzkim)
-
dominik15 Gratulacje za klenia Czy ta miejscowa jest w okolicach Lowicza ? Ja bylem w sobote w Orlowie. Szczupakow nadal nie widac (spining i zywiec), okonie tez sie gdzies wyniosly chyba. Udalo mi sie wyciagnac kilka ploci, w tym jedna ladna, oraz 4 leszcze - sredniaki. Jeden leszcz jeszcze mial koncowke wysypki tarlowej, pozostale juz gladkie. Na czerwone robale bran zero, na biale i pinki sporadycznie male plotki. Udalo mi sie nazbierac larw chruscikow, ale tez bez rewelacji z braniami. Dopiero kanapka larwa+pinka poprawila liczbe bran
-
Z pstragiem sprawa jest jasna - sqbance lykaja od razu do ogona Smazalnia ... nie wiem, ale wedzarnie mieli ze 2 lata temu i pyyyszne rybki byly, szczegolnie jakies filety morskie i sum - palce lizac Kurcze bede musial sie w jakis week przejechac, smaka sobie narobilem.
-
Pochwal sie jak wrocisz z wedkowania
-
Bylem wczoraj po pracy na chwile w okolicach Orlowa sprawdzic czy woda jeszcze plynie Okolicznosci przyrody byly wrecz piekne, przed zachodem slonca mgla zaczela na pola przy rzece wchodzic. Machalem spiningiem przez ~2h do zmroku i zero kontaktu z ryba. Komary mnie wczoraj nie jadly, na szczescie srodek w sprayu jalis mialem, a latalo ich b.b.duzo. Zielsko w wodzie zaczyna b.szybko rosnac.
-
Figos po opisie wychodza mi Ciosny (wlasciwie Ciosenka toto sie chyba nazywa), wiec nie ma przymusu zabierania karpi - to dobrze, pewnie konkurencja takie ploty rozpuszcza Ciekawe czy dziala jeszcze wedzarka - pyszne rybki mieli
-
Daaawno nikt tutaj nie pisal Bede mial wycieczke z qmplem bez karty PZW i nie wiem gdzie go zabrac. Dawno nie wedkowalem w komercyjnych wodach... Slyszalem (moze ktos zdementuje) Beldow - oplaty 2PLN/h Ciosny - _nakaz_ zabierania (kupowania) zlowionych karpi Pacyfik k.Wiktorowa z tego co pamietam ciasno tam bylo, szczegolnie w week.
-
robcio Nie zagladalem na pozostale kaluze, zawsze mam malo czasu - kilka h do zmroku. Pytajac schodzacych do aut wedkarzy, zaden nie chwalil sie Rafał-80- Ja ostatnio tez sprawdzalem czy cos na pinki i ochotke nie bedzie mialo ochoty, ale bez efektow. Jezeli sie nie myle to na "1" spining jest niedozwolony, chyba ze bledne info mam - prosze mnie poprawic
-
Napisz jeszcze co moczyles w wodzie ehhh coraz trudniej o rybe...
-
Wczoraj od ~16 do zmroku, mikro plotki i podleszczaki. U sasiada obok podobnie. Znajomy na spina pistoleta zlowil. Rano podobno troszke polowili, amurek i karpie + kilka karasi. Miejsce jak ostatnio - przy samym wejsciu, leniwy chyba jestem
-
Jak poszlo kolegom karmienie komarow ? Udalo sie cos ciekawego z wody wyciagnac ?
-
bylem dzisiaj (k. Orlowa) - najwazniejsza chyba informacja dla wybierajacych sie - zabrac moskitiere albo jakies smarowidla na komary. Jest plaga tego latajacego ustrojstwa. Przez 90% dnia prazylo pieknie slonko, ale niestety to im nie przeszkadzalo Siedzialem caly dzien w grubej bluzie ale te sqbance i tak dawaly rade. Jak slonce zaczelo sie chowac zrobila sie juz istna tragedia i trzeba bylo sie b.szybko zwijac. Urwalem jedna ladna rybe, chyba leszcza albo duza ploc, reszta to ledwo miarowe plotki. Zywca ani woblerow nic nie mialo ochoty zjesc, niestety. Kurcze jeszcze mnie wszystko swedzi
-
Bylem w czwartek po pracy ~3h do zmroku. 2 kije z zywcami, obok wedkarz tak samo. Ja mialem jedno branie, ale pewnie jakis pistolet bo karasek ogon mial poobgryzany, a u sasiada bran zero. Dzien wczesniej brania byly podobno czesciej, ale tylko pistolety. Akcja dziala sie na stawie "1"
-
Ja w sobote (01 V) bylem w Orlowie, ale nie ma sie czym pochwalic, wiec nic nie pisalem Zebacze nie mialy ochoty na moje woblery i zywce. Rano ktos zlowil podobno jakiegos pistoleta i pozniej cisza. Braly b.slabo leszcze ale tarlaki niestety. Zielsko po malu zaczyna sie odnawiac po zimie.
