Najlepiej prądem, ale na tym się nie znam
Po deszczu około 22-23 wychodzisz na trawę ze słabą latarką (uciekają od światła) i powoli chodzisz schylony. Rosówki wylegują się na ziemi a czasem częściowo tkwią w dziurze. Szybko chwytasz żeby nie uciekła. Te częściowo w dziurze próbują uciekać i wtedy musisz powalczyć prawie jak z rybą delikatnie ją ciągnąc aby jej nie urwać.
A ja napiszę nietypowo o leszczach. Ostatnio rozmawiałem z dwoma kolegami, którzy w nocy nęcili i łowili- uwaga- na wątrobę
Wpadli na to podczas łowienia sumów. Później nęcili małymi kawałkami wątroby i woda aż się gotowała tak leszcze żerowały. Łowili również na niewielki kawałek wątroby na spławik ze świetlikiem identycznie jak na inne przynęty (np. wystawka= zacięcie).
Co ciekawe na typowo leszczowe przynęty/zanęty wogóle nie reagowały
Rekordowy sandacz tego samego łowcy też chyba był. Essox- też miałem takie wrażenie, ale zwróć uwagę jaki ten szczupak jest gruby.
Trudno wyczuć na ile te stare rekordy sprzed ponad 30 lat są wiarygodne. W tym właśnie numerze pisali, że komisja rozpatruje anulowanie rekordu klenia i płoci. Ponad wszelką wątpliwość wykazali, że kleń okazał się amurem, a płoć jaziem
Uwaga! Rozpoczął się wysyp! Dochodzą mnie wieści z różnych stron, że bardzo dużo jest szczególnie brązowych i czerwonych kozaków. Dzisiaj mam zamiar to sprawdzić
Ja też używam sygnalizatorów. Zwykle łowię metodą gruntową na żywca i czasem branie jest raz na miesiąc i głupio byłoby przeoczyć. W sytuacjach ekstremalnych np. -10 st.C łowię w miejscu gdzie można podjechać blisko do wody zarzucam rybki wsiadam do auta, uchylam szybę i czekam na pik,pik.
Dodam tylko, że łowię do momentu jak nie mogę wyciągnąć zamarzającej żyłki z wody. I prawie zawsze jestem nad wodą jeszcze w Sylwestra.
Nie bardzo mogę. To jest specyficzne miejsce- lasek na zasypanym wyrobisku pocegielnianym. Tata ma go tuż za płotem, ale niewielu okolicznych mieszkańców wie jakie grzyby tam rosną. Chodzi sobie oglądać grzybki i mówi: "Ty jeszcze sobie rośnij, ciebie biorę itp" Dlatego nazywa to plantacją. Mój brat jak było sucho to chodził podlewać grzyby
Ale mogę ci powiedzieć, że okolice twojego łowiska są bardzo ciekawe jeśli chodzi o grzyby- więc możesz połączyć któregoś dnia obie pasje.
Słyszeliśmy. Megadeath wywodzi się przecież w prostej lini od Metallicy. Wokalista Megadeathu śpiewał w Metallice, ale dał w ryło Hetfieldowi, wybił mu dwa zęby i wywalili go z zespołu.
Leszczyk słyszałeś Fear Of The Dark w wersji koncertowej? Ciarki chodzą po plecach
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.