Skocz do zawartości
Dragon

ESSOX

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 816
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    146

Zawartość dodana przez ESSOX

  1. Wczoraj łowisko to co ostatnio ale zmieniłem metodę łowienia. Na federku zarzucona żywa malutka uklejka , którą niestety przez 6 godzin nic się nie zainteresowało ( uklejka zmieniana nie ta sama cały czas ) Aktywnie łowiłem na przepływankę . Zanęcone, 2 białe robaczki na haczyku, głębokość ustawiona na 2 metry, dno tzw blacik, czyli równo i płasko bez zawadów. Słonecznie, gorąco i bez wiatru. Ryb zatrzęsienie , praktycznie co przepuszczenie zestawu to hol ryby. Pierdyliard uklei , kilkadziesiąt cert od 15 do 34 cm, kilkanaście leszczy do 30 cm, krąpie do 25cm, tylko 2 płotki co mnie bardzo zdziwiło, jeden okoń 22 cm , 3 kiełbiki i jazgarz . łowiłem od 14 do 20,30 czyli do czasu jak byłem w stanie widzieć jeszcze spławik brania cały czas aż mnie ręka bolała pod koniec od tego machania . Na fotce największa certa
  2. Nie samym spiningiem się żyje więc wczoraj stacjonarne łowienie. Rzeka Wisłok powyżej Rzeszowa, miejscówka na której byłem tylko raz około 8 lat temu Całkowicie inna woda niż pamiętam nastawiłem się na brzany a okazało się że woda w tym miejscu bardzo zwolniła i leniwie sobie przepływa. Bliżej szybszego nurtu i płytszej wody nie dało się dojść z uwagi na zakrzaczenie brzegu. No więc jak już się ulokowałem na miejscówce to metody i przynęty pozostały te zaplanowane , chociaż byłem pewien że zaplanowane ryby jednak nie wpadną Jedna wędka to lekki pickerek i żółty ser na haczyku a druga to feeder i pelet na włosie. Nie planowałem dużego nęcenia do wody poleciało na zasadzie "siała baba mak" trochę peletu który szedł na haczyk. Na przemiennie łowiłem na 12 mm ochotka i 8 mm też ochotka ale tego zakładałem po 2 szt. Mnóstwo brań, zabawa na całego, wędkami telepało praktycznie cały czas. Z uwagi na dosyć dużą przynętę (kostki sera tez na grubo 8-10 mm) i wielkości ryb 90% zacięć kończyło się na pusto. Złowiłem kilkanaście leszczy do 30 cm , większego nie miałem i kilkadziesiąt cert z największą na 32 cm , oraz jedynego , za to największego jazia na 34 cm . Mam też jedną uwagę , w regulaminie GP certa ma wymiar 33 cm , mając przed oczami tą na 32 cm którą złowiłem to jakoś wstyd zgłaszać takie ryby niby długa ale podobnie jak boleń tej wielkości .......chuda jak szprota i nie bardzo jest czym się chwalić
  3. Zaniedbuję się wędkarsko Tylko jedno zgłoszenie z tego miesiąca. Gatunek ryby: Kleń- Długość w cm: 34- Data połowu: 18.07.2018- Godzina połowu: ok 19:00- Łowisko: Rzeszów-Wisłok- Przynęta: mikrojig- Bardzo krótki opis połowu - największy tego dnia , złowiony na kamienistym przelewie, wody z 30 cm
  4. Wczoraj wieczorem znowu chwila ze spinem. Złowiłem 3 kleniki do 30 cm i solidnie polało. Zdążyłem się schować przed deszczem na szczęście Po deszczu ogromna aktywność drapieżnika, niestety stałem poniżej kolektora burzowego a waliło z niego jak z Niagary tyle wody spłynęło ulicami a wraz z nimi wszystkie śmieci. Co rzut to oczyszczanie żyłki z brudów. Nie chciało mi się przenosić na inną miejscówkę z uwagi na te ataki drapieżników. Niestety pomimo prób i zmian przynęt nic więcej nie złowiłem. Nie wiem jak sytuacja pogodowa u was ale ja czuję się jak w porze deszczowej w Azji Leje codziennie od kilkunastu dni, po kilka raz w ciągu dnia. Co obeschnie to już pada, w przerwach pomiędzy deszczem słońce mocno świeci, do tego temp. powyżej 28' C i ogromna wilgotność powietrza. W czerwcu było sucho to teraz deszcz nadrabia
  5. Wczoraj wieczorem 2 godzinki ze spinem, ryby dosyć aktywne, złowiłem 6 kleni (26-29 cm) i okonia 24 cm . Wszystko na mikrojigi. Może coś jeszcze by wpadło ale na mecz Legii się śpieszyłem i przed zachodem słońca się zwinąłem a te patałachy przewaliły gładko 2 do zera
  6. ESSOX

