Deuuu

kocur, by Ci długo i dobrze służył. Jednak przyznam że było bardzo przyjemnie, w końcu około 21:30 mieliśmy spadać przez krwiopijców a gadka się prawie do 23 przeciągnęła

Za jeszcze tylko brzydko mówiąc "jaja" umyję, szamam kolację i lecę porzucać ciężkimi blachami

Jutro podobno ma być w Sz-nie znośna pogoda, ktoś może planuje wpaść wieczorkiem na Cegielinkę porzucać za grubym zwierzem ?

A już myślałem że nawróciłeś się na jedyną słuszną metodę wędkowania - spinning Niemniej gratuluje sumiczków!

Łowiłem tam z takich rozsypujących się pomostów (tylko nie pamiętam który zjazd), niestety bez efektu. Jednak mam potwierdzone informacje że w zimie, z pod lodu łowią tam dużo sandacza A gdy tam byłem, a byłem aż 1 raz namierzyłem ładne bolenie tylko zwisające zaraz za plecami drzewa i długi kij odstraszały od poważniejszego łowienia.

Jak uda Ci się połowić na niego to się pochwal

Migdał, fajne to, to Jak wygląda tego długość/waga i czy są inne kolory?

A można kolego prosić o jakieś szczegóły ?

Jak wygląda woda na Cegle? Ciągnie czy można spokojnie się "zakotwiczyć" na dnie?

Plecionka Fireline 270m za 120koron (~60zł) kupiłem 5 szpulek, starczy na kilka sezonów

feeder, tam jest najlepsze miejsce, nie tylko na leszczyka dlatego ciągle zajęte.

tomik, jak zakończyła się sprawa z nietoperzem? Jestem strasznie ciekaw

czyli jesteś: Biednym Czechem, Bogatym Czechem albo Łysym Czechem Dresiarzem Przyciągająca nazwa to pół sukcesu

Zwracam honor, dobra mama dba o swoje dziecko Na szczęście nie zanosi się że coś zmusi mnie do karmienia piersią. Więc będę opijał się piwskiem połączony telepatycznie z kocurem, bo pewno mu tam samemu smutno

Prawdziwa kobieta piwo bezalkoholowe to jak... lizanie lizaka przez papierek

Przyłączam się do tego co napisał kolega warszawa_24, jednak proponuję wrzucić wędkę do pieca hutniczego, poczekać kilka tygodni i dopiero próbować rozłączyć inaczej to nie robota. A tak na poważnie, tylko i wyłącznie rozpuszczalnik. Przy zmianie przelotki szczytowej podgrzewanie przejdzie, bo ogień niema bez pośredniego dostępu do włókien z których jest wykonana wędka w tym wypadku tylko byś uszkodził kij.

Szczeciniacy w rozjazdach teraz, co będą nasze biedne rybska teraz robiły Miłego urlopu kocur

Zawsze jest sens, nawet posiedzieć nad wodą tylko dla samego faktu Osobiście próbowałem łowić w "brudnej", spływającej wodzie powodziowej i coś tam się uwiesiło, jednak raczej było to dzieło przypadku.

cris, myślę że w tym wypadku tylko jakiś "rzeczny uniwersał" chociaż okoni komfortowo nim nie połowisz. Myślę że poszukaj czegoś w ofercie dragona, seria Milenium HD lub trochę tańsza Tythan a będziesz zadowolony. Myślę że c/w 10-35g będzie najlepsze. A do trolla warto kupić inny kijek, nawet jakiś bazarowy tylko aby był krótki, sztywny i mocny.

Chyba nie ten dział Dzięki za info już przeniosłem - Unises

chyba to jest karpiszon, tylko że raczej martwy i gazy go rozpychają od środka.

feeder, zadałeś proste pytanie, gumy czy wahadła. Więc powiem Ci że bez różnicy i tak nie biorą chyba lepiej z gruntu zapolować. Jednak coś tam, kiedyś na cegle się uwiesiło na gumę i to nimi próbuj

feeder, to anty bzz jeżeli dobrze pamiętam to takie w białej butelce z czerwonymi napisami? Jeżeli to jest to, to wydawało mi się że to raczej przyciąga komary

Właśnie jak jesteś spocony to będą cię zjadać żywcem. Ze środków dostępnych w wszelkiego rodzaju sklepach typu Rossman polecam Off Active, wczoraj testowałem i faktycznie działa. Komary latają w pobliżu ale żaden nie siada.

artone, byłeś tam gdzie myślę ?