mafusa Napisano 6 Lipca 2009 Napisano 6 Lipca 2009 A ja mam najfajniesza kobiete pod sloncem!! Wczoraj mi nagadala ze nie mam sie poddawac i mam isc na ryby... - a kobieta była z Tobą czy została w domu??? Ja nocka z piątku na sobotę, zbiornik Łąka z nastawieniem na węgorza. Niestety bez brania. Za to z przygodami, auto ugrzęzło w błocie po zderzaki i znajomy mieszkaniec okolicznej wioski wyciągał mnie traktorem o 5 rano... pozdrawiam M
pio Napisano 6 Lipca 2009 Napisano 6 Lipca 2009 a kobieta była z Tobą czy została w domu??? jak została w domu to coś to podejrzane takie wyganianie na ryby
Gość jarek_g Napisano 7 Lipca 2009 Napisano 7 Lipca 2009 pewnie ze byla ze mna, zdjecia robila... a taki tepy rodzaj humoru bardzo mnie nie smieszy....
Gizmoon Napisano 7 Lipca 2009 Napisano 7 Lipca 2009 Ostatnio bardzo slabo z rybkami. Czwartek i piątek spędziłem na Oławce we Wrocławiu.Na żywca zero brań a na rosowki tylko poskubywanie.W sobotę pojechałem do Prężyc na zalew.Od 5-tej do 12-tej zero brań.Probowałem na trupka,biale kukurydzę i rosowki.Co ciekawe woda na zalewie bardzo opadła Nie mogę się już doczekać kiedy wreszcie woda na Odrze opadnie i wyklaruje się
Gość feeder Napisano 7 Lipca 2009 Napisano 7 Lipca 2009 wczoraj przegrana walka z sumem... ale chociaż dał się zobaczyć wypluł wachadłówke Ular 11g... miał tak gdzieś z 7-8kg i z metr... ale ładny miał oliwkowy grzbiet niczym z Ebro i to by było na tyle ;P zaskoczyło mnie to branie bo nie spodziewałem się w tym miejscu suma a branie nastąpiło jak wachadłówka uderzyła w tafle wody...
Lord Konrad I Napisano 7 Lipca 2009 Napisano 7 Lipca 2009 Byłem dziś na jednym z pobliskich jezior, ale rybki brały słabo i jakoś dziwnie, pełnia i wiatr na pewno nie pomagały
sandacz Napisano 7 Lipca 2009 Napisano 7 Lipca 2009 Dzisiaj, drugi dzien necenia, wiec posiedzialem tylko jakies 2,5 h, ale efekty jakies juz sa... polowilem troche wzdreg a na okrase linek 36cm
Alo83 Napisano 7 Lipca 2009 Napisano 7 Lipca 2009 Dzisiejszy 30min. wypadzik - rekonesans zobaczyć jaki poziom ma rzeczka, zakącząny 15 okonkami, ~20cm i jedną uklejką 10cm zahaczoną jedną kotwiczką za pyszczek i jedną za brzuszek Troszeczkę podniosło człowieka na duchu, bo ostatnio jestem załamany wypadami na rybki, przeważnie kończą się zerowym wynikiem i nieważne jaka technika czy DS, spławik czy spin, już zacząłem przypuszczać ze sie może potopiły
luk1234 Napisano 7 Lipca 2009 Napisano 7 Lipca 2009 Dzisiaj wypad po pracy na falochron w Świnoujściu. W ciągu godziny na boczniaka 30 okoni 20-25 cm, na koniec rozłożyłem gruntówki i miałem posiedzieć na węgorza niestety posiedziałem tylko 15minut bo do domu wygoniła mnie burza i wielka ulewa. Ale efekt niezły, na rosówe połakomiła się piękna morska płoć 40 cm.
kocur Napisano 7 Lipca 2009 Napisano 7 Lipca 2009 luk1234, ta burza przywlokła się później do nas i też wygoniła mnie znad wody a wypad był na wariata, bez zanęty i żadnych przygotowań poza zakupem białych robali. Na Regalicy dalej leszcza nie widać za to płoć i dyżurna banda krąpi nie zawodzi W sumie zabawa była niezła z odległościówką bo płocie ładnie brały chociaż nie takie jak ostatnio bo największe miały 32 cm.
