Skocz do zawartości
Dragon

bumtarara

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 096
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Zawartość dodana przez bumtarara

  1. bumtarara

    Sprzątajmy po sobie!

    U mnie w kole zrobili obowiązek sprzątania po sobie stanowiska, do tego trzeba posprzątać jeśli zastało się je nieuprzątniete. Było sporo marudzenia, że jak to, ktoś po kimś musi sprzątać itp., ale dzięki temu całą wiosnę było czyściutko. Niestety zbliża się sezon wakacyjny i najazd bandy brudasów. W zeszłym roku jak siedziałem przez tydzien na rybach, codziennie przyjeżdzała obok mnie przyjeżdzała nad wodę rodzinka. Codziennie zostawiali po sobie syf i przyjeżdzali na to samo miejsce następnego dnia siedzieć w stercie śmieci... 4 dnia zwróciłem im uwagę, matce się głupio zrobiło, że przy dzieciach musiałem jej uczyć, że po sobie się sprząta, szybko pojechali i już ich nie widziałem. Oczywiście nie muszę dodawać, że śmieci nie uprzątneli.
  2. Pękniecie przelotki raczej nie ma nic wspólnego z siłą nurtu i obciążeniem jakiego używasz. Stawiam raczej na jakieś uszkodzenie mechaniczne, które wyszło dopiero podczas łowienia.
  3. Davly piękny okaz, oby Ci się odwdzięczył i wziął ponownie jak już będzie metrówką
  4. A ja się muszę niezgodzić z obydwoma postami powyżej. Kolega MattZ opisał świetne sposoby, ale na wody stojące. Wędka równolegle ustawiona do brzegu i elektroniczny sygnalizator w rzece to pomyłka, a już przy dużym nurcie pomyłka do kwadratu. Podobnie z zostawianiem otwartego kabłąka, czy wkładaniem żyłki pod recepturke, swietne sposoby ale tylko na wody stojące. Na rzece z mocnym nurtem wędka w pion i czekamy na branie. Można próbować ustawić wolny bieg, ale przy szybszym nurcie prędzej czy później siła rzeki będzie nam wyciągać żyłkę. Co do plecionki zamiast żyłki pomysł jest dobry, tyle tylko, że plecionka bardziej niż żyłka lubi łapać różne badziewie typu trawy i inne śmieci. Gdy rzeka jest czysta nie sprawia to kłopotu, ale po opadach deszczu i zaraz po, gdy rzeką płynie dużo syfu wędkowanie z plecionka będzie bardzo uciążliwe.
  5. Raczej to nie to, nie stosuje jako wskaźnika szczytówki wędziska, też łowie z otwartym kabłąkiem. Dużo lepsze efekty mam na filecik i przy nocnym polowaniu na sandacza wole założyć fileta niż żywca.
  6. Zawsze używam feedera jako żywcówki i nigdy nie miałem problemów ze spinkami szczupaków w trakcie holu. Stosuje plecionke i myśle, że własnie to może robić tą różnice. Sandacza na żywca już nie pamiętam kiedy złowiłem, ale tu mógłby być problem, bo sandacze maja bardzo twarde pyski
  7. Wystarczy dać plecionke zamiast żyłki i już siła zacięcia będzie wystarczająca. Może nie bedzię to zacięcie sandaczową pałą przy idealnie napiętej plecionce, ale na szczupaka na pewno wystarczy
  8. Jak duze te okazy. Kazdy ma inne wyobrazenie o wielkosci ryb. Nie chce sie wdawac w niepotrzebna slowna przepychanke, ani ujmowac innym sposobom polowu, bo nie sa mi obce i tak samo jak Wy lowie na zywca, na spina, na splawik, wiec nie o to chodzi. Nie lubie tylko gadania, ze jak lowi karpie, to idzie na latwizne. Mówie o karpiach powyżej 8kg. Dla mnie to już okaz i takie najczęściej trafiają się na mojej wodzie, zapewne dla bardziej doświadczonego karpiarza będzie to karpik Nie mówie, że karpia jest łatwo złowić, miałem na kiju kilka, które oceniałem na więcej niż 20kg i za każdym razem przegrywałem walkę. Po prostu porównywania polowania ze spinningiem do polowania na karpie to jak porównywać wyścigi samochodowe do rajdów terenowych. Niby to samo a jednak zupełnie co innego. Też nie chce się przepychać co do jedynej słusznej metody połowu bo uważam się za wędkarza uniwersalnego. Mam kilku znajomych karpiarzy, dla których inne ryby to tylko niepotrzebnie wyjadające kukurydze szkodniki, może dlatego jestem troche przeczulony na tym punkcie. Troche zboczyliśmy z tematu rozmowy, dlatego proponuje zakończyć tę dyskusje
  9. Rozumiem, że jak karp nie ma imienia to jest go łatwiej złowić ?? Jak sądzisz, że złowić półmetrowego klenia jest łatwo, to zapraszam, czekamy na zdjęcia. Łowie różne gatunki ryb i akurat okazów karpi mam na rozkładzie najwięcej, a za karpiem siadam dosłownie 2,3 razy w roku na kilka dni. A kleni i jazi większych od pół metra mam raptem kilka sztuk, a uganiam się za nimi cały rok. Może nie umiem ich łowić, ale uważam, że dużego karpia jest dużo łatwiej złowić. Zresztą przejrzyj dowolną gazetę wędkarską, medalowych karpi zawsze jest najwięcej ze wszystkich ryb.
  10. bumtarara

