Skocz do zawartości
tokarex pontony

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Są. Ale mi bardziej by pasowało niedziela-poniedzialek. Mogę Cię asekurować i odwieźć i przywieźć ale tylko taki mam czas wolny. 😔

przynęty na klenia   Dragon
Napisano
1 godzinę temu, gryzon napisał:

mi bardziej by pasowało niedziela-poniedzialek

To też wchodzi w grę. Ale czekam co z sobotą. Ja wcześniej w domu nie będę, jak po 20:00 i po ogarnięciu mógłbym dojechać +/- 22:00. To jeszcze zależy od syna i jego dziewczyny, czy będą zgreda chcieli wozić po jego zachciewajki. A asekuracja też by się przydała. Więcej jak 120vm nie dam rady. Tak mnie sponiewierało😏

  • Dzięki! 1
Napisano

Jak na razie nie ma konkretów. Nikt się nie deklaruje, że będzie. Do późnego piątkowego popołudnia sam będę wiedział, czy moja eskorta będzie zadowolona z mojego towarzystwa:)

Jeźeli nie będzie konkretnego odzewu, po chłopsku, będę, nie będę, to nie zawracam sobie głowy. 

Wtedy męczę Krystiana o niedzielę:)🎣🇵🇱👊

Napisano

Będę że szwagrem z soboty na niedzielę około 23 zaczynamy od mostów Chrobrego i idziemy w górę w stronę jazu , niestety auto mam dwuosobowe tak że nie poratuje podwózką

Napisano

Jacku, na mnie zawsze możesz liczyć 😉 Jak trzeba to odprowadzę pod drzwi, żaden problem. Oby dotrwać do wieczora i było chłodniej niż prognozy pokazują 25-27 stopni koło 22. Kiełbachy nawet nie trzeba będzie grzać.....

Napisano
6 godzin temu, MARCIN82 napisał:

Jak trzeba to odprowadzę pod drzwi, żaden proble

I to mi się podoba. Konkretna deklaracja, a nie tam, mogę, nie mogę😁

6 godzin temu, jamnick85 napisał:

Piszę się. 

👍👊:)

Napisano
7 minut temu, Daaaro napisał:

Do której planujecie łowić?

Nie wiem. Jak będę jechał sam (MPK), to do 2:00 maks może wytrzymam. Jak syn przyjedzie że mną, to mnie odwiezie, ale może się zdarzyć, że po dwóch godzinach powie dość.  W każdym razie za m.jagiellońskimi, tak gdzieś niedaleko ścieżki rowerowej/asfaltowej rozbijemy stanowisko. I wcześniej nie dam rady być, jak w okolicy godz. 22:00.

Dla kogoś, kto nie posiada mocniejszego sprzętu, to wezmę na zapas SG 20-60g/Ryobi4000/plecionka 30LB.

Ten komplet jest do przygarnięcia za 🤔 299zł.

Napisano
W dniu 14.07.2023 o 08:00, jaceen napisał:

Jak na razie nie ma konkretów. Nikt się nie deklaruje, że będzie. Do późnego piątkowego popołudnia sam będę wiedział, czy moja eskorta będzie zadowolona z mojego towarzystwa:)

Jeźeli nie będzie konkretnego odzewu, po chłopsku, będę, nie będę, to nie zawracam sobie głowy. 

Wtedy męczę Krystiana o niedzielę:)🎣🇵🇱👊

Jacek spoko loko 😁nie ma problemu. Będę tylko nie wiem czy wytrzymam do 2 tym bardziej że muszę do pracy iść 😔jak będę wyjeżdżał od dziewczyn to się odezwę mam tylko 240km.😁

Napisano
1 godzinę temu, gryzon napisał:

Będę tylko nie wiem czy wytrzymam do 2

Też nie wiem. Może tylko godzinę wytrzymam? Nie znam jeszcze swoich możliwości. Chociaż ostatnio na spotkaniu wytrzymałem kilka godzin. Fakt, że wędkę to tylko przez chwilę potrzymałem:)

Jak macie coś ciekawego do pokazania z wędkarskich klamotów, to weźcie.

