Skocz do zawartości
Dragon

jaceen

Redaktor
  • Liczba zawartości

    5 357
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    762

Zawartość dodana przez jaceen

  1. jaceen

    Mietków

    Próba wklejania zdjęć z tele.
  2. Widocznie tylko mój badziew ma osobisty problem z pocztą haczyka.
  3. Tomku, nie zgłaszał nikt więcej takich przypadków, jak u mnie? Chcę wejść na pocztę i wyrzuca mnie z forum. Nie mam możliwości napisać ani odczytać. Lumia640 nie jest szczytem techniki, ale coś te Lumie nie współpracują z haczykiem. Ma ktoś pomysł, jak to rozwiązać? Ogólnie z przeglądaniem stron nie mam problemu.
  4. Jakieś wszechobecne wirusy opanowały mój sprzęt i ciało. Dysk C wypełniający się w kilkanaście minut do do zera. W telefonie nie mogę otworzyć haczykowej poczty. Klikam w kopertę i natychmiast wywala mnie z portalu. Jak ktoś liczy na korespondencję ze mną, to pozostaje tradycyjnie list, lub nr tele. Pzdr.:)
  5. Kilka przynęt z ostatniej chwili. Myszek już chyba nie będzie. Bardziej podobają się mi borsuki:) I ponownie skrzydlate.
  6. jaceen

    rzeka Ślęza

    Imiennik 39,0*C ma na słupku. Trochę czasu, wody w Ślęzie upłynie, nim się zdecyduję wziąć wędkę. Gratulacje Jacku! Jak zwykle nie zawodzisz i dajesz mocny bodziec innym.
  7. Byłem dzisiaj na Tęczowej. Jest dostawa na stoisku muchowym. Jeszcze w trakcie rozpakowywania i nie wiem, jakie konkrety doszły. Do jutra wszystko wyląduje na półki. Na wierzchu widziałem podbieraki, pióra, dubbing. Niecierpliwi pewnie będą mogli pobuszować w kartonikach już teraz:)
  8. Udało się złowić pierwsze klenie w sezonie. Wspólnie z jacolanem wylądowaliśmy na rz. Bystrzycy. Trochę było łażenia po nowych miejscach i w końcu w ostatniej godzinie wyprawy bujnęło się na kijach cztery klenie. Kleń jacolana
  9. jaceen

    rzeka Ślęza

    Wałbrzyska - Partynice - Wysoka. W stronę Wysokiej już nie szedłem. Jak widać nie było po co. Może bliżej autostrady wygląda lepiej?
  10. jaceen

    rzeka Ślęza

    WABCO - N.Dwór Jak w nocy będą plusowe temperatury, to ruszy z kopyta. A woda, jak będzie miała około 6*C, to sezon rozpocznie się na całego:)
  11. Ponoć kropki mają się nimi zajadać. Oby się sprawdziły:) Żabom też dają popalić. Słyszałem o takim gagatku, że się zapędził za taką jedną i wylądował zdziwiony na przybrzeżnych kamieniach:)
  12. Myszy ukończone;) Wzory ważek. Łamana będzie dobra na szczpłego.
  13. jaceen

    Czas przed imadełkiem

    Już trzeci rok uczę się ten wzór ogarnąć i totalne dno. Teoria jest, ale w praktyce?:) Marex, początkowo podobny błąd popełniałem. Stożek był w stronę kolanka. U Ciebie jest podobnie. Ta muszka po prawej stronie u góry jest u Ciebie najlepsza. Ma równy cylinder i jeżynka chyba w sam raz. Jeszcze dopracować główkę i będzie na 5. Jeżeli masz problem z cylindrem, to nicią zbuduj podkład. Włóczkę nie ucinaj przy kolanku tylko łap na całej długości haczyka. Będzie łatwiej kształt uformować. Moje są gorsze, ale wszystko jeszcze przede mną;) Odys80 ma łapę do much. Ledwo co zaczął, a muszki całkiem całkiem. Ciągle dążę do takiego poziomu:)
  14. jaceen

    Czas przed imadełkiem

    Marex, dołóż główkę i będziesz miał też wersję do turlania;) Jakby ktoś zapomniał, to film do tej wersji Made in Jaroslav Tylko, gdzie ja we wrocku pstrunga wywęszę?:)
  15. jaceen

