Adek_Assault Napisano 26 Sierpnia 2006 Share Napisano 26 Sierpnia 2006 Zdecydowanie, jaka przynęta będzie najlepsza w danych warunkach, jest niezmiernie trudne. Jeśli nie mamy brań, warto dośćczęsto zmieniać przynęty, aby wybrać tęnajlepszą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 27 Sierpnia 2006 Share Napisano 27 Sierpnia 2006 Polow spiningiem polega na prowadzeniu (ciagnieciu) naturalnej lub sztucznej przynety Proponuję zajrzeć do regulaminu i poczytać o połowie metodą spiningową gdzie wyraźnie napisane jest że spiningowanie przynętami naturalnymi jest zabronione Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek_N Napisano 27 Sierpnia 2006 Share Napisano 27 Sierpnia 2006 Hmmmm To ja w tym razie przepraszam... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pi Napisano 27 Sierpnia 2006 Share Napisano 27 Sierpnia 2006 spiningowanie przynętami naturalnymi jest zabronione A ja właśnie kilka dni temu wysłałem w tej sprawie maila do rzecznika PZW. Zażądałem racjonalnego uzasadnienia tego punktu regulaminu. Mam tylko złe przeczucie że mogę się nie doczekac odpowiedzi.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Papinos Napisano 30 Sierpnia 2006 Share Napisano 30 Sierpnia 2006 Z przyponem będziesz miał mniej brań, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Papinos Napisano 30 Sierpnia 2006 Share Napisano 30 Sierpnia 2006 .....czy jeżeli łapie sie z przyponem wolframowym lub stalowym ... okonie biorą słabiej ,płoszy to je w jakiś sposób ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 4 Września 2006 Share Napisano 4 Września 2006 A ja właśnie kilka dni temu wysłałem w tej sprawie maila do rzecznika PZW. Zażądałem racjonalnego uzasadnienia tego punktu regulaminu. Mam tylko złe przeczucie że mogę się nie doczekac odpowiedzi.. Powodzenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 4 Września 2006 Share Napisano 4 Września 2006 sądze że będziesz kupował dalej obrotówki jaxsona (ta firma uzależnia) więc radze ci zainwestować w lupę pilnik przecinak do drutu i drut każdą obrotówke najpiewr rozbierz (przetnij drut) oszlifuj z wszelkiego gradu przy tak małych obrotówkach zaburza on ich prace powodzenia pozdro Nic dodać nic ująć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 4 Września 2006 Share Napisano 4 Września 2006 .....czy jeżeli łapie sie z przyponem wolframowym lub stalowym ... okonie biorą słabiej ,płoszy to je w jakiś sposób ?? Może i zmniejszy ilość brań okoni ale jak zatnisz szczupaka to masz większe szanse go wycholować a nie zostawić go w wodzie z blachą w pysku lub, co gorsza w przełyku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Papinos Napisano 4 Września 2006 Share Napisano 4 Września 2006 ok ....to ja wole jednak łapać z wolframem a okonki jak będą głodne to udeżą i na coś troche podejrzanego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kalgon Napisano 4 Września 2006 Share Napisano 4 Września 2006 Taka blacha wcale niezaszkodzi rybie, mój dziadek kiedyś wycholował szczupaka, i jak go patroszył to w żołądku znalazł starą zardzewiałą kotwice, i to dużą kotwice, a takie kotwice są większe od takich blaszek okoniowych, więc sądze, że z taką blaszką ryba też by wyżyła. A co do przyponów, to ryby wcale niesą takie płochliwe jak to się mówi, więc ryzykowanie utraty przynęty jest bezsensowne, bo dokładnie tak jak powiedziałeś, jak ryby są głodne, i intensywnie żerują, to i tak wezmą, a jak nie, to nie, i tyle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 4 Września 2006 Share Napisano 4 Września 2006 Taka blacha wcale niezaszkodzi rybie A co jeżeli kotwica zepnie szczupakowi przełyk? Ja sądzę, żę są duże szanse że zdechnie z głodu ............ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Papinos Napisano 9 Września 2006 Share Napisano 9 Września 2006 są różne wypowiedzi na ten temat .....że zdechnie że strawi że nie będzie mu w niczym przeszkadzać ....itp...ja nie mam zdania na temat czy ryba z przynęta sztuczną w wardze ,,,,przełyku czy jeszcze głębiej ma szanse przeżycia a jeżeli tak to jakie duże. Wydaje mi sie jednak że czym większa blacha zy wobler .itp tym bardziej utrudnia ona rybie . bo wątpie żeby 1.5 cm twisterek z pojedynczym haczykiem mugł zaszkodzić w jakimś stopniu rybie powyżej 15.cm !! takie jest moje zdanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek_N Napisano 10 Września 2006 Share Napisano 10 Września 2006 Z przyponem będziesz miał mniej brań, Wszystko zalezy od tego jaki uzywasz przypon. Zyjemy w XI wieku i sa naprawde przypony bardzo gietkie, miekie itd. Np: 7x7 Flexonit, jest to przypon zrobiony z 49 cienkich drucikow stalowych. Dodatkow jego kolor jest brazowy. Wiadomo ze koszta sa wieksze, cena w Niemczech wynosi ok 10zl za 2sztk. Pozdrawiam Tomek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
solver Napisano 11 Września 2006 Share Napisano 11 Września 2006 Odnośnie hamulca 1. Zależy jakie ryby łowisz. Zatniesz rybę to hamulec musi pracować. Przy walce ryby, szarpnięciach - żyłka musi troszke się poluźniać . I tu jest problem, gdyż nieraz polujemy na szczupaka 1kg. i tak mamy ustawiony hamulec ( żeby dawał troche luzu przy odjazdach 1kg. ryby ), a weźmie taki z 5kg. Teza, rzekłbym, dość kontrowersyjna. 1. Hamulec ustawiamy na ciezar ktory moze nasza zylka wytrzymac...Pozdrawiam! Tomek Amen. Są co prawda różne techniki ustawiania hamulca w kołowrotku, jednakże zawsze wartością graniczną jest wytrzymałość najsłabszego elementu zestawu, czyli najczęściej żyłki/plecionki ( choć ta ostatnia często wcale najsłabszym elementem nie jest ). Generalnie hamulec w pozycji wyjściowej powinien być ustawiony tak mocno aby skutecznie zaciąć rybę z twardym pyskiem (np. sandacz) ale jednocześnie tak delikatnie, aby zamortyzować odjazd ryby ( regulowanie hamulca w czasie walki z rybą to już zupełnie inna historia). Większość znanych mi wędkarzy ustawia hamulec na czuja, ale widziałem dawno temu urządzenie do ustawiania hamulca, ale jego funkcjonalność była moim zdaniem mierna. Natomiast ustawianie hamulca do spodziewanej wagi złowionej ryby uważam za lekki bezsens mogący się bardzo nieprzyjemnie zakończyć. Podsumowując kwestie ustawienia hamulca: hamulec ustawiasz w zależności od sprzętu, z którym idziesz na ryby, a nie w stosunku do ryby, którą zamierzasz złowić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 11 Września 2006 Share Napisano 11 Września 2006 Święte słowa Solver. Jeśli chodzi o mnie ... sandaczowy hamulec mam ustawiony na beton i pięcio, sześciokilówki bez problemu wyrywam z wody... hamulec ani nie pierdnie. Dopiero jak siła w wodzie jest wyborna ... luzuję go i całą pracę szpuli dodatkowo kontroluję palcem wskazującym ... przytrzymując szpulę ... taki hamulec w/g potrzeb Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Papinos Napisano 12 Września 2006 Share Napisano 12 Września 2006 no bo ja używam przyponów wolframowych takich cienkich czarnych 30cm o wytrzymałości chyba do 5 kg .....i mi sie wydaje że ryba wogule nie widzi ich w wodzie bo sa naprawde bardzo cienkie i w