hexman Napisano 23 Października 2007 Share Napisano 23 Października 2007 Robal Pomógł: 4 razy Wiek: 14 No i proszę To się nazywa przyszlość: młody a juz się wozi na browarach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robal Napisano 24 Października 2007 Share Napisano 24 Października 2007 No co Ty, to nie moje , ale spotkane flaszki w dużych grupach nad rzeką w dużym mieście to coś normalnego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hexman Napisano 24 Października 2007 Share Napisano 24 Października 2007 No co Ty, to nie moje w dużym mieście to coś normalnego Tego nie wiem bo mieszkama na wsi nad rzeką Jutrzejszy wypad jest dla mnei nadzieją... Jak to mówią: do trzech razy sztuka... 2 razy były spalone. Wiec w dniu jutrzejszym nadzieja Robal: rybki mają chyba wolne OK ale wracając do tematu... Jak było na rybach? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
goral28 Napisano 25 Października 2007 Share Napisano 25 Października 2007 A ja dzisiaj znowu na dolnej odrze ok 3 godzin. Z gruntu 5 leszczy każdy ok 1kg i znowu jeden Bass Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cysiu Napisano 25 Października 2007 Share Napisano 25 Października 2007 Ja musze w końcu ruszyć dupsko z domu i wybrać się na jakieś ryby bo wychodzi na to że już 2 miesiące nie byłem nad wodą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witek150 Napisano 25 Października 2007 Share Napisano 25 Października 2007 dzisiaj bylem nad woda i moze mi ktos powiedziec co to za ryba? A bilans dzisiejszego dnia to: 3 plocie masa kielbi i wlasnie ta rybka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sandacz Napisano 25 Października 2007 Share Napisano 25 Października 2007 na moje to hybryda plocia z leszczem ale pewnie sie myle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 25 Października 2007 Share Napisano 25 Października 2007 witek150 mi to wygląda na podmutowanego krąpia W tym roku miałem parę jeszcze lepszych przypadków krąpio-płoci Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witek150 Napisano 25 Października 2007 Share Napisano 25 Października 2007 hehe Dziwne ;) ciekawe kto by wpuscil na staw taka rybe a jest mozliwe jest to jest leszcz?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sandacz Napisano 25 Października 2007 Share Napisano 25 Października 2007 witek150 mi to wygląda na podmutowanego krąpia W tym roku miałem parę jeszcze lepszych przypadków krąpio-płoci Tra jak tak popatrze to pzypomina to takiego spalszczonego krapia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witek150 Napisano 25 Października 2007 Share Napisano 25 Października 2007 Kurcze patrzcie co znalazlem http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:Leszcz.JPG chyba ta rybka jednak to leszcz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ememiks Napisano 25 Października 2007 Share Napisano 25 Października 2007 Oplywalem dzis za szczupakiem chyba z 5 godzin i na blache i na kopyto i powiem jedno nic.... normalnie nic.. az strach pomyslec. Jutro ide na spining za okoniem dzis koledzy po kiju lowili dosc ladne okazy a nawet takie do kilograma zadko ale styka taki jeden. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robal Napisano 25 Października 2007 Share Napisano 25 Października 2007 Ja chyba w sobote tez rusze dupsko i pojde gdzies na ryby. Mowili w pogodzie, ze weekend ma byc cieplejszy i nie ma padac, to mnie zacheca Tylko musze pomyslec gdzie. Mam do wyboru Warte, jezioro z dnem mulistym, bez zadnej roslinnosci, albo jezioro z dnem bardzo silnie obrosnietym, albo w ostatecznosci jakies lowicho komercyjne . Spinning, grunt, albo spławik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hexman Napisano 25 Października 2007 Share Napisano 25 Października 2007 u mnie niestety dzisiaj znowu nic Chyba jakoś mi nie idzie wędkowanie od miesiąca Dzisiaj łowilem na grunt( )a tata spławik. Wędka została bez opieki i kątem oka pilnowałem spławika... w pewnym momencie 3-4 stuknięcia i widze jak spławik leci jak z procy pod wodą... ale niestety zanim sie ruszyłem dupsko to... niezdążyłem zaciąć Ale mam nadzieje w sobote pojechać na karpie ( ostatnio mi się spodobały ) Ale jako bilans dzisiejszego dnia: kilka płoci z czego największa miała 19cm... jakies małe te ryby są ostatnimi czasy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 26 Października 2007 Share Napisano 26 Października 2007 Mowili w pogodzie, ze weekend ma byc cieplejszy i nie ma padac, to mnie zacheca A mnie właśnie zniechęca Dziś chyba nie dam rady bo od dwóch dni leżę przy biurku strugając albo przed komputerem pisząc pod kołdrą Ale w sobotę muszę jechać i pognębić sandałki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robal Napisano 26 Października 2007 Share Napisano 26 Października 2007 A mnie właśnie zniechęca Jak idziesz na sandacze to sie nie dziwie Ja jutro chyba dam spinning do naprawy, a