Skocz do zawartości
tokarex pontony

Jak dziś było na rybach?


maniek

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 471
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Dzisiaj udało mi się spełnić jedno z moich największych wędkarskich marzeń: RAPA !! :mrgreen: :mrgreen:
W takim razie ogromne gratulacje !
Napisano

Endrju, Gratki, a szczególnie za to, że Boluś nie był przyłowem, tylko poszedłeś z nastawieniem na niego.

Gość Vasyl
Napisano

Dzis wybralem sie na pewne jeziorko.

Bylem tam pierwszy raz, wiec poprosilem miejscowego aby pokazal ciekawe miejscowki.

Na miejscu pelno pontonow ze spinnami i zywcowkami. Zebate braly elegancko. Za pare dni wyruszam tam ze spinningiem.

Z wytesknionym nastawieniem na lina i karpia znalazlem fajna miejscoweczke.

Pierwsze branie i siedzi cos duzego. Niestety nieznajomosc lowiska i ryba poszla w zawady. Wielkie zdenerwowanie i zestawy do wody.

Po godzinie branie i bach siedzi!!

Po 5minutowym holu na brzegu laduje moja zdobycz:

nqbhuw.jpg

Siup na wage i wyszlo 1,54kg

Na zdjeciu moj miejscowy przewodnik.

Napisano

Prosna i spinning:

Niewielki okoń na dragona vipera:

p5130481.th.jpg

Dwa bardzo małe szczupaki (po około 30 cm), jeden na kopyto biało-czerwone, wypluł tuż przy brzegu, drugi zaś na powyższą błystkę dragona, tyż się spiął.

Tak czy inaczej - pozytywnie.

Pozdrawiam.

Napisano

Dziś cały dzień na rybach.Rano od 4.20 do 8.30 nad Oławą.Bez rewelacji.4 płotki troszke większe od dłoni i taki leszczyk

1aae5e08616c082dm.jpg

po południu wypad nad nowo poznana wode,chyba stara żwirownia.Generalnie mnóstwo krąpików i małych okonków.Wszystko na białego robaka.Dzień przeprzyjemny :razz:

Napisano

Dzis na rybach tak jak przez ostatni miesiac. Testowanie nowych miejsc.

Tym razem zwirownia w okolicach gdanska. 2 Piekne brania na duzego karasia. Nie byl to szczupak sadzac po sladach na zywcu (suma i sandacza tez na 80% wykluczam ze wzgledu na dziwny sposob obchodzenia sie z ryba). Mogl to byc wegorz lub (jak podejrzewam) porządny okon. Niestety pierwsze branie spudlowalem (polowicznie bo przez pare sekund mialem względnie silny opór) drugie bylo raczej puknięciem, chwilowy odjazd i tyle. Branie bylo dla mnie mocnym zaskoczeniem. Jak dotąd na zywca lowilem jedynie szczupaki. Tym razem rowniez nastawiając się na szczupaka mialem branie ktore duzo bardziej przypominalo mi skubanie najedzonej płotki w pinke niz uderzenie drapieznika w 10cm karasia. Ryba byla w granicach 1-2kg, sadzac po tym jak zachowywala sie przy holu. Niemniej nie dowiem sie dopoki jeszcze raz tam nie pojade co to moglo byc :) A pojade niebawem bo mimo braku efektow pozostal apetyt.

pzdr.

Napisano

Niestety (najprawdopodobniej) przez jeszcze zimną wodę większych okazów nie widać.

Zdjęć niestety brak.

Galuch widać, widać...

Jeden z karpii z majowego łikendu (9,3 kg).

Łowisko - Niwka koło Tarnowa.

karpmaj2009.jpg

Napisano

sharq, a zdradzisz na co ten okaz sie skusil.Bo ja ostatnio po 3 zasiadkach,nie stety echo.a do wody poszlo gdzies z 10kg peletu i sporo kulek.Porownujac z zeszlym rokiem to na razie tragedja.

Napisano

graty dla tych co połowili, Ci co wrocili o kiju przynajmniej miło spędzili czas.

Dzisiaj znowu troche Odrzańskich płoci/tek :wink: tym razem największa 35cm. Z zdjęciami krucho.

Pozdrawiam

Napisano

maryaChi, siemka sluchaj moglbys mi podac mniej wiecej gdzie znajduje sie to jeziorko ? i czy warto tam spiningowac? :cool:

Napisano

Przedwczoraj na "mojej" rzece szczupły ok.55cm. i bolek około wymiarowy na obrotówkę

2928fa30d75383dfm.jpgc4b140ee7d6f2ee9m.jpg

A dziś szczupaczek na algę 2

76db9cf59540fbb2m.jpg

Napisano

W końcu po zimnych i wietrznych dniach wybrałem się nad Wisłę efektem tego był kleń 34 cm i boluś pod wymiar.

