Gość Anonymous Napisano 22 Listopada 2012 Napisano 22 Listopada 2012 Piękne Klenie Winko ! dzięki Tobie i ja zdobyłem pare punktów doświadczenia, dzisiaj udalo mi sie w końcu skoczyć na chwilkę nad rzeczkę bo tylko ciągle te jeziora i jeziora. Kleń oczkował aż miło ale mimo biczowania wody i miejscówek na okrągło nie udało mi sie skusić go na żadnego z moich woblerków, ani na sieki ani na bromby lipińskiego, na razie innych nie mam, choć MAYBUG wlasnie mi przyszedł ;D. Dopiero poczciwa obrotówka dała radę - ale ja im jeszcze kiedyś pokażę najważniejsze ze mam swojego pierwszego klenia w tym roku i to nawet taki już ładniutki
Winko Napisano 22 Listopada 2012 Napisano 22 Listopada 2012 Uważaj cannibalus?! Klenioza jest trudna do wyleczenia Gratuluje pierwszej zimnej kluski
Gość Rapa-man Napisano 22 Listopada 2012 Napisano 22 Listopada 2012 Pankowaty,jak już mowiłem dzisiaj nad wodą zajebista płoć,ja niestety dzisiaj na zero,ale 2 fajne branka były
miro 85 Napisano 22 Listopada 2012 Napisano 22 Listopada 2012 Graty dla wszystkich co połowili, ja od niedzieli nie widziałem ryby na oczy....
jaceen Napisano 22 Listopada 2012 Napisano 22 Listopada 2012 Winko znowu zaczynasz czarować i piękne klenie prowokujesz. pankowaty teraz, to dopiero będzie problem poprawić PB. Dzisiaj półtorej godziny za sandaczem na Odrze i zero brań.
Łukasz789 Napisano 22 Listopada 2012 Napisano 22 Listopada 2012 Ja na poprawienie swojego osobistego rekordu płoci z 31 na 38 czekałem 10 lat.
pankowaty Napisano 22 Listopada 2012 Napisano 22 Listopada 2012 z 40 na 41 czekałem rok bez 4 dni (w ,moim przypadku to jakieś 150 wypadów na ryby), mam nadzieję, że uda się pobić ten rekord w mniej niż 10 lat
pawciobra Napisano 23 Listopada 2012 Napisano 23 Listopada 2012 z 40 na 41 czekałem rok bez 4 dni (w ,moim przypadku to jakieś 150 wypadów na ryby), mam nadzieję, że uda się pobić ten rekord w mniej niż 10 lat Na urlop za rok udaj się nad Zalew Wiślany tam będziesz mieć gwarantowane rekordy okonia i płoci, nie wspominając o węgorzu Ja przez weekend odpocznę od wędkowania, ale od poniedziałku musowy wypad na jesienne leszcze, bo bardzo, ale to bardzo chodzi za mną drgająca szczytówka No i oczywiście gratki dla tych co połowili!
DAWID Napisano 23 Listopada 2012 Napisano 23 Listopada 2012 Pochodziłem dzisiaj z muchówką. Efekt to kilka lipieni. Brały na małe, beżowe kiełże.
Nightwalker Napisano 23 Listopada 2012 Napisano 23 Listopada 2012 Efekt to kilka lipieni. Piękna sztuka - Ryba którą niestety oglądam tylko w programach wędkarskich Ja dziś biegałem po Rudawie - od wlotu do Wisły w górę do 3 mostu. Efekt 1 spięty kleń pod nogami
pawciobra Napisano 24 Listopada 2012 Napisano 24 Listopada 2012 DAWID, Piękne są te ryby, żaden inny gatunek im wyglądem nie dorównuje także gratuluje połowu!
pankowaty Napisano 24 Listopada 2012 Napisano 24 Listopada 2012 Dzisiejszy wypad na ryby kończy mój półtoratygodniowy urlop z wędką Dziś brania były raczej rzadkie, ale udało się trafić płotkę 32cm. Urwałem też jedną która mogła być porównywalnych rozmiarów do mojego rekordu (41cm) - i tu dałem ciała bo ryba uciekła ewidentnie z powodu mojego błędu przy holu... Na osłodę trafił się jaź 34 cm: Co ciekawe - w pyszczku miał drugi haczyk z przyponem, który owinął się wokół mojego. Można więc powiedzieć, że miał farta że go złowiłem, bo wyciągnąłem mu ten haczyk.
