Skocz do zawartości
tokarex pontony

bumtarara

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 096
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Zawartość dodana przez bumtarara

  1. bumtarara

    Grzyby

    Mnie zawsze dziwiło, jak ludzie potrafią pomylić sromotnika z kanią. Wystarczy poznać kilka podstawowych różnic i nie ma szans pomylić tych dwóch grzybów. A co roku słychać o co najmniej kilkunastu takich przypadkach.
  2. bumtarara

    Brody Iłżeckie

    Przestałem tam wędkować odkąd zabronili nęcić. Parę ładnych łopat się złowiło, a i sandaczyk na trupka się trafiał. Tyle tylko, że Brody są w województwie Świętokrzyskim a nie Mazowieckim i jest już o tym łowisku założony temat
  3. Chleb spokojnie możesz wykorzystać, ale ja bym go nie mieszał z zanętą spożywczą tylko ewentualnie ziemia/glina. Chociaż jeśli nastawiasz się na leszcze to akurat chleb może Ci sprowadzić inne gatunki (płoć/kleń). Póki co białoryb jeszcze nie odpłynął na zimowiska, także nie musisz szukać najgłębszego miejsca w rzece żeby trafić na leszcza. A ile czasu i ile zanęty sypać to chyba nikt Ci nie powie. Leszcz raczej szybko reaguje na zanęte
  4. DAWID pogratuluj ojcu okazów !! Na co wzięły, wobler ?? Dzień z takimi rybami to chyba marzenie każdego sumiarza
  5. Dałeś się zrobić w balona i jeszcze twierdzisz, że to wina "forum" ale czego albo kogo konkretnie ?? Użytkowników, adminów, strony internetowej ?? Bo ja tu widzę tylko i wyłącznie Twoje niedopatrzenie.
  6. Przecież widzisz jak, aparatem fotograficznym
  7. U mnie podobnie jak w tym artykule pare rzeczy się sprawdziło. Mianowicie stosunkowo mały haczyk, ja dawałem króciótki włos ale kolega nawlekał kukurydze na hak i też złowił dwie torpedy. Podczas holu należy uważać, gdyż amur po zacięciu idzie potulnie do brzegu, ale jak zobaczy linię brzegową to odpala rakiete. Dlatego trzeba pamiętać, żeby mocno odkręcać hamulec, bo dużej sztuki na pewno nie zatrzymamy siłowo. I przedewszystkim, trzeba dużo sypać. Amury to żarłoki i jedna sztuka spokojnie poradzi sobie z kilkoma kilogramami kukurydzy. Jak zasadzaliśmy się z kolegą to sypaliśmy po 15kg dziennie, na drugi dzień już wszystko było zjedzone.
  8. Można śmiało łowić oczywiście z jednym haczykiem na zestawie, nikt się o to nie powinien czepiać. Nasze przepisy mają to do siebie, że powstawały w czasach, kiedy nawet nie pomyślano, żeby zakładać sztuczne przynęty na hak spławikówki
  9. bumtarara

    Wisła w Krakowie

    Most grunwaldzki - ujście Rudawy czyli ścisłe centrum
  10. bumtarara

    Wisła w Krakowie

    Ja dzisiaj zaliczyłem wieczorny krótki wypad, siadł kleń trzydziestak i podobnych rozmiarów sandaczyk
  11. bumtarara

    Lowisko Brzegi 1,3

    Limity są zdecydowanie za duże, nawet branie samych wymiarowych ryb pustoszy łowiska. Znałem paru takich speców nad Rożnowem, też brali same wymiarowe sandacze. Tyle tylko, że łowili od czerwca do października praktycznie codziennie. Trzeba im przyznać umieli łowić, teraz policz sobie, ile każdy z nich wziął legalnie sandaczy, tak średnio dwa dziennie na osobę. A przyjeżdzali na wędkowanie w cztery osoby. Daje to koło 300 !! sandaczy na osobę... Wszystko oczywiście legalnie. Przez takich fachowców przestałem jeździć na Rożnów za sandaczem. Niestety z tego co wiem to większość naszych wód ma takich "legalnych fachowców"...
  12. Chyba lepiej nalać przed zimą, akurat się ustoi i rozwiną się w niej jakieś drobnoustroje. Nie wiem jak ze stawami jest, ale w przypadku akwariów zawsze tak trzeba robić. Tzn nie wolno wpuszczać rybek do świeżo nalanej wody, podejrzewam że w przypadku stawu może być podobnie
  13. Co do komarów, u mnie gryzą niemiłosiernie 2h po zachodzie słońca, potem do świtu jest spokój. Po wschodzie słońca mają pore na śniadanie i wtedy też jest zmasowany atak co do rybek to wczoraj 3h wieczornego rzucania za sumem, bez kontaktu z rybami
  14. bumtarara

