 (336_280 pix).jpg)
-
Liczba zawartości
367 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez abra1711
-
Popieram z tym że może nie najtaniej bo ruski szklany spining może zniechęcić każdego, najtańszy markowy sprzęt na początek.
-
Do założenia tego tematu skłoniła mnie dyskusja która powstała gdy podałem telefony do PSR i SSR z prośbą o zgłaszanie łamania przepisów na zbiorniku dziećkowice. Link dla zainteresowanych http://www.haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=1756&postdays=0&postorder=asc&start=690 Wtedy to zaczęto mi tłumaczyć że niektórych przepisów nie trzeba przestrzegać: quote="malyhary"]abra1711 wiesz co ch.. z tego ze przyjadą bo to nic nie zmieni a po prawdzie czy ktoś kto uzywa zanety jest kłusownikiem ?? albo jak wywozi pontonem to tez jest ?? przecież to są bzdury Więc może ktoś mi wytłumaczy jakie przepisy wolno łamać a jakie nie? Bo gdy się upierałem że niewolno łamać żadnych to zaczęto mi sugerować że może się coś zdarzyć
-
Jeśli chcesz zrobić ciasto kruche to skorzystaj z przepisu na tarte i zrób takie ciasto http://www.kuchniaplus.pl/kuchnia_przepis_0-0-3632_tarta-z-szynka-cebulami-i-pieczarkami.htm
-
trzy stawy lód jeszcze gość nanim łowił. dziećkowice zamarznięte. zapadlisko ochodka zamarznięte karton wolny od lodu. hubertuy zamarznięte soina lód. przemsza nr314 woda wysoka.
-
Zwalacie winę na wszystkich i wszystko w koło nie patrząc na swoją winę. Najpierw trzeba zrobić porządki w kręgu wędkarzy a potem można zacząć upominać innych. Bo jak tu innych pouczać jak sami nie jesteśmy lepsi a z tego co zaobserwowałem to o wiele gorsi. Bo jak tu nazwać wędkarzy którzy łowią na 6 wędek i tłumaczą że koledzy na chwilę poszli a po godzinie wracam a on dalej sam, lub zagadujesz do takiego a on po chwili rozmowy mówi że wczoraj na noce mieli rozciągniętą linę na 100 haczyków i jest tak marnie że nic nie złapali inni opowiadali jak siecią wyciągali pełna bagażniki leszczy i przeklinali że wszystko się popsuło bo weszli na piwo a ciepło było innym razem na jesieni widziałem dwóch spinningistów jak łapali niemiarowe szczupaki tłukli w łeb i zakopywali w liściach nawet nie wiedzieli że byli obserwowani. Takich podobnych przykładów mogę pisać setki tego co widziałem i słyszałem na dziećkach a najgorsze że tym się chwalą i nawet nie myślą się z tym ukrywać dlatego nie podaruję już niczego często bywam nad tym zbiornikiem z wędką lub bez ale zawsze z telefonem i nie od poszczę niczego w tym roku a zanęty i pontony będą zgłaszane przy okazji w myśl dasz palec to rękę wezmą.
-
Twoje pomysły przypominają mi metodę drachkovitcha i drogę dojścia do tej metody, w Polsce jest to zabronione.
-
No właśnie takie podejście kończy się tym co dzieje się na tym zbiorniku,a czy coś zmieni spróbuję może z kilkoma osobami uda się coś zmienić przynajmniej nie będziemy bezczynie się temu przyglądać. Uważasz że ryby złowione przy użyciu niedozwolonych środków to nie kłusownictwo bo posiadasz kartę czy masz inne wytłumaczenie ???
-
Prawdziwi wędkarze co szanują zwierzęta i przepisy nie mają się czego obawiać. Pseudo wędkarze którzy mają kartę tylko po to żeby łamać przepisy i legalnie kłusować mają problem i robią jakąś dziwną awanturę. Moim zdaniem kłusownicy z kartą wyrządzają większą szkodę niż kłusownicy bez karty bo tych bez karty jest znacznie mniej. Z mojej strony nie będzie zgody na żaden rodzaj kłusownictwa. Jak przestanie reagować policja i PSR to mam jeszcze parę telefonów do osób które powiedziały że jak nikt nie zainterweniuje to oni przyjadą razem z nimi i zrobią to nawet z powodu używania zanęty sypkiej pontonu czy łodzi na brzegu, są tak samo zdeterminowani jak ja żeby wykluczyć kłusowników z związku.
