Skocz do zawartości
Dragon

tomek1

Administrator
  • Liczba zawartości

    10 699
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    176

Zawartość dodana przez tomek1

  1. tomek1

    Zapora Goczałkowice

    Wszyscy biorą a włożyć nikt nie chce. Rybacy czeszą, wędkarze biorą wszystko jak leci i ile wlezie...
  2. tomek1

    KARPIE 2011

  3. tomek1

    KARPIE 2011

    SQra, udana zasiadka Swoją drogą 14 odjazdów w ciągu jednej krótkiej zasiadki w tym zbiorniku musi być "grubo" od karpi U mnie ciągle zero Nawet nie mówię ile już przesiedziałem i ile wynęciłem Jedyny pozytyw jest taki, że drobna ryby ładnie "wydmuchała" dno w łowisku... W przyszły weekend siedzę do skutku
  4. tomek1

    Zapora Goczałkowice

    Tak, od tego weekendu
  5. tomek1

    SANDACZE 2011

    Nie, żywa rybka z gruntu. Wczoraj nic. Tylko sumy zaczynają cmokać po powierzchni.
  6. tomek1

    SANDACZE 2011

    U mnie wczoraj dwie ładne jazdy, ale w obu przypadkach wypluł
  7. tomek1

    Muzyka

    Muzyka, pomysł, wykonanie Po prostu talent. Polecam inne filmy, zwłaszcza - od tyłu i klasycznie
  8. tomek1

    KARPIE 2011

    Dzikusy Wyglądają na walczaki. Muszą nieźle szaleć w nurcie.
  9. tomek1

    KARPIE 2011

    ErJot, piękne karpie
  10. tomek1

    KARPIE 2011

    U mnie również ciągle zero
  11. tomek1

    KARPIE 2011

    Dziwny ten sezon... Opóźnione tarło białej ryby, okresy chłodne- na wodzie na której łowię niestety to ma wielkie znaczenie Może w ten weekend będzie pierwszy odjazd
  12. tomek1

    KARPIE 2011

    Miro1956, gratulacje. U mnie ciągle zero
  13. tomek1

    KARPIE 2011

    U mnie póki co ciągle zero. Może najbliższy weekend przyniesie przełamanie.
  14. tomek1

    KARPIE 2011

    Spróbuj tego Olej esencjalny Czarny Pieprz: http://www.carpshop.pl/esencje-c-12.html (tomek ostatni raz opisuję za Ciebie link tomik )
  15. tomek1

    Kutry

    To jedyny pozytyw z tego rejsu.
  16. tomek1

    Kutry

    Brak miejsc na mądrzejszych kutrach. Najśmieszniejsze jest to, że w miedzy czasie zwolniły się miejsca u Wiśniewskiego, ale chcieliśmy być w porządku wobec właścicielki Stolema
  17. tomek1