na ryby pojade z feederkiem i splawiczkiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stu6-60 Napisano 26 Października 2007 Share Napisano 26 Października 2007 Dzis jest pochmurno i mzyscie,czyli w miare atrakcyjnie a zwlaszcza iz przez pare dni bylo slonecznie i chlodno.Poniewaz w perspektywie dlugi weekend i rzeka "dostanie popalic",zdecydowalem sie na krotki wypadzik dzis.Nad Barrow jestem okolo 4-tej i po namysle ide "pod deby" gdzie troche mniej traw na brzegu i jest szansa ze tylko troszke sie uszargam .Pod prad ide z wobkiem na agrafce a wracal bede z wirowka.O dziwo branka mam tylko na wirowke ,woblerek (woblerki)byl ignorowany na calego.Za to Veltic spodobal sie czterem zebatym.O trzech nie warto wspominac-fikoty ale czwarty zlowiony "miedzy debami" dostarczyl troche pozytywnych "wibracji".Nie dlatego ze to jakis okaz,jeszcze nie pora ,ale z powodu wrazen wizualnych.Uderzyl na ostatnich metrach.W wodzie widzialem caly atak .Ryba pojawila sie od strony "ciemnej wody" a wrazenie bylo takie iz pojawil sie jak duch .Nagle i znikad.Uderzyl wirowke z boku(nie lubie takich bran )tak jakby chcial ja odpedzic a nie "skonsumowac".Zaciecie oczywiscie spoznione(czesto mi sie to zdarza gdy widze atak ryby ) i tylko szczesliwy(dla mnie )traf dal mi szanse obejrzenia go po paru emocjonujacych chwilach na brzegu.Taka "dobra dwojka.Od Listopada zaczynam nosic wage i miarke.Zaraz sie zacznie .Pozdro-Radek. P.S.Zeby nie bylo za slodko pod jednym z Debow natknalem sie na...puszke po "Tyskim".Jakas rodzima "ch....a ja zostawila .Jak zobacze-zadenuncjuje . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cysiu Napisano 26 Października 2007 Share Napisano 26 Października 2007 No i w końcu dziś się wybrałem. Wziąłem przepływankę, a tu woda za wysoka na takie łowienie, no ale nic myślę spróbuję. No i ułowiłem płotkę ok. 30 cm (rekord życiowy ), po godzinie się zwinąłem bo zmarzłem w d. jak nigdy. To było ostatnie spławikowanie w tym roku, teraz już tylko żywiec . No i na koniec niezła niespodzianka, znalazłem podbieraczek, ktoś zostawił w krzakach, prawie nówka sztuka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robsen Napisano 27 Października 2007 Share Napisano 27 Października 2007 Witam Ja wczoraj wyskok na 1,5 godzinki na spina. Pod sam koniec łowienia w akcie desperacji rzut wobkiem w pas wody pomiędzy brzegiem a trzcinką szerokości może 1m głeboczek po kolano obrót korbką, wir i siedzi pistolet z 30cm . zahaczyl sie na jeden grot szybkie odczepienie - leć po ojca mówie - ta dzisiejsza młodzież zapomniał nie powiedział, ale i tak bylo fajnie pierwsza ryba na woblerka imitacja okonka plywająca może z 5cm Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 27 Października 2007 Share Napisano 27 Października 2007 Właśnie wróciłem. Miejscówka zalana. Brak dostępu do pomostu. Mimo to wyskrobałem dwa sandacze z jednego rocznika - około 40cm Foto nie mam bo aparat dopiero w poniedziałek bedzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lary Napisano 27 Października 2007 Share Napisano 27 Października 2007 Trzeci dzień okoń nie daje oznak życia Wszystko od wielkiego przypadku, ale grunt że pogoda dopisuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ememiks Napisano 27 Października 2007 Share Napisano 27 Października 2007 Dzis lipa kolejna ;( okon jest i go nie ma trafi sie 0.5kg nawet i wieksze ale bardzo ciezko..... o szczupaku zapomnij wogule to gdzie go teraz szukac w rzece? na srodku na glebokim? dzis zlowilem ok 6 szt okoni 25cm i tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
twister Napisano 27 Października 2007 Share Napisano 27 Października 2007 Byłem wczoraj na sandacza, na płytszej wodzie ok. 3m.Jutro wyprawa na głębszą wodę 10m :)Może w końcu coś da, bo w tym roku słabizna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 27 Października 2007 Share Napisano 27 Października 2007 Dziś na zero. Trzeba poczekać do poniedziałku- załamanie pogody Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ememiks Napisano 27 Października 2007 Share Napisano 27 Października 2007 A ja zadam male pytanie bo nie chcem tworzyc jakiegos tematu w jakims dziale Jak u was z np lowiskami prywatnymi tzn nie typowo komercyjnymi tylko ktos jest tam wlascicielem i mozna polowic ale za $ i teraz to mnie zastanawia bo wez znajdz teraz wlasciciela zeby zaplacic mu 5/10 zl na dzien a przeciez jak mnie by spotkal nad woda na jego terenie to w tedy powinien rzadac kase to rozumiem ale znajac zycie narobi szumu itp. Umnie jest bardzo duzo takich lowisk kupil nie zarybia itp a chce kase za kozystanie z niego. W typowych lowiskach komercyjnych gdzie tym sie zajmuja na powaznie jest inna sytuacja. A tu wlasciciel z innego regionu polski i wez tu zaplac? A jak jest u was z tym? czy szukacie zeby pierw zaplacic czy placicie jak was spotka? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.