-
Możesz wykupić taką składkę składka będzie obowiązywała na wody PZW Katowice, niema opcji wykupienia tylko tego zbiornika. Jest to składka dla niezrzeszonych: 1 dzień 30,00zł 3 dni 60,00zł 7 dni 120,00zł link do sposobu opłacenia składek. http://www.katowice.pzw.org.pl/cms/9089/skladki_i_oplaty_okresowe
-
Już nie tylko właściciela wody PZW przepisy zaakceptował i masz to wpisane w papierach. Zobaczymy jak będzie jak zgłoszenie dostaną to zareagować muszą jak nie PSR to policja ja sobie obiecałem że zrobię porządek i przynajmniej spróbuję a jak to się skończy to zobaczymy. Nie interesuje mnie że większości się to nie podoba i nie stosują się do przepisów i regulaminu ja postaram się żeby stracili karty skoro wszystko mają gdzieś. Po za tymi numerami dostałem jeszcze parę prywatnych gdzie mam dzwonić jakby te służby nie zareagowały. Nie mam nic do ciebie po prostu z góry chciałem przeprosić bo nie będę się bawił w rozróżnianie i mogą kogoś spotkać kłopoty związane z kontrolą a będzie nie winy w końcu nikt nielubi być kontrolowany.
-
Byłem wczoraj opłacać składki i porozmawiałem o tym co widziałem na dziećkach w tamtym roku, w odpowiedzi dostałem parę numerów: Komenda Woj. PSR w Katowicach tel. (032) 2077819 Kom. Wojewódzki - Paweł Ziebura, tel. kom. 604 507213 SSR Okręg Katowice Komendant Andrzej Jania tel. 605 606 550 W tym roku będę z nich korzystał przy każdej okazji jak tylko coś zauważę. Przy czym parę osób to już mi groziło słysząc to co mówię. Proponuję zapiszcie sobie też te numery i dzwońcie może uda się zrobić porządek nad tym zbiornikiem.
-
Jaką wędkę wybrać do połowu troci z plaży? Tak w okolicach 100-200zł nie za drogą bo będzie to jednorazowy wypad. Podajcie jakieś propozycje bo ja się na tym nie znam i nie będę miał do nikogo pretensji jak mi coś nie spasuje bo mój wybór byłby jeszcze gorszy. Łowił będę z tego co wiem na podłużne blachy 20-35g woblery w tej samej gramaturze i gumy z opadu podobno najskuteczniejszy tam gdzie jadę.
-
Ja to ci powiem a raczej napisze bo piwo to piję albo zlodowaciałe albo grzańca najlepiej z imbirem, miodem, cynamonem i rumem a wszystko po to tylko żeby nie czuć smaku piwa. I to tylko niektóre piwa jestem w stanie wypić w ten sposób bo pozostałych to nieumię nawet pod nos podłożyć.
-
Ten regulamin został zmieniony w tym roku i został zaakceptowany przez PZW. Cytat pochodzi z stron PZW a oryginał w linku http://www.katowice.pzw.org.pl/cms/9081/zbiornik_dzieckowice A to kto go respektuje to inna sprawa większość tych co tam wędkują to moim zdaniem pseudo wędkarze lub po prostu kłusownicy z kartę wędkarską. No i wywózka dozwolona a pontony nie, dlatego proponowałem zapoznanie się z regulaminem bo się zmienił a koledzy doradzają zgodnie z tym co jest już nieaktualne.
-
hellson, Z tym nęceniem też ostrożnie poczytaj wpierw regulamin a potem planuj te piękne ryby. Wiem że są bo widziałem kilka razy jak ciągli. Załatw sobie stałe pozwolenie od strony Przemszy.
-
karasie ozdobne kiedyś trzymałem w akwarium jest to ryba akwariowa więc pewnie i w beczce przeżyje pod warunkiem wymiany wody odpowiedniej filtracji i napowietrzenia, a karmić to je trzeba bo z głodu zdechną tylko nie za dużo. Zerknij do podręcznika akwarystyki to dowiesz się jak o nie dbać. Tutaj masz link do artykułu o hodowli karasia ozdobnego http://www.akwarium.net.pl/adv/karasie_ozdobne.htm
-
Zgodzę się z kolegą powyżej złowić coś złowisz, jak nie łowiłeś lepszym sprzętem to dyskomfortu nie odczujesz ale przyjemność będzie raczej średnia o ile będzie. Proponuje trochę dołożyć i kupić coś z węglowych lżejsze lepiej pracują, nikt nie zmusza do kupowania sprzętu za 1000zł wystarczy najtańsza węglówka za 80zł i będzie o wiele lepsza. Wędziska szklane to stara technologia ciężkie, źle ładują się podczas rzutu, niewiele przenoszą tego co dzieje się pod wodą,(w nie których przypadkach się sprawdzają ale nie jest to dobry wybór na spinning a już na pewno na gumy). Haki nie dobiera się do wędki tylko do ryby, głębokości, i gumy.
-
Z mocnych to jeszcze FAXE 10% i 18% WOJAK 9% Amsterdam 11,6% Ciemne Primator 10,5% Porter warmiński 9% Możesz próbować do woli ,ja nie znam dobrego piwa jak na mój gust to wszystkie są niedobre a niektóre tylko zdatne do picia.
