Skocz do zawartości
tokarex pontony

Pudełka po białych robakach


msparki

Rekomendowane odpowiedzi

Witam byłem dziś na rybach jak zawsze w Nowakowie nad kanałem, i o zgrozo pudełka po robakach były wszędzie!! Wiem, że nie jest to zbyt eleganckie zostawiać śmieci po sobie ale czy te opakowania muszą być plastikowe .

Takie pudełka można wykonać z celulozy coś na podobe opakowań do jajek albo z innego twardego kartonu . Pojemniki takie były by w 100% biodegradalne . Producęci zastanówcie się nad tym tematem . Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 71
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Święta prawda tyle tych pudełek jak ostatnio byłem z babcią (jeszcze niemam własnej karty) to było ich pełno. Jakby nie mogli zabrać swojego pudełka ze sobą i wyrzucić do śmietnika w domu. A co do tych z celulozy to świetny pomysł, ale może być też tak że te robaki mogą zjeść celulozę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie czasami to moze nie byc takie proste

Otoz pisze dlaczego

Po pierwsze wzgledy ekonomiczne - pudelko zalezy dokladnie z jakiego tworzywa jest wykonane i ile wazy kosztuje gdzies w granicach 5-10 gr za sztuke - oczywiscie w hurcie, a pudelko kartonowe czy z tworzyw biodegradalnych kosztowalo by wiecej

Po drugie nie wiem czy karton nie wchodzil by w reakcje z robakami i skladnikami ich przemiany

Po trzecie w Polsce poki co nie ma swiadomosci ekologicznej dla przykladu na 1000 ton odpadow w Niemczech idzie okolo 300-350 ton do recyklingu a u nas okolo 60 ton

Wiadomo nie wszytsko da sie powtornie przetworzyc ale u nas nie ma swiadomosci ani segregacji odpadow czy pojemnikow (infrastruktury) nie mowiac juz o tak prostej rzeczy jak nauczenie sie NIE SMIECENIA

Hmmm i tylko tyle mialem do napisania

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wedkarze zawsze cos zostawiają, gdzie sie niepojedzie to cos zostaje. :/

Jade na łowisko patrze a tu zasmiecone i po prostu zniecheca do zajęcia go. :/

Ja zawsze najpierw wysprzątam sobie zrobie miejsce i jest ok.

Pudełka po robakah, worki po zanętach, puszki po piwie i kukurydzy, butelki to wszystko zostaje.

Jak juz niechce sie wam zabierać tego do domu to juz lepiej bedzie zrobic male ognisko z tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze to nie zwalajmy odpowiedzialności na producentów bo każdy z nas powinien zabrać ze sobą to co przyniósł i nie ważne czy to plastik, puszka czy papier, bo nawet jesli jest on biodegradalny to i tak jakiś czas bedzie leżał i zamiast zachęcać obrzydzał miejscówke. Byłem wczoraj nad kanałem Żerańskim- TRAGEDIA- oprócz swoich śmieci zabralem jescze siatke syfu jakiegoś palanta któreu cięzko sie schylić i wziąć swoje opakowania. Panowie (mówie do tych którzy tak własnie robią) zastanówcie sie, na ryby nie przyjeżdza sie raczej raz czy dwa tylko regularnie wiec jak można zostawić taki syf mająć swiadomosć ze sie w nim bedzie pózniej siedziało??? Nawet jesli nie myslicie o innych to pomyślcie o sobie. Wędkarstwo kojarzy sie z jednaniem z naturą a to co niektórzy po sobie zostawiają jest czymś zupełnie przeciwnym. Czy naprawde takim wielkim wysilkiem jest zabranie kilku swoich opakowań????

Co do palenia śmieci to nie róbcie tego bo podczas palenia takich rzeczy jak opakowania, plastiki itp. wydzielają sie toksyny które nie dość ze są substancjami o wysokiej toksyczności dla ludzi to zanieczysczająsrodowisko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja zabieram na ryby zawsze dwie siatki ,jedna na ryby druga na odpady ,niepowiem która jest zapełniona bardziej ale łowisko zawsze jest czyste bardzo wszystkim polecam zawsze jest czym sie pochwalic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze to nie zwalajmy odpowiedzialności

I to jest właściwe podejście do sprawy. Że BURAKI zdarzają się nie tylko na polu buraczanym ale także (niestety) wśród wędkarzy to wszystkim wiadomo. Ja przypomnę tylko że zgodnie z regulaminem amatorskiego połowu ryb wizytę na łowisku mamy obowiązek zacząć od jego uporządkowania bez znaczenia czy to nasze śmieci czy nie. Znam przypadki ukarania mandatem za niewywiązanie się z tego obowiązku a nawet oblania egzaminu na kartę wędkarską. O ile obowiązkowe sprzątanie przed łowieniem świadczy o znajomości regulaminu o tyle to co po sobie zostawimy nad wodą świadczy o naszej kulturze osobistej i naszych rodziców którzy nas tego nauczyli.

