tomek1 Napisano 14 Stycznia 2018 Share Napisano 14 Stycznia 2018 Gratuluję udanego spotkania. Super sprawa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 15 Stycznia 2018 Share Napisano 15 Stycznia 2018 Kilkadziesiąt godzin mrozu i przydałyby się informacje na bieżąco o sytuacji na stawach, kanałach, głównym nurcie rzek i dostępności. Jak macie okazję zerknąć, czy da się do nich dobrać, to podzielcie się;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
peekol Napisano 15 Stycznia 2018 Share Napisano 15 Stycznia 2018 Dzisiaj rano Ślęza na wysokości Żernickiej bez śladu lodu. Aż byłem zdziwiony... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wasyl1968 Napisano 15 Stycznia 2018 Share Napisano 15 Stycznia 2018 mogę powiedzieć jak jest na Warcie w Poznaniu 😉 płynąca i duża woda wracam na łykend i też będę obserwował temperatury by w sobotę dubsko przemarznąć 😁 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSM Napisano 15 Stycznia 2018 Share Napisano 15 Stycznia 2018 Wieczorem na rzece zimno i wietrznie ale bez lodu. Na przelotki musiałem dmuchać ciepłym powietrzem co kilka rzutów. Ryby wyciągałem przy burtach prowadząc bardzo wolno. Brania bardzo delikatne. Same małe klenie poniżej 30 cm. Zamglony na fotce z komórki klimat wieczorem: Ten miał 27cm ale już nie pstrykałem z miarką. Kładąc na siatce moje fotki wyglądają jakbym jedną rybę pstrykał Potem po ciemku były mniejsze. W sobotę i niedzielę podobnie. Ryby są, ale nie mogę przebić 30cm w tym terenie. W niedzielę zameldowały się dwa szczupaki poniżej 50cm, wypuszczone w wodzie. 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Budek Napisano 16 Stycznia 2018 Share Napisano 16 Stycznia 2018 Siemka wszystkim na wstępie dzięki za super spotkanie. Dużo ciekawych opowieści i porad a teraz do rzeczy. Dzisiaj odwiedziłem Ślęze z myślą o NIE łowieniu na kajtki 🤤 wobki też zostawiłem w aucie aby nie korciły. Rodzi się pytanie na co? 😁 Zacząłem od wyciągnięcia jakiegoś starego patyka bądź krzaka aby zobaczyć co może jeść teraz rybka(metoda starych muszkarzy?) udało się znaleźć, wydobyć i oglądać co tam w wodzie żyje. Teraz wiem co dobrać i w jakim kolorze. Uzbroiłem kija główka jigowa 1 bądź 2 gr i...? Wszystko wypaliło gdyby nie wiatr który mocno mi przeszkadzał w moim nowym prowadzeniu przynęty. Kilka barń było jedna rybka na brzegu 29cm jest potencjał ale mam obawy czy te duże okonie jeszcze są? Znalazłem naprawdę ogromne łuski okonia nie wiem czy winowajcą jest człowiek czy jakiś zwierz wiem jedno łuski które widziałem nie były z okonia 30cm bądź 35cm obstawiam 40cm w górę. Może zdjęcie nie oddaje wielkości ale uwierzcie mi niektóre łuski były wielkości paznokcia. Zachęcam wszyskich to odwiedzenia Ślęzy chodź by na 1 godz tak jak ja dziś. 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Goliat Napisano 16 Stycznia 2018 Share Napisano 16 Stycznia 2018 @Budek okoń może nie rekordowy ale pięknie wybarwiony. Ładna rybka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 16 Stycznia 2018 Share Napisano 16 Stycznia 2018 Brawo Budek. W końcu Jacolan będzie musiał wziąć się do roboty. Wygląda, że jego gąsiorki, to może być zbyt mało:) A kto wie, czy w tym sezonie nocne klenie nas nie pogodzą?:) Ja jestem myśli, że mucha będzie górą;) Jakiś zakład?:))) Od kilku lat chodząc po rzeczce często spotykam miejsca z obrobionymi rybami. W mojej ocenie zdecydowana większość, to drapieżniki tak działają. Kilkanaście dni temu znalazłem taki "placek" z łusek i po przeliczeniu "słoi" wyszło jakieś rybie 10 lat. Jeżeli to po szczupaku, to nie chcę nawet zgadywać ile mógł mieć. Największy drapieżnik jakiego złowiłem do tej pory w Ślęzie, to 62 cm. Tu byłoby znacznie więcej. