Skocz do zawartości
tokarex pontony

Ranking

  1. Marienty

    Marienty

    Moderator Grand Prix haczyk.pl


    • Punkty

      7

    • Liczba zawartości

      1 556


  2. moczykij

    moczykij

    Użytkownik


    • Punkty

      4

    • Liczba zawartości

      575


  3. jamnick85

    jamnick85

    Użytkownik


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      328


  4. Larry_blanka

    Larry_blanka

    Użytkownik


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      669


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 10.01.2022 uwzględniając wszystkie działy

  1. Gratulacje dla wszystkich uczestników GP2021! Szczególne gratulacje dla: RSM za osiągnięcie jeszcze większego wyniku w stosunku do poprzednich edycji GP. Klasa! Elast93 za olbrzymie postępy, wygranie II tury oraz aż 7 rekordów w tej turze! Podliczanie i pilnowanie punktacji było czystą przyjemnością. W tym roku z uwagi na powiększenie rodziny będę miał dużo mniej czasu na ryby ale będę za Was trzymał kciuki i dalej liczył punkty Mocnego przygięcia w 2022r.! @RSM@Elast93@Booseib@EsoxHunter@tomek1@marbil@Larry_blanka@moczykij@cysiu@ESSOX@Don Gucak@Trippywonder@P@kamil.ruszala@jamnick85
    4 punkty
  2. Ja oczywiście też będę brał czynny udział. Co prawda za chwilę powiększy mi się rodzina (2+1)+1, więc podejrzewam, że czasu na łowienie będę miał duuuuuużo mniej niż w 2021 r.
    3 punkty
  3. W punkt - deklaruję dokładnie to samo. 😄
    2 punkty
  4. Po roku latania za okoniem przyda mi się jakaś dywersyfikacja gatunków więc może też się uaktywnię w GP.
    2 punkty
  5. Jak czas pozwoli to coś będę wrzucał
    2 punkty
  6. @jaceen pozamiatałeś tak bardzo, że obawiam się, że nieprędko (jeśli w ogóle) ktoś będzie w stanie przebić Twój wynik. Gratuluję wszystkim uczestnikom i dziękuję za fajną, nienapompowaną obostrzeniami regulaminowymi, a przez to niepowodującą niepotrzebnej napinki uczestników zabawę. Zabawę, która sprawia, że czasami ma się ochotę skręcić po pracy nad rzekę z nadzieją dorzucenia centymetra, czy dwóch i pochwalenia się tym Okoń zawsze był jedną z moich ulubionych ryb, ale nigdy nie był jedyną, której poświęciłbym sezon. W ogóle nie poświęcałem się nigdy jednemu gatunkowi. Niemniej lubię łowić okonie i nawet myślałem, że nieźle mi to wychodzi. Zanim zacząłem bawić się tu z Wami i odnotowywać te okonie w wymierny sposób, wydawało mi się, że złowienie 10 okoni 30+ to żaden wyczyn. Szybkie cofnięcie się w czasie i podliczanie w pamięci kończyło się zawsze tak, że tu były dwa z lodu, tam jeden na przedwiośniu, kilka w maju, a jeszcze z pontonu, a te na urlopie, a jesienią to dopiero było..., ale jak człowiek zacznie je zapisywać to to już tak kolorowo nie wygląda. Niemniej kilka trzydziestaków okraszonych czasami nawet jakąś czterdziestką trafiały się w każdym sezonie odkąd pamiętam. Tym bardziej będę pamiętał sezon 2021, w którym nie udało mi się skusić żadnej trzydziestki. Próbowałem naprawdę często i na różnych wodach. Kilkakrotnie też wyprawy zaplanowane wstępnie jako szczupakowe, zmieniałem w okoniowe wiedząc, że ta czy inna woda daje szansę na fajnego okonia - niestety bezskutecznie. Nie była to też z pewnością moja wina, bo koledzy, którzy ze mną łowili też fajnych okoni przy mnie nie przechytrzyli, ale łowili takie wcześniej, lub później. W sumie to nie wiem czy nazywać to pechem. Pomijając fakt, że na Mazurach nie wyszło, Pojezierze Łęczyńsko-Włodawskie nie odpaliło, zbiorniki na kanale Wieprz-Krzna dawały najwyżej okonki 20+ (i życiówkę szczupaka), ale nawet na starych, sprawdzonych miejscach nie szło. Mam, a właściwie miałem na Odrze bankową miejscówkę, którą odkryłem kilkanaście lat temu. Wtedy był koniec października, a ja szukałem szczupaka z dużym kopytem Relaxa i trafiłem okonia 42. Od tamtej pory złowiłem w tym miejscu kilka podobnych okoni i o wiele więcej takich w przedziale 30-40. W tym roku ani jednego, mimo, że próbowałem wielokrotnie w różnych porach roku i o różnych porach dnia, różnymi przynętami i technikami - nie złowiłem ani jednej ryby. Przepraszam - chyba pod koniec kwietnia, czy na początku maja trafił się przyłów w postaci sandacza i to wszystko. Pora poszukać nowej bankówki, a może pora przestać robić kilometry i zacząć się uczyć łowienia na miejscu, w mieście. Zacząć od ogarnięcia tematu, gdzie w ogóle można, potem podpatrywać Was i rozkminić gdzie dodatkowo warto... i może jakiś trzydziestaczek znowu się trafi w 2022, bo na pewno w tym roku będę chciał odczarować swoje okoniowanie i na pewno chętnie będę się dalej z Wami bawił. Połamania wszystkim!