Myślę że jedno o co można apelować do władz okręgów PZW to o więcej koszy na śmieci nad wodą. Wystarczy kawałek pręta i worek foliowy. Dla mnie to nie problem bo zabieram smieci ze sobą do auta ale często spotykam się z widokiem poskładanych na kupki reklamuwek jednorazowych ze śmieciami. (to pewnie Ci co mają domki i płacą za wywózkę śmieci :grin: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze to nie zwalajmy odpowiedzialności na producentów.

Panowie ja nie zwalam odpowiedzialności

Napisałem tylko o przyczynach tego stanu rzeczy wedlug mnie a najwazniejsza z nich to ta

Po trzecie w Polsce poki co nie ma swiadomosci ekologicznej dla przykladu na 1000 ton odpadow w Niemczech idzie okolo 300-350 ton do recyklingu a u nas okolo 60 ton

Wiadomo nie wszytsko da sie powtornie przetworzyc ale u nas nie ma swiadomosci ani segregacji odpadow czy pojemnikow (infrastruktury) nie mowiac juz o tak prostej rzeczy jak nauczenie sie NIE SMIECENIA

Najwazniejsze z tego kawalka jest napisane duzymi literami

I co jest widoczne

Otoz raczej wiekszosc ludzi z tego forum bedzie zbierac smieci a to dlatego ze uzytkownicy internetu to w wiekszosci ludzie wyksztalceni majacy swiadomosc wielu rzeczy a wielu jest wedkarzy ktorzy uwazaja ze jak jezioro czy rzeka to nie jego i moga smiecic

I jesli by ktos przeprowadzil jakies badania to wiekszosc tych ktorzy smieca maja nizsza swiadomosc zycia w spoleczenstwie i raczej maly odestek z nich korzysta z netuI aby zmienic swiadomosc spoleczenstwa o dbanie o przyrode trzeba dlugich lat

Dobre sa akcje typu sprzatamy ziemie bo ona uczy mlodych dbania o srodowisko i nie smiecenia a "czego jas sie nie nauczy tego ja nie bedzie umial" :cool:

Na koniec gdyby to jasno nie wynikalo z mojego postu ze zabieram wszystko smieci zabieram ze soba :)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P

coś Ci się posty pomieszały. Twój zaczynał się:

Po pierwsze wzgledy ekonomiczne

a nie

Po pierwsze to nie zwalajmy odpowiedzialności

ukradłes prawa autorskie koledze turbo 1984

ale to taki mały szczególik. No chyba że płacisz tantiemy :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
Gość bogdan39

Cos takiego obok swojego stanowiska powiesiłem duzy wur długo stał pusty.

Aż sie wpisał w krajobraz i teraz tylko raz na miesiac wywoze ,ładuja do niego wszyscy.

Ale gdzie maja wyrzucac gdy moje koło ma to w dupie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak ale wiedzcie, że są wędkarze ( i wiem to nawet z doświadczenia ) którzy na ryby jadą aby się schlać tanimi winami ( wielu kolegów mojego dziadka tak robi, naszczęście mój dziadek taki niejest ), więc liczycie, że tacy ludzie po sobie posprzątają, jeśli oni nie mają świadomości tego co robią,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracajac do tematu - nie sadze by spozywanie win mialo jakikolwiek wplyw na zachowanie sie

nad woda. Zachowanie czystosci (nie tylko na rybach) wynika z dbalosci o konsekwencje swoich czynow. Kazdy moze zasyfic rzeke, jezioro czy staw ale na szczescie wiekszosc z nas (wedkarzy) ma na tyle rozwiniete poczucie estetyki ze tego nie robi.

Codziennie sprzatamy stanowiska po pseudo-wedkarzach i staramy sie zostawic po sobie porzadek. I za to nam chwala Panowie i Panie bo byc moze kazda zabrana do domu butelka reklamowka czy pudelko oznacza ze nasze dzieci/wnuki maja szanse zobaczyc prawdziwa rzeke czy las.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem problem nie tkwi w tworzy z ktorego wykonane sa pojemniki na robaki,ale chamstwo ludzi.Ja zawsze biore smieci ze soba,a nie wyrzucam ich w trawe,a jak widze jakies smieci to biore je ze soba i wywalam,bo nie jest to zbyt przyjemne lowic wsrod smieci :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehehe tam gdzie ja łowiłem na wakacjach to ''wędkarze" brali 1 l. vódy i 10 puszek browara. i co nim z takiego łowienia??i tak to zostawią.....jeden zostawił dobry sprzęt na marwą rybke ale jak ja go wziołem to juz go nie odzyskał.jako wędkarze swiadomi zbierajmy te pudełka i puszki... Bóg jest sprawiedlwy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

informuje koleżanki i kolegów że za pożądek na stanowisku odpowiada wędkarz

-czyli jak zaczyna powinien posprzątać

- i jak opuszcza stanowisko

za bałagan odpowiada mandatem itp.

