madi Napisano 24 Maja 2010 Napisano 24 Maja 2010 tomek1 świetna relacja, wyprawa Ci się udała. Zazdroszczę Ci tych emocji podczas holu "cholerstwa" Może następnym razem to będzie prawdziwy okaz. No oby, oby. Życzę Ci tego z całego serducha
P Napisano 24 Maja 2010 Napisano 24 Maja 2010 Woda popowodziowa w rzekach zawierać będzie całą tablice Mendelejewa :/ Bał bym się dać Kotu nawet taką rybę. A myslisz ze przed powodzia to co bylo? Nie bylo tego w wodzie i nagle z nikad sie pojawilo?
piotr chorzów Napisano 24 Maja 2010 Napisano 24 Maja 2010 Tomek1 - fotki z plaży to okolice WEJŚCIA nr 40 ?? Jeśli tak to jakiś ciekawy uciąg wody jest ?? Chyba było po zmianie kier. wiatru.
Aseel Napisano 25 Maja 2010 Napisano 25 Maja 2010 Woda popowodziowa w rzekach zawierać będzie całą tablice Mendelejewa :/ Bał bym się dać Kotu nawet taką rybę. Widzie, że kolega z Torunia, więc kolegę oświecę przy niskich stanach wody szacuje się że poniżej Warszawy 1/3 stanowi ściek z lewo brzeżnego kolektora ściekowego.
tomek1 Napisano 25 Maja 2010 Napisano 25 Maja 2010 tomek1 Czy na 80 metrach lowiliscie tymi malenstwami widocznymi na 9 fotce ? Masz na myśli pilkera czy przywieszki? Tomek1 - fotki z plaży to okolice WEJŚCIA nr 40 ?? Chyba tak, to ujście tego kanału z czarną wodą. Jeśli tak to jakiś ciekawy uciąg wody jest ?? Chyba było po zmianie kier. wiatru. Wiał bardzo silny zachodni wiatr. Fala zupełnie nieproporcjonalna do jego siły. Woda z kanału była znoszona na wschód wzdłuż plaży.
Migdał Napisano 25 Maja 2010 Napisano 25 Maja 2010 Dzis powrót z nowa wędką na stawek w okolicy Łowicza, tym razem spining - 2 niewymiarowe okonie(15cm), ale już wiem gdzie szukać i z czym, następnym razem będzie ładniej:)
Damian21 Napisano 25 Maja 2010 Napisano 25 Maja 2010 dziś co prawda ciepło było ale chmury cały czas krążyły i wiał mocny, nieprzyjemny wiatr. ale wysiedzieć się opłaciło trzy linki 38, 31 i 35cm trochę karasi ale same drobne +/- 25cm i później szkodniki wlazły w zanęte jak ten na ostatniej fotce..
P Napisano 25 Maja 2010 Napisano 25 Maja 2010 Woda popowodziowa w rzekach zawierać będzie całą tablice Mendelejewa :/ Bał bym się dać Kotu nawet taką rybę. Widzie, że kolega z Torunia, więc kolegę oświecę przy niskich stanach wody szacuje się że poniżej Warszawy 1/3 stanowi ściek z lewo brzeżnego kolektora ściekowego. Z czego pewnie wiekszosc osadza sie przed Toruniem i tam zostanie o ile nie runie tama Piszcie czasami podpierajac sie faktami bo to sie wam wydaje lub slyszeliscie to czesto nie sa fakty. Widzialem kilka lat temu wyniki badan wody z Wisly i nie byly wcale takie zle jak sadzilem ze moga byc. Wiec przestal bym demonizowac pewne rzeczy Dla wyjasnienia nie jadam ryb prawie wcale i czasami tylko zjem jakiegos paluszka albo pange z czego ta ostatnia to wieksze badziewie niz ryby z Wisly
Gość Zawaś Napisano 25 Maja 2010 Napisano 25 Maja 2010 To co napisałem odnosiło się do tego co płynąca woda zabrała ze sobą płynąc niejednokrotnie przez cmentarze, wysypiska, stacje paliw, jak i potopione zwierzęta itd. Tego wszystkiego co niesie taka woda, rzeki o niskim stanie wody raczej nie niosą, lub kiedy zabrudzona woda spłynie to logicznym jest że jej stan się poprawia jeśli chodzi o czystość. Co do tamy to by była katastrofa totalna i armagedon gdyby runęła. Co do tego że Wisła nie ma aż takiej złej wody można stwierdzić choćby po występowaniu raków
maniek Napisano 25 Maja 2010 Napisano 25 Maja 2010 P, Zawaś, Witam ,mam prośbę ,jeśli macie ciągnąc temat czystości Wisły zapraszam do tematu ekologi . później szkodniki wlazły w zanęte Rozumiem że szkodniki poszły w "chwasty"
Damian21 Napisano 26 Maja 2010 Napisano 26 Maja 2010 później szkodniki wlazły w zanęte Rozumiem że szkodniki poszły w "chwasty" blisko.2 karpie dostały w łeb i poszły do pewnego amatora tych azjatyckich przysmaków reszta pływa..
