wasyl1968
Użytkownik-
Liczba zawartości
1 111 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
53
Zawartość dodana przez wasyl1968
-
pozdrawiam 😁 i zapraszam na cygarete i na bąbelki 😉
-
dzisiaj i ja parę godzin nad wodą z rana byłem , trochę mi mina zrzedła jak rano na termometrze było minus cztery 😉 , ostatnio jak tak było to kanał był zamarznięty , na miejscu wszystko okej , próbuję założyć kamizelkę i zong , po czwartku leżała w samochodzie, franca zamarzła na kość 😉 , wędka też w aucie przy pierwszym rzucie myślę że trafiłem 🎯 w komin elektrociepłowni jak pizgło cały zestaw poooszedł , plecionka na kołowrotku beton wszystko zamarznięte, przewiązanie zestawu i do boju , mimo zamarzających przelotek gryzły dalej , wielkościowo małolaty ale trochę potestowałem gumek , o 12stej przestały brać , żadne kombinacje nie pomogły . ps. spotkałem wędkarza chwila bajery a on mi mówi " ja pana znam pan jest z haczyka " niestety kolega nie był z forum ale bacznie obserwuje ( też zarybia) poczułem się jak celebryta 😵 ps2 jutro rano idę z sowieckoje igristnoje wypić z okonkami ktoś chętny ? 😁
-
powiem tak daj ci, Panie Boże takiego prosiaczka 😉 , co prawda używam tego kija do innej metody ale miarowe szczupaki lądują bez problemu😁 , w tej cenie podejrzewam nie znajdziesz nic lepszego , swoje na spławik i grunt też połowiłem tak że mam porównanie 😉 no chyba że towarzystwo coś doradzi , bo ja starej daty jestem i na nowinkach się nie znam 😉 powodzenia
-
weź do ręki bolonke mikado princes 4 metrowa lekka i wytrzymała zdecydowanie akcja szczytowa i budżecie się zmieścisz, ja polecam 😉
-
szkolę się w drop szocie , właśnie ? dobre pytanie , cały czas weryfikuję nad wodą długość , raz fajnie gryzą na 20 cm. a parę godzin później 70 cm.
-
nad wodą byłem koło 10 tej trochę kombinacji z kolorami i głębokością , w końcu się wstrzeliłem ( kolory stonowane) fajnie gryzły na " kaloryfer" kajtka , mamuśka wzięła na kajtka nr.2 w momencie jak skróciłem grunt , byłem przekonany że to sandacz , chwilę wcześniej wyciągnąłem małego zanderka , a potem standard okonek za okonkiem 😉
-
-
za cienki jestem do tego grona 😷 co wymieniłeś
-
kurna może ja przejadę się z wami ? dla mnie ważna jest data którego ? i takie głupie pytanie moczenie dupy 😉 ( brodzenie) czy z brzegu ? , opłaty też ważna sprawa , co ? gdzie? i za ile? i czemu tak drogo ? 😜
-
dalej szkolę się w drop shocie , kolega wczoraj łowił tradycyjnie na jigi i bez efektu dopiero jak zmienił na boczny trok to miał jakieś brania
-
gryzą dalej 😁 zdecydowanie brudne kolory , zmiana na większy rozmiar kajtka nie przynosi efektu , jak weźmie to taki sam jak na 2jke tyle że dużo skubania , fajnie brały na kaloryfer, jutro może rędzin odwiedzę ? PS nawet dzisiaj sandacza miałem bydle może z 15 centów miało 😉
-
15 gr. pałeczki
-
dzieje się dzieje,😁 dzisiaj też byłem , zabawa przednia ale trzeba było nakombinować się z kolorami , dzisiaj brały zdecydowanie na brudne kolory i trzeba było rzucać ile fabryka dała 😉 miałem jedno fajne branie mało mi kija z ręki nie wyrwało ale po chwili spinka 😈 był ze mną kolega i łapał klasycznie na jigi , nawet brania nie miał ja stałem obok i okoń za okoniem tylko że na ds , ( miałem niezły ubaw 😁) zaczął kombinować z bocznym trokiem i miał efekty , być może w czwartek też będę, brania zaczynają się po 9tej , woda jest bardzo klarowna , powodzenia i pozdrawiam Wasyl