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oldBolo Napisano 16 Stycznia 2018 Share Napisano 16 Stycznia 2018 Budek - widać w twoim poście świadome podejście mistrza. Szacun - będziesz wielki Powodzenia. Może i ja tak spróbuję. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fido Angellus Napisano 16 Stycznia 2018 Share Napisano 16 Stycznia 2018 @Budek, czy ten kapsel i to drewienko tam było razem z łuskami? Jeśli tak to na 99% człowiek. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Budek Napisano 16 Stycznia 2018 Share Napisano 16 Stycznia 2018 14 minut temu, Fido Angellus napisał: @Budek, czy ten kapsel i to drewienko tam było razem z łuskami? Jeśli tak to na 99% człowiek. Tak a kapsel taki świeży. Też kieruje się w stronę człowieka bo widziałem pudełko po robakach którego w zeszłym tyg nie było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSM Napisano 16 Stycznia 2018 Share Napisano 16 Stycznia 2018 Mnie zastanawiają zielone piłeczki tenisowe na brzegu. Znalazłem 3 na odcinku koło stadionu i 2 koło A4. Tak jakby ktoś coś oznaczał. A tu trochę klimatów: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gu_miś Napisano 16 Stycznia 2018 Share Napisano 16 Stycznia 2018 11 minut temu, RSM napisał: Mnie zastanawiają zielone piłeczki tenisowe na brzegu. Znalazłem 3 na odcinku koło stadionu i 2 koło A4. Piłki w miejscowości Ślęza też często widywałem, w wodzie. Zawsze to sobie tłumaczyłem kortami na zamku Topacz, wiem ze tam są ale czy na tyle blisko wody to nie wiem. Trzeba śledztwo przeprowadzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tom@ha Napisano 16 Stycznia 2018 Share Napisano 16 Stycznia 2018 2 godziny temu, Fido Angellus napisał: @Budek, czy ten kapsel i to drewienko tam było razem z łuskami? Jeśli tak to na 99% człowiek. przed laty w "WW" był opisany taki skrobak do ryb wykonany z kawałka drewienka, jako uchwytu i kapsla właśnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Booryss Napisano 16 Stycznia 2018 Share Napisano 16 Stycznia 2018 3 godziny temu, RSM napisał: Mnie zastanawiają zielone piłeczki tenisowe na brzegu. Znalazłem 3 na odcinku koło stadionu i 2 koło A4. Tak jakby ktoś coś oznaczał. A tu trochę klimatów: Panowie piłeczki to sprawka Spacerowiczów i ich czworonogów! Większość tych piłeczek jest pogryziona przez psy. Nie ma się tu nad czym zastanawiać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marienty Napisano 16 Stycznia 2018 Share Napisano 16 Stycznia 2018 18 minut temu, Booryss napisał: Panowie piłeczki to sprawka Spacerowiczów i ich czworonogów! Większość tych piłeczek jest pogryziona przez psy. Nie ma się tu nad czym zastanawiać. Dokładnie! Nie ma sezonu, żebym wędką nie wyłowił jakiejś zdobycznej zabawki dla mojego piesiora. Piłki to standard. Nikt tego nie wyławia a po kolorze widać, że pływają czasem przez kilka sezonów zanim wyższa woda zabierze je dalej. @Budek Po kapslu, też zgadywałbym, że człowiek (choć chciałbym się mylić). Cieszę się, ze ryby współpracują! Styczeń!!! - kto by pomyślał! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacolan Napisano 19 Stycznia 2018 Share Napisano 19 Stycznia 2018 @RSM-dajesz radę! Wynik niebawem sam przyjdzie @Budek-widziałem takiego kapsla z łuskami i kilka kleni przy okazji W mieście nie lubię łowić. Kilka razy w sezonie jednak jestem na miejskich odcinkach. No i dzisiaj byłem pierwszy raz w tej edycji LŚ. To co mnie zniechęca w mieście. Choć w tym przypadku może i bym poszukał kopciuszka gdybym stadka w domu nie miał i Lwicy Pora taka, że na głębszą wodę się wybrałem. Łowiłem na Savage Gear parabellum 215cm 0-7g żyłka 0.14mm i kajtki 2'. I jak to czasem bywa ryby gryzły W ciągu pierwszych 30min złowiłem cztery klenie. Dodatkowo miałem kilka brań nie zaciętych ze ściągniętą gumą. Dzień na plus. Ryby brały rosnąco do trzeciej sztuki. 