Wobler, wahadło i guma. U mnie dokładnie przynęty stoją w takiej kolejności jeśli chodzi o bolenie. Kolory raczej te imitujące ukleje, czarno-perłowe, czarno-białe, niebiesko-białe, oliwkowo-białe, czarno-srebrne i inne podobne. Zaopatrz się w Gloogi Hermesy, Salmo thrille, blachy al'a Konger Kastmaster (polecam jaxonowskie podróbki) jak i bardzo lekkie a zarazem lotne przynęty blaszki podlodowe, tylko w tych ostatnich pamiętaj żeby wymienić kotwicę na mocniejszą. Z gum mogę polecić Dragonowski Reno killery, rippery Knight'a oraz klasyczne kopyta tylko ze zmniejszona powierzchnią ogonka.