-
panie kolego Wrocław ma tę "przewagę" nad Toruniem że jest bardzo dużo kanałów i miejsc osłoniętych od wiatru , jutro powtórka ( co prawda ciemno to widzę bo dzisiaj wizyta u szwagra 😉 ale łeb trzeba będzie przewietrzyć 😁) a że gryzą to sama radocha dokształcać się w ds . Pozdrawiam Wasyl
-
dzisiaj poszedłem z rana podzielić się opłatkiem i pogadać z okoniami , chętnych do rozmowy bardzo dużo ale niestety sama młodzież , starzy chyba jeszcze spali po pasterce 😁 nad wodą byłem sam nie licząc kormorana ( taki prawdziwy z dziobem i skrzydłami 😁) który mnie bacznie obserwował , na drugim zdjęciu menu przy którym chciały konwersować 😉
-
Baca szurnięci 😁 nizinni łowcy też nie kończą sezonu bo dla wariatów 😁 sezon nigdy się nie kończy , Najlepszego dla wszystkich łowiących " inaczej " 😉 ( muszkarzy) jak i dla reszty braci o kiju p.s. oprócz kormoranów 😈 dla nich RÓZGA
-
okonki gryzą dalej ale trzeba po pracować nad kolorem , wielkością i głębokością , dzisiaj kolor był ważny , niestety dzisiaj " jedynie słuszny kolor " poległ ale trafiłem na inny słuszny kolor 😉
-
-
cholera taki rozmiar lekarz mi zapisał 😁😁😁 ale niestety 😠 nfz nie refunduję takiego towaru 😉
-
w sobotę żona zaprosiła ( zaciągnęła 😠) mnie na koncert swingujące święta , jak kto lubi klimaty blues brothers , ( będzie bardzo zadowolony ) sekcja dęta na żywo i jeszcze jedno , film pt Gremliny i wykonanie standartu chyba Sinatry " New York New York" mimo tego że lubię ciężkie brzmienie to jak bym miał marynarkę to bym nią machał 😁 cała impreza nazywała się Sławek Uniatowski i uniwersytet Chopina big band naprawdę polecam świąteczne klimaty bardzo rozrywkowe i luźne spędzenie wieczoru z MUZYKĄ na żywo p.s. Jeżdżą po całej Polsce
-
Panowie jakie zakończenie sezonu ? 😊 dzisiaj gryzły jak wściekłe , rozmiar szkolny ale ilość duża , zdecydowanie efekty na drop shota do tego kajtek nr. 2 kolor też był ważny , przyszedł sąsiad bo nie wierzył że tak okoń gryzie i chciał zobaczyć ds , staliśmy koło siebie on łapał na główki jigowe a ja na ds , on bez brania a ja co rzut to ryba lub branie , on skończył na 2 szt. a ja 😁 nawet nie liczyłem , dzisiejsze szkolenie z drop shota uważam za bardzo udane ☺ ps. cała meta była dla mnie nie było nikogo nawet kormoranów na smródce nie było
-
Buszmen , piękne widoki
-
dzisiaj dupa zimna dosłownie i w przenośni 😞 spokojna woda zamarznięta efekt to tylko jedna pełnowymiarowa małża 😉
-
bdzisiaj powtórka , coś się dzieje 😉 w pewnym momencie zacząłem eksperymentować z kolorami , dzisiaj zdecydowanie kolory stonowane i naturalne ( oczywiście jedyny słuszny kolor 😁 przodował ) przy tym wietrze subtelnie zaczynało się od 15 gr. Brały takiej wielkości ale też brały na takie wynalazki 😁 ps jak ktoś miałby ochotę trochę zarybić okonkami i pogadać to zapraszam jutro na " moją metę " koło 7.30 będę w niedziele też, pozdrawiam Wasyl
-
dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane, zawsze się staram opisać co i jak , co prawda kolosów nie ma ale zawsze coś się dzieje , zawsze jak spotykam wedkującego chwila bajery , oprócz paru etatowych " kormoranów" którzy siedzą na " smródce" wszyscy napotkani spiningiści zarybiali , ale mam na pieńku z jednym patałachem 😈 coś widział ale dzięki Bogu nie zrozumiał 😁