Skocz do zawartości
Dragon

tomek1

Administrator
  • Liczba zawartości

    10 699
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    176

Zawartość dodana przez tomek1

  1. Pozdrowienia z VII Zlotu Sympatyków Haczyk.pl w Wodnej Dolinie! Humory dopisują, ryby też jako tako Młodzież czasem łowi lepiej niż starzy Haczykowcy Wieczorem jest okazja na grillowanie Ale oczywiście nie odpuszczamy wędkowania. Ostatnia nocka oczywiście nad wodą
  2. tomek1

    Pomysły na uzdrowienie PZW

    Popatrz tylko na wypowiedzi na naszym forum- 99,999% członków nie ma zamiaru nawet kiwnąć palcem w bucie w tej sprawie. "Weźmy się i zróbcie to" Do przewrotu na szczycie jest tyle etapów, że praktycznie nie ma szans.
  3. tomek1

    Pomysły na uzdrowienie PZW

    To w praktyce niemożliwe. Nawet gdyby jakimś cudem do tego doszło- zajmie to lata albo dziesięciolecia.
  4. Pozdrowienia Grzesiu Ja będę na miejscu około południa 15-go. Będę już grzał jakieś miejsce na wieczór U mnie podobnie, dodatkowo jakieś choróbsko mnie dzisiaj rozłożyło, ale nie ma opcji żeby mnie nie było
  5. Zapowiada się, że nikt więcej nie dołączy. Tak czy siak myślę, że obecni na Zlocie nie omieszkają się dobrze bawić i zamieścić na forum kilka zdjęć konkretnych rybek
  6. Jahoo86, rozumiem, że interesują Cię głównie karpie i amury? Ja bym zrezygnował całkowicie z sypkiej zanęty. Nęcenie gotowaną kukurydzą, kulkami lub pelletem. Łowienie na zestaw tylko z ciężarkiem ołowianym. Dodatkowo unikać miejsc w których inni wędkarze łowią z sypką zanętą. Jeżeli chciałbym złowić karasia, to nęcenie kukurydzą gotowaną na słodko i zestaw- przelotowy ołów i rosówka na dużym haku np. nr 1. Jeżeli nie odpowiadają Ci powyższe rady, to próbuj tak jak łowisz- ale w nocy.
  7. Menu ma prawie identyczne jak karp... Zeżre wszystko.
  8. tomek1

    Wyniki Etapu "Wiosna 2012"

    zdrapek, gratulacje!
  9. Jeżeli nie jest "podkręcane" to naprawdę ładne.
  10. Prezes na rybach Wreszcie To uderzaj wieczorem na drapieżnika
  11. Jak tam Zlotowicze przygotowania? Może jeszcze ktoś dołączy
  12. Dlatego zapytałem, bo przypuszczałem, że nie nęciłeś nigdy w skali o której mówi Maniek i miałem rację. W wodzie gdzie są duże karpie, amury + np. leszcze i jazie, wrzucenie na jeden raz 20 litrów gotowanej kukurydzy nie jest żadną przesadą a nie raz będzie to za mało. Mało tego, na dnie z kilkucentymetrową warstwą mułu po tygodniu nęcenia co drugi dzień po 20 litrów- ryby potrafią tak "wydmuchać dno" podczas zbierania kukurydzy, że chodząc po nim można bez problemu odróżnić miejsce nęcone od pozostałego dna. Piszę to po to, żeby uświadomić jakie są możliwości żerowe ryb. Amur potrafi w sprzyjających okolicznościach zjeść tyle ile sam waży w ciągu doby, kilka karpi również potrafi wysprzątać dno. Stado leszczy jest w stanie w krótkim czasie zjeść każdą ilość ziarna, kilka głodnych kaczek też to potrafi itd. Może to było oczko w ogrodzie? A wracając do pierwotnego pytania. Przy dominującym karasiu ja bym postawił na makaron gotowany z dużą ilością słodzika lub makaron pół na pół z kukurydzą, ale ugotowaną na miękko (też na słodko). Wskazane żeby ziarna popękały- wtedy super chłoną zapach i smak. Oczywiście kukurydzę i makaron trzeba gotować osobno. Leszczom twarda kukurydza nie przeszkadza, ale karasie niezbyt chętnie na niej żerują, chyba że jest duża presja pokarmowa w zbiorniku. W zbiornikach z dużą presją wędkarską moją tajną bronią była soja z puszki, taka w galaretce. Od czasu kiedy ciężko ją kupić jakoś o niej zapomniałem i od lat nie łowiłem. Miała jeszcze tą zaletę, że jak ryby nie brały bardzo fajnie wyjadało się ją z puszki paluchem
  13. Wczoraj woda poniosła moje "gwałtowne wyrażenie niezadowolenia" Od powrotu z wczasów na dwóch zasiadkach 3 sumy na haku, dwa dzidziusie i jeden konkret wczoraj o 23. Po zacięciu hol w miarę spokojny, bliżej brzegu odjazd na płyciznę i nagle gejzer wody i luźna żyłka. Chcę wierzyć, że sum przeciągnął żyłkę przez korzenie a nie że po prostu żyłka zawiodła Ostatnio tak głupio straciłem dużą rybę w 2009 roku Nie cierpię takich porażek...
  14. Ja już zagłosowałem A zdjęcia całkiem fajne
  15. A ile gotowanej kukurydzy wynęciłeś w karierze lub średnio na sezon (w kg suchego ziarna)? Ile razy chodziłeś w tym czasie na bosaka po dnie lub nurkowałeś aby sprawdzić czy zanęta została zjedzona?
  16. Ryba ładna i do tego haczykowe odzienie
  17. tomek1

    Problemy z plaży

    szarpać ręką Generalnie na fali zielsko jest utrapieniem. Wyjątkiem jest fala, która dopiero się rozkręca ze spokojnego morza. Wieszaniu się zielska sprzyja płycizna, więc należy unikać miejsc z rewą blisko brzegu. Lepiej znaleźć miejsce bez rewy tzn. od razu głęboko i rzucuć bliżej, niż przerzucać rewę i ryzykować wieszanie się zielska. Inna sprawa, że na dużej fali- nawet jak nie wieszało się zielsko- nigdy nie miałem wyników.
  18. Pytasz o dość nietypowy sprzęt. Osobiście chyba tylko raz widziałem żeby ktoś łowił na kutrze na taką wędkę. Swoją drogą dlaczego akurat taka wędka?
  19. Jak autor będzie miał coś do dodania to proszę o PW. Następnym razem tego typu temat "bez konkretu" będzie od razu usunięty.
  20. Łukasz789, krótko, albo konkrety- albo zamykamy temat.
  21. Coś licho z tymi lipcowymi połowami Pozdrowienia znad morza Targajcie te sumy
  22. tomek1

    Sandacze 2012

    Nie, miałeś branie szczupaka
  23. tomek1

    Przeczyce

    Robek, jak na PZW to całkiem nieźle zarybiają drapieżnikiem Jak się zadomowi i zacznie rozmnażać to będzie lepiej
  24. tomek1

    Klusownik utronal...

    sensimilla, tacy ludzie dostaja po pare stowek mandatu i dalej robia swoje...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.