Skocz do zawartości
Dragon

jaceen

Redaktor
  • Liczba zawartości

    5 357
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    762

Zawartość dodana przez jaceen

  1. Zaczynamy oficjalnie kwiecień:) W tym sezonie przewinęło się już sporo klenia, ale drobnego. Więcej czasu spędzałem na wrocławskiej Ślęzie i wyniki zgodne z tym, jaka jest sytuacja na tej rzeczce. W "moich" odcinkach bardzo niski poziom, woda prześwietlona a w dodatku niesamowite ilości spacerowiczów, biegaczy, cyklistów i obcojęzycznych grillowców. W niedzielę nie ma po co się w te rejony wybierać. Gdy były w te dni otwarte sklepy, było zdecydowanie luźniej:) A teraz poważniej. Kilka razy zaglądnąłem na Odrę. W ciągu dnia u mnie słabo. Wieczorem zaczyna coś podskubywać. Nie wiem, jak u Was z tym jest, ale ostatnio stałem się bardzo wrażliwy na wiatr. Zaczyna mnie to denerwować. W lecie, w trakcie upałów może być zbawienny, ale teraz jest dokuczliwy i jakoś taki przenikliwie chłodny. Przy tym nie można poradzić sobie z łowieniem na lekkie i mało lotne przynęty. Ja takie preferuję. Bardzo utrudnia kontrolę nad zestawem. W nocy jest to wielkie wyzwanie. I tym samym, gdy trafi się większy kleń, to satysfakcja z sukcesu podwójna. Z ostatniego wypadu pięć brań, trafione trzy sztuki a na zdjęciu największa. Sprzęt: spinning do 7g - plecionka 0,08 - kołowrotek 2500 - przynęty 3-4cm.
  2. jaceen

