Skocz do zawartości
tokarex pontony

tomek1

Administrator
  • Liczba zawartości

    10 592
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    150

Zawartość dodana przez tomek1

  1. Byłem w Mielnie jakieś 10-12 lat temu. Jamno było wtedy bardzo zanieczyszczone, ale ponoć łowiono w nim sporo węgorza (sam nie poróbowałem) oraz leszcze. Jako ciekawostkę powiem że miejscowi łowili je na gofry! Każdy miał obok siebie reklamówkę z rozmoczonymi goframi. Niestety wiele z łowionych leszczy miało tasiemca. Bardzo dobrym łowiskiem był kanał łączący Jamno z morzem. Swego czasu został tam złowiony rekord Polski w troci wędrownej. Z tego co pamiętam facet złowił ją na spławik. Teraz ponoć czystość wody się poprawiła ale nie miałem okazji sam tego sprawdzić. A może spróbuj łowić w morzu? Jeziora są wszędzie a morze tylko jedno. Polecam ci połów z plaży ciężką gruntówką postawioną na sztorc lub równolegle do brzegu (jeśli fala nie jest duża). Słyszałem o 4 kilogramowych leszczach łowionych z plaży w rejonie Mielna. Ja dwa lata temu łowiłem półmetrowe leszcze z plaży w okolicach Darłowa. Przynęta oczywiście pęk czerwonych robaków. Pozdrawiam
  2. Wiem, wiem, ale czasem nawet to nie wystarczy. W zeszłym roku na woblera typu "Big S" z grzechotką zaciąłem ładnego suma. Po około pół godzinie miałem go przy brzegu, ale dzięki mojej głupocie (zabrałem z auta podbierak "na motyle" zamiast duży na sztywnej obręczy) nie byłem w stanie go podebrać- a byłem nad wodą sam. Sum poszedł na staw i wlazł w korzeń niezbyt daleko od brzegu. Wlazłem do wody i próbowałem uwolnić żyłkę z zaczepu (niezapomniane wrażenie jak sum ci wachluje ogonem po nogach) bez żadnego szarpniecia ze strony mojej czy ryby pękł przypon stalowy. I zostałem cały mokry z ze skręconą wymęczoną żyłką i resztką stalówki. Na tym zbiorniku łowione były sumy do 20 kg a jestem pewien, że są większe. Szczupaków jest sporo ale takich około wymiaru (55 cm). Sandacze z reguły w okolicach 60 cm ale zdażają się powyżej 70 cm. I co ważne spinnigistów można policzyć na palcach jednej ręki. Dośc tego pisania bo aż się napaliłem na łowienie a tu jeszcze 4 dni trzeba wytrzymać (u nas zakaz spinningu do 1 czerwca)
  3. Doskonały opis! Szukałem jakiś czas temu informacji na temat połowów na koguty i tu znalazłem dużo odpowiedzi. Sprzęt już prawie skompletowany od 1 czerwca ruszam do boju. Łowię na niewielkim zbiorniku ale jest w nim sporo sandaczy (ale również szczupaków i sumów). Dotychczas łowiłem je głównie na przynęty naturalne lub twistery teraz czas na koguty. Będę meldował o wynikach...
  4. tomek1

    Groch

    Witam! Właśnie się zarejestrowałem. Forum przeglądam już od jakiegoś czasu a trafiłem tu z powodu ABC koguciarstwa. Co do pytania- gotowany groch to przedewszystkim karp (przyłowem może być duży karaś). Kilka ważnych spraw: 1. groch nie może być rozgotowany (najpierw moczenie potem chwila gotowania a potem najlepiej do termosa) 2. Haczyk musi być dość duży nr 1 lub 2 (w zależności od ilości ziaren) ja niestosuje więcej niż dwóch. Ziarna muszą być delikatnie przebite przez to miejsce gdzie jest taki kiełek pod skórką inaczej pękną 3. Łowię na groch metodą gruntową ze spręzyną zanętową. Warto wcisnąć do sprężyny kilka ziaren grochu. Dodatkowo nęcić procą lub kobrą (co jest trudniejsze) 4. Dobrze wbij podpórki. Branie karpia na goch ZAWSZE jest gwałtowne. Jak tego zaniedbasz możesz nie mieć wędki. Nawet dla dwu kilowego karpia to nie jest problem. 5. Najlepsza pora na połów na groch to według mnie sierpień Pozdrawiam
  5. tomek1

    haczyk.pl

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.