Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

ChaoTic

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    380
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez ChaoTic

  1. a jak sie ten najbardziej znany fachura nazywa? byśmy wszyscy omijali ? co do : "Konkretnie szukam kogoś kto zna się na kołowrotkach Daiwy i Shimano" to albo daiwa albo shimano bo obydwie firmy maja swoich guru w Polsce .. na pw wysłałem Ci namiar
  2. ChaoTic

    Method Feeder

    trochę ciężko mi wyobrazić sobie łowienie finezyjne żyłką o grubości zalecanej przez Kolegę a skoro Kolega rozpoczął dyskusje to proszę o kilka wyjaśnień: 1.nie rozumiem sensu używania kija z DS jako wskaźnika brań przy montowanym koszyku bez safe riga. Raz jak to wspomniał @Szept z sali jest mało bezpieczne dla ryby , dwa większość z nich i tak ulegnie samozacięciu więc po co szczytówka jako wskaźnik brań ? 2. a)czy aby na pewno method feeder jest najskuteczniejsza metodą połowu RYB wędziskiem feeder? Co z rzeczką, co z uciagami o realnym 80g+ o łapaniu w środku nurtu szybkeij rzeki nie wspomnę.... b)Na stojących - rozumiem,że jest skuteczna w połowie karpi, leszczy .. ale jak ze skutecznością przy połowach ryb wymagających pracujących zanęt bądź w okresie słabego żerowania? 3.czy przy method feederze polecane Przez Ciebie paraboliki w polecanym zestawieniu z żyłką przypadkiem nie objawiąją fatalnych parameterów rzutowych (zasięg), kiepskiej celności i tragicznej kontroli nad rybą? (jak to maja w zwyczaju paraboliki+żyłka) 4.co złego w progresywnym kijku albo w paraboliku+plecionka (że wszędzie się nadaje a tu się nie nadaje) 5. Dlaczego maksymalne haczyki to 12 ? a nie dobiera się ich wielkości przypadkiem do przynęty i pośrednio do poławianych ryb? a jak założę hakuna 4rkę łowiąc na 3 kuku albo na tygryska na włosie to już nie będę łowił method feederem ? nie rozumiem moich wątpliwości proszę nie odbierać jak atak. Są to jedynie próby dostrzeżenia tego - co dla mnie jako ogromnego fana d/s (ale mniejszego fana rigów opartych na metodzie bez free runa) nie do końca zrozumiałe i z tego powodu chętnie zrozumiem inny niż mój punkt widzenia.
  3. daiwa AL PF to uniwersalny kijek - którego od klasycznej matchówki wyróżnia większa średnica oczek w przelotkach oraz więcej miecha w blanku - czuli wieksza moc. To kijek pod szybki hol karpików na komercyjnych zbiornikach albo zabadylonych bajorkach gdzie nie można dać rybie hasać po okolicy. A poco spławikówce cw 50g ? - bo niektórzy lubią łapać wagglerem powyżej 56metrów wagglerem.. a inni nie chcąć taszczyć naręcza badyli nad wodę lubią mieć i gruntówke i spławikówke i żywcówkę w 1 kiju By odpowiedzieć na zadane przez Kolege pytanie co do wędki do połowu z gruntu- wypadało by doprecyzować jakie dystanse Cię interesują bowiem "do połowu leszczyków na sporych odległościach" może mieć dla każdego inne znaczenie. z tego pośrednio wynika też masa obciążenia jakiego zamierzasz używać- to pozwoli zawęzić wybór... feedery/pickery wstępnie bym wykreślił z uwagi na fakt, że owszem można ich używać z tak lubianym przez Ciebie podwieszanym wskaźnikiem - ale wykazują dużo gorsze właściwości rzutowe niż ich klasyczne odpowiedniki (w tych samych długościach)
  4. jeśli zamierzasz łowić na wodzie stojącej na dystanse do 50/60m to będzie trochę za mocny kijek. Jeśli musisz opękać różne warunki 1 ds'em to kijki typu multi sa okej... Skrócisz do 3.3 od biedy ujdzie na jeziorku i na komercji, dopalisz 3.90 i na wolniejsza rzeczke da radę albo na stojącej śmigniesz te 60-70m ale jeśli na celowniku masz tylko stojącą bez karpi w tle i bez konieczności łapania powyżej 60m - o wiele przyjemniej będzie się spisywał jakiś smukły kijek 3-3.30 do 60g albo po prostu piker 2.70 -3.0 40g (jeśli woda bez zawad i brzeg czysty) Raz, że łatwiej się operuje takim kijem; dwa - szczytówki z reguły czulsze; trzy - hol rybek, które wymieniłeś nie będzie przypominał taśtania świniaka na wyciągarce samochodowej kongerem nie łapałem, za to mam mikado uv twin feeder 3.30-3.90 110g i to dla mnie taka typowa zapchaj dziura. Na rzekę od biedy się nada ale generalnie za mały cw i koszyk 90g+towar = nurt moich rzek z reguły spycha je jak kukłę, na stojącej po skróceniu (lub nie) już sprawuje się lepiej, pracuje wystarczająco pod mniejszą rybą by nie było spadów choć w kwestii operatywności - daleko jej do komfortu pikera...
  5. Telefon+wymiana.niestety na przesylce w plecy...
  6. szum może być wynikiem zbyt małej ilości smaru.. ciężka praca - odwrotnie - zbyt dużej jego liości lub zapaćkanej nim oporówki oczywiście przyczyn może być więcej - np kiepskie spasowanie ale to problem mniejszy bo kołowrotek z czasem się dociera miałem bardzo podobny problem - i pozwolę sobie zgadnąć - kołowrotek kupowany na allegro u pewnego sprzedawcy o nicku zaczynającym się ...cyframi 42 i beż nalepki holograficznej na pudełku ?
  7. ChaoTic