    rzeka Ślęza

    Faktycznie, ze zdjęcia widać niski poziom. Planowałem w niedzielę zaglądnąć na ślumpę, ale teraz mocno się zastanawiam. Ma być słonecznie i przy takim stanie będzie niezwykle trudno coś większego bez wypłoszenia podejść.
  3. - Gatunek ryby: Jaź - Długość w cm: 32 - Data połowu: 27.03.2019 - Godzina połowu: 22:07 - Łowisko: Odra - Przynęta: Wobler Instynct 3 - Bardzo krótki opis połowu - dwa - trzy zdania. (pogoda, czas, własne wrażenia, ewentualna masa w kg, czy ryba została wypuszczona, itp.): Wobler prowadzony wachlarzem, branie przy powierzchni. Ryba wypuszczona. ----------------------------------------------------------------------- - Gatunek ryby: Jaź - Długość w cm: 36 - Data połowu: 27.03.2019 - Godzina połowu: 19:08 - Łowisko: Odra - Przynęta: Wobler Instynct 3 - Bardzo krótki opis połowu - dwa - trzy zdania. (pogoda, czas, własne wrażenia, ewentualna masa w kg, czy ryba została wypuszczona, itp.): Wobler prowadzony wachlarzem, branie przy powierzchni. Ryba wypuszczona. _____________________________________________________ - Gatunek ryby: Jaź - Długość w cm: 37 - Data połowu: 28.03.2019 - Godzina połowu: 20:30 - Łowisko: Odra - Przynęta: Wobler Instynct 3 - Bardzo krótki opis połowu - dwa - trzy zdania. (pogoda, czas, własne wrażenia, ewentualna masa w kg, czy ryba została wypuszczona, itp.): Wobler prowadzony wachlarzem, branie przy powierzchni. Ryba wypuszczona. _______________________________________________ - Gatunek ryby: Jaź - Długość w cm: 33 - Data połowu: 29.03.2019 - Godzina połowu: 21:44 - Łowisko: Odra - Przynęta: Wobler Krakusek4 - Bardzo krótki opis połowu - dwa - trzy zdania. (pogoda, czas, własne wrażenia, ewentualna masa w kg, czy ryba została wypuszczona, itp.): Wobler prowadzony wachlarzem, branie przy powierzchni. Ryba wypuszczona. ___________________________________________ - Gatunek ryby: Kleń - Długość w cm: 38 - Data połowu: 27.03.2019 - Godzina połowu: 19:16 - Łowisko: Odra - Przynęta: Wobler Instynct 3 - Bardzo krótki opis połowu - dwa - trzy zdania. (pogoda, czas, własne wrażenia, ewentualna masa w kg, czy ryba została wypuszczona, itp.): Wobler prowadzony wachlarzem, branie przy powierzchni. Ryba wypuszczona. ___________________________________________________ - Gatunek ryby: Płoć - Długość w cm: 37 - Data połowu: 28.03.2019 - Godzina połowu: 19:18 - Łowisko: Odra - Przynęta: Wobler Instynct 3 - Bardzo krótki opis połowu - dwa - trzy zdania. (pogoda, czas, własne wrażenia, ewentualna masa w kg, czy ryba została wypuszczona, itp.): Wobler prowadzony wachlarzem, branie przy powierzchni. Ryba wypuszczona.
  4. Jeszcze raz powtórzę, podchodzić dziesięć razy wolniej, szerokimi zakolami i być może od ogona. Jeżeli nie pasuje taki sposób, to pływające woblerki dużo pomogą. Osobiście nie zdecydowałbym się na obrotówki, czy jakieś inne tonące wynalazki. Przecież nie trzeba uparcie do wody wszystkiego z gwizdem powietrza posyłać do wody. W miejscówkę można wypuścić pływającego woblera. W trakcie spływu też są brania. Trzeba być cały czas czujnym. Gdy przynęta osiągnie cel, to wtedy ściągać do siebie. Tu nie chodzi o przekomarzanie się, która woda szersza, węższa, trudniejsza, itp. To są wody dla wędkarzy... nie wiem jak to nazwać? Zakręconych?:) Mnie udało się złowić kilka kleników z wody, która płynie między nogami stając w rozkroku. Uparłem się i dokonałem tego. Ślęza czasami ma odcinki (jeszcze) wolne od zielska, ale w znacznej części wygląda tak Nie ma szans na łowienie obrotówkami, tonącymi woblerami, gumkami. Jest tylko możliwość podrzucić coś lekkiego. Jakiegoś woblerka lub smużaczka i dosłownie dać mu spłynąć przez sekundę lub dwie, albo poprowadzić na jeden obrót kołowrotka. I z takich miejsc też da się wyciągnąć rybę. To jest zdjęcie przykładowe. Na nim widać, że przy burcie jest kilka metrów luki. Ile? Szerokość na 50, 60, 70 cm? To wychodzi, że Twoja trzymetrowa rzeczka jest w tym konkretnym przypadku mega rzeką:) W takich miejscach wypuszczam woblera z nurtem i gdy nic go po drodze nie chapnie, to powoli ściągam do siebie. Patrząc na Twoją wodę wyobrażam sobie, że podchodziłbym najprawdopodobniej od ogona i łowił na typowe smużaki. Weź ze sobą kilka kromek chleba. Wrzuć do wody skórki i obserwuj w którym miejscu największe sztuki zbierają chleb. Nie wrzucaj zbyt dużych kęsów, bo to odprowadzi je daleko od stanowisk. Mowa o kleniach. Mnie rajcują takie rzeczki:)
  5. Spróbuj na zakrętach, przy skupisku drzew, dopływach, kolektorach. Żeby podejść rybę zachodź zakolami. A być może jedynym skutecznym sposobem będzie podejście od ogona. Jeżeli to jest płytki siurek, to smużaczki powinny już skutecznie zadziałać. I jeszcze jedna sprawa. Godziny łowienia. Wybrałeś chyba najtrudniejsze. Zdecydowanie polecam końcówkę dnia lub świt. Jeżeli uprzesz się jednak na godziny popołudniowe, to wydłużaj maksymalnie rzuty. Ile fabryka da i na ile będziesz mógł celnie podać. W tych warunkach jesteś widoczny na kilometr. Większe rybki obawiając się zignorują przynętę.
  6. - Gatunek ryby: Płoć - Długość w cm: 28 - Data połowu: 23.03.2019 - Godzina połowu: 20:30 - Łowisko: Odra - Przynęta: Wobler Instynct 3 - Bardzo krótki opis połowu - dwa - trzy zdania. (pogoda, czas, własne wrażenia, ewentualna masa w kg, czy ryba została wypuszczona, itp.): Wobler prowadzony wachlarzem, branie przy powierzchni, noc. Ryba wypuszczona. ___________________________________________ - Gatunek ryby: Kleń - Długość w cm: 40 - Data połowu: 23.03.2019 - Godzina połowu: 19:10 - Łowisko: Odra - Przynęta: Wobler Instynct 3 - Bardzo krótki opis połowu - dwa - trzy zdania. (pogoda, czas, własne wrażenia, ewentualna masa w kg, czy ryba została wypuszczona, itp.): Wobler prowadzony wachlarzem, branie przy powierzchni, noc. Ryba wypuszczona.
  7. Wymieniam jedną sztukę na 29 pkt 1. Marienty (arbiter) 2. jaceen  28 + 29 + 30 = 87 pkt 3. oldBolo - 0; 0; 0; 4. RSM 5. bRSM 6. McGregor 7. Budek  8. Marcinecki 9. Danek. 34+36+0=70pkt 10. Płatek88 29+0+0=29pkt
  8. jaceen

