tomek1

Została ponownie uruchomiona galeria i portal.

Wczoraj i dzisiaj bez sukcesów jeden nieduży szczupak i dwa razy uderzenia zakończone pocięciem dużych gum. Za to przy spłynięciu czeka na mnie na podeście Szwed, okazało się kontroler. Chcesz zobaczyć licencję? Przecież na pewno masz 😁. Mieszka tuż obok jeziora i przyjechał sprawdzić kto to łowi. Potem półtorej godziny przegadane o rybach, życiu i polityce. Świetny gość. Na koniec dostałem garść przynęt i wiele dobrych rad. No i satysfakcja, bo miejsce które mi wskazał jako najlepsze na jeziorze znalazłem, intensywnie obławiam i złowiłem w nim najwięcej ryb. Wstepnie ugadaliśmy się na wieczór. Jego największa ryba z tej wody- 127 cm- działa na wyobraźnię.😏

Wczoraj rano znów wypłynąłem na jeziorko "pod oknem". Złowiłem 4 szczupaczki ale nic większego. Wieczorem próbuje z gruntu na większym jeziorze. Rybkę na sandacza złowili mi świeżo poznani Niemcy- ojciec z małym synkiem. Do północy jednak nic nie wzięło. Na drgającą szczytówkę kilka średnich leszczy i płotek. Dziś o 5.30 już jestem na podeście przy wynajętej wczoraj łódce. Plan jest prosty, na większym i głębszym (do 14 m) jeziorze trafić porządnego szczupaka. Sprawdzone przynęty i ruszam do boju. Optymizm jest bo woda żyje a na sondzie co chwilę ciekawe zapisy. Wreszcie porządne branie i casting kupiony parę tygodni temu ochrzczony. Nowa życiówka 96 cm. Odpływam jezioro i po dwóch godzinach wracam w rejon brania, tym razem lżejszy zestaw i mniejszy wobler z myślą bardziej o sandaczu. Tym razem branie nie tak gwałtowne, ale ryba walczy mocniej. Po chwili jest w podbieraku. Mierzę 97 cm. Przez chwilę myślałem że to ta sama ryba. Porównuje kropki na zdjęciach- nie, to dwie różne ryby o podobnej wielkości. Pływam jeszcze godzinę i doławiam siedemdziesiątkę. Dość na dzisiaj... przynajmniej do wieczora.😁

Popołudniowe łowienie bez szału, ale młody łowiąc właściwe pierwszy raz na poważnie na spinning- dał radę. Kilka godzin dzielnie młócił łowiąc pięknego okonia i szczupaczka.

Ładnie łowicie 😀 A ja właśnie instaluję się w Szwecji.😎 Widok z tarasu wygląda...

Jeżeli jeszcze ktoś ma problem z wejściem na stronę, to proszę o info na priv wraz ze swoim numerem IP.

Chodzi o IP. Musiałem zablokować pewne zakresy IP żeby ograniczyć ruch robotów i być może Twoje trafiło się w tym zakresie. Jeżeli jesteś w stanie to sprawdź i prześlij mi na priv swoje IP. Przez pewien czas nie będzie też działać galeria i portal. Wrzucajcie proszę zdjęcia bezpośrednio w postach. Przepraszam za utrudnienia.

Gatunek ryby: szczupak - Długość w cm: 60 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 04.06.2022 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok. 12:30 - Łowisko: Jezioro - Przynęta: Wobler - Opis połowu: Trolling

Gatunek ryby: karp - długość w cm: 56 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 21.05.2022 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 9:30 - Łowisko: Woda stojąca - Przynęta: Kulka - Opis połowu: Jednej z wielu karpików na tej zasiadce Gatunek ryby: karp - Długość w cm: 54 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 21.05.2022 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok. 12:04 - Łowisko: Woda stojąca - Przynęta: Kulka - Opis połowu: Jednej z wielu karpików na tej zasiadce Gatunek ryby: karp - Długość w cm: 52 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 21.05.2022 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 5:50 - Łowisko: Woda stojąca - Przynęta: Kulka - Opis połowu: Jednej z wielu karpików na tej zasiadce Gatunek ryby: jaź - Długość w cm: 38 cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 24.05.2022 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 20:10 - Łowisko: jezioro - Przynęta: Rosówka - Opis połowu: przyłów przy próbie łowienia okoni Gatunek ryby: kleń - Długość w cm: 35 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 26.05.2022 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok. 19:50 - Łowisko: Wisła - Przynęta: Sucha mucha - Opis połowu: Ciężkie łowienie na ekstremalnej niżówce. Jedyna ryba mimo wielu brań

