wasyl1968
Użytkownik-
Liczba zawartości
1 101 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
53
Zawartość dodana przez wasyl1968
-
jezioro Lubiąż w lubniewicach
-
w dupie mam takie wędkowanie , siedzę nad jeziorem w lubuskiem i dłubię tylko okonie palczaki 😈 w przyszłym roku urlop nad kanałem rozbije się namiot ryba jest do domu nie daleko , tylko bliskość teściowej mnie przeraża 😈 fajnie żeście połapali pozdrawiam Wasyl
-
w dupie mam takie wędkowanie , siedzę nad jeziorem w lubuskiem i dłubię tylko okonie palczaki 😈 w przyszłym roku urlop nad kanałem rozbije się namiot ryba jest do domu nie daleko , tylko bliskość teściowej mnie przeraża 😈 fajnie żeście połapali pozdrawiam Wasyl
-
-
kurna zapomniałem dodać trasa Gdańsk Wrocław po drodze stali tylko z kurkami i jagodami
-
sąsiedzi jeżdżą co niedzielę do Wały Śląskie , dwa tygodnie temu już pozbierali czerwonych kozaków trochę kurek i mieli parę prawdziwków ale robaczywe
-
we Wrocławiu trwają dni fantastyki i wyczaiłem że będzie Graham Masterton znany pisarz horrorów , swego czasu nagminnie go czytałem i jedna półka w regale to jego twórczość, niestety w piątek na spotkanie autorskie nie dałem rady dotrzeć ale dzisiaj był panel dyskusyjny na temat fantastycznych światów i był Masterton , na koniec jako jedyny wszedłem na scenę i mam to
-
z tego co widzę jesteś z Warszawy, być może będę na weekend w stolicy , mam sprężone co2 jak będziesz chciał to możemy schłodzić i spróbować złożyć ?
-
WD40
-
https://m.youtube.com/watch?v=LB9lObWclFQ 19 listopada W Starym Klasztorze we Wrocławiu można posłuchać takich ciekawych dźwięków.Bylem wcześniej, widziałem i polecam.
-
kto się nie dziara to fujara 😉
-
w pięknej okolicy mieszkasz ( statek piła tango czarna bandera .... ) jeżeli okręgi mają porozumienia to nie wnosisz żadnych dodatkowych opłat wszystko masz w składce , tylko że w obecnych czasach jeżeli pojedziesz nad jakiś akwen musisz się zorientować kto jest właścicielem bez względu na porozumienia . Powodzenia
-
swego czasu też się "katowałem" robieniem własnych zanęt z racji tego że robiłem w vendingu tak że do czekolady i mleku w proszku mogłem górki sypać ( kurna nie wpadło mi do łba żeby użyć barszczu 😉) ale według dawnych porad wiadomości wędkarskich korzystałem z odchodów gołębi , dawne czasy i jakoś szału nie było , tak samo po latach zajarzyłem że sprzedawany szafran do ciasta , pęczaku itd to był proszek z kamizelek ratunkowych . Dzięki Bogu dożyliśmy takich czasów że zanęt , komponentów i dodatków jest tyle że teraz jest dopiero pole do popisu 😁 Amen
-
Panie kolego zobacz temat spining jest dużo wątków co do c.w. I długości wędziska niestety a może stety dożyliśmy tych czasów że dobieramy sprzęt pod konkretną rybę , mimo tego że swoje wiem to i tak przeglądam wszelkiego rodzaju nowości do spiningu
- 10 odpowiedzi
-
- do 300zł
- kołowrotek
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
po raz kolejny nastawiony słoik z tą różnicą że tym razem ze świeżym koprem , z racji tego że jestem częstym gościem w kopalni soli w Kłodawie używam soli nie jodowanej według mnie jest różnica a teraz dwa razy p.s. polecam wycieczkę do Kłodawy wrażenie robi sala koncertowa i boisko do kosza oczywiście wszystko w czeluściach ziemi a druga spawa 80 % sprzedawanej soli himalajskiej to sól z kłodawy ( tzw sól różowa) sład chemiczny i wygląd taki sam a dużo tańsza
-
od tamtego czasu wykańczamy już trzeci , tylko u mnie nastawiam w sobotę a niedzielę na wieczór muszę słoik na kłódkę 😉 zamykać bo to moje gamonie wpierniczają jak czipsy co wejście do kuchni to łapa w słoik
-
panie kolego jak z zezwoleniami ? napisz jakie warunki trzeba spełnić że by tam wędkować ?
-
dzisiaj co prawda nie wędkarstwo tylko rowerowo rodzinnie odcinek przyujściowy , było fajnie , gięta z ogniska smakowała ale dzięki temu wyczaiłem stanowisko jazi , co wiatr zawiał to pod drzewem się gotowało , widziałem co najmniej 4 szt. była też kontrola straży leśnej p.s. kurna ale mnie d..a boli od siodełka
-
-
widzę że temat trochę zamarł , nigdy na tym akwenie nie byłem ale dzisiaj wracając do domu za namową kolegi zajechaliśmy zobaczyć co i jak 😊 na miejscu rozmawiamy z wędkarzem który rozkłada się za karpiem do niedzieli , mówi że karpik jest , z drapieżnika drobny okoń i mały szczupak , po ostatnich zarybieniach sporo jazia , cztery lata temu woda spuszczona dno wyrównane piasek , obeszliśmy z kolegą kawałek i w końcu zobaczyłem kawałek dostępnej wody ( za dużo stanowisk to nie ma ) całkiem przypadkowo 😁 mam spining bez przekonania ( patelnia taka że pot po d...e cieknie ) zakładam kajtka , pierwszy rzut " szczupak" ołówek ✏ zmiana na gunke okoń 30 centów ,zmiana na wirujący ogonek następny okoń i następny , niewiem czy to prawo frajera czy po prostu się wstrzeliłem ale na pewno na jesień pojadę tam ze szwagrem ponton i silnik elektryczny , w okresie letnim i w weekendy to tam jest Sajgon
-
na oławskiej sklep prowadziły dwie Panie które później przeniosły się na Kazimierza Wielkiego do zarządu ?
-
chyba na rogu ul. Ruskiej ?
-
a cha , na Widawie taniej i auta nie porysują
-
ktoś może zna możliwość i zasady wędkowania na żwirowni Paniowice ? Ja się poddałem , szukałem , dzwoniłem i dupa
-
dzisiaj z samego rana ujście Widawy, przez trzy godziny tylko jeden okonek i to na Odrze , po mojej stronie byłem sam za to po drugiej stronie pielgrzymki , potem przeniosłem się na Rędzin , przez godzinę nawet ataków bolenia nie widziałem , na koniec przenoszę się na "mój" kanał i miła niespodzianka wreszcie ruszył się okoń , co prawda rozmiar nie powala ale dużo brań , odprowadzeń parę rybek na brzegu