śmieci zabiera z sobą chyba że są dotego wyznaczone miejsca.

pozdrawiam. POŁAMANIA KIJA !!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...
  • 2 weeks later...

ja osobiscie nie nawidze jak na lowisku lezy pelno smieci i innych rzeczy, az czlowiekowi sie nie dobrze robi jak tak sobie rybki lowi.Zamiast umilac czas to tylko obrzydza, ja jeszcze nigdy nie wyrzucilem smieci po wedkowaniu... :grin: wszystko do plecaka i do kosza w domu :grin: lepiej przestrzegac regulaminu PZW i nie smiecic niz mnieliby wlepic kare 20 zł za naprawienie spowodowanych przeze mnie szkod.....wiec lepiej nie smiecic dla wlasnego samopoczucia i wygladu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months later...
Witam byłem dziś na rybach jak zawsze w Nowakowie nad kanałem, i o zgrozo pudełka po robakach były wszędzie!!

ja nie wyobrażam sobie korzystania z tych kupowanych pseudo pudełek - zawsze po zakupie robactwa - przesypuje je w domu do swojego poręcznego pojemnika - łatwo się otwiera, jest szerokie i wysokie - więc robactwo nie rozłazi się nawet jak zostawie je otwarte - dodam że to pudełko jest wielokrotnego użytku i nawet jak przez roztargnienie bym to pudełko zostawił nad wodą - to zaraz ktoś inny je przejmie i w ten sposób nawet przez roztargnienie nie zaśmiecę brzegu :mrgreen:

oczywiście nad wodami jest pełno wędkarzy-śmieciarzy - ale coraz częściej widać przypadki zabierania ze sobą nie tylko swoich śmieci !

co do ustawiania nad wodą foliowych koszy to też są z tym problemy - na jednym z jezior - jest ich dużo (i regularnie je opróżniają - - oczywiście brzegi są czyste - i chwała za to gospodarzom tj.: PZW Koło Kolejarz z Legnicy - tylko czasem jakiś sku......el autochton chodzi i szuka puszek to rozcina je nożem wywalając cała zawartość :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem, żeby nie było problemu robaki powinno się w sklepach sprzedawać tylko do pudełek które przyniesie ze sobą wędkarz.

Albo inaczej.

Robaki z własnym pudełkiem tańsze, z jednorazowym pudełkiem kupowanym na miejscu połowę droższe.

Od razu by się czyściej nad wodami zrobiło.

I choć nie samymi pudełkami jest zaśmiecone to już byłby jakiś krok na przód.

Zresztą podobnie powinno być z torbami od zanęt, powinny być sprzedawane na wagę, do płóciennych woreczków od środka zaimpregnowanych przed wilgocią, ale żaden producent niestety nie pozbawi się możliwości kolorowej prezentacji towaru jaką jest torebka...

A moze to też pomysł na biznes? Towar ekologiczny do bólu znalazłby swoich nabywców, a już na zachodzie na pewno, zwłaszcza u świrniętych na punkcie ekologii niemców, i szwedów.

Tylko że polacy są strasznie leniwi i żaden nie będzie do wędkarskiego latał z własną torbą na zanętę, żeby tylko trochę taniej zapłacić.

Niby powyższe pomysły są ok.

Ale jako naród nie dorośliśmy do takich rozwiązań, i pewnie długo nie dorośniemy, a szkoda...

Co najmniej 50 lat przed nami, żeby ekologiczna mentalność się znalazła na prawidłowym torze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



Dodaj link lub baner - >


Polecamy

TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich
Dragon
https://www.iparts.pl/
Pomocnik wędkarza
przewodnicywedkarscy.pl
Blog Zwędkowani
TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich

Pontony - TOKAREX - super oferta pontonów firm BUSH, Fiord, YRT i HONDA

Akumulatory żelowe i AGM; Zamów online! do łodzi, jachtów, silników, echosond itp.
www.akumulatory-zelowe.pl






Dodaj link lub baner - >


Partnerzy

Corona-fishing.pl - sklep wędkarski



Telefony, smartfony, tablety - jaki kupić, jaki wybrać?





  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.