    Bystrzyca

    Brzana mogła być podhaczona w rejonie głowy. Atakując wobler nie zawsze się trafia, często wobler przepływając nad rybą zahacza o płetwę grzbietową. Miałem taką "60" zapiętą właśnie za płetwę grzbietową. Gdy miała siły to była piękna walka a jak osłabła i wyszła do powierzchni i zobaczyłem jak zacięta to wiedziałem że po rybie, w nurcie rzeki wygląda to tak jak by ciągnąć pod prąd kij bejsbolowy zaczepiony w połowie długości. Ciężar ryby + napór wody sprawia że tylko bardzo solidny zestaw sobie poradzi, a ja łowię delikatnie Sama ryba ma tak mięsisty pysk że zapięta prawidłowo nie powinna się wypiąć.
  7. Elast gratuluję przygody
  8. Jaceen nic na siłę Taki styl łowienia jak na filmie w ogóle mnie nie rajcuje. Na razie jest na topie jak najdelikatniejsze łowienie i frajdę sprawiają mi okonki wielkości palca łowione na wodzie o głębokości "do kolan"
  9. Wykorzystałem 2 godzinki wieczorem wczoraj na rybki. Akurat przestało padać i nawet trochę obeschło. Złowiłem 3 klenie tylko, największy na fotce 34 cm na mikrojiga a dwa mniejsze na małego 2 cm woblerka. Kilka brań nie zaciętych i spora aktywność żerujących boleni, ale w miejscu gdzie wody było około 30-40 cm nad kamienistymi pełnym zaczepów dnie. Na lekkie i małe przynęty nie reagowały a na ciężko w tym miejscu szkoda łowić bo duże straty w przynętach
  10. U mnie pora deszczowa trwa . Wczoraj pod wieczór udało się wyskoczyć na chwilę. Zdążyłem złowić na jiga małego bolenia (wielkość dużej uklei ) zanim złamałem szczytówkę przy samej przelotce ostatniej. Woda fajna podniesiona po deszczach , widać aktywność ryb a musiałem się zwinąć do domu. Wędka już zrobiona może dzisiaj wieczorem nie będzie padało
  11. ESSOX

    MUNDIAL 2018

    wprost przeciwnie W końcu zacznę chodzić na ryby
  12. ESSOX

    WROCŁAWSKA ODRA

    Amurek podhaczony czy zebrał przynętę paszczowo i co było na końcu zestawu ? Piękny kabanik
  13. ESSOX

    Pytanie

    Tylko dlaczego w dziale PODKARPACKIE ?
  14. Nowego fona ?
  15. Ja używam żyletkę .
  16. Wróciłem z królestwa wzdręgi, 5 dni nad piękną Czarną Hańczą. Niestety pogoda pozwoliła tylko na 2 dni w kajaku ale nałowiłem się sporo. Przynęty to wyłącznie jigi . Złowiłem ponad 50 wzdręg , 6 powyżej 25 cm, rekordzistka to grubaśna mamuśka na 32 cm. Do tego kilkanaście okoni takich do 20 cm , 2 płotki i ukleja. Cieszyłem się na pochwalenie fotkami ........i tu następuje przykry koniec. Telefon spoczywa na dnie 4 metry pod wodą . Kilka zdjęć na bieżąco wysłałem do Booryssa ale niestety wykasował i zgłoszeń do GP nie będzie . Wrażenia artystyczne pozostały wyłącznie w mojej głowie
  17. ESSOX

    złowić sandacza

    A po co stosujesz koszyczek w zestawie sandaczowym ? Zbędny element stawiający tylko dodatkowy opór przy braniu. Sandacz jeśli wyczuje jakąś blokadę podczas brania najczęściej zostawia przynętę .
  18. To w końcu cieszysz się czy żalisz ? 😜
  19. I znowu się Booryss obłowi
  20. ESSOX

    Bystrzyca

    No stu procentowej pewności nigdy nie ma
  21. Kurna tylko wkurzacie tymi fotkami
  22. ESSOX

    rzeka Ślęza

    To efekt braku opadów czy działalność jakiejś zapory na rzece ? Przy takim stanie ryby zostaną w dołkach i to będzie doskonała okazja do opróżnienia ich przez różnych kłusoli i pseudo wędkarzy. Szkoda rzeki
  23. U mnie ryby przegrywają z piłką
  24. ESSOX

    Czas przed imadełkiem

    Całkiem ładny torcik Różowa wełna ? Czyżbyś poświęcił ulubiony sweter 😜😂
  25. Czekam na "ŻYCIE W KRZAKACH" w full wersji zapowiada się rewelacyjnie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.