DAWID Napisano 24 Listopada 2012 Napisano 24 Listopada 2012 Dzisiaj nad wodą efekty słabe, kilkanaście niedużych okoni i kilka mini-sandaczyków, jendak widok pięknej złotej jesieni rekompensuje brak dobrych wyników
szczupak28 Napisano 24 Listopada 2012 Napisano 24 Listopada 2012 Efekt to kilka lipieni. Piękna sztuka - Ryba którą niestety oglądam tylko w programach wędkarskich Ja dziś biegałem po Rudawie - od wlotu do Wisły w górę do 3 mostu. Efekt 1 spięty kleń pod nogami na co łowiłeś ?miałeś obrotówkę DAM Effezet nr 4 srebną w czerwone paski?
LaczQ Napisano 24 Listopada 2012 Napisano 24 Listopada 2012 Dzisiaj poleciałem chwile na okonie i trafił się jeden 28cm. Chyba wreszcie przełamałem złą passę bo to już drugi wypad z rzędu którego nie kończe o kiju czy z mikro okonkiem. Zdjęcia wstawie kiedyś jak bedę miał czas razem z resztą z tego miesiąca.
Gobio Gobio Napisano 24 Listopada 2012 Napisano 24 Listopada 2012 Efekt to kilka lipieni. Piękna sztuka - Ryba którą niestety oglądam tylko w programach wędkarskich Ja dziś biegałem po Rudawie - od wlotu do Wisły w górę do 3 mostu. Efekt 1 spięty kleń pod nogami na co łowiłeś ?miałeś obrotówkę DAM Effezet nr 4 srebną w czerwone paski? Na lipienie "killer" mówisz?! ...moze lepiej 5tka lub musky killer
Gość Anonymous Napisano 24 Listopada 2012 Napisano 24 Listopada 2012 dzisiaj tak z 12 okoni, głównie drobnica ale trafily sie i takie średniaczki. Za to zrobiłem chyba z 10 kilometrów pieszo i znalazłem kilka ciekawych miejscówek do obłowienia "na zaś" za szczupakiem. Moze jeszcze w tym roku.
sudo0007 Napisano 24 Listopada 2012 Napisano 24 Listopada 2012 dzisiaj 3h za sandaczem ja 4 pstryknięcia kumpel też miał kilka i ładny sandacz mu zlaz tzn "usiadł sobie w kamieniach: a już myśleliśmy że fatum braku ryby sie przełamie
Nightwalker Napisano 24 Listopada 2012 Napisano 24 Listopada 2012 na co łowiłeś ?miałeś obrotówkę DAM Effezet nr 4 srebną w czerwone paski? Niestety coś podobnego. Srebrna w czerwone kropy. Effezeta zamówiłem i ciagle czekam na przesyłkę
Nightwalker Napisano 25 Listopada 2012 Napisano 25 Listopada 2012 Dziś 5h ze spiningiem nad Wisła. Pierwsza miejscówka kilka rzutów i branie za braniem - okonie Dziś królowały gumki Na blaszkę zero podbicia. Największy jaki dziś wpadł to 26 cm.
spn83 Napisano 25 Listopada 2012 Autor Napisano 25 Listopada 2012 Mega hol, myślałem że mam sandacza koło 80cm a okazało się że to leszcz zacięty za bok
ja_kub Napisano 26 Listopada 2012 Napisano 26 Listopada 2012 Wędkowaliśmy z kolegą w niedziele od godz. 7 rano do ok 11.30. Padł okoń równe 30cm i szczupaczek 56cm. Szczupak skusił się na obrotówkę w wersji long z karbowanym skrzydełkiem, natomiast okoń na gumę relaxa ohio na główce 8g z opadu. (zdjęcia sprzeczne z regulaminem wstawiania zdjęć na forum.Admin)
Marienty Napisano 26 Listopada 2012 Napisano 26 Listopada 2012 Wędkowaliśmy z kolegą w niedziele od godz. 7 rano do ok 11.30. Padł okoń równe 30cm i szczupaczek 56cm. Szczupak skusił się na obrotówkę w wersji long z karbowanym skrzydełkiem, natomiast okoń na gumę relaxa ohio na główce 8g z opadu. Pewnie się czepiam ale... zdięcie ze szczupakiem jeszcze ujdzie ale ten okoń... Co by nie było off-topu, niedzielne spiningowanie na Odrze na zero.
Gość Rapa-man Napisano 26 Listopada 2012 Napisano 26 Listopada 2012 zdjęcie masakraaaaaaaaaaaaa....dzisiaj starorzecze efekt jeden leszczyk 20cm,słabiutko
Rekomendowane odpowiedzi