    Czas przed imadełkiem

    Raczej nie dasz rady:)
  16. Michał, lepiej się spotkać, jak w poprzednim sezonie. Chyba wszystkie ustawki odpuściłeś?) I szykuj się na GP Haczyk. Czekam na info Tomka o zasadach na 2017 i w ramach tego, równolegle, zaproponowałem walkę w kategorii kleń. W drugiej połowie widziałbym kategorię sandacz. Nie przeszkodzi to nikomu walczyć o wszystko a "ograniczonym" wędkarzom (jak ja:) da szansę wziąć udział chociaż w jednej kategorii. Może się przyjmie i jedno przy drugim będzie fajnie funkcjonować?
  17. Dokładnie, tak jak Marienty pisze. Przerwa techniczna, to po pierwsze. A po drugie, kleń jest dominującą rybą i w czasie największych amorów w dobrym tonie będzie dać trochę spokoju rybie. Oczywiście łowimy dalej. To, gdzie spędzamy swój wędkarski czas, to nasza indywidualna sprawa. Wszelkie informacje z sytuacji na Ślęzie w tym czasie ciągle spływały do tej pory. Myślę, że tak pozostanie. Faktem jest, że pierwsza runda może być drastycznie krótka. Jak zima przeciągnie się do marca, to wydaje się niesprawiedliwy podział. Zawsze można przedyskutować sprawę, ale trzeba mieć na uwadze, że sporo wędkarzy obserwuje nasze poczynania. Wklejanie kleni lejących mleczem może być źle odbierane. W ferworze rywalizacji można o tym zapomnieć i będzie pożywka dla...;) Czas wiosenny trzeba wykorzystać na maksa. Każda ryba ponad wymiar powinna być wstawiana do tabeli. I chodzi o to, żeby wcześniej odwiedzać rzeczkę. W takich warunkach złowiona ryba daje niesamowitą satysfakcję. W tajemnicy jeszcze podpowiem, że w tym trudnym dla mnie czasie udało się wypatrzeć stanowiska pewnych ryb;). I tym sposobem po wielu podejściach( mowa o poprzednich sezonach) kilka z nich udało się złowić. Warto dużo obserwować wodę. Sięgać wzrokiem dalej niż łowimy. Sprawdzone;)
  18. jaceen

    Widawa

    4. jaceen ( ja postaram się być przynajmniej 4 razy;)
  19. Dla ciebie Booryss, to samiec szafranki czerwonej byłby ok?;) Zajac222, zamiast śpiewać, niech do galerii wklejają swoje rękodzieła, będzie ciekawiej:) Ważki mają jeszcze takie właściwości
  20. Jeden z nich z ciekawością oglądałem na spotkaniu. Zresztą woblery peekola, to pierwsza liga.Dopracowane pod każdym względem. Fuszerka tam nie przejdzie. Kilka posiadam i szczególnie sobie je cenię. U mnie też nowe pomysły na stole. Nie wszystko wychodzi. Czasem jakaś koncepcja zostaje odłożona na zaś do lepszych czasów. Tym razem spojrzenie na tworki w innym świetle. I myślę, że niedługo pogoda pozwoli na ustawianie woblerków, bo już się troszeczkę uzbierało.
  21. Masowe imprezy wbrew pozorom przyciągają elity. Chyba przykładów nie muszę przedstawiać?:) Swojego zdania nie zmienię i zakładam, że GP będzie się dalej „dusić”. Myślałem, że chodziło w założeniach o przyciąganie kolejnych uczestników. Doświadczenie przemawia, że imprezy, gdzie jest ich mało, prędzej czy później znikają. No nic, jak się mylę, to odszczekam swoje paplanie:) To nie boks, gdzie emocji dostarcza dwóch zawodników. Tu trzeba właśnie masówki:) Nie odczytujcie mnie, że mam jakiś prywatny interes w tym osiągnąć. To jątrzenie, to w dobrej wierze:)
  22. jaceen

    rzeka Ślęza

    Jest tam na tyle miejsca, że więcej osób połowi a jeszcze będziemy mieli się na oku:) Trzeba będzie tylko poczekać, aż się wyprawa nad Dunajec zakończy:)
  23. Pozwolę sobie wkleić odnośniki, gdzie jest kilka zdjęć ze spotkania. Myślę, że czas będzie się bardzo dłużył do następnego, które mam nadzieję stanie się tradycją w naszym gronie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.