7881a0e87d38ddbcm.jpg

Moja miejscówa:

a8b7465709b67fabm.jpg

Oczywiście nie wstawiam zdjęcia bolka bo jest to nie zgodne z regulaminem :wink: Kolega chomik chyba o tym nie wie? :wink:

Napisano
maryaChi, siemka sluchaj moglbys mi podac mniej wiecej gdzie znajduje sie to jeziorko ? i czy warto tam spiningowac? :cool:

Byla to zwirownia Borowiec niedaleko Chwaszczyna. Poki co nie moge mowic czy warto tam spinningowac bo jeszcze efektow nie mam zadnych (okolo 40min spinningu bez brania). W kazdym razie drapieznik tam mieszka - w jakich ilosciach nie wiem.

Napisano

Dziś byłem 5,5 godzin nad Odrą.

Nic nie złowiłem na: spinning, picker ani metodę na karpia. Sesnas, MVDE i Stil nie pomógł.

Kuzyn miał branie na feedera, niezacięte.

Ale zato jaką miałem przygodę:

Zmiana miejscówki, rozkładam pickera. Robię generalny porządek w pokrowcu.

Nagle pędzi jakiś facet z mina jakbym mu matkę zabił, wystraszyłem się strasznie, o kuzynie młodszym nie wspominając, idzie na koniec główki, ściąga buty siedzi i patrzy się na nas.

Ja idę w krzaki i dzwonię na policję, mają zaraz być. Wracam a gościu do wody wchodzi, i w warkoczu sobie pływa :shock: . Przepłynął kilka metrów, i wpłynął na środek między-główki (to klatka, tak?) i stoi.

Dzownię na policję drugi raz i mówie, że facet już pływa.

Za 1min radiowóz już jest.

Policjanci go namówili do powrotu, zabrali do szpitala na drugiej strony ulicy, jest chory psichicznie - powiedzieli, spisali moje dane i pogratulowali opanowania, braku obojetności oraz mówili, że uratowałem mu życie.

Ale i tak potem już nic nie brało...

Gość Holik
Napisano

Wczoraj od 19:30 do 2 w nocy lipa. Kuzyn wcześniej siedział to połapał troche leszczy , płoci i wzdręg . Brat 2 odjazdy - 2 pudła . Kuzyn -jeden sum po 40 . Ja nic . To już 2 wuprawa na węgorza a jego ni widu ni słuchu :???:

P.S 1 Ok. wpół do 1 niedaleko nas walnął ogromny sum . Jakby człowiek do wody wskoczył .

P.S. 2 Łowisko Podgórki Tynieckie .

Napisano

Dzisiaj byłem 1 raz tak konkretnie połowić szczupłego wybrałem się z kolegą nad Wartę, jednak najpierw porzucaliśmy w starym rzecznym porcie. O 7:30 byliśmy na miejscu. Dostałem szczupaczka 35cm na mann's predator. Kolega miał konkretne branie bolenia na perłowego małego mann'sa jednak zrobił młyn i poszedł w długą. Miał spokojnie 50cm. Dodam że co chwilę w róznych miejscach były ataki bolenia, a to się przewalił na powierzchnii, a to pogonił drobnicę, jednak nie chciał wziąść. Ok. 11.30 przeszliśmy nad rzekę i po chwili kolega dostał szczupaczka 41cm a ja 2 okonie z rzędu po 20cm na seledynowego mann'sa z czerwonym grzbietem. Na koniec 1 rzut własnoręcznie zrobionym wobkiem kumpla i szczupaczek 32cm. Dotychczas przeważnie wracaliśmy bez brań z naszych wspólnych łowów, więc wypad udany pomimo ulewy. Niewiedziałem że szczupacza młodzież tak szaleje w czasie deszczu.

Napisano

Witam :wink: Dzisiaj zawody naszego kola,nad wodą okolo godziny szostej,niebo zachmurzone i lekki deszczyk nie przeszkadzal w lowieniu,niestety w jeziorku duze rybki chyba spaly bo szalala drobnica w przedziale 5 do 15 cm :sad:po marnych braniach zmiana sprzetu na zywcowke i oto na krapia ok.7cm pokusil sie pasiaczek 34cm i 480gr.Powiem szcerze,ze to moj rekord jezeli chodzi o okonia :grin:

post-1379-1454497212323_thumb.jpg

Napisano

.......ja zaliczyłem kolejną wyprawe do tomka 1988 tym razem z nastawieniem na bolenia wisła w jego rejonach nie jest zbyt obfita w boleniowe miejscowki ale udalo sie cos wydlubac na lomzynskiego bezsterowca - 65+ na przelewie niestety sie spiął za lekki sprzet :evil: drugi wyholowany wymiarowiec i trzeci nie wymiar ale taki lamokomy ze polknal prawie calego duzego bezsterowca woblerka;p ogolnie spotko dzieki za spotkanko do nastepnego razu elo.......... :mrgreen:

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.