    Identyfikacja bata

    może poprzedni właściciel wyjął szczytówkę (lub ją przyciął) pod montaż gumy? co do identyfikacji - bez napisów trudno orzec , malowanie jak w kiju bilardowym
  8. ChaoTic

    zestaw z koszyczkiem

    każde załamanie linki i każde tarcie o dużą powierzchnie stwarza opór , zwłaszcza jak podczas układania na dnie napcha się do rurki piasku i mułu (to, że podczas wyciągania się wypłucze - nie znaczy że tam go nie było) czy to sprawa pomijalna czy nie odpowiem tak ... czasem zejście z grubością przyponu o 0.02 czy 0,04 mm robi różnice w braniach .... to czemu minimalnei wiekszy opór nie miałby mieć wpływu na sygnalizację. inna sprawa to "lotność" zestawów z rurką i układanie się tego na dnie. osobiście stosuje 4 różne rigi (wszystkie bez rurek) zależnie od okazji i nie zauważyłem by plątały się szczególnie częściej niż zestawy kolegów z rurkami.
  9. ChaoTic

    wybór spinningu

    lrc twister to wklejanka kiepsko to widzę pod wahadłem czy silniej pracującym woblerem jak już to jigger - ale do 21 g to troche za mocny kij (wg mnie) - chyba ze będziesz łapać pstrągi w mocno zakrzaczonych ciurkach. polecam daiwe excelera 3-18 2.7 jest teraz fajna wyprzedaż na allegro starej serii za dobre pieniądze. sam kijek to rurka (zadnych wklejnych igieł) więc bardzo uniwersalny, Nie jest to typowa kleniowa klucha wiec i można popodrywać i gumy i mniejsze wahadła i 2jke obrotówke pod prąd pociągnie. Mocy na szczupakowe przyłowy też nie brakuje. Jedynie do czego bym się mógł przyczepić to dolnik poza łokieć (lecz to kwestia gustu).
  10. zadzwon do serwisu jaxona - powinienes bez poroblemu za psie pieniadze nabyć - tel.: +48 61 8463116
  11. ChaoTic