Spider Napisano 7 Lipca 2009 Napisano 7 Lipca 2009 Ja dzisiaj od 15.00 do 20.30 nad Zbiornikiem Terebela II. Początkowo spiningowałem ale szybko się zniechęciłem i zmieniłem metode na spławik i gruntówkę. Brak ryb więc przeniosłem się na swoje stare dobre miejsce. I nareszcie pierwsze ryby na początek leszczyk ok. 25 cm. potem sumik ok. 40 cm gdzie jak gdzie ale tam się go nie spodziewałem. Następnie kilka leszczyków 15-25 cm. a po 20 zaczęły dziabać komary. Łowiłem na białe robaki. Oczywiście wszystkie rybki wróciły do wody
Alo83 Napisano 7 Lipca 2009 Napisano 7 Lipca 2009 luk1234, widzę że nie tylko mi passa z okonkami sprzyjała dzisiaj Oby tak dalej
goral28 Napisano 7 Lipca 2009 Napisano 7 Lipca 2009 kocur, Kocur a gdzie na Regalicy łapiesz bo ja koło kościoła w Podjuchach
Kubiak Napisano 8 Lipca 2009 Napisano 8 Lipca 2009 Ja wczoraj wyskoczyłem nad starorzecze Wisły, w miejscowości Jawiszowice. Od 16:30 do 20:30 na spławik bez brania. Ani na kukurydzę, ani na czerwonego robaka. Wygląda, że karaś i lin, jeszcze na tarle.
goral28 Napisano 8 Lipca 2009 Napisano 8 Lipca 2009 Wczoraj Jeź Ińsko ok. 15 okonków na paprocha. Ryby słabo współpracowały - zmiana pogody. W weekend szykuję się zasiadka 3-dniowa na grubego stwora. Kukurydza i łubin jutro zaczną się moczyć
Robert_R Napisano 8 Lipca 2009 Napisano 8 Lipca 2009 Byłem dziś na jednym z pobliskich jeziorNiech zgadnę Firlej? ja tam wczoraj od 18 do 21 wyjąłem podobnych kolosów 27szt Pozdro
okonek Napisano 8 Lipca 2009 Napisano 8 Lipca 2009 Wie ktoś może jak jest na Odrze czy już da się łowić?? Sory za zły dział ale nie działem gdzie napisać
maju Napisano 8 Lipca 2009 Napisano 8 Lipca 2009 Ja przyłączam się do prośby kolegi wyżej , chciałbym się dowiedzieć czy da się już łapać na Wiśle w woj. Świętokrzyskim okolice Sandomierza, Połaniec itp..
rklaweli1 Napisano 8 Lipca 2009 Napisano 8 Lipca 2009 Dzisiaj pojechalem na prywatny stawik na godzinke się pobawić i złapałem 16 płoteczek. Do tego na moja uklejowa tyczke karpia 1,3kg. Zdziwiłem się ,że wytrzymała zarówno żyłka jak i tyczka
Damian21 Napisano 8 Lipca 2009 Napisano 8 Lipca 2009 kilka godzin na dzikim pobliskim stawie, kilkanaście płoci, kilka wzdręg i okonków. aha jeszcze płotke mi chwycił szczupaczek 40+, plotka spora to trzymał ją tylko za łeb i tak z minute go trzymalem i oglądałem przy powierzchni ale spadł nie najgorzej jak na ten paskudny wiatr i przelotne opady.
Analityk Napisano 8 Lipca 2009 Napisano 8 Lipca 2009 Lin 45cm jez Lubiąż godz 19:10 na pięć białych robaków.
tomassus Napisano 8 Lipca 2009 Napisano 8 Lipca 2009 Dzisiaj wybrałem się z moim lekkim spinningiem nad Inę na odcinek pomiędzy Stargardem a Goleniowem głównie z nastawieniem na Jazia/Klenia. Już po niecałych 30 minutach penetrowania koryta rzeki wyskoczył pierwszy koleżka. Zaatakował praktycznie z zarośli przy samym brzegu. Przynęta to powoli prowadzona obrotóweczka w rozmiarze "1" w kolorze czarnym z zielonymi seledynowymi cętkami. Jaź mierzył ok. 38 cm, przy wadze 0,9 kg. Po szybkiej sesji zdjęciowej zdobycz wróciła do wody. Pomimo obiecującego początku później efekty były słabsze - jedynie kilka okonków w granicach 15 cm. Wypad zaliczam do udanych - w końcu po kilku wypadach nad Inę, pierwsza ładna zdobycz. P.S. Ponieważ jest to mój pierwszy post na forum, to korzystając z okazji chciałem przywitać się z całą załogą i pozostałymi czytelnikami
Gość greg37 Napisano 9 Lipca 2009 Napisano 9 Lipca 2009 Witaj, tomassus! Gratulacje za piękną rybkę killah, na którym komercyjnym złapałeś tego amureczka?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.