    2 punkty
  7. Od ładnych kilku lat używam PB Control i mogę śmiało polecić.
    1 punkt
  8. Standardowo skoro już i tak wędkuję to co mi szkodzi zrobić parę fotek z miarką a potem zgłosić do GP W tym roku postaram się bardziej przyłożyć w pierwszej turze, a co wyjdzie zobaczymy..
    1 punkt
  9. Cześć. Gadać tu szybko, kto w tym roku startuje w GP? Może pomysł trochę szalony, ale zastanawiałem się, czy w przyszłości nie pokusić się o zwiększenie ilości etapów?
    1 punkt
  10. W ten weekend dwa razy odwiedziłem rzekę. W piątek zero brań na spławik, ale w nurcie z gruntu bardzo delikatne brania zaowocowały sporą ilością złowionych karasi, krąpi i płoci. Dzisiaj z kolei dużo brań, ale same płocie.
    1 punkt
  11. Miałem przyjemność uczestniczyć w rywalizacji czuję się więc zobowiązany do podsumowania. Lubię wszelkie współzawodnictwa, rywalizacje i próby dogonienia najlepszych. Doświadczenia i wpisy innych to ogromna dawka danych do analizy a więc i szlifowania swoich umiejętności. Ja okoniom poświęciłem końcówkę sezonu. Wciągnęło mnie to tak, że odpuściłem inne gatunki w tym sandacza, któremu w latach poprzednich zimą poświęcałem najwięcej czasu. Generalnie polecam takie podejście. Skupienie się na dłuższy czas na jednym gatunku, wodzie, metodzie itp. pozwala zauważyć pewne szczegóły, niuanse których normalnie nie mamy szans dostrzec. Polecam. Ten rok był gorszy dla mnie zarówno jeśli chodzi o okonie jak i w ogóle. Rok wcześniej nie uczestnicząc w rywalizacji a więc i nie mając takiej motywacji do nakręcenia wyniku miałem więcej 30 tek. Optymistycznie i ambitnie miałem nawet w planie nie zgłaszać tych mniejszych. Ostatecznie wyszło tak, że w listopadzie nie miałem skompletowanej 10 tki a z okonia 25 cm na kiju cieszyłem się jak z okazu. Ambicje mi urosły więc bawię się i w tym roku :). Złowiłem już dwa - 27 i 29 cm. Na pewno więcej czasu poświęcę w okresie zimowym metodom carolina/texas rig a w letnim przynętom powierzchniowym. Gratuluję zwycięzcom i dziękuję uczestnikom za zabawę. Pozdrawiam kolegów z którymi miałem okazję wspólnie łowić.
    1 punkt
  12. Ja również gratuluję zwycięzcy tegorocznej edycji Ligi Okoń. @jaceen piękny wynik wykręciłeś w roku 2021 gratulację:)! Gratuluję również koledze, @jamnick85 za zajęcie 2-go miejsca. Również podziękowania i gratulację dla pozostałych uczestników za udział i wyniki w tabeli. Dziękuję również kolegom @jaceen@Larry_blanka i @jamnick85 za możliwość wspólnego spędzenia czasu nad wodą i wspólne połowy okoni. Z rybami było różnie ale nie zawsze chodzi o tylko ryby ale spotkać się porozmawiać wymienić informację:). Co do podsumowania to był to bardzo ciężki sezon, miejsca w które pozwoliły mi zrobić świetny wynik rok wcześniej to w 2021 już nie obdarowywały tak hojnie dużymi okoniami. Ogólnie na powierzchni była mniejsza aktywność okoni co mnie zdziwiło. Ale w miarę równe łowienie pozwoliło mi przekroczyć te 300 punktów z czego jestem zadowolony. Sezon, sezonowi nie jest równy. Jeżeli chodzi o przynęty to podobnie jak wcześniej gumki, wobki i wobki powierzchniowe, rzadziej blaszki. Jak na okonie to sezon 2021 był bardzo nierówny i tak naprawdę poświeciłem go tylko okoniom. Były momenty kiedy ryba w ogóle nie żerowała. Jesień i grudzień generalnie nieudana. Co tu dużo mówić liczę, że 2022 będzie bardziej udany i zróżnicowany jeżeli chodzi o gatunki ryb.
    1 punkt
  13. Gatunek ryby: Sandacz - Długość w cm: 84 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 03.12.2021 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 17:24 - Łowisko: Odra Wrocław - przynęta: guma - opis połowu: Jedyne branie tego dnia, rozpoznawczy wypad na 3 godzinki. Dzień przed dużym ochłodzeniem i możliwe, że już na wodzie pośniegowej. PB
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.