    Identyfikacja sprzętu

    swing tip tylko i wyłącznie grunt , szczytówki typu qiuver adoptowano też do spiningu - ale akurat wkręcane się do tego nie nadawały z uwagi na druciana przelotkę na końcu 2.6 to niezła długość pod finezyjne techniki gruntowe - obecnie produkuje się pickerki od 2.4m (np shimano speedmaster czy nexave)
  12. ChaoTic

    zestaw z koszyczkiem

    to co Kolega opisał to tzw. basic rig - szybki i skuteczny choć uchodzi za mniej czuły niż paternoster (tarcie na łączniku koszyk-linka główna) z tego względu nadaje się bardziej w okresie intensywniejszych brań niż na "dłubanie" niechętnie pobierającej pokarm ryby. Największym jego plusem jest nieplątliwość i sygnalizowanie wszystkich brań w ten sam sposób zamiast krętlika+agr warto użyć jeszcze łącznika do wagglerów typu slider (zazwyczaj sam w sobie jest pozbawiony krętlika i wymaga takowego na koszyku) - mniej załamuje żyłkę i przez to mniej ją eksploatuje co do tłumaczeń słowa "feeder" w kontekscie wędkarstwa najbardziej właściwym wydaje mi się: podkarmiacz (unika ornitologicznych konotacji)
  13. rolka raczej odpada , głównie kiepskie lub spracowane/nieoliwione łożyska szumią szumieć może główna przekładnia albo oporówka (choć tu raczej dźwięki były by cały czas a nie tylko pod obciążeniem) z resztą zawsze demontaż i czyszczenei rolki + oliwka skutecznie to zweryfikuje może jest suchy albo ktoś "smarował" oliwą - sugeruję rozkręcanko , czyszczenie ze starego (podstawa) smaru benzynką ekstrakcyjną i aplikacje od nowa smaru na zębatki i oliwki na reszte części ruchomych (gdzie nie ma obciążeń - zębatka wałka posuwu, ośka, oporówka)- oliwkę - tylko ostrożnie żeby nie napchać za dużo smaru i nie zapaćkać łożyska oporowego gęstym mazidłem.
  14. ChaoTic

    Identyfikacja sprzętu

    nie brakuje - to screw in swing tip - systemik do samodzielnego przerobienia kija pod swinga/quivera - modny w latach 90, specjalizowało się w tym middy i uni tackle caly bajer polega na przelotce szczytowej z gwintem w który wkręcało się gotowe quiver i swing tipy.
  15. ChaoTic

    zestaw z koszyczkiem

    to tzw paternoster rig uznawany za najczulszy (o ile łączymy bez krętlika przypon - pętla w pętle z linką) warto dodać ze najlepiej spisuje się na stojącej jedynym mankamentem - jest wskazywanie brań "do brzegu" gdzie ryba musi pokonać masę koszyka a objawia się wyprostem (luzowaniem) szczytówki
  16. ChaoTic