    rzeka Ślęza

    2019.03.21 Z dnia na dzień wygląda to lepiej. Rybek trochę mniej, ale w centymetrach tłuściej. Tych poniżej 25 zdecydowanie mniej. Wrzucam do tabeli, co udaje się złowić, bo jak zaskoczę na Odrze, to ciężko będzie na ślumpę wrócić. Było kilka po 28 ale jeden przerósł towarzystwo o cały centymetr. Szczęśliwa przynęta, to Instynct4.
  9. Czasami Tomek wydzielał osobny wątek, gdy jeden miesiąc „jak było na rybach” zamieniał się w dwa. Przywracał „stary” porządek;) Należy też zauważyć , że mniej się dzielimy swoimi wyprawami w ogólnym wątku. Część jest rozrzucona po innych. Kiedyś na miesiąc przypadało kilkanaście stron. Przynajmniej było blisko dziesięciu. Teraz mija trzeci miesiąc i mamy piątą stronę. Jest różnica? Z pewnością dla tych, co szukają informacji w historii zgłoszeń, będzie to kłopotliwe. Osobiście zakładam plik na dysku i przeważnie notuję w formie zdjęć sytuację z wody. Nie muszę zapisywać notatek. Pewne rzeczy są powtarzalne i kilka lat wstecz nie sprawia problemów na odświeżenie wiadomości. Poprzednia forma miała niewątpliwie tę zaletę, że łowca pierwszych ryb miesiąca miał zaszczyt otworzyć wątek (wypadało ze zdjęciem ryb). Minus tego, że z dyskusją trzeba było czekać, aż ktoś się zlituje i otworzy wątek:) W obecnej sytuacji można dyskutować bez tego warunku. _________________________________________________ 2019.0319 Zostawiłem "grubsze" wody na poczet wrocławskiej ślumpy. Na emocje nie narzekam. Sporo się dzieje. Wielkość rybek, jak przystało na rzeczkę, dość umiarkowana;) Ostatnio było jednak gorąco. W sensie sporych emocji. Kij trzeszczał, hamulec jazgotał i dopiero w domu okazało się, że groty kotwiczki były przyczyną porażek. W jednym przypadku wyłamany a w drugim rozgięty. Najczęściej wygrywam z takimi do trzydziestu centymetrów:)
  10. Biegowiec osowaty, pływający, 29 mm. Poppery 40 mm, 2 x 60 mm i wobler o pracy wtd w rozmiarze 70 mm.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.