35,37,38-ostatni klonek mógł mieć 25cm. Potem brania ustały. I muszę się pochwalić, że w styczniu 2018 zrobiłem swój osobisty PB pod względem ilości miarowych kleni 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSM Napisano 19 Stycznia 2018 Share Napisano 19 Stycznia 2018 No i Jacolan popłoszył mi duże i na wieczór tylko szkraby zostały Ale synowi podobały się nocne odgłosy rzeki. 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacolan Napisano 19 Stycznia 2018 Share Napisano 19 Stycznia 2018 19 minut temu, RSM napisał: No i Jacolan popłoszył mi duże i na wieczór tylko szkraby zostały Ale synowi podobały się nocne odgłosy rzek Brawo dla syna Ty nic? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSM Napisano 19 Stycznia 2018 Share Napisano 19 Stycznia 2018 Byliśmy krótko. Od 20:30 do 22:00. Dzisiaj nie nastawiałem się na punkty bo testowaliśmy metodę nie punktowaną. Łowiliśmy na ciasto serowe - gorgonzola z parmezanem. Syn w nocy na spinning trafiałby w chaszcze, więc poświęciłem wieczór na coś innego. Sporo brań i maluchy wyciągaliśmy, choć chwilę zajęło zanim nauczyliśmy się w którym momencie zacinać. A wiadomo, że te duże mogły być w pierwszych braniach. Za to mogliśmy pooglądać spektakl żerowania szczupaków. Bobra też pokazałem bo rozrabiał w tym samym miejscu :). Super wieczór z synem. 1 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Budek Napisano 20 Stycznia 2018 Share Napisano 20 Stycznia 2018 Brawo chłopaki u mnie troszkę kiepsko z czasem (za szybko robi się ciemno ) ale może urwe się na 2 godz. W najbliższym czasie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacolan Napisano 20 Stycznia 2018 Share Napisano 20 Stycznia 2018 Dzisiaj zrobiłem sobie szybką powtórkę. I muszę przyznać, że miło słuchać opowieści napotykanych wędkarzy. Niech tak będzie jak mówią Kilka rybek wyciągnąłem na chwilę z tej zimnej wody by się ogrzały Dwa okonie i jeden klenik. Rybki innemu łowcy dały by spokojnie około 100pkt. Także ruszać tyłki nad wodę! Największy był dzisiaj klenik, który rąbnął jak w sezonie letnim i łyknął prawie pod same skrzela. Jutro jak się uda pojadę już wyżej kilka kilometrów. Hmy...tylko ja łowiłem? Sorry na pewno jeszcze łowił @RSM Jak ci poszło? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSM Napisano 20 Stycznia 2018 Share Napisano 20 Stycznia 2018 Dwa małe klenie, jedno branie okonia - spory ale spadł mi przy brzegu. Nad rzeką znalazłem 30cm wydalonego tasiemca. Panowie, jak macie zwierzaki domowe to polecam izolować od nich swoje buty po powrocie znad wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Budek Napisano 20 Stycznia 2018 Share Napisano 20 Stycznia 2018 Udało się wyskoczyć nad wodę. W skrócie 2 klenie pod 30cm i jeden szczupaczek przeszedłem odcinek od parku okolice ul.wałbrzyskiej do miejscowości ślęza trochę metrów w nogach miałem. Chodziło mi bardziej o zobaczenie tego odcinka i jest potencjał. 😉 Jacolan zostaw nasze ryby jedz do siebie !!😂😂🤣 Oczywiście brawo dla łowców 👏 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacolan Napisano 20 Stycznia 2018 Share Napisano 20 Stycznia 2018 16 minut temu, Budek napisał: Jacolan zostaw nasze ryby jedz do siebie !!😂😂 To po cholerę pchasz się do mnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.