spini Napisano 26 Maja 2010 Napisano 26 Maja 2010 Migdał, a gdzie witasz w moich okolicach? Chyba ci sie spodobało i jestem ciekaw sory za off...
Damian21 Napisano 26 Maja 2010 Napisano 26 Maja 2010 dzisiejsze liny 43 , 31, 35cm, oczywiście wszystko wróciło do wody. karasie trafiały się niewielkie, dla odmiany jeden na całe 30cm za to bardzo szeroki..
kudłaty Napisano 26 Maja 2010 Napisano 26 Maja 2010 Witam . Gratki dla tych co połapali(zazdroszczę). Dziś na Porcie (przy byłej Baltonie) i ...1(słownie jeden) krąpik i 1(słownie jeden) jazgar Próbowaliśmy : -gruntu -spławika -droopa -gumy -koguta -obrotówek i WIELKIE NIC
SQra Napisano 27 Maja 2010 Napisano 27 Maja 2010 Byłem chwile na stawie w miejscowości Smolec (kierunek z Wrocławia na Kąty Wr) obadać wodę pod możliwość zasiadki na karpia. Żeby nie jechać na pusto wziąłem spina - staw strasznie zarośnięty wykonałem może 20 rzutów w efekcie 1 krótki szczupaczek myślę że coś pod 50 cm
Endryou Napisano 27 Maja 2010 Napisano 27 Maja 2010 U mnie na Wiśle w okolicy Wa-wy LIPA (wysoka woda) - gratulacje dla wszystkich ,którzy połowili .
szczypior Napisano 27 Maja 2010 Napisano 27 Maja 2010 Dziś malutki szczupaczek na blachę , a na kuku nic oprócz jednego kolucha Miejsce sypane od dłuższego czasu. Nie wiem co się mogło stać że ryby przestały brać.
Robert_R Napisano 28 Maja 2010 Napisano 28 Maja 2010 Miejsce sypane od dłuższego czasu. Nie wiem co się mogło stać że ryby przestały brać. Ja tez sypie - od niedzieli ale lowie tylko i wylacznie na pinke z bialymi, nece kuku + pszenica + troszke kulek proteinowych. Wczoraj wzialem wedke jadac na wieczorowe necenie i efekty byly zaskakujace:) Bral ladnie leszczyk a na koniec na przyponie 14 i haku 12 uwiesil sie karp i juz malo brakowalo do szczescia ale spryciaz wszedl w trzciny i tylko udalo mi sie go zobaczyc (+-4kg) oczywiscie na pikne z bialymi, na ziarno ani brania.
szczypior Napisano 29 Maja 2010 Napisano 29 Maja 2010 Ja tez sypie - od niedzieli ale lowie tylko i wylacznie na pinke z bialymi Dzięki za podpowiedź. Zgadza się ryby jakieś wybredne się zrobiły , ale brały właśnie tylko i wyłącznie na białego. Po sypaniu spodziewałem się większych sztuk , ale i tak nie jest źle. Dwa karpiki ,leszczyk , krąpie w różnych rozmiarach i koluchy. Byłem całą noc i powiem że brania zaczęły się dopiero wraz ze wschodem słońca.
Endrju Napisano 29 Maja 2010 Napisano 29 Maja 2010 Na gorąco: życiowy karaś- ponad 43 cm. Zdjęcia później bo mam robotę teraz
Endrju Napisano 29 Maja 2010 Napisano 29 Maja 2010 Nie mogę edytować powyższego, więc można go usunąć. Obiecane fotki: Złapany na feedera, przynętą były 2 ziarna kukurydzy.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.