W ostatnich godzinach wystąpiły problemy z dostępem do forum i portalu. Wynikają ze spraw związanych z hostingiem. O szczegółach będzie czas powiedzieć później. Przepraszam za utrudnienia w korzystaniu ze strony. Niestety przerwy w dostępie mogą się jeszcze powtórzyć, choć mam nadzieję, że tego unikniemy.

Pięknie łowicie! @Elast93 zazdroszczę, dawno nie zaliczyłem dużego amura. Ja cały tydzień poświęciłem na nęcenie i łowienie na lokalnej wodzie. Weekend ciągiem. Brań było kilkadziesiąt, ale żadna ryba nie przekroczyła 60 cm. Za to pięknie wybarwione.

Ładnie łowicie! Gratulacje!

Kondensacja pod plandeką?

Moja mama też to miała. Dwa miesiące przelecą i wrócisz do łowienia akurat na szczyt sezonu

Gatunek ryby: karp - Długość w cm: 49 cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 09.04.2022 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 20.30 - Łowisko: staw - Przynęta: kulka - Opis połowu: jedno z trzech brań tego wieczoru

Proszę o poradę. Potrzebna łódka do wywozu zanęty z gps i echosondą. Budżet 3-4 tysiące. Łódki będzie używał ojciec, więc Gps potrzebny do "trafiania" w ustalone miejsce i fajnie gdyby też był automatyczny powrót. Echosonda nie musi być cudo. Głębokość, dobrze byłoby móc odróżnić twardość dna. Ładowność nie musi być jakaś gigantyczna. Będę wdzięczny za porady i doświadczenia.

Gatunek ryby: Płoć - Długość w cm: 31 cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 06.03.2022 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok 17:00 - Łowisko: Wisła - Przynęta: Białe robaki - Opis połowu: Feeder

Dziś paczki zostały wysłane.

U nas też dużo wieje, ale przy samozaparciu da się łowić. Przedwczoraj mocno wiało, ale siedziałem wieczorem w osłoniętym miejscu i zaliczyłem dwa kolejne karpiki. Z muchą trochę gorzej, ale jak @oldBolo łowił na nimfę, to można sobie poradzić nawet na wietrze.

Jednak się skusiłeś To całkiem dobry wynik.

Załatwione 😎

W takim razie przypony wędrują do @ESSOX Dziękuję za sprawny rozdział nagród.

Dzięki. Wolałbym jednak troszkę dalej od miasta. Najlepsze byłoby niezbyt duże jezioro w lesie. Wczoraj byłem na Wiśle w Ochabach. Woda lekko podniesiona, ale czysta. Niestety bez brań. Byłem przekonany, że na muchowym odcinku jest zakaz do marca, ale jak teraz sprawdziłem poniżej ujścia Dobki w lutym można łowić. Chyba w tym roku zmienili regulamin. Ze względu na stan wody, moim zdaniem w Ustroniu spokojnie do łowienia. Co do brań trudno się wypowiedzieć, nigdy tak wcześnie nie łowiłem na tym odcinku. Idzie ocieplenie a w górach jest jeszcze trochę śniegu, więc ze stanem wody może być różnie w kolejnych dniach.

To teraz @cysiu i to co pozostanie idzie do @ESSOX 😉

Od dawna chodził mi po głowie powrót do Szwecji. Ty razem chciałbym się tam wybrać z rodziną, która o dziwo złapała haczyk. Ale gdzie jechać z całą familią, to mam nadzieję ktoś podpowie. Wyjazd będzie w połowie czerwca. Dobrze żeby nie trzeba było zbyt daleko jechać od Karlskrony. Wskazany domek nad jeziorem, z łódką na wyposażeniu. W wodzie dobrze żeby były jakieś ryby z zębami. Dla rodziny pożądane trasy na spacery i być może na rowery. Będę wdzięczny za porady.