    plecionka

    wielkość poławianych szczupaków jest też po części wypadkową wielkości i rodzaju stosowanej przynęty a przynęt do 18gr o wielkości typowo Szczupakowej nie ma zbyt wiele .. generalnie nie udowodniono wpływu widoczności linki na ilość brań bo i ciężko o w pełni obiektywną metodę testową, bezpieczniej jednak używać ciemnych lub zamalowywać ostatnie metry linki fluo - czarnym/zielonym markerem ewentualnie "maskować" poprzez dowiązanie "przyponu" z fc (dostosowany mocą do pletki) do seryjnego kija do 18gr nie polecam mocniejszych plecionek niż 6-10lb bo można mu kuku zrobić aspius - jak najbardziej polecam - nie handluje podróbkami
  17. jak najbardziej, choć lekko ustępuje jakością układania żyłki zauberowi i jego klonom - jeśli możesz tanio wyrwać i waga Ci odpowiada - to czemu nie
  18. przegrubiona o jakies 2 setki i dość sztywna reszta paramatrów ok Kupowałem 2 sezony temu przez okrągły rok bo tania a ja wymieniam żylki co kilka wypadów (ok 30 "wodogodzin") bo warta robi linkom kuku bardzo szybko więc na temat trwałości się nie wypowiem.
  19. unisses dobrze prawi ale jest i sposób jak ma się tylko 1 szpulke trzeba tylko wtedy zapełnić szpulke i 2x przewinąć wiertarka/wkrętarka (na osadzoną na głowicy duża szpulę po grubąsnej żyłce -np stare stilonki sa spoko) i na powrót na kołowrotek
  20. jaka to i ile mocy ma ta linka - bo średnica w pletce to efekt fantazji producenta/importera co do 2giego pytania to nie (wyjątek to linki (zazwyczaj amerykąńske i japońskie) opisywane jako odpowiadające żyłce o podanej grubości ) to co jest na zazwyczaj pudełku jako średnica to totalna fikcja ...plecionka nie posiada średnicy bo nie ma okrągłego przekroju
  21. konstrukcja klonów zaubera jest na rynku europejskim od ładnych paru lat a w stanach pierwowzór (firmy penn) dużo dłużej ... praktyka ujawniła wszystkie jego bolączki jak i mocne strony - po prostu wiadomo czego można się spodziewać (jak choćby na wstępie podmienienie łożyska rolki na coś lepszej klasy (jak komuś szumy przeszkadzają) czy też unikanie wersji matchowych z uwagi na niemetalowy rotor) o ultimie można tylko spekulować jak na razie
  22. zapomniałem, że można jeszcze od biedy koszyk na troku z feeder gum wypuścić albo cały rig zbudować na feeder gum - np basic rig z koniecznie dużym krętlikiem żeby koszyk swobodnie się przesuwał. ja w tym roku będę testował wspomniane przeze mnie wcześniej przypony koniczne początkowa grubość ponad 0.50 która przechodzi symetrycznie na 0.23 lekko je skróce, żeby zaczynała się od ok 0.35 dzieki braku węzła mysle, że będzie dalej śmigać niż stosowane przeze mnie obecnie 0.20 + strzałówka 0.30 jak w morzu działa to i przy feederze musi
  23. przez chwilę myślałem,że chcesz łowić z plaży ile lb ma ta karpiówka? a teraz już na poważnie: przypon strzałowy z 0.30 dowiązany do klasycznej feederowej 0.20 i po problemie albo (co lepsze, bo bez węzłowe) kupić żyłkę koniczna np shimano 0.57-0.23 i można napierniczać ile pary w rękach i mocy w kiju
  24. w plecionce jedynym pomierzalnym parametrem jest wytrzymałość (tu z opisami bywa różnie ale można sobie przynajmniej sprawdzić bez większego klopotu) całe pierdu pierdu o średnicy (jak coś co nie jest w przekroju poprzecznym kołem może mieć średnice?) stwarza producentom ogromne pole do popisu... oczywiście nie zmienia to faktu, że plecionka plecionce nie równa i tak różne 2 o tej samej wytrzymałości mogą być grubsze i cieńsze (widać zwłaszcza na węzłach) przytoczę tutaj powtarzany przeze mnie dość często przykład shiro mistrala - pletka opisana dość rzetelnie w temacie mocy i mega sciema w średnicy, takie 0.10 ma faktycznie ok 6kg mocy na węźle (testowane na palomarze i trilene) tylko, że grubością odpowiada żyłce ~0.28-0.30 czyli 3x grubszej niż deklarowana (na szpule 150m 0.18 wchodzi jakieś 70metrów) mimo wszytko na poczatek zabawy z plecionką polecam ten produkt z uwagi na fakt, że jest dość okrągła i tania. osobny temat to wiek i wrażliwość plecionek na warunki - zwłaszcza słońce - które takiej plettce leżącej na sklepowej połce potrafi dać ostro w kość (o rzetelności hurtowników u których zaopatrują sie sprzedawcy a którzy lubią kupować tanie staruszki na wyprzedażach za grosze nie wspomnę)
  25. wszystkiego pogodzić się nie da chyba, że .... plećka +strzałówka z żyłkli/FC ma to i plusy i minusy... czucie brań wzrasta przez niską rozciągliwość, dzięki miękkości wzrasta zasięg rzutów przy odpowiednio cienkiej pletcce/nanofilowi, za to koszty większe, łatwiej o brodę, wymaga mniej pałowatych kijków by nie robić okoniom dziur wielkości monety... od siebie dodam, że na czepliwe łowiska (np z duża ilością zatopionych pniaków) jest dobrze do ciężarka samego dać cieńsza żyłkę (taką by jedynie wytrzymywała dynamiczny zarzut np 0.10)- by w razie klinowania ołowiu szybciej urywać i nie masakrować i nie przeciążać reszty zestawu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.