    Kutry

    W nawiązaniu do posta w temacie "jak dziś było na rybach- "parę słów o feralnym rejsie. Podczas ostatniej wyprawy dwa razy wypływaliśmy na dorsza z Władysławowa. Pierwszy rejs na "Neptunie" całkiem ok, niezłe szukanie ryby, z każdego napłynięcia były jakieś brania a i samo ustawianie kutra bez zarzutu. Drugi rejs na kutrze "Stolem" będę wspominał niezbyt miło Przed wypłynięciem zbiórka kasy (na Neptunie na końcu rejsu)- już zapaliła mi się czerwona lampka... Wypływamy i po około 2,5 godziny maszyny stop, wstecz i sygnał do łowienia. Bez żadnego szukania ryby, ustawiania, jakby dopłynął do punktu na GPS. 15 minut łowienia bez efektu, sygnał i płyniemy dalej około 0,5 godziny i znowu to samo- jak płynął tak stanął sygnał, 10 minut na zero i dalej.... Pomijam już, że po sygnale "łowić" standardowo było kilka splątań, bo szyper dawał sygnał zdecydowanie za wcześnie- zanim porządnie ustawił kuter. Po czterech takich zatrzymaniach bez najmniejszego brania- wreszcie wybawienie dla szypra- dostał cynk, że jest duża ławica dorszy. Ruszamy w drogę i przecieramy oczy ze zdziwienia bo na horyzoncie widać całą chmarę kutrów! Gdy dopłynęliśmy na miejsce okazało się, że faktycznie jest ławica a nad nią zgromadziło się ponad 20 kutrów... Co ciekawe my jesteśmy tam jako jedni z ostatnich. Wreszcie o godzinie 11.30 łowimy pierwsze ryby... W tym dobrym łowisku znowu zero aktywności szypra, jak stanął tak łowiliśmy przez godzinę. Ogółem po dwóch i pół godzinie łowienia info że płyniemy na inne łowisko (choć na tamtym ryby nadal brały) Płyniemy godzinę, sygnał do łowienia i... znowu plecionki się plączą bo kuter się kręci Po jakiś 10 minutach 3 syreny- koniec łowienia !!!! Łącznie w 11 godzinnym rejsie niecałe 3 godziny łowienia Jestem spokojnym człowiekiem, ale zagotowało się we mnie... Poszedłem do sterówki zapytać, czy sobie żarty robią z ludzi i w odpowiedzi od pomagiera szypra usłyszałem cenną wędkarską radę "sp...aj"... Podsumowując. Delikatnie mówiąc nie polecam kutra "Stolem"- pływanie i manewrowanie na "odwal się". Wszystkie napłynięcia (?) podjęte przez szypra "na zero". Tylko dzięki info z radia mieliśmy szansę coś połowić. Nie mogłem uwierzyć, że jeszcze rację bytu mają takie jednostki...
  18. Taka była moja propozycja dawno, dawno temu ale ostatecznie nie weszła w życie.
  19. Panowie, przede wszystkim odnośmy się z szacunkiem do każdej metody łowienia bo w każdej można być dobrym lub takim sobie wędkarzem. Sam byłem przeciwnikiem tego sposobu punktowania mimo, że łowię ryby które są wysoko punktowane i z tego co śledziłem wyniki- w ubiegłym sezonie miałbym szanse na dobre miejsce Przeciwny byłem dlatego, że łowię prawie wszystkimi metodami i znam skalę trudności łowienia dużych sztuk poszczególnych gatunków... Konkurs ma określone zasady i kto w nim bierze udział musi akceptować reguły gry. Dla mnie np. nie do zaakceptowania jest zasada zdjęcia z miarką i m.in dlatego nie biorę udziału w GP.
  20. tomek1

    <<<Belona z Plaży >>>

    Jak tam belona? Ruszyła się już?
  21. pisaq, bardzo fajny post.
  22. tomek1

    Nęcenie Kukurydzą

    Pięć kilogramów to nie jest duża ilość zanęty- ale.... Po pierwsze jak Ci pisał Maniek- nie nęć surową kukurydzą a szczególnie o tej porze roku! Dlaczego- poszukaj na forum a znajdziesz w tym samym miejscu i inne informacje o nęceniu ziarnami. O tej porze jak nie ma brań karpiowych nęcenie co drugi dzień w zupełności wystarczy. Na początku sezonu gotuję kukurydzę bardziej miękko niż później. Jeżeli karpie nie wchodzą jeszcze w zanętę, to leszcze, karasie i inna drobnica nie pozwoli jej się zepsuć na dnie.
  23. tomek1

    Zapora Goczałkowice

    diaflex, przypuszczam, że w tym roku mają w pamięci ubiegłoroczną powódź, kiedy to o mało nie doprowadzili do tragedii... Pisałem o tym w ubiegłym roku. Kilka dni przed opadami trzymali podwyższony stan wody Przyszły deszcze i zrzuty równo z wałami poniżej zbiornika. Kto śledził tamte wydarzenia ten wie, że do wielkiej tragedii (przelanie lub pęknięcie wałów) dużo nie brakowało. Decydowały godziny- jeszcze trochę deszczu a Zabrzeg byłby nie tydzień a miesiąc pod wodą
  24. tomek1

    KARPIE 2011

    SQra, piękny
  25. R23, wędka Konger Carbomaxx Carp 360/100 http://allegro.pl/konger-wedka-carbomaxx-carp-360-100-haki-gratis-i1533657793.html kołowrotek Robinson Freerunner http://www.wedkarskisprzet.pl/product_info.php?products_id=2033 Ewentualnie robinson Maxim. Do tego żyłka, bo na plecionkę braknie kasy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.