-
Ja na SPIDERWIRE nie narzekam miałem kilka plecionek tańszych i droższych działy się przeróżne rzeczy w tamtym roku kupiłem Stealth Code Red 0,10mm i miałem cały sezon spokój w tym roku planuję kupić Stealth Camo 0,17mm. To jak plecionka się nawija w głównej mierze zależy od kołowrotka a nie plecionki.
-
I znowu zagorzali zwolennicy diesli. Ja w zasadzie mam gdzieś jak kto jeździ i czym tak jak i diesla to i benzynę idzie zarżnąć i nie trzeba do tego wiele "chęci" Ja od was nie będę kupował aut bo jestem zwolennikiem nowych lubię sobie wybrać kolor i wyposażenie a że mnie stać to tak robię, to czy auto spali 10 czy 20litrów to mi obojętne groszowa sprawa przy moich przebiegach a że lubię wykręcać silniki na wysokie obroty to wolę benzynę a latem moto.
-
Gratuluje czytania instrukcji porozmawiaj z znajomymi czy je znają a potem się dziw. diesla można załatwić na tysiące sposobów ale wystarczy przeczytać instrukcję i się do niej stosować. Jak odpalasz diesla zimom ile czekasz zanim pojedziesz, na jakich obrotach jeździsz jak często spoglądasz na temperaturę, jakie paliwo stosujesz zimom może jakieś dodatki, w jaki sposób rozpędzasz samochód jak wytracasz prędkość? Wiesz czego diesel nie lubi a co lubi? Przy czym przestrzeganie instrukcji wystarcza jak dla mnie to tak i duży sukces że wiesz że coś takiego jest. A turbina nie tyle cierpi przez wysychanie oleju co przez jego brak bo jest zrobiona na łożyskach panwiowych w których olej pod ciśnieniem tworzy swego rodzaju języczek taką poduszkę która zapobiega stykaniu się dwóch części stałej i obracającej się. Zobaczcie sobie jakie obroty ma turbina i wszystko będzie jasne co się tam dzieje jak zabraknie oleju. A jak ktoś nie wie to niech przyłoży blaszkę do szlifierki i pomnoży razy 20.
-
Jakby cię na tym złapali to byś miał przyłożone zarzuty niewolno samemu wyciągać od tego są służby mundurowe, jakbyś je powiadomił to gościu może nie kłusował by więcej a tak to pewnie ma już 70 dziur a nie 7.
-
Nie jestem zwolennikiem diesli pomimo że jestem zawodowym kierowcą i dobrze rozumie podejście rafaZST W każdym razie dobry wybór pogratulować oby się spisywał. Znam takich co mają i nie narzekają spalają nawet bio i nic im niema a unas naprawdę jeżdzi się na gnoju.
-
Mam Punto 1,4 spalanie ok 8l/100km. Do pracy mam 1,6km w obie strony 3,2km prosta droga bez świateł żadnych innych przeszkód wsiadasz i jedziesz, no i czasami wyskoczę na zakupy do sklepu 7km prawdziwa trasa autko się zagrzeje no chyba że jest mróz to nie. Zdarzy się jeszcze jakiś wypad do rodzinki lub na wczasy czy weekend ale to tylko zimą na narty bo latem to jeżdżę na moto jak zacznie się sezon to autko czasami kilka miesięcy stoi, w zasadzie autko ma 4 lata i przejechane troszkę ponad cztery tysiące piszę słownie żeby nie było że zera zapomniałem. A najbardziej mnie śmieszą ludzie co mi mówią żebym założył gaz będzie taniej( tylko zanim się zwróci to auto zgnije w końcu to fiat) albo czemu diesla nie kupiłem. Przy czym żona ma swoje seicento i jeździ więcej i tak nie opłaca się diesel czy gaz robi jakieś 500km miesięcznie. Więc zrozumcie że nie zawsze diesel czy gaz są dobrym rozwiązaniem i nie przekonujcie na siłę do swojego.
-
Jak jeździsz dużo to może opłacalne ale jak ja tankuję za 120zł na trzy miesiące to się zakup ropniaka nigdy nie zwróci, to jak wiele innych rzeczy trzeba wziąć pod uwagę a koszty utrzymania. Uważasz że w Polsce potrafią dieslami jeździć? Moim zdaniem 90% posiadaczy diesli zarzyna je a nie jeździ nimi, jak technologia poszła do przodu i okazało się że diesla można używać jak osobówki to się przesiedli a o dieslu i techniki jazdy nie mają pojęcia. Nigdy nie kupił bym w Polsce diesla używanego od osoby o której nie wiem że potrafi nim jeździć (pomijając fakt że diesel mi niepotrzebny).