    Wisła w Krakowie

    Komary zniknęły jak wyszło słonce i ruszył się wiatr. Jak ustawał to znowu wylatywały póki było ciemno to była masakra, na szczęście miałem w kieszeni kurtki kominiarke z połowów podlodowych
  11. Właśnie dlatego są wszędzie zarybienia karpiem, jest to ryba najtańsza i najłatwiejsza w hodowli, ponadto ma najlepsze przyrosty i można ją karmić byle czym. Hodowcy mają w nadmiarze karpi, bo wiedzą, że kochane pzw i tak wykupi wszystko po dobrej cenie, rączka rączke myje i wszyscy są szczęśliwi
  12. bumtarara

    Wisła w Krakowie

    Dzisiejszy wypad nad Wisłę, tym razem za białą rybką http://www.haczyk.pl/forum/viewtopic.php?p=249988#249988
  13. Ja dzisiaj nad wodą od 4 rano, podobnie jak u kolegi wyżej brania do 9, później sama drobnica. Łowiłem nad Wisłą, na feedera siadły 2 brzany, kleń i jeden leszczyk, na spławiczek złowiłem ładnego japońca i sporo drobnicy ukleje/kleniki/płotki. Trafił się też mały bolenik wegetarianin na kukurydze Oprócz tego spiąłem jakąs ładną rybę na feedera, obstawiam dużą brzanę. Komarów zatrzęsienie, najgorzej na początku przed wschodem słońca, nie mogłem rozrobić zanęty tak kąsały
  14. Myśle, że 2 tygodnie możesz im dać spokój. I masz racje, po tarle biorą jak szalone
  15. Osobiście do karpi nic nie mam, czasami zdarzy mi się zasiąść i zapolować na prosiaka. Denerwuje mnie tylko fakt, że zrobiono z niego rybę sztandarową pzw i ładują go wszędzie, gdzie tylko dziadki mogą rzucić gruntówkę, żeby go wyłowić. Gdzie te piękne czasy, gdzie karp był uznawany za gatunek obcy i nie posiadał wymiaru ani okresu ochronnego. I jak to się stało, że nagle został uznany za nasz gatunek ?? Dla mnie to trochę tak, jak z przyznawaniem obywatelstwa piłkarzom zza granicy. Zamiast dbać o naturalne gatunki, dużo trudniejsze do złowienia, sportowe piękne ryby ( brzana, pstrąg, świnka, klenie, jazie, szczupaki, sandacze, długo możnaby wymieniać) to wszędzie wpuszcza się prosiaka, który tak naprawdę wypiera nasze rodzime gatunki. Tak jak pisał kolega maryaChi, wpuszczać do niektórych zamkniętych zbiorników, ale priorytetem powinna być ochrona naszych rodzimych ryb.
  16. Nie zamkniesz się niestety w tej kwocie chcąc kupić wszystko co opisałeś
  17. Myśle, że 50 latek na pewno miał. W żwirowni, czyli raczej zimnej wodzie mógł mieć nawet więcej.
  18. Czytałem już dzisiaj, trochę mnie rozśmieszył ten news. Może jakaś zrzuta na wieniec od haczyk.pl ??
  19. U mnie na płytkich zbiornikach lin już po tarle
  20. Nie wiem jaka jest różnica między strumyczkiem a rzeczką, także ciężko mi powiedzieć Ale raczej chyba rzeczka, bo ja na pewno bym jej nie przeskoczył. Sens zawsze jest, ale w takiej małej rzece podejść klenia jest trudniej niż skusić go do brania, skradanie się po krzakach to podstawa
  21. Po ostatnich słabych wynikach na spinning, wczoraj przeprosiłem się ze spławikówką i ruszyłem nad wodę. Efektem było 6 kleni, w tym ten oto czterdziestaczek Łowiłem na kukurydzę
  22. bumtarara

    Lowisko Brzegi 1,3

    Skoro masz opłacone łowisko to nie powinni od Ciebie pobierać dodatkowych opłat za wjazd samochodem. Zwyczajnie chcą zdzierać kasę od ludzi.
  23. bumtarara

    Upgrade roweru.

    http://www.wedkarz.pl/wp-webapp/article/1892 Chyba najlepsze rozwiązanie z jakim do tej pory się spotkałem, jeśli chodzi o pojemność bagażu i komfort z jazdy.
  24. bumtarara

    Wisła w Krakowie

    Tak jak kolega pisał, woda idzie w dół, syfu płynie coraz mniej, już w miarę przejrzysta. Dzisiaj rano uczepił się jeden kleń i mały bolenik
  25. Żyłka 0,28 zdecydowanie za gruba.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.