-
Ja bylem wczoraj (03 V) przy okazji wizyty u przyjaciol w Uniejowie. Nie moglem uwierzyc, ze bez problemu udalo nam sie zajac miejsce na plazy pod wysokim napieciem Za moment wyjasnil sie brak wedkarzy - ryby nie bardzo chcialy wspolpracowac. My nie zlowilismy przez ~3h nic (nie licze plotki za brzuch) Wedkarz obok mial wiecej szczescia, ladny krap, ploc, leszcz i klen. Przy brzegu jakis drapieznik (prawdopodobnie bolek) pieknie gonil drobnice.
-
Jezeli mowimy o lowisku do ktorego jedziemy: W Bialej (jadac od Lodzi) na swiatlach w prawo na Kebliny i lowiska sa po prawej stronie. Moje info. moze byc nieaktualne, bo z 1VI2009. Zatrzymalem sie tam i chwile porozmawialem z wedkarzami. Przy lowisku sa (byly) tablice z takimi informacjami: PZW kolo nr.29 Lodz, 1-go Maja 15 Mozna wykupic zezwolenia - telefony: 608341097 (42)7162556 (42)6558871 jest tam zakaz spiningowania Wpisowe jakies sie placi, spore jak mnie pamiec nie myli ~150PLN. Nastepne lata juz mniej jakos. sasha, Ty chyba piszesz o tym do ktorego skreca sie w lewo na swiatlach, ktore "na koncu" ma plaze kapielowa
-
Jakie są najodpowiedniejsze wagi batów 6-8 metrów?
JACooL odpowiedział Piter → na temat → Baty i Uklejówki
Piter - jakie przewidziales nagrody w Swoim konkursie ? Praca moze nie jest ciezka, ale chyba czasochlonna i IMHO nudna troche. Wchodzisz na aledrogo szukasz batow i spisujesz sobie wagi kija o podanych dlugosciach. Albo bardziej pracochlonna, to samo tylko na podsawie katalogow roznych producentow. Pamietajac, ze sprzedawcy z portalu aukcyjnego czesto robia bledy (celowo, badz przypadkowo), katalogi beda bardziej miarodajne. Caly czas zastanawiam sie do czego moze Ci sie przydac takie zestawienie... Z tym co napisal Piotr nie mozna sie nie zgodzic o wzorze sie nie wypowiadam, nie przeliczalem. Chociaz ... moj bacik Mistralla 9m wazy niby 511g, wiec z wzoru nie wychodzi poprawny wynik. -
Witamy i zapraszamy do "powitalni" - tam powinienes pierwszego posta napisac Za tama jest strefa ochronna i w lutym znaki widzialem. Jak piszesz "kiedys" strefa byla blizej tamy, obecnie jest powiekszona. Specjalnie na klenia nigdy sie nad ta woda nie nastawialem, ale w tym roku jednego przypadkowego na robala wyciagnalem z wody (malutkiego). Na spining teraz chyba okon powinien ganiac, ale ja bym sie chwile wstrzymal do przyszlej soboty W styczniu bylo sporo jazia wiec mozesz sie i na ta rybe nastawiac, chociaz ostatnio coraz mniej go widac. W sprawie brzegu - osobiscie bym chyba wolal spiningowac na brzegu przeciwnym od Siedlatkowa, bo mniej wedkarzy tam siedzi. Chociaz w tygodniu jak pojedziesz to mozesz z dowolnego chyba. Ja bylem w niedziele - ludzi jak na rynku, wyskoczylem po pracy tez wczoraj i miejsca bylo b.duzo, 3 wedkarzy tylko
-
Moczyles te robale w Bzurze, czy doplywach ? Kurcze zauwazylem, ze tam albo biora ladnie, albo wcale jakies takie humory maja ...