Regulamin mówi:
"3.7. Raków pręgowatych, raków sygnałowych oraz ryb z gatunku trawianka, czebaczek amurski i sumik karłowaty po złowieniu nie należy wypuszczać do łowiska, w którym je złowiono, ani do innych wód."
i tyle
Widać, że nie ma u ciebie sumików. To jest wielki problem, którego nie da się rozwiązać zarybieniem. To jest niewyobrażalna plaga. Jakbyś miał co minutę branie na KAŻDĄ zarzuconą przynętę twój stosunek byłby pewnie zgoła inny
Co do wyrzucania ryb w krzaki. Według mnie dużo bardziej szkodliwe dla środowiska i ludzi jest wyrzucanie ich do śmietnika niż w krzaki, gdzie- jak pisał liniash- stają się w 90% pożywieniem innych żyjących nad wodą stworzeń. Moje zdanie to nie są teoretyczne dywagacje tylko obserwacja realnych sytuacji. Pewno, że przed wyrzuceniem sumika powinno się go uśmiercić