dodatku czarne ,,,heh jedyna ich wada to to że mają właściwości takiego druta ,jak ci sie wygnie to już go nie wyprostujesz .będzie sprężynował i sie gioł pod każdym ciężarem koszt to około 1,20zł za sztuke Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 12 Września 2006 Share Napisano 12 Września 2006 no bo ja używam przyponów wolframowych jedyna ich wada to to że mają właściwości takiego druta ,jak ci sie wygnie to już go nie wyprostujesz .będzie sprężynował i sie gioł pod każdym ciężarem koszt to około 1,20zł za sztuke przejdź na stalki a ten problem zniknie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Papinos Napisano 13 Września 2006 Share Napisano 13 Września 2006 oki spróbuje .....jak dotąd stalek nie używałem bo są grube i zawsze wydawało mi sie że płoszą rybe bardziej niż taki cieniutki wolframik ale spróbuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek_N Napisano 14 Września 2006 Share Napisano 14 Września 2006 Spraw sobie takie i nie bedzie problemu: http://www.okonek.com.pl/product_info.php?manufacturers_id=&products_id=1259&osCsid=10a207ddad0bca8cac03f50c166a323b Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pewniak Napisano 14 Września 2006 Share Napisano 14 Września 2006 sądze że będziesz kupował dalej obrotówki jaxsona (ta firma uzależnia) więc radze ci zainwestować w lupę pilnik przecinak do drutu i drut każdą obrotówke najpiewr rozbierz (przetnij drut) oszlifuj z wszelkiego gradu przy tak małych obrotówkach zaburza on ich prace powodzenia pozdroZawsze śmieszy mnie troche, gdy na forum pojawia się początkujący w danej metodzie wędkarz z pytaniami dotyczącymi PODSTAW WĘDKOWANIA, a dostaje rady odnośnie rzeczy o których pewnie nie ma zielonego pojęcia. Sorka za ort ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
simian raticus Napisano 15 Września 2006 Share Napisano 15 Września 2006 a czy możesz napisać w którym to jest miejscu ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 15 Września 2006 Share Napisano 15 Września 2006 http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=504 wystarczy poszukać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DARON Napisano 12 Października 2006 Share Napisano 12 Października 2006 Najgorsze w tym wszystkim jest to ze regulamin mówi jasno o tym kto może spiningować, a mianowicie osoba która skończyła 14 lat z wykluczeniem pory nocnej.Niestety nasza straż wedkarska czy jak ją tam nazwać często nie ma o tym zielonego pojęcia,jest to przykre no ale cuż,czytać ze zrozumieniem nie każdy może.Pozatym osoby które nie skończyły 14 roku.W punkcie 6. Młodzież niezrzeszona w wieku do lat 14 ma prawo wędkować: a) w ramach uprawnień i dziennego limitu połowu ryb swego opiekuna metodą spinningową lub muchową.Przekazanie uprawnień nie wyklucza wędkowania opiekuna na jedną wędkę. w ramach uprawnień stanowiska i dziennego limitu połowu ryb swego opiekuna, mają prawo wędkować dwie osoby, każda na jedną wędkę. Udostępnienie stanowiska i limitu dwóm osobom nie wyklucza wędkowania opiekuna na jedną wędkę. Mam wjelkom prośbe do Społecznej Straży Rybackiej czytajcie regulamin przed jaką kolwiek kontrolom , a jak czegoś nie rozumiecie to pytajcie mądrzejszych nie wstydcie się , bo niejednokrotnie swoją niewiedzom robicie krzywdę młodym ludziom. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 12 Października 2006 Share Napisano 12 Października 2006 Jeśli dobrze pamiętam, to kiedyś był takowy zakaz, lecz teraz chyba już go nie ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.