Skocz do zawartości
Dragon

Jak dziś było na rybach - Kwiecień 2011


maju

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 243
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano

w sobotę Odra i federek. pogoda piekna, rybka brała normalnie eldorado :grin: wyniki

- 40 płoci, największa 32cm

- 11 leszczy, największy 54cm i 1,9kg

ff0142c3be5ce527gen.jpg

5a92a08b862c28b5gen.jpg

aea34092f5134e84gen.jpg

d24dedc2b5905979gen.jpg

Napisano

Bylem dzis na Odrze, braly piekne krąpie... Podczas powrotu gdy stalem na swiatlach, tramwaj wjechal na nas i auto do remontu :(

Napisano

Dzisiejszy popołudniowy wypad nad lokalny staw udany połów na pinkę z rezultatem:

1 linek dobre 20 cm

1 płotka 22 cm

2 Japońce (Karasie srebrzyste) ponad 23 cm i ok 21 cm

Napisano

Dziś pogoda straszna, zimno, duże fale na odrze...

Po dwóch wyprawach bez ryby na brzegu i godzinie biczowania woblerkami bez efektu już myślałem o zostaniu gruntowcem.. pulsujący opór, odjazd brzęczenie hamulca i 40 cm szczupaczek na brzegu. Ryba bez wymiaru i w okresie ochronnym ale na delikatnym sprzęcie ucieszyła i podniosła adrenalinę. Trzy godziny obławiania woblerkami aż tu nagle na 3cm "wobi" coś co śniło mi się od dawna, kopnięcie w kij połączone z jazgotem hamulca... Po minucie holu mimo 14tki żyłki 50cm bolek ląduje na brzegu. Szybka fotka i do wody.

Klenia jak nie było tak nie ma ale wypad udany.

Napisano

wczoraj cały dzień Odra na feederek, przynęta białe i czerwone, pochmurno i niestety wichura szarpała wędkami (ciężko z braniami było) ... wyniki

- 10 płotek

- 20 krąpi

- 7 leszczy najwiekszy 40cm

- 1 sum 45cm :shock:

coś pukneło i zaczeło delikatnie giąć wędkę, myśle duży leszcz (płotki zwyke poszarpują krótko ale intensywnie) zacięcie i ledwo wyszarpałem go z dna, szło ciężko micha się cieszy, a tu coś chudego pod wodą, kurna chyba kleń ... podciagam wyrzej a tu desperat sum na białe wzią szybka miarka i do wody :grin: druga dziwna rzecz, coś szarpneło lekko szczytówką, czekam żeby zaciąć, ale cisza ... po 10 minutach wyciągam zestaw a tam przypon obciety w połowie :shock:

Napisano

Z powodu wiatru postanowiłem się wybrać na rekonesans łowiska na którym nigdy nie byłem a jest blisko mnie po przybyciu na Trzykrotek dowiedziałem się że zarybili właśnie karpiem. To co zobaczyłem było tak tragiczne że aż śmieszne sceny dantejskie wędkarz za wędkarzem nawet jeden na drzewie balansował łowiąc, wielu na siebie spoglądało spod byka niektórzy coś tam do siebie pod nosem mruczeli i nawet sparing zobaczyłem.To ma być wędkarstwo to zakrawało o jakiś sport ekstremalny a nie o sport towarzysko-rekreacyjny.

Kilka lat nie wędkowałem ale to co zobaczyłem ostatnio nad wodami to nie jeden scenarzysta SF lub komediowy by się nie powstydził.

Napisano

hahahah :lol:

zarybili właśnie karpiem
i wszystko jasne, koszty składek muszą się zwrócić :wink:
(ciężko z braniami było) ... wyniki

- 10 płotek- 20 krąpi- 7 leszczy najwiekszy 40cm- 1 sum 45cm

ale ciężko jeśli chodzi o widoczność brań czy że słabo brały :?: bo jak to drugie to jakie masz wyniki jak biorą dobrze :smile::?:

po 10 minutach wyciągam zestaw a tam przypon obciety w połowie

to pewnie oprócz suma szczupak tez miał chęć na białe :lol: Pewnie atakował drobnice która pływała przy zanęcie, a jak mu nie wyszło to się rzucił na twoje robale

Tez tak miałem i to parę razy w ciągu jednego łowienia, a jak zmieniłem przypon na wolfram i wsadziłem robaki to już nie odgryzał :twisted:.

Napisano

ABRA1711 tam to zawsze tak jest ech... jak chcesz spokojnie połowić to Mała Grobla w byczynie jest lepszym miejscem... coby nie było off to wczoraj byłem tam i połapałem płoci na spławik :mrgreen:

Napisano

A ja sobie jedną wędke na pinke za płotką a drugą rzuciłem na okonia na czerwonego i wzdręgi ciapały ;)

0504111505.th.jpg

Nie były to byki ale fajne rozpoczęcie sezonu

Napisano
(ciężko z braniami było) ... wyniki

- 10 płotek- 20 krąpi- 7 leszczy najwiekszy 40cm- 1 sum 45cm

ale ciężko jeśli chodzi o widoczność brań czy że słabo brały :?: bo jak to drugie to jakie masz wyniki jak biorą dobrze :smile::?:

brania były w miarę :twisted: chodziło o widoczność, brania delikatne a wędkami wiatr szarpał i trudno było trafić ... do tego wiekszośc brań jest narazie jakby to ujać hummm szybka ... krótkie szarpnięcie, że kija nie zdazyło sie złapac i cisza ... kiedy rybka fajnie bierze to najpierw podrygi (czas na przygotowanie) i ugiecie szczytówki (zacięcie) teraz to raczej zabawa "szybcy i martwi" :lol:

Napisano

Dzisiaj wietrznym przedpołudniem podczas jedynie godzinnej zasiadki trafił się kolejny Jazik.

Tym razem tylko 39cm. Połakomił się na kuku. Grubiutki i szorstki.

Jutro myślę, iż powinno też coś się zaczepić za haczyk :cool:

post-11045-1454497282677_thumb.jpg

Napisano

ja dzisiaj bawiłem sie spławikiem cel płotki... spotykam sasiada i pytam jak tam, gosc otwiera wiadro, patrze 3 płotki i żółw :shock:

łowilismy na małej Inie

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.