    Szreniawa

    Polecam jigi, najlepsze wyniki mam na małe pijawki. Na początku trzeba się do nich przemóc, bo nie są zachęcająco i praktycznie nie pracują w wodzie, ale w niektórych miejscówkach są niezastąpione i biją na głowe twisterki
  15. bumtarara

    Szreniawa

    Ja z kolei cały sezon łowie kropki na jigi, ewentualnie małe twisterki/kopytka. Na podkrakowskich rzeczkach trudno o dobrą sztukę, a szkoda mi kłuć te maluchy kotwicami woblerów. Po tym jak jednego dnia 3 pstrążki zaczepiły mi się za oko powiedziałem dość a na przynęty z haczykami powiedziałbym ze mam nawet lepsze efekty
  16. Kukurydza z puszki powinna zdać egzamin
  17. Widze, że zdecydowaliście się na pierwszy staw, dawajcie na bieżąco znać co tam w trawie piszczy połamania!
  18. Kolega tu już długo nie zabawi, w Warszawie (nie obrażając mieszkańców tego pięknego miasta) go manier nie nauczyli i psuje chłopakom renome
  19. Gratuluje Szerloku, ale co to ma do tematu ?? Mylisz się i to bardzo, nie wiem skąd taki wniosek wysnułeś Dzięki za zaproszenie, ale jak patrze na poziom Twoich postów to jakoś mi się odechciewa. I nie wędkuje po to, żeby coś komuś udowadniać, a tym bardziej Tobie. I masz rację nie czuje się karpiarzem, ale mam na swoim koncie kilka cyprinusów i amurów godnych uwagi. Reszty Twojej "wypowiedzi" nawet nie skomentuje, nie będe się zniżał do Twojego poziomu. I pamiętaj, to że Ty nie łowisz, nie oznacza, że inni nie łowią. Nie mierz innych swoją miarą, mam dwóch dobrych znajomych z Warszawy, którzy w tym sezonie mają już kilka 15+ z mało znanej wody. Po prostu nie chwalą się swoimi połowami, bo w zeszłym sezonie kilku "wędkarzy" ogołociło im ich ciężką rozpracowaną wodę i wywieźli wszystko na komercję.
  20. Widocznie nie umiesz, skoro inni łowią a Ty nie. Taki wniosek sam się nasuwa
  21. A czy ja pisze o tym łowisku ?? Pisałem do Ciebie bo denerwuje mnie Twoja nieufność do innych użytkowników. Pisałem Ci to wcześniej, ale widać muszę powtórzyć, większość wędkarzy robi sobie zdjęcia z rybami na pamiątke i nie obchodzi ich to, czy wierzysz w te ryby czy nie. Rozumiesz już? To Ty po raz kolejny się pogrążasz, wspominając po raz dziesiąty o 100kg karpi, które złowiłeś. Ponoć łowisz for fun ?? To czemu podważasz wiarygodność zdjęć wykonanych przez ludzi, których nie znasz?? Sam sobie przeczysz. A już chwalenie się rybami, które Ci się zerwały, trzeba było im zrobić zdjęcie to byśmy Ci uwierzyli A za zaproszenie do Parady Łowców Karp Maxa dziękuje, nie zgłaszam złowionych okazów i nie specjalizuję się w łowieniu karpi.
  22. Haahahahaha i co specjalisto. Taki jesteś profesjonalista, że nie potrafiłeś uwierzyć, że ktoś potrafi połowić a Ty nie. Ludzie sobie robią zdjęcia z rybami, żeby mieć pamiątke, nie żeby udowadniać coś takim typom jak Ty. Tyle czasu nie widziałeś dużego karpia, nie znaczy to, że ich nie ma, widocznie nie potrafisz takowych łowić, skoro kolega wyżej w ciągu weekendu widział więcej takich sztuk niż Ty od początku sezonu. To, że Ty nie łowisz nie znaczy, że takich karpi nie ma, poćwicz trochę zamiast napinać się na forach. Jeśli tak bardzo interesują Cię moje rekordy, to przeszukaj forum, na pewno coś znajdziesz. Pozdrawiam i trochę skromności, bo usadził Cię wędkarz, który sam nie uważa się za najlepszego karpiarza. A Ty sprawiasz wrażenie guru karpiowego, co przez pół sezonu nie widział karpia 10+kg Koledze blaszka123, gratuluje okazu, piękny misiek!
  23. Koledze Carp4Fun nawet nie odpisujcie, takiemu człowiekowi nie wytłumaczysz bo zawsze będzie wiedział lepiej. Polecam przycisk ignoruj
  24. bumtarara

    Wisła w Krakowie

    Piękny boleń Davly, sumków nie było ??
  25. bumtarara

    Sum 2013

    Świetna wyprawa rzeczny sum w nocy to dla mnie najlepsze wędkarsko przeżycie, gratulacje dla Młodego!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.