Napisano

Właśnie wróciłem , nad wodą byliśmy przed 23 ( czyli ja , szwagieroszczak , i kolega ) zakładam tradycyjne predatora Adusty pierwszy rzut branie !!! niestety nie wcięte, w przeciągu 10 min mam trzy brania spartolone 🤬 szwagier rzuca koło mnie na takiego samego predatora na zero , kolega też katuje Adustę i nic , zmiana miejsca , drugi rzut na środek kanału i spektakularne branie , zacięcie i siedzi 😁 , chłopaki słysząc moje radosne 🤪 " urwą mać jest !!! " przychodzą i pomagają podebrać sumka , dwie miarki pokazują 107 cm. nowy podbierak spełnił oczekiwania , za nie wielkie pieniądze daje duży komfort psychiczny że nawet będąc samemu można podebrać rybę, w zeszłym tygodniu miałem metrowego sumka , ten był raptem 7 cm. większy a jednak inny gabaryt , przeszliśmy prawie pod jaz i więcej nic się nie działo , o drugiej się zawijamy , plan na przyszły weekend jest taki że startujemy od mostów jagiellońskich i idziemy w górę ps. mam nowy telefon nie wiem czy uda mi się wstawić pamiątkowego zdjęcia, jak nie to mój pierwszy syn rano ogarnie , pozdrawiam Wasyl 

IMG_20230716_022824.jpg

  • Dzięki! 1
  • Super 5
Napisano

Wchodząc do domu natknąłem się na takiego gagatka 🤪 opierdzielał papierek po lodach które wrony wywlekły z śmietnika , ciekawy jestem gdzie ten bidoka się chowa za dnia 🤔 bo wszystkie trawniki równo skoszone 

IMG_20230716_032832.jpg

Napisano

P1460262_easyHDR-BASIC-2_resized.thumb.jpg.fce326859434a67573c8e3f06c50d602.jpg

U nas było wesoło i kolorowo. Siłą rzeczy moja drużyna, czyli ja, syn i jego dziewczyna byliśmy skazani na sukces. Wiecie jak jest, w kupie siła:) Nad wodę zajechaliśmy po 22:00. Ciepło, przyjemnie, komarów niezauważalna ilość. Chyba zbyt gorąco i sucho. Nie odpowiadają im takie warunki. Moje pierwsze rzuty po półtoramiesięcznej przerwie i...cóż, miodzio. Nie mogłem się nacieszyć tymi chlapiącymi odgłosami przynęt, obserwowaniem otoczenia i doborowym towarzystwem. A mowa o Marcinie i Darku. Sympatyczne chłopaki i oby takich najwięcej nad wodami. Łowiliśmy blisko siebie. Obóz z kilku krzesełek założony około 50 metrów od mostów. Chwilę łowiliśmy bardziej rozstawieni, chwilami kilka metrów od siebie. W jednym z takich momentów Darek zwrócił uwagę na wodę, że coś pod powierzchnią się dzieje. Kilka rzutów w to miejsce i mnie się poszczęściło. Fajne branie, ale takie trochę niewiadomo jakie. Z początku obstawiałem niewielkiego sumka, a ostatecznie na brzegu po krótkiej walce ląduje...sandacz. Na ADUSTĘ FORCE MIX! Absolutne zaskoczenie, ale miłe. Mierzenie, pamiątkowe zdjęcie i do wody. Miara wskazała 60 cm.

P1460232_easyHDR-BASIC-2_resized.thumb.jpg.a85f2c3d93a3aae65d166c3d10e60532.jpg

P1460237_easyHDR-BASIC-2_resized.thumb.jpg.ea3e6f4d7d3f6850bb84425d5aa4ca01.jpg

Byłem tak zadowolony, że poszedłem do "obozu" by odpocząć. W tym czasie Radek z Joasią przejęli wędkę. Jakby mogło być inaczej. Przecież przydałoby się zaimponować partnerce. Po kilku rzutach Adustą, jest branie. Nie bez powodu chodziłem i kręciłem się koło FORCE MIX w Krokodylu. Już jedną straciłem i wiem co potrafi. Tylko ta cena! Nic to, wyplułem z plastikowego portfela pieniążki i miałem go ponownie:) Szybko się odwdzięczył. Przydała się pomoc Marcina. Dziękuję.

P1460239_easyHDR-BASIC-2_resized.thumb.jpg.399cdb83b6223976ab637ae8fe91ec7a.jpg

Sumek zmierzony i miara wskazała na dziewięćdziesiąt kilka centymetrów. Nieźle. Gratuluję Radek👍💪🔥

P1460258_easyHDR-BASIC-2_resized.thumb.jpg.e814bcb0c60e64386224ff1bb3fa936a.jpg

P1460252_easyHDR-BASIC-2_resized.thumb.jpg.60d53c3484280a21dd0f8ee6b180a4ef.jpg

Wytrzymałem do godziny 1:00. Moja drużyna zwinęła obóz i w boju zostawiliśmy Darka i Marcina. Aby ich zdopingować, przekazałem wiadomość, że na drugim końcu kanału też łowią:) Gratuluję Wasyl👍

Pięknie dziękuję kolegom za spotkanie. Miło się gawędziło, Atmosfera luz, bez napinki, że musi być ryba. Mam nadzieję, że po pierwszej dopiero odpaliła i koledzy jeszcze coś dodadzą do relacji.

pzdr., jaceen 👊🎣🇵🇱

  • Lubię to 1
  • Super 7
Napisano

 

Cześć,

Chcieli lecz polegli, hmmm może za bardzo chcieli? Cisza trwała prawie do trzeciej i nic się nie przebudziło. Spotkany nocny szwędacz dotarł do nas od mostu Chrobrego - był również bez kontaktu. Czasem warto stanąć w jednym miejscu, cierpliwie obserwować i czekać, one też są płochliwe. Nie zawsze ganianie jest opłacalne. Gratulacje @wasyl1968 wyniku, a Tobie @jaceen udanego powrotu do zdrowia i grona nocnych marków oraz Radkowi za fajnego wąsa - wydaje się, że załapał o co w tym chodzi 👍 Dzięki za spotkanie, miłą pogawędkę, oraz podwózkę @Daaaro - myślę że jeszcze wedle planów gdzieś wspólnie wylądujemy na odludziu 😃

Jacku to ja jestem Tobie w dalszym ciągu dłużny, wielkie, wielkie dzięki, jest taka pamiątka, samemu to bez szans - dla przypomnienia tak było rok temu 😉

P1450311_easyHDR-BASIC-2.jpg

  • Lubię to 2
  • Dzięki! 1
  • Super 2
Napisano

Dzięki wielkie za wspólne spotkanie i wędkowanie. Miło jest połowić w doborowym towarzystwie @jaceen @MARCIN82. Cenne rady zdobyte, czuję że przełoży się to na przyszłość 🤓 czekam na powtórkę no i gratulacje! Do zobaczenia! @MARCIN82 oczywiście musimy niebawem zaatakować jakąś miejscówkę 🦈

 

  • Lubię to 2
Napisano

Pociągniemy wątek dalej. Dwa razy udało się w skromnym, ale wyborowym towarzystwie spotkać. Wiem, urlopy, praca, rodzina, ale dla mnie to nie ma znaczenia, żadnego tłumaczenia,  trzeba być i basta!:) Nawet ponosząc konsekwencje od żony:)))

I teraz tak, wychodzę kolejny raz z propozycją spotkania, może już w szerszym gronie? Miejsce i pora do ustalenia. Oczywiście spotkanie połączone z możliwością wędkowania. Metody różne. Może ktoś chciałby spróbować się ze sprzętem muchowym? Mam wędkę specjalnie do szkoleń przeznaczoną.

Są zainteresowani? Czy wybieracie samodzielność i pozostaniecie w świecie rekordowych ryb, które na was czekają. Gdzieś czekają. Tylko gdzie?:)

Odpowiedź może uzyskasz na spotkaniu?:)👊🎣🇵🇱

  • Super 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.