Kłusownictwo

[_barti_]

Tylko widzisz, tu czytamy, że policja czasem olewa sprawę, jak kłusują w biały dzień, a same patyki nie świadczą jeszcze o niczym więc tym bardziej z ich strony nie oczekiwał bym na za wiele.

[Damian21]

Sieci nie wyczaiłem jeszcze nigdzie. Tylko te patyki...

to pozbieraj - będziesz miał na podpałkę bo już się zrobiło dość zimno

[artone]

pozwole sobie tutaj też wstawić

[ondrey2]

To co się wyrabia nad wodą przechodzi ludzkie pojęcie.Kłusują sami wędkarze!!! 1 maja na zbiorniku Przeczyce porozstawiane wędki na sandacza,trolling z łodzi,grupy pijanych pseudowędkarzy którym strach zwrócić uwagę by nie dostać wp....Wędkuję tam już 30 lat,kontrola żadna,w ciągu kilku lat tylko raz byłem kontrolowany i to przez policję.Do 1 czerwca jest zakaz łowienia szczupaka,sandacza,spinningu i na przynęty z ryb(chodzi o zbiornik Przeczyce).Ja i inni koledzy jesteśmy gotowi dopłacić do karty kilka złotych aby wreszcie była prawdziwa straż rybacka która da sobie radę z kłusolami.Wystarczy otworzyć szerzej oczy ,naprawdę większość kłusowników ma kartę wędkarza!!!

[MaSsAcReR]

To zgadnij kto u mnie klusuje na jeziorze. Sama straz wedkarska. Barany plywaja lodka (mimo ze jest zakaz polowu z lodzi) i ciagna za soba wielka siec a na dodatek jeszcze sobie rzucaja z lodzi spinem.

Pozniej wszystkie okoliczne wsie nad ktorymi polozone jest jezioro sa zaopatrywane w ryby od nich

[mokrzo]

a ja muszę pochwalić policje z Opola lubelskiego, która po telefonie w sprawie znalezienia rozciągniętej sieci na Wiśle przyjechała dosyć szybko i potraktowała sprawę poważnie. Fakt, że przyjechali trochę nie przygotowani ale przy naszej pomocy udało się wyciągnąć sieć i uratować parę rybek i raków, niestety reszta ryb była już w stanie rozkładu lub pozostały po nich same ości, dodatkowo odzyskałem parę przynęt, które wcześniej skutecznie zostawiałem na tej sieci

[ravek72325]

Właśnie spoglądałem przez okno na podwórko(mieszkam w kamienicy) a sąsiad(pijaczek) wraz z koleżkami skrobią ryby. tzn narybek, z tego co widzę to są płoteczki i krąpiki, mają tego prawie 2 reklamówki i to same :rekordowe" okazy na oko około 15cm, aż mnie ******* bierze jak to widzę. Dodam iż jestem pewien że sąsiad nie posiada karty, jego koledzy ochlejmordy raczej też nie. pewnie wzięli wędki i pojechali nad jezioro tam gdzie o tej porze zbiera się dużo ryb(przy wypływie rzeczki z jeziora i siedzieli pewnie od rana i wrzucali do reklamówki wszystko co się haka czepiło.

Swoją drogą to gdzie zgłaszać takie sprawy jeśli widzę że nad jeziorem siedzą dziadki i wszystko co się czepi biorą do siatki? Policja coś z tym zrobi jeśli będąc nad jeziorem zadzwonię i opisze sprawę?

[oI0]

ravek72325, funkcjonariuszy Policji, funkcjonariuszy Państwowej Straży Rybackiej, członków Społecznej Straży Rybackiej, członków Straży Ochrony Mienia PZW, członków Państwowej Straży Łowieckiej, członków Straży Leśnej, członków Straży Parków Narodowych i Krajobrazowych, uprawnionych do rybactwa w obwodzie rybackim. Komukolwiek z nich zgłosisz podobną sytuację maja obowiązek interweniować .

Jednakże jeżeli ci pijaczki maja karty wędkarskie , i u ciebie w okręgu nie ma wymiaru ochronnego na płoć , (o krąpiu nie wspominam) to limit dobowy na połów płoci wynosi 5kg, krąp jest bez limitu, czyli można stać i płakać bo prawnie nic nie można zrobić.

To co się wyrabia nad wodą przechodzi ludzkie pojęcie.Kłusują sami wędkarze!!! 1 maja na zbiorniku Przeczyce porozstawiane wędki na sandacza,trolling z łodzi,grupy pijanych pseudowędkarzy którym strach zwrócić uwagę by nie dostać wp....Wędkuję tam już 30 lat,kontrola żadna,w ciągu kilku lat tylko raz byłem kontrolowany i to przez policję.Do 1 czerwca jest zakaz łowienia szczupaka,sandacza,spinningu i na przynęty z ryb(chodzi o zbiornik Przeczyce).Ja i inni koledzy jesteśmy gotowi dopłacić do karty kilka złotych aby wreszcie była prawdziwa straż rybacka która da sobie radę z kłusolami.Wystarczy otworzyć szerzej oczy ,naprawdę większość kłusowników ma kartę wędkarza!!!

Polecam udać się do koła do którego się należy i poprosić o wszystkie numery telefonów do SSR , PSR, policji czy straży miejskiej, aby mieć bezpośrednio kontakt z uprawnionymi służbami , które mogły by interweniować.

Owszem wszyscy sobie życzymy więcej kontroli nad wodą ale to jest nie realne. Najwięcej tak naprawdę możemy my wędkarze , może dość narzekania i odwracania głowy w drugą stronę tylko interweniować , dzwonić zgłaszać , jak się policji nie chce to nękać aż się zachce.

Ciekawym pomysłem jest dopłata do koła do znaczków aby SSR było bardziej skuteczne, jednak w praktyce - jak zwykle ciężko cokolwiek zrobić . Bynajmniej u nas w kole. Może jakieś ciekawe pomysły ???

[GrzesMAN]

Nie wiem jak w innych wojewodztwach ale u nas ( ZDolnyŚląsk ) z tylu okladki Obowiazkowego Rejestru Wedkowania i Polowu Ryb sa nr tel. do PSR na rozne posterunki i do okregow PZW i Inspektoratu Ochrony Środowiska

[oI0]

Wysoka woda już odpuszcza, z czego korzystają złodzieje .

Dzisiejszy patrol zakończył się zatrzymaniem na gorącym uczynku osoby poławiającej na siatki w Łomiankach w okolicach oczyszczalni ścieków bez stosownych uprawnień.

Próbował uciekać , niestety wysoka woda przed nim skutecznie mu to uniemożliwiła

Podejrzany jak się okazało na komendzie, już był karany za podobne wykroczenie - czyli sąd już nie będzie łaskawy .

Znaleźliśmy dwie siatki , jedna o długości 15m , druga o długości 40m.

Zdjęcia siatek zwiniętych , jak się dorwę do aparatu kolegi to postaram się wrzucić więcej ciekawszych zdjęć.

Pozdrawiam i przypominam informujcie odpowiednie służby jak coś zauważycie nad wodą !!

[GrzesMAN]

Dobra robota po tym przykladzie widac tez, ze system nie radzi sobie z takimi osobami skoro wracaja i robia dalej to samo ...

[oI0]

Dziś kolejny wypad SSR nad wodę , poza paroma uczciwymi wędkarzami , wylegitymowaliśmy pijanych próbujących łapać ryby za pomocą grabi :D :D , no po prostu głupota ludzka nie zna granic ... po za tym kilkugodzinna zasiadka za kłusolami , niestety albo musieli zobaczyć samochód albo ktoś im cynę dał i nie wrócili się po zostawiony ponton , pływadełko skonfiskowane . dobre i to ale to im za dużo nie przeszkodzi , po łachach nad wisłą widać pełno miejsc gdzie skrobali ryby , wyciągali pontony, bądź wydeptane zejścia do wody :/. Ryba zostaje uwięziona w większych i mniejszych łachach , albo płynie starorzeczem i na zwężeniach stawiają sieci , lub używają podrywek. Cwane gnidy z nich , ale my im nie odpuścimy.

[rojass]

Tak trzymać W zeszłym roku, na Jeziorze Kałębie machając spinem, poczułem opór. Oczywiście zaciąłem, moim oczom ukazała się siatka. Około 60m, zwinąłem ją z kumplem i wrzuciłem do ogniska. Sytuacja powtórzyła się dwukrotnie, łącznie 2 siatki zwinięte i spalone.

[bobiniarz]

oI0, pogratulować i oby tak dalej!

[Owen59]

Witam .

W przeciągu 2 tygodni byłem na Cegielince z 6x i za każdym razem napotykałem "szarpaków" , raz z kolegą zadzwoniliśmy na straż rybacką , która oczywiście się nie pojawiła. Wczoraj byłem rano z kumplem to pojawił się kolejny. A ja słyszałem , że na Cegielince często kontrolują. Przez myśl mi nie przechodzi , że taki "szarpak" nie dość , że bezkarny to jeszcze zabija narybki , które nie fortunnie nadziewają się na kotwiczkę czy hak .

[pet87]

Wędkuje 12 lat,przez ten czas byłem kontrolowany ...jeden raz lepiej gdyby mądre głowy z pzw kładły większe nakłady na kontrole niz wpuszczać w kółko karpia ktory i tak pozniej trafi w rece kłusoli lub mięsiarzy

[marcinryba]

gdzie ta kontrol u nas na odrze w okolicach nietkowic siatkarzy więcej niz poskiej lidze i nikt nie sprawdza nikt nie kontroluje pełna swawola .........

[zajac222]

tak sie dzieje wszedzie!w torunskim staraż jest tylko wiosna ,potem gdzieś zanika no i nad woda swawole. Trzepia pseudo wedkarze,siatkarze i zekomo rybacyetatowi co maja odlowić sielawe a biorą i chowają w skszyniach co lepsze i ladniejsze gatunki

[zbychu82]

[Raczek]

Jak pracują teraz strażnicy w Parkach Narodowych http://www.wwg.com.pl/wwg/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=1773#15423

[zajac222]

dobry artykulik ciekawe jak sie skończy dla strażnikow

[Raczek]

Mam nadzieje, że polecą z roboty bo takich nam nie trzeba może jeszcze raz link do tematu-na tym nie trzeba się logować http://rapa-slubice.pl/component/content/article/1-latest-news/102-klusownicy-w-mundurach.html oby mniej takich incydentów.

[CHELEK]

Takich to odrazu na mordę wywalić i z koła i ze straży i zakaz wędkowania dożywotnio i kara taka żeby im się do wody zbliżać odechciało

[skipi007]

Chelek masz racje zrobił bym to samo z nimi

[rafaloo]

kolegium rozłożone na 30 lat i zakaz zbliżania się do wody, i jaja uciąć albo